|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2004-09-11, 11:30 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
SMAŻENIE - jak to jest?
Wiem, że smażenie jest gorszym sposobem przygotowywania potraw niż np. gotowanie i ma to związek z używaniem do tego tłuszczu. Ale są przecież patelnie teflonowe, prawda? Więc, czy kurczak smażony na teflonie jest w dalszym ciągu "gorszy" niż ten gotowany?
Przyznam, że smażony lepiej smakuje |
2004-09-11, 12:05 | #2 |
Rozeznanie
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
hmm no do teflonu nie trzeba tluszczu i to jest ten plus tylko ze wydaje mis ie ze tu chodzi o te ze przy gotowaniu to chyba tluszcz sie wygotwuje i zostaje w rosole a miesko jest chudziutki proponuje kurczaka z grila oczywiscie bez skory gril jest bardzo dobry bo w czasie przyrzadzania tluszcz sie wytapia i skapuje z kurczaka
|
2004-09-11, 18:29 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
a jak Ty chciałabyś usmazyć tego kurczaka na teflonie bez tłuszczu??? Chyba uprażyć...
|
2004-09-11, 18:44 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
Jeśli ten kurczak koniecznie ma byc dietetyczny, to pdaję sprawdzony przepis:
Kurczaka, starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego. Dodajemy goździki, cynamon, a następnie skrapiamy cytryną.Tak przygotowanego kurczaka zalewamy jedną szklanką wina białego i jedną szklanką wina czerwonego, Dodajemy 100ml ginu,100ml białego rumu, 200 ml koniaku,250 smirnoffa. Potrawy nie musimy poddawać obróbce cieplnej, a kurczaka możliwie szybko wyrzucamy - bo jest do dupy,.. natomiast sos...sos ?? SOOOOSS ! Paluszki lizać !! Acha, kurczaka najwpierw nalezy zabić, bo bydlak wychleje co tylko się da.. |
2004-09-11, 18:45 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
Zrobiłam dzisiaj - pokroiłam w drobne kawałki, przyprawiłam i usmażyłam - usmażył się błyskawicznie i był PYSZNY. Wcale nie prażony.
Co do tego tłuszczu odpadającego przy gotowaniu, to może coś w tym jest - wiadomo jaka jest woda po ugotowaniu kurczka, ale czy to aż tak duża ilość tego tłuszczu odpływa? Nie wiem nawet gdzie o tym poczytać... |
2004-09-11, 18:50 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
a na deser możesz zrobić ciasto... świąteczne i też dietetyczne
ciasto swiateczne 1 szklanka wody 1 szklanka cukru 4 duze jaja 2 szklanki suszonych owocow 1 lyzeczka sody 1 lyzeczka cukru 1 szklanka brazowego cukru sok z 1 cytryny 1 szklanka orzechow 1 galon (3.7 litra) whiskey Skosztuj whiskey aby sprawdzic jej jakosc. Wez duza miske. Skosztuj whiskey ponownie aby sie upewnic ze jest rzeczywiscie najwyzszej jakosci. Nalej sobie jedna pelna szklanke i wypij. Powtorz. Wlacz elektryczny mikser i ubij kostke masla w duzej misce. Dodaj 1 lyzeczke cukru i ubijaj ponownie. Upewnij sie ze whiskey jest ciagle dobrej jakosci. Wypij nastepna szklanke. Wylacz mikser. Rozbij dwa jajka i dodaj do miski razem z 1 szklanka suszonych owocow. Wlacz mikser, jesli owoce przylepia sie do trzepaczek uwolnij je uzywajac srubokreta. Skosztuj whiskey czy jej wlasnosci organoleptyczne pozostaly takie same. Nastepnie wsyp 2 szklanki soli. Lub czegos innego - to nie ma znaczenia. Skosztuj whiskey. Przebierz sok z cytryny i przecedz orzechy. Dodaj jedna lyzke stołową cukru lub czegokolwiek. Cokolwiek co sie nawinie pod reke. Natlusc piec do pieczenia. Nastaw forme do pieczenia na 350F. Nie zapomnij wylaczyc miksera. Wyrzuc miske przez okno. Ponownie sprawdz whiskey. Poloz sie. Kto u diabla lubi swiateczne ciasto w dzisiejszych czasach? |
2004-09-11, 18:54 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
Oj maja widzę, że po drugiej stronie drutu materialna i nie wirtualna jest jedynie whisky
|
2004-09-11, 18:55 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 534
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
superka napisał(a):
> Zrobiłam dzisiaj - pokroiłam w drobne kawałki, przyprawiłam i usmażyłam - usmażył się błyskawicznie i był PYSZNY. Wcale nie prażony. > Co do tego tłuszczu odpadającego przy gotowaniu, to może coś w tym jest - wiadomo jaka jest woda po ugotowaniu kurczka, ale czy to aż tak duża ilość tego tłuszczu odpływa? Nie wiem nawet gdzie o tym poczytać... no dobra... a tak na serio to zalezy jak chcesz gotować. Jeśli zrobisz tak jak rosół - czyli kurczak do zimnej wody, to tłuszcz się wytopi, wypłynie czy jak tam to nazwiemy Tylko że kurczak będzie wątpliej jakości bo razem z tłuszczem wypłynie z niego wszystko co smaczne (czyli te hormony i antybiotyki którymi go pasiono na farmie ) Natomiast jeśli go wsadzisz do gotującej się wody, to skóra, pod którą jest najwięcej tłuszczu, zetnie się i większość (nie cały) tłuszcz zostanie w środku. Zasada jest prosta - chcesz mieć wartościowy wywar - wrzucasz do zimnej wody. Chcesz mieć mieso, ziemniaki, kiełbasę czy cokolwiek innego - wrzucasz do wrzatku. |
2004-09-11, 19:06 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
Re: SMAŻENIE - jak to jest?
Tak naprawdę, to ja raczej nie gotuję całego kurczaka, tylko mięsne kawałki (bez skóry i kości) i jeśli gotuję to na parze.
Ale dzięki za info z tą wodą - nigdy nie udało mi się zrobić dobrego wywaru - może z braku tej cennej wiedzy |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.