Jak podkreślić jasną cerę? V

[quench]

Napisane przez mila17

Dziewczyny, testowalam kilka dni temu róż bourjois, ten sławny odcien 95, ktory tak bardzo mi się podobał, ale na mojej skórze (maznęlam nadgarsek) był po prostu pomaranczowy Spróbuję chyba zrobic jeszcze jedno podejscie, bo na testerze wygląda sliczna, nie wiem, dlaczego na mnie jest taki ceglasty.

Jeśli chodzi o to wydobywanie dziwnych tonów, to np. moja siostra ma tak z revlonem. U niej Buff utlenia się w kierunku różowego, choć przecież jest w tonacji żółtej!
Fajnie że dałaś cynk, że ten róż tak robi, chciałam go kupić - właśnie ten kolor - i teraz przezornie rozważę inne kolory

estra, ja mam zmarszki mimiczne; niestety jak się śmieję albo martwię to marszczę się jak suszona śliwka i mam wyraźne i głębokie zmarchy pod oczami, ma czole i w okolicach warg

W ogóle dzisiaj zauważyłam ciekawe zjawisko; jak nałożę fair neutral EDM-a na filtr z Ducraya, to ten filtr (mimo iż jest całkowicie bezbarwny) w jakis tajemniczy sposób podbija kolor podkładu tak, że wydaję się jeszcze bledsza niż zwykle

Wielokropku, ja obcięłam na krótko (własnie na jeżyka) włosy do łopatek. W tamtych czasach miałam je bardzo ładne, gęste kręcone i zdrowe (teraz mam farbowane i przesuszone, więc jak ich nienaodżywkuje, to wygladam jak biały upiór w operze) i fryzjerka z trzy razy pytała mnie, czy mi ich nie szkoda. Ale jak mi obcięła je i postawiła jeżyka, wyglądało to świetnie! Kobietka stwierdziła, że mam kształtną głowę, więc z włosami mogę sobie na wiele pozwolić.

[estra]

Napisane przez quench

estra, ja mam zmarszki mimiczne; niestety jak się śmieję albo martwię to marszczę się jak suszona śliwka i mam wyraźne i głębokie zmarchy pod oczami, ma czole i w okolicach warg

Ja też niestety cierpię na tę przypadłość. Prawie każdy po poznaniu mówi mi, że byłabym genialnym mimem Może rozważę taką karierę (Prawdobodobne jest też to, że za 40 lat zrobię karierę pomarszczonej czarownicy)


Dziewczyny potrzebuję pilnie jakiegoś podkładu w niskiej cenie (do 30 zł), który jest jasny, raczej żółtawy i łatwo dostępny. Coś do kupienia w drogeriach. Jest mi potrzebny na już, bo próbki EDM ani widu ani słychu......

[krolowa zurawin]

jasny ,żółtawy jest Pharmaceris F w aptekach (kolor 01) jakieś 32 zł... poza tym hmm może coś z Golden Rose?

[saks]

Napisane przez Ishikawa

U mnie wygląda na różowy,ale już nie raz czytałam ze ta 95 wygląda na kimś ceglasto. Jeżeli z Burzujki szukasz różu, to ja mam też 15 Rose Eclat, wydaje mi się bardziej różowa, ale bez drobinek.
Fotki zrobiłam na burzujkowy wątek,może się przydadzą

U mnie 95 wychodzi na policzkach ciepła, a w opakowaniu jest zimna
A wiecie, jaki kolor strasznie mi się z burżujowych róży spodobał? Rose Frisson, 54. Cudny, ostry róż

[fiasco]

w sumie to Dermacol, można znaleźć zwłaszcza w małych drogeryjkach, 208 jest dość neutralny/chłodny, 209 chyba wpada w żółć, może kosztować koło 20zł; tylko, wiadomo, cieżki, mocno kryjący, chyba takiego nie potrzebujesza coś ostatnio chyba ktoś tu pisał, że jakiś Rimmel jest jasny i żółtawy

[quench]

Faktycznie, rimmel jest w miarę jasny (jak na podkład powszechnie dostępny w drogeriach) chciaż wedle naszych wiazażowych kryteriów cudem, niestety, nie jest. Ale nic lepszego w tej cenie nie przychodzi mi do głowy. Jeszcze podkłady z nr 100 Astora są jasne, tyle że w ciągu ostatniego roku ich ceny podskoczyły, więc to odpada.
Nie wiem, jak z podkładami takich marek jak Joko czy Golden Rose. Tzn. z Golden Rose miałam mus i był dość jasny, z tym że różowy...

[estra]

Dzięki dziewczyny za pomoc.
Dermacol niestety odpada, bo szukam czegoś stricte na dzień.
Nie umiem sobie przypomnieć jaki był nr tego jasnego Rimmela. Bo z nimi jakoś tak jest, że ten najjaśniejszy w numeracji jest ciemniejszy niż następne. Chyba, że znowu coś pomyliłam. Muszę skoczyć do jakiejś małej drogerii, bo obawiam się, że rossmanowskie światło nie jest korzystne dla bladolicych poszukiwaczek podkładu.

