Erotyczna sesja zdjeciowa w domu --- robilyscie ?

[Chii1986]

Napisane przez yeah

np. taka yeah, mówiła mi, że z chęcią by sobie piękne kobiety pooglądała

ciężko tak naprawdę jest zakładać, że osoba, z którą jesteśmy i którą powiedzmy kochamy może mieć wobec nas w przyszłości niecne zamiary, a jej obecne, przyzwoite zachowanie jest determinowane tylko i wyłącznie chęcią posiadania takich zdjęć. ale po co kusić....

Racja- nigdy nie wiadomo... ale ja jestem optymistką i ryzykuję a jak Tż okaże się świnią to bede zmuszona zniżyć się do jego poziomu i też coś opublikować ;-)
zresztą zawsze można próbować zakończyć związek po przyjacielsku... a do tego typu zemsty musi skłonić chyba zdrada, albo fakt,że jedna osoba przestaje kochać a druga-porzucona mści się....

ja na dzień dzisiejszy najgorszemu wrogowi nie zrobiłabym takiego czegoś (nie opublikowała takich fotek)... ale zraniony człowiek jest chyba zdolny do wielu rzeczy....

[novakia]

Napisane przez SiSleyS

Novakia a Twój ma taką fotkę jak w avku?

jasne, i wiele innych zwierzat z zoo

[SiSleyS]

Napisane przez novakia

jasne, i wiele innych zwierzat z zoo

[Jula]

Nie mam. Po pierwsze: nie jestem fotogeniczna. Po drugie: nie chciałabym, żeby ktoś miał takie moje zdjęcia, bo w momencie rozstania różne rzeczy się mogą dziać.

[sweetmadijka]

na telefonie tz ma

[marciulek]

Kiedyś z moim TŻ fotografowaliśmy sie podczas sexu. Zdjątka te zostały jednak wykasowane z obawy przed nieodpowiednimi oczami
Bardzo fajna sprawa!!
Filmik też krecilismy...

[Cześka]

Ja nie robię takich zdjęć. Nawet dla siebie czy dla TŻ. Bałabym się później tego co by mogło wyniknąć. Poza tym... moje ciało nie jest idealne. Tzn nie idealne, nie uważam by było warte fotografowania. Nie lubię robić sobie zdjęć w ubraniu, a co dopiero nago.

chociaż o kręceniu filmu myślałam...

[margotek]

Ja tez nie uważam się za ideał, choć mój TŻ twierdzi inaczej Mam za dużo tu i tam, ale zdjęcia mam mniej lub bardziej rozebrane Fajna sprawa, pomaga w zaakceptowaniu siebie, mi pomogła, jedno w awatarze

[bzyczka1]

margotek śliczne zdjęcie, właśnie takie mi się podobają. Sama mam takich kilka pomimo tego, iż ja również nie jestem idealna. Dla naszych Tż-ów jesteśmy najpiękniejszymi kobietami na świecie. i myślę że to się liczy, że pomimo naszego ciała odchodzącego od ideału (wg nas) decydujemy sie na takie zdjęcia. Jest to taki akt zaufania.

[sandre]

ja mam mieszane uczucia w związku z tym nie robiłam sobie takich zdjęć i nie mam ich w planach....

ostatnio natknęłam się na taką stronę w internecie, gdzie faceci po rozstaniach ze swoimi dziewczynami wystawiają ich nagie zdjęcia....chyba w celu zemsty....nie wiem dodam tylko, że współczuję tym dziewczętom, bo niektóre fotki są dość wulgarne

[Słodkaaa]

Napisane przez marciulek

Kiedyś z moim TŻ fotografowaliśmy sie podczas sexu. Zdjątka te zostały jednak wykasowane z obawy przed nieodpowiednimi oczami
Bardzo fajna sprawa!!
Filmik też krecilismy...

my z TZem rowniez mamy takie zdjecia. Pstrykane podczas seksu... na poczatku mialam wilekie opory... ale jakos mi przeszlo... powiem wiecej... robienie zdjec podczas seksu jest wg podniecajace...

a co do ich ewentualnej "publikacji" nie mam obaw... ufam...

[Smerfetkka]

Mamy ja mam TZ ,on moje fajna sprawa

[madame paranoja]

nie mam może kiedyś...

