Jak podkreślić jasną cerę? V

[elianka]

Napisane przez fiasco

nabyłam ją 40 minut temu i po prysznicu i próbach zmycia, kreska na ręce się trzyma szkoda, że nie ma białej, ale cóż, nie jest mi tak pilnie potrzebna, jak będzie to się wtedy będę martwić
:

Jest łososiowa ja mam

[mila17]

Napisane przez fiasco

nabyłam ją 40 minut temu i po prysznicu i próbach zmycia, kreska na ręce się trzyma szkoda, że nie ma białej, ale cóż, nie jest mi tak pilnie potrzebna, jak będzie to się wtedy będę martwić

spotkałam znajomego, którego nie widziałam jakiś czas. w trakcie rozmowy zapytał, czy jadę gdzieś na wakacje. powiedziałam, że już byłam w Grecji to się trochę zdziwił przecież do Grecji nie jedzie się żeby oglądać zabytki tylko żeby złapać piękną, złocistą opaleniznę, no nie?

O, ale super A jest w miarę miękka? Tzn jakbys mogla wykonać próbę na oku, czy łatwo zrobic kreskę, czy jednak trzeba trochę natrzec oko byłabym bardzo, ale to bardzo wdzięczna!

Ja dzisiaj nic nie kupiłam. Eyelinery albo kruczoczarne, albo brązowe, albo zwyczajnie szare. Z max factora nigdzie nie mieli, Natury u mnie nie ma Przejdę się jutro jeszcze do jednej drogerii, moze tam coś będzie.

[fiasco]

Napisane przez mila17

O, ale super A jest w miarę miękka? Tzn jakbys mogla wykonać próbę na oku, czy łatwo zrobic kreskę, czy jednak trzeba trochę natrzec oko byłabym bardzo, ale to bardzo wdzięczna!

jest mięciuńka i chyba rzeczywiscie trwała, mam ją na oku od 4 godzin i ani śladu rozmazania. ale to może dlatego, że nic pod nią nie mam, kremu ani podkładu (a zwykle mam i to, i to). ogólnie miłe pierwsze wrażenie choć ja specjalistką od kredek nie jestem, rzadko ich używam, głównie dlatego, że taką kreskę, jaką robię kredką, cieniem zrobię dwa razy szybciej. zobaczymy, może z tą bedzie inaczej

[Rinaa]

Napisane przez elianka

Jest łososiowa ja mam

malujesz się jeszcze Astorem ? jak się sprawuje ?

dzisiaj widziałam tylko tester, u mnie kosztuje nadal 40 zł....

a miała któraś z Was loreal true match lub astora mattitude ?

[mila17]

fiasco, dzięki W takim razie pokuszę się na tą krędkę Myślisz, ze jesli dodatkowo utrwalę taką kreskę czarnym cieniem, ma szanse przetrwac kilka godzin?

Wlasnie dotarło do mnie, ze będę musiala kupic tez jakis pędzelek do kresek

[fiasco]

jeśli u mnie solo trzyma się już 6 godzin z praktycznie niewidocznym uszczerbkiem, to z cieniem... powierzę mu swoje oko na najbardziej ekstremalne warunki
ach, co ja bym bez was kochane bladolice zrobiła! nawet nie spojrzałabym na kredkę za 7 zł, z góry zakładając, że będzie dużo gorsza niż te za kilkanaście, które miałam wcześniej

[* Raboussamai *]

Napisane przez fiasco

jeśli u mnie solo trzyma się już 6 godzin z praktycznie niewidocznym uszczerbkiem, to z cieniem... powierzę mu swoje oko na najbardziej ekstremalne warunki
ach, co ja bym bez was kochane bladolice zrobiła! nawet nie spojrzałabym na kredkę za 7 zł, z góry zakładając, że będzie dużo gorsza niż te za kilkanaście, które miałam wcześniej

Ja kiedyś kupiłam taką długą z temperówką za 4zł z firmy Lovely (?) i trzymała się baaardzo dobrze! Zwłaszcza na tzw. water line (zabijcie, ale nie wiem jak to nazwać po polsku... wew. strona dolnej powieki? o matko... )

