Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII)

[burn-it-up]

Malinowym jogurtem do ciała Avon i Coco Mademoiselle.Kocham ten zapach

[agaa13]

dzisiaj kolejny dzien z T4t

[Kota]

Na razie żel do kąpieli, a będzie pewnie Jil Sander 4, aż wykończę próbkę. Jest wydajna.

[agnyska81]

Napisane przez taka taka

Piątkę dostałam ostatnio pod postacią próbki edp od Agnyski i wiedziałam od pierwszego psika, że będzie moja
Dostałam od Mikołaja właśnie edp, śliczną, zgrabniutką pięćdziesiątkę
to dla mnie powrót do czasów, kiedy miałam 20 lat, używałam wtedy tego zapachu, więc dla mnie to nie tylko perfumy, to cała podróż dwadzieścia lat wstecz
kompletnie nie mogę zrozumieć, że dla kogoś to zapach "dla starych bab", a kiedyś w KWC wyczytałam taką opinię
na mojej skórze Piątka jest słodka i od początku czuć w niej nuty bazy: ambrę i drzewo sandalowe
oczywicie to co czuję, to takie moje wyobrażenie zapachu ambry i dzrzewa sandałowego, w tym wypadku to dla mnie połaczenie słodyczy mdląco-kwaśnej z łagodną, ciepłą słodyczą drewna
róża, irys, lilia i całą resztę kwiatów (bo chyba jest ich tam dużo) odbieram trochę jak te z Poeme, taki nektar kwiatów w czasie przemiany w aromatyczny, lekko gryzący w gardle miód kwiatowy
mocne, odurzające, miodowo-słodkie kwiaty
nie wiem jak pachną aldehydy, ale jeśli tak pachną jak Chanel No5 to uwielbiam aldehydy

mam w swojej szafce Chanel Mademoiselle, Czarną Coco i teraz Piątkę, i ta ostatnia jest dla mnie najpiękniejsza
Czarna jest czasami zbyt elegancka, Mademoiselle mi się już lekko znudziła i wydaje mi się taka nijaka, a z Piątką czuję, że mam znowu 20 lat

Takuś, tak pięknie piszesz o tej piątce Te kwiaty rzeczywiście takie poemowe w niej są. Niestety aldehydy dla mnie nie do przejścia. Zupełnie nie mój styl.
Co do ekstraktu (cały czas czeka na wysyłkę do Ciebie ) - jest on płynny. Ta wersja, o której pisze Joasia to jeszcze coś innego jest.

Tak samo jak piątka do TakiTaki, Dzing pasuje mi do Sasi. Sasiu - gdybyś go nie dostała, zwątpiłabym w Świętego Mikołaja

Napisane przez Różowy Strachulec

Idę dopsikać się Aniolkiem - Fiołkiem
Spędziłam dziś z nim bardzo miły dzień - po raz pierwszy od bardzo długiego czasu poczułam przyjemność z prowadzenia samochodu

No proszę, jakoś telepatycznie chyba ja też go wczoraj użyłam (na noc). Cieszę się razem z Tobą z tej jazdy

Napisane przez Yola

Teraz napsikałam do atomizerka 2/3 OI i 1/3 klasycznej Organzy i tym sobie pachnę - można by to nazwać OOI

Przyłączam się do pytań innych Wizażanek. Kompozycja brzmi bardzo ciekawie.

Napisane przez d'ou vient le vent

Caly dzien z For Her Rodrigueza ... i w kolo nosa Idole Lubina od calowania MEZA

Nat

Taaak, pięknie pachnący (i całkiem nowy ) ten MĄŻ.

Posty Truskawy i pienia na temat Eternity skłoniły mnie do wyciągnięcia próbki ze zbiorku odrzuconych po testach.
Truskawa zawsze mnie zwiedzie na pokuszenie, niedobra. Pod wpływem jej zachwytów zaczęłam się zastanawiać czy nie popełniłam błędu wydając tak okrutny wyrok na Anais Anais (pewnie nie, bo dałam im więcej niż jedną szansę, a one wziąż nie chciały pachnieć tak, żeby mi się podobać).
Teraz też dziabnęłam się bez zastanowienia tym Eternity i momentalnie głowa mnie rozbolała
Kiedy ja się wreszcie nauczę, że z niektórymi Wizażankami zapachowo mi zupełnie nie po drodze? Że mogą pisać o cudownych nutach, a ja ich nigdy nie uznam za cudowne i nie docenię? Jakoś ta Truskawa mnie zawsze zwiedzie

Na szczęście Eternity udało mi się w miarę z siebie zszorować (dobrze, że nie wpadłam na to, aby zaaplikować je na szyję).