[EveMW]

a ja sobie napstrykalam pare fotek jak bylam sama w domu i jedna z nich

wyslalam na fona mojemu facetowi (w trakcie jego pracy)... ale szczesliwy

wrocil do domku

[TmargoT]

ha ha te z telefonów można zobaczyć,ale w kompie można uryć piliki,`zeby sie nie dostały w niepowołane rece.płytek też nie polecam,bo kto może je pożyczyć jako film,ale co innego.tu trzeba uważac,chyba,że komus to nie przeszkdza

[misty82]

A co uwazacie o przetrzymywaniu na poczcie????chyba niezbyt bezpiecznie prawda

[honey999]

ja osobiscie mam kilkanascie na kompie
ale zabezpieczylam je w taki sposob ze spakowalam je do jednego pliku programem winrar zalozylam haslo i tyle

[karolina1985]

Napisane przez sandre

ja mam mieszane uczucia w związku z tym nie robiłam sobie takich zdjęć i nie mam ich w planach....

ostatnio natknęłam się na taką stronę w internecie, gdzie faceci po rozstaniach ze swoimi dziewczynami wystawiają ich nagie zdjęcia....chyba w celu zemsty....nie wiem dodam tylko, że współczuję tym dziewczętom, bo niektóre fotki są dość wulgarne

Też mam takie zdanie Oczywiście teraz każda z Nas powie,że jej TŻ nigdy,że kocha więc ufa itp.itd. Mi się np.przypomina wątek gdzie była właśnie m.in.mowa o rozstaniu po iluś tam latach,zdjęciach,które podono były a za chwilę już nie,bo mama znalazła i wyrzuciła...Nie mówię,że to nie jest prawdą,ale...Nie życzę,żeby okazało się,że kiedyś się znajdą tyle że w necie...Ja nie mam i mieć pewnie nie będę,bo dla mnie to jedyna pewność,że nie trafią w niepowołane ręcę,nawet nie od TŻ ale przypadkiem...

[agnieszka k]

Ja nie mam takich fotografii, za dożo osób korzysta w mojego komputera i telefonu,

[Zmijka]

Napisane przez Chii1986

ja na dzień dzisiejszy najgorszemu wrogowi nie zrobiłabym takiego czegoś (nie opublikowała takich fotek)... ale zraniony człowiek jest chyba zdolny do wielu rzeczy....

no wlasnie nigdy nie wiadomo

ja takich zdjec nie mam, i nie mam zamiaru miec.
Nie wierze, ze mogłabym komus tak zufac

[Fuxia83]

Ja mam dosc duzo takich fotek ale nie wulgarnych, zreszta ja nie mogłabym oglądać swoich zdjeć ginekologicznych, jakoś mnie to nie pociąga

Zdjęcia Są umieszczone w ukrytym folderze, komputer uzywam tylko ja i mama wiec raczej napewno ich nie znajdzie

mój TŻ ma je schowane i często ogląda sobie przed snem a gdy najdzie mnie ochota to robię nowe i wysyłam wraz z fajnym e-mailem

[La Monica]

A ja nie mam ani jednego rozbieranego i tym podobnego zdjęcia TŻ lub mojego na kompie

[Szept-Aniola]

Hmm moj TZt ma na kompie i kilak wywolanych....ale z zdjec na komie zrezygnowalismy kiedy nasz kolega zgubil telefon, a bylo tam pelno zdjec rozbieranych jego dziewczyny takze wolimy nie ryzkowac

[owieczka86]

Mamy nasze zdjecia na wspolnym laptopie, nie sa schowane bo nikt inny nie ma dostepu bo nie znaja hasła :P A moj TŻ ma tez moje w telefonie

[lolobdzia]

Chciałabym zrobić sobie sesję z aktami artystycznymi (nie erotycznymi). Czy może ktoś z was miał taką sesję. Czy możecie polecić dobrego fotografa, lub gdzie można takiego poszukać? No i ile taka sesja może kosztować?

Dzięki za pomoc

[Fragolka]

niestety, ja nie pomogę,bo do głowy mi to na razie nie przyszło A tak z ciekawości, dlaczego chcesz zrobic sobie takie zdjęcia?? I dlaczego u profesjonalisty,a nie np.poprosic kogoś zaufanego o zrobienie ich??

[la primavera]

Napisane przez Fragolka

niestety, ja nie pomogę,bo do głowy mi to na razie nie przyszło A tak z ciekawości, dlaczego chcesz zrobic sobie takie zdjęcia?? I dlaczego u profesjonalisty,a nie np.poprosic kogoś zaufanego o zrobienie ich??

Bo amator - przyjaciel/przyjaciółka zrobi jedynie zdjęcia, a nie akta artystyczne. Tak sądzę...
co do pytania, to się nie orientuję, chociaż chciałabym poznać cenę takiej sesji

[Damayanti]

ja też bym chciała mieć swoje,takie delikatnie rozbierane fotki

[trufelka]

w profesjonalnym studio koszt takiej sesji moze byc naprawde duzy - nawet ok 1000 zł. ale wtedy zdjecia sa napewno dobrze wykonane, z retuszem, z odbitkami.
trzeba sie przygotowac na fakt, ze oprocz fotografa [najczesciej to facet] moga byc jeszcze dwie osoby [chociaz kiedy uczestniczylam w takich sesjach, klient zawsze byl pytany czy pomocnicy moga byc, czy mamy wyjsc].
czasem oferuja sie rowniez osoby ktore studiuja fotografie, ktore robia takie zdjecia z zamilowania, i robia to naprawde dobrze. wtedy koszta sa mniejsze [pewnie okolo 600 zł].