A tak poza tym to dzisiaj doszłam do wniosku, że nie lubię Pixie, znowu mam dzień pt. "dlaczego ja taka opalona jestem?" pomimo używania Fair Neutral i doliczyłam się 6 siwych włosów
Co to się dzieje... Jakiś zły dzień

...ale przynajmniej pogoda była taka jak lubię wilgotno, deszczowo i chłodno

[denq]

mam do nadrobienia sześć stron wątku, ale czułam potrzebę zameldować, że już jestem... do poniedziałku, kiedy to wybywam na kajaki. dziewczyny, ale się stęskniłam

nikt, tam, gdzie byłam nie rozumiał mojego zmartwienia opalenizną (która oznacza skórę dwa tony ciemniejszą, niż mam normalnie, ale nadal ze dwa jaśniejszą, niż ma przeciętny człowiek). a jedyny niebrudzący filtr, starą avenkę, oddałam w trosce bratu, który mimo autentycznie mlecznej cery wyjściowo, bo nie wiem jak to ująć, ta jego skóra jest też po prostu taka gęsta, nie cieniutka, taki efekt mlecznego szkła, a nie jak u Nas, takiej powłoczki, przez którą widać każdą żyłkę) opala się, z tym, że ostrzeżenia przed czerniakiem powoli zaczynają skutkować.

Nie chodzi o to, żeby chronił się jak ja, nieco, cóż, obsesyjnie ale jakoś się boję o tę jego skórę, choć ją już dość przyzwyczaił i taka jasna jak w dzieciństwie już nie bywa, coroczne wakacje na południu EU robią swoje. No a nigdzie nie dorwałam Klorane i bałam się o ciuchy... z zeszłorocznego wypadu mama przywiozła mnóstwo zniszczonych bluzek po Antku i Capital Soleil Vichy...

nieco odgrzeję wątek, ale dlaczego, pytam się, dlaczego duży biust nie jest tak sprzężony z jasną cerą, jak jasna cera z rudymi włosami? to nie fer aaa... i uczę się używać eyelinerka w płynie, dziewczyny, to trudne! XD jakieś rady i wskazówki?

wracam do lektury wątku

[illegale]

Napisane przez * Raboussamai *

...ale przynajmniej pogoda była taka jak lubię wilgotno, deszczowo i chłodno

no dokładnie

[tiramisu_]

Napisane przez mila17

O, ale super A jest w miarę miękka? Tzn jakbys mogla wykonać próbę na oku, czy łatwo zrobic kreskę, czy jednak trzeba trochę natrzec oko byłabym bardzo, ale to bardzo wdzięczna!

Ja dzisiaj nic nie kupiłam. Eyelinery albo kruczoczarne, albo brązowe, albo zwyczajnie szare. Z max factora nigdzie nie mieli, Natury u mnie nie ma Przejdę się jutro jeszcze do jednej drogerii, moze tam coś będzie.

Zanim odkryłam eyelinery też bawiłam się kredkami, przetestowałam sporo i polecam wodoodporne wersje kredek z Gosha i Manhattanu. Bardzo trwałe, nie znałam wtedy bazy a mimo to potrafiły cały dzień wytrzymać w super stanie, mam tłustą cerę i na dodatek opadajace powieki, wszystko mi się zawsze odbijało i rozmywało a te dwie kredki nie. I są baaaardzo miękkie, wg mnie za bardzo i ich wadą było to, że się łamały łatwo (powinnam je w lodówce trzymać, ale nie chciało mi się po domu między piętrami biegać z kredką).

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez denq

aaa... i uczę się używać eyelinerka w płynie, dziewczyny, to trudne! XD jakieś rady i wskazówki?

Z mojej strony jedna bardzo pomocna rada: łokieć oprzyj sobie np. o blat a wyjdzie Ci równa kreska

[Krolowa_Margot]

Napisane przez * Raboussamai *

doliczyłam się 6 siwych włosów
Co to się dzieje... Jakiś zły dzień

Znam ten ból, ja mam ich z 15 i to już od jakiś 2-3 lat, strasznie się rzucają w oczy - średnio raz na kilka dni ktoś mnie informuje o tym, że je mam (jakbym nie wiedziała):pala : już się nawet zastanawiam nad farbowaniem...