Wczoraj u mnie panował nastrój jak najbardziej Bożonarodzeniowy: rano Theo (niestety na mrozie szybko uleciała), potem Belle de Minuit (żałuję ich wycofania bardzo). Na noc fiołkowy aniołek - chyba nie całkiem mój (fiołków przecież nie lubię ) ale bardzo miło się nosi, zwłaszcza w dużej ilości.

[taiwa]

Ja całe Święta spędzam pachnąc Belle de Minuit. Wpadłam w ciąg

[tharoon]

Monotematycznie YSL M7.

[Yola]

Napisane przez Yola

Aż zaczynam odzyskiwać węch

Teraz napsikałam do atomizerka 2/3 OI i 1/3 klasycznej Organzy i tym sobie pachnę - można by to nazwać OOI

Napisane przez dzika truskawa

Wow, ale fajny pomysł Możesz szczegółowiej napisać, jaki jest efekt?
CIACH CIACH

Napisane przez MoniaK

Pomysłowa kobieta z Ciebie Jaki wyszedł efekt z tego miksu?


CIACH CIACH

Jeszcze niczym nie pachnę i nie mam pomysła

Mój mix jednak może ma za dużo klasycznej Organzy .. może psikając "na oko" więcej niż 1/3 dałam.
A nawet jak dałam dużo więcej OI to zapach klasycznej Organzy jest mocniejszy i przebija. Głównie nuty klasyka w nim czuję (moim zakatarzonym nosem). Wyszła taka zmiękczona Organza z ledwo wyczuwalną nutką cynamonową... bardzo ładna .
Po trzech - czterech godzinach na moim nadgarstku poczułam piękną wręcz kulinarną bazę - wanilię i troszkę cynamonu. Bardziej zbliżona do OI, a mnie z tym katarem kojarząca się nawet z Hypnotic Poison Cudna

Polecam taką mieszankę- jak jeszcze trochę wypsikam to dodam więcej OI

No to dziś znów tego użyję
Pomimo, że węch zaczęłam odzyskiwać, jeszcze z nim kiepsko...

[khy]

Testowo Envy Me 2, cos czuje, ze bedzie mi sie podobal najbardziej ze wszystkich "Envow" ;-)))

[Aggie125]

Maroussia i o dwunastej siadamy do stołu Rosyjska cerkiew będzie się świetnie komponować z pierogami, barszczykiem i śledziami.

[taka taka]

wpadłam w piątkowy ciąg
miał być Safran L'artisana, ale co się odwlecze ......
a Piątka dziś tak stopiła się z moją skórą tak , że nie można jej na mnie wywąchać, cały dom pachnie Chanel no 5, a ja sobą

[czarnazuzia1]

Dzis ponownie Jil Sander nr.4 z dedykacja dla Koty pieknie pachnie

[khy]

Napisane przez Aggie125

Maroussia i o dwunastej siadamy do stołu Rosyjska cerkiew będzie się świetnie komponować z pierogami, barszczykiem i śledziami.

Aggie, genialne zestawienie, strasznie mi sie podoba, hihi.

[_Bjeata_]

Witam
w ( mój )ostatni dzień lenistwa
Coco M dziś

[khy]

Napisane przez khy

Testowo Envy Me 2, cos czuje, ze bedzie mi sie podobal najbardziej ze wszystkich "Envow" ;-)))

Sprostowanie: testowo Envy Me 2, juz WIEM, ze bedzie NAJGORSZY ze wszystkich "Envow" (i znowu Dzien Cierpien, aaaaa ;-))) ).

[Różowy Strachulec]

Dzisiaj kilerzę Hypnose

[pieńkowa_dama]

CdG2 Man

[SpanishMyszka]

Napisane przez neonka28

Seksownie sie rozmazuje

Neoniu, kusisz, kusisz

Napisane przez Yola

Pomimo, że węch zaczęłam odzyskiwać, jeszcze z nim kiepsko...

A ja dzisiaj "magiczne jabłuszko", czyli Lolitka Midnight

[Agia*]

Globalnie Desnuda, a na nadgarstkach Theorema i Hypnotic Poison.


Ostatnio miałam taki okres, że niechętnie podchodziłam do testów jakichkolwiek zapachów, ale teraz znów chce mi sie testować Na pierwszy ogień idą więc perfumy znane mi, ale które mnie wcześniej jakoś specjalnie nie ruszały (za wyjątkiem Theoremy - ona mnie rusza zawsze i wszędzie)

[dzika truskawa]