[ruda3d]

a ja postanowiłam sobie pozwolić na odrobinę letniej opalenizny
oczywiście z butelki, i wg mnie jestem nieźle złotawa - a w pracy i tak na mój widok mówią "ale ty biała jesteś" hehehe
(a wszytko dlatego że się nabawiłam kilku siniaków na nodze i chciałam żeby się tak w oczy nie rzucały)

[mila17]

Dzięki dziewczyny za pomoc, teraz nie pozostaje mi nic innego jak testowanie

Rabou, Krolowa_Margot ha, ja mam to samo! Pocieszam się tylko, ze pewnie wiele osób je ma nawet o tym nie wiedząc, a że my jesteśmy ciemnowłose- bardziej rzucają się w oczy. Ja co jakis czas farbuję wlosy, zeby ożywic kolor więc przy okazji maskuję to coś

[fiasco]

Napisane przez denq

nieco odgrzeję wątek, ale dlaczego, pytam się, dlaczego duży biust nie jest tak sprzężony z jasną cerą, jak jasna cera z rudymi włosami? to nie fer aaa... i uczę się używać eyelinerka w płynie, dziewczyny, to trudne! XD jakieś rady i wskazówki?

jak po powrocie z wakacji w Grecji okazało się, że schudłam tam 6-7kg, zamiast się cieszyć, ze mam idealną sylwetkę, nie szczędziłam sobie kalorii żeby to nadrobić i odzyskać biust, który się zmniejszył o jakieś dwa rozmiary no i mam z powrotem swoje 70D of kors, bardzo blade

co do eyelinera to próbować, próbować! parę stron temu też były porady dotyczące robienia kreski-jaskółki ale najważniejsze to wygodna pozycja i oparty o blat stołu łokieć.

[Ivi 1988]

Hej dziewczyny. Dokladam sie do watku Jestem posiadaczka bardzo jasnej cery i zaczerwienionych policzkow,niestety
Do tej pory uzywalam pudrow typu MF i L'Oreal ale byly ZAWSZE za ciemne, nawet jak wybieralam typowy odcien 001 itp... Strasznie mnie to odpychalo, wydawlao mi sie,ze chyba nie jest az tak trudno wprowadzic troszke jasniejszy odcien do gamy??
Az wreszcie -zupelnie w ciemno!- kupilam ot tak puder Benefit Get Even 01 .. CUDO!!! Juz cienka warstwa przykrywa zaczerwienienia, efekt jest super-naturalny, mat trwa nawet 7 h w moim przypadku,co jest cudem niesamowitym. Do tego dochodzi przyjemnosc uzytkowania... I oczywiscie bardzo ladne lusterko dolaczone do puderku
Dziewczyny, polecam!!! A myslalam,ze puder taki jak ten nie istnieje!

PS Aha dodam,ze mam cere w miare bezproblemowa i nie wiem, niestety, czy jest super-kryjacy... Ale mat jest cudny.
Dodalam juz swoja recenzje na KWC

[Blushed]

a wracając do zalotek. bardzo bym chciała kupic i zaczac uzywac, ale boje sie ze zrobie cos nie tak i polamie sobie moje kochane rzęski
a więc moje pytanie: która zalotka jest lepsza dla początkujących? zwykła czy termiczna?
dziewczyny używające termicznej: zauważyłyście, aby niszczyła rzęsy?

[natrix]

Napisane przez Blushed

a wracając do zalotek. bardzo bym chciała kupic i zaczac uzywac, ale boje sie ze zrobie cos nie tak i polamie sobie moje kochane rzęski
a więc moje pytanie: która zalotka jest lepsza dla początkujących? zwykła czy termiczna?
dziewczyny używające termicznej: zauważyłyście, aby niszczyła rzęsy?

Ja stosowałam i stosuję nadal, klasyczną zalotkę, więc niestety o działaniu termicznej nie mogę się wypowiedzieć. Natomiast taka klasyczna przy prawidłowym użytkowaniu nie powinna wyrządzić Twoim rzęsom krzywdy. Ważne jest, z tego co czytałam, żeby zakręcać rzesy przed tuszowaniem. Podobno właśnie traktowanie zalotką rzęs już pomalowanych może zaszkodzić i połamać rzęsy. Wydaje mi się też, że bezustanne zakręcanie rzęs może nie być dla nich korzystne - ale mogę być w błędzie. Ja w każdym razie, na wszelki wypadek, robię przerwy w zalotkowaniu

[Ines-ka]

Napisane przez Blushed

a wracając do zalotek. bardzo bym chciała kupic i zaczac uzywac, ale boje sie ze zrobie cos nie tak i polamie sobie moje kochane rzęski
a więc moje pytanie: która zalotka jest lepsza dla początkujących? zwykła czy termiczna?
dziewczyny używające termicznej: zauważyłyście, aby niszczyła rzęsy?

Spokojnie, nie połamiesz rzęs używając zalotki. Zwykła zalotka na moich rzęsach daje lepszy efekt no i podkręcenie rzęs nie trwa tyle czasu co z termiczną.

Ech, ja się w tym sezonie niestety opaliłam. Kark i szyja, przedramiona (fuj, wstyd teraz wychodzić w jakimkolwiek ubraniu z odkrytymi ramionami i plecami ), trochę nogi, a stopy we wzorek z pasków sandałów. Za jakiś czas na szczęście wyblaknę.

[iza5868]

Witam czy mogę sie przyłączyć? Dziewczyny chciałam przy okazji zapytać bo widzę że się znacie w jakiej firmie mają mineralne jasne podkłady bez drobinek?

[natrix]

Witaj Iza Zapraszamy

[loss_lauri]

a ja zrobię taki off-top przypominający
mam nadzieję, że powakacyjne spotkanie krakowskich Bladolicych, Porcelanek i Śnieżynek nadal jest aktualne
natrix - a ty codziennie używasz zalotki?

[madzius90]

Iza witaj

[Krolowa_Margot]

Napisane przez loss_lauri

a ja zrobię taki off-top przypominający
mam nadzieję, że powakacyjne spotkanie krakowskich Bladolicych, Porcelanek i Śnieżynek nadal jest aktualne

Z mojej strony jak najbardziej aktualne

A ja słyszałam, że gdy używa się zalotki, to dobrze od czasu do czasu potraktować rzęsy olejkiem rycynowym

[fiasco]

Napisane przez iza5868

Witam czy mogę sie przyłączyć? Dziewczyny chciałam przy okazji zapytać bo widzę że się znacie w jakiej firmie mają mineralne jasne podkłady bez drobinek?

nie wiem jak to jest z tymi dostępnymi w drogeriach typu Astor, ale ogólnie to są Everyday Minerals (EDM), Pixie, te są najbardziej znane i w miarę dostępne (na all), są jeszcze Lumiere (też dostaniesz na all), Meow, Lucy i Joppa. Wszystkie są matowe albo podkłady występują w kilku wersjach, ale to już zależy od producenta

zrobiłam wczoraj test. na pół twarzy nałożyłam krem, w którym na jednym z pierwszych miejsc jest gliceryna, poza tym potencjalnych zapychaczy nie ma lub jest ich mało. no i co? to wygląda dość zabawnie, bo pół twarzy mam zapchaną, pełną małych krostek i zaskórników Czyli gliceryna mnie zapycha. Jaki z tego wniosek? nigdy nie będę miała ładnej cery, bo gliceryna jest praktycznie wszędzie. Już przeboleje tą w filtrze, ale nie znajdę chyba kremu nawilżającego, w którym by nie było gliceryny, wazeliny i innych zapychaczy. może coś takiego znacie? myślicie, że masło jojoba zapycha? niby na BU jest napisane, że wręcz pomaga w leczeniu trądziku, ale wiadomo, różnie to bywa.

[Maqua]

fiasco a próbowałaś kremu humektan? albo cetaphil?

[fiasco]

dzięki maqua, chyba muszę spróbować tego humaktanu. jest do kupienia w aptekach? kiedyś używałam aqualanu od tego producenta, to bardziej łagodzący, kiedy miałam zapalenie gruczołów łojowych, dermatolog kazała mi tego używać i miło ten krem wspominam, bo później na podrażnioną skórę twarzy też go używałam, nawet po wyleczeniu choroby.
mimo wszystko zastanawiam sie, czy jojoba zapycha? ma ktoś jakieś spostrzeżenia?...