Napisane przez agnyska81

Posty Truskawy i pienia na temat Eternity skłoniły mnie do wyciągnięcia próbki ze zbiorku odrzuconych po testach.
Truskawa zawsze mnie zwiedzie na pokuszenie, niedobra. Pod wpływem jej zachwytów zaczęłam się zastanawiać czy nie popełniłam błędu wydając tak okrutny wyrok na Anais Anais (pewnie nie, bo dałam im więcej niż jedną szansę, a one wziąż nie chciały pachnieć tak, żeby mi się podobać).
Teraz też dziabnęłam się bez zastanowienia tym Eternity i momentalnie głowa mnie rozbolała
Kiedy ja się wreszcie nauczę, że z niektórymi Wizażankami zapachowo mi zupełnie nie po drodze? Że mogą pisać o cudownych nutach, a ja ich nigdy nie uznam za cudowne i nie docenię? Jakoś ta Truskawa mnie zawsze zwiedzie

Ojej Przepraszam za bycie pośrednią przyczyną bólu głowy A swoją drogą: hop, hop czy firmy perfumeryjne to widzą? Jestem okropną kusicielką, po co wydawać fortunę na kampanie reklamowe z Gisele czy inną Hilary, skoro można wysłać perfumy do mnie, a ja wywołam zainteresowanie? Mogę też zacząć się udzielać na forach zagranicznych

Dziś znowu mam w planach Eternity

[anega]

ja pachne lacoste touch of pink

[Contax]

Coze by Parfumerie Generle

[Zuziunia]

Poeme dzień drugi..

[rybysferyczne]

fahrenhait. alez pieprzny ten zapaszek

[Agia*]

Napisane przez Contax

Coze by Parfumerie Generle

Contax, czy możesz o tych perfumach napisać coś więcej? Nuty są naprawdę ciekawe

[Sabbath]

Napisane przez Contax

Coze by Parfumerie Generle

Ojojoj... Kiedy czytam opisy takich zapachów prawie zapominam, że ja już niczego nie chcę...

Pachnę globalnie Rousse (to najpiękniej globalnie rozwijający się zapach, jakiego ostatnio używałam - testy nadgarstkowe zupełnie nie oddają jego otulającej mocy), nadgarstkowo zaś wciąż nie mogę oprzeć się Chene - piękne, czyste, przestrzenne drewno - nie mokre i nie suche, takie... twarde, zdrowe, młode. Zapach raczej trwa, niż zmienia się (poza pierwszą nutą), ale trwa w stanie tak idealnie "rozwiniętym", że chyba stał się najpiękniejszym "drewniakiem", jak znam.
Na drugie miejsce spadł chyba całkowicie różny od niego Santal de Mysore. Chene jest o wiele bardziej intensywne i nieporównywalnie trwalsze.

[tulipanka]

Gloria - dzisiaj trochę więcej, więc była wyczuwalna dłużej Oj, lubię ją, jest taka spokojna, łagodna, leniwa. A dzisiaj tak ładnie się rozwinęła, przez chwilę zamieniła się w herbatkę z cukrem. Powinnam pogadać z mamą na temat zapasu, bo mama ostatnio powiedziała, że Glorka bardzo jej się podoba

[Porcelainnn]

Ide się wypachnić nadgarstkowo (no i moze trochę przy szyi) Opium damskim. A potem zaparzę sobie pyszną kawę i będę sobie myśleć jak mi dobrze

(Przy okazji, czytam Wasze opinie O Theoremie klasycznej i jej siostrach na KWC i nabieram apetytu...mrr)

Czy któraś z Was mogłaby podesłać mi próbeczkę Tygrysa Kenzo? Mogę odwdzięczyć się Perłami, zieloną herbatką Yves Rocher, Gucci Rushem, damskim Opium, Bulgari Blu, Azarro women Now, Acqua di Parma Colonia Assoluta lub 3/4 poróbki najnowszego zapachu damskiego Versace... ?

[taka taka]

Napisane przez Contax

Coze by Parfumerie Generle

poczytałam jeszcze tu:
http://nosthrills.blox.pl/2007/10/Pa...erale-Coz.html

mam ochotę na to gęste kawowe pachnidło
i flaszka w moim stylu
Contax, jak się nosi?
czy Ty wogóle używasz zapachów ze swoich zbiorów?, codziennie jakieś nowe cuda masz na sobie

[tymena]

Robiłam porządki w pudle w próbasami i tak sie pomaziałam kilkoma


Teraz co chwilę dolatuje do mojego nosa gęsta smużka Jil Sander no 4. O dziwo, dość mocno wyczuwalna tuberoza wcale mi nie przeszkadza. Oj ciągnie mnie niebezpiecznie do nadgarstka

[khy]

Napisane przez taka taka

poczytałam jeszcze tu:
http://nosthrills.blox.pl/2007/10/Pa...erale-Coz.html

mam ochotę na to gęste kawowe pachnidło
i flaszka w moim stylu
Contax, jak się nosi?
czy Ty wogóle używasz zapachów ze swoich zbiorów?, codziennie jakieś nowe cuda masz na sobie

Podlaczam sie do pytania do Contax (ta kawa, ECH ;-))) ).