[Valie]

Napisane przez loss_lauri

a ja zrobię taki off-top przypominający
mam nadzieję, że powakacyjne spotkanie krakowskich Bladolicych, Porcelanek i Śnieżynek nadal jest aktualne

Chciałam się zgłosić na chętną na spotkanie. W prawdzie studia zaczynam dopiero w październiku, ale większość września będę przebywać w Krakowie

[black-bubu]

Witajcie dziewczynki, dawno mnie tu nie było, ale mam pracę i musze teraz dużo malowac wiec czasu mam bardzo mało. Powiedzcie mi jedno - mam kilka bardzo ciemnych podkładów - a nie lubię wyrzucać kosmetyków, więc czy moge zmieszać podkład jasny z ciemnym nawet jak mają trochę inną kosystencję np. jeden gęsty a la mus a drugi w płynie ?

[jyyli]

Napisane przez fiasco

zrobiłam wczoraj test. na pół twarzy nałożyłam krem, w którym na jednym z pierwszych miejsc jest gliceryna, poza tym potencjalnych zapychaczy nie ma lub jest ich mało. no i co? to wygląda dość zabawnie, bo pół twarzy mam zapchaną, pełną małych krostek i zaskórników Czyli gliceryna mnie zapycha. Jaki z tego wniosek? nigdy nie będę miała ładnej cery, bo gliceryna jest praktycznie wszędzie. Już przeboleje tą w filtrze, ale nie znajdę chyba kremu nawilżającego, w którym by nie było gliceryny, wazeliny i innych zapychaczy. może coś takiego znacie? myślicie, że masło jojoba zapycha? niby na BU jest napisane, że wręcz pomaga w leczeniu trądziku, ale wiadomo, różnie to bywa.

Polecam oleje naturalne Jeżeli się wybierze odpowiedni, to nie zapcha, świetnie nawilży, no i jest w pełni naturalny Ja bardzo lubię ze słodkich migdałów, chociaż akurat ten nie nawilża jakoś spektakularnie, ale natłuszcza, skóra po retinoidach nie łuszczy się tak i nie swędzi. Czaję się na kupno oleju z czarnuszki i z herbaty

Napisane przez black-bubu

Witajcie dziewczynki, dawno mnie tu nie było, ale mam pracę i musze teraz dużo malowac wiec czasu mam bardzo mało. Powiedzcie mi jedno - mam kilka bardzo ciemnych podkładów - a nie lubię wyrzucać kosmetyków, więc czy moge zmieszać podkład jasny z ciemnym nawet jak mają trochę inną kosystencję np. jeden gęsty a la mus a drugi w płynie ?

Ja kiedyś mieszałam mus z gęstym podkładem i było dobrze, tylko, że trzeba dokładnie wymieszac i oczywiście może nie wyjśc Ale spróbowac warto.

[loss_lauri]

Napisane przez Krolowa_Margot

Z mojej strony jak najbardziej aktualne

A ja słyszałam, że gdy używa się zalotki, to dobrze od czasu do czasu potraktować rzęsy olejkiem rycynowym

Napisane przez Valie

Chciałam się zgłosić na chętną na spotkanie. W prawdzie studia zaczynam dopiero w październiku, ale większość września będę przebywać w Krakowie

no to fajnie

Napisane przez jyyli

Polecam oleje naturalne Jeżeli się wybierze odpowiedni, to nie zapcha, świetnie nawilży, no i jest w pełni naturalny Ja bardzo lubię ze słodkich migdałów, chociaż akurat ten nie nawilża jakoś spektakularnie, ale natłuszcza, skóra po retinoidach nie łuszczy się tak i nie swędzi. Czaję się na kupno oleju z czarnuszki i z herbaty



Ja kiedyś mieszałam mus z gęstym podkładem i było dobrze, tylko, że trzeba dokładnie wymieszac i oczywiście może nie wyjśc Ale spróbowac warto.

ja również polecam oleje moim absolutnie ulubionym jest arganowy i żurawinowy, polecam również olej z zielonej herbaty