EDIT:
Przeglądałam recenzje na KWC i czytam o świetnym podkładzie. Już się napaliłam, bo jakaś nieznana firma to może bedzie tani, a tu cena 590 zł ! Jestem w szoku.

[quench]

Rimmel ma chyba standardową kolorystykę - znaczy - im niższy numer techniczny, tym jaśniejszy kolor. Natomiast maybelline ma coś dziwnego w tych kolorach i numerach technicznych; tam chyba cameo jest najjaśniejsze, chociaż ma jeszcze pod sobą inne kolory. Podkreślam: chyba.
Co do wyprawy do małej drogerii - to jest całkiem dobry pomysł. W tych małych drogeryjkach często można kupić tanie podkłady nieznanych nikomu firm, które jakościowo nie odbiegają od tych droższych. Ja kiedyś miałam taką drogeryjkę, gdzie właśnie zaopatrywałam się w jasne podkłady marki Lumene (fińska firma więc kolorówka była jasna). Ale co dobre, musi się skończyć - sklepik zlikwidowano

Znalazłam kolor który mnie interesuje... Ah, marzenia: http://www.yesstyle.com/en/anna-sui-...pid.1004773111

[mila17]

Dziewczyny, mnie tez kusi zeby zrobic cos z wlosami aktualnie mam dlugie,proste z grzywką na bok. I tak jest juz od dawna Chociaz 3 lata temu scielam wlosy tak przed ramiona i to byla dla mnie juz superkrótka dlugosc :O Kusi mnie jakis asymetryczny bob,wlasnie mniej wiecej przed ramiona, ale uwielbiam dlugie wlosy i bez nich czuję sie trochę nieswojo

[mimbi]

Napisane przez fiasco

w sumie to Dermacol, można znaleźć zwłaszcza w małych drogeryjkach, 208 jest dość neutralny/chłodny, 209 chyba wpada w żółć, może kosztować koło 20zł; tylko, wiadomo, cieżki, mocno kryjący, chyba takiego nie potrzebujesza coś ostatnio chyba ktoś tu pisał, że jakiś Rimmel jest jasny i żółtawy

To Dermacol mozna kupic w Polsce??? Ja sobie zawsze ze Slowacji przywozilam, a tu prosze, naprawde jest do kupienia u nas? Ale jaja.
Z tanszych podkladow moge polecic Eris matujacy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...gladzajacy.htm ale z tego, co pamietam, to chyba musialam go mieszac z Dermacolem, bo nawet najjasniejszy byl za ciemny.

A co do krotkich wlosow, nosze takie o 8 klasy, z przerwa na ciemne dlugie na 1 roku studiow i tak sie juz przyzwyczailam, ze raczej sobie nie wyobrazam miec dlugich. Jakos mi sie poszczescilo, ze mam w miare zgrabna czaszke i wszyscy mi mowia, ze seksownie wygladam w takich wlosach. Dla mnie glownie to ma byc wygodne, raz dwa mycie, szybkie suszenie, krem do wlosow i w droge, a nie jakies dlugie prostowanie i ukladanie. A ze przy okazji ludziom sie podoba, to mnie bardzo cieszy Dziekuje Wam moje drogie bladziochy za mile slowa!

[denq]

moje marzenie: compact concealer w kolorze meringue Becca http://4.bp.blogspot.com/_t1h6I-UUFp...hing_Guide.jpg ma też doskonałe róże, ale w małych pojemnościach i wielkich cenach i wąż z kieszeni to by mnie chyba nie tyle połknął, ile rozszarpał na strzępy a co ciekawe, podkłady o przerażających składach- w życiu bym tototego na twarz nie położyła, za straszne ceny, ale może to jakaś wyższa biochemia, która mnie przerasta, jest, która superzapychające składniki czyni superkorzystnymi?

swoją drogą skojarzyłaś mi tą Anną Sui - Paul & Joe, podobne, piękne buteleczki, podobnie jasne kolory, podobnie kosztowne i wreszcie podobnie niedostępne u Nas http://www.paul-joe-beaute.com/en/cr...au_makeup.html zabiłabym za tę szminkę kotka, ale nigdy bym nie napoczęła i tylko trzymała w torebce i gładziła raz po raz jak incepcyjny totem cacuszko w załączniku ich nowe podkłady...

[elianka]

denq- szminki sa po prostu obłędne.

Zanim otworzyłam link przeczytałam, że zabiłabyś kotka za tą szminkę

Ty brutalu

[loss_lauri]

Napisane przez estra

Dzięki dziewczyny za pomoc.
Dermacol niestety odpada, bo szukam czegoś stricte na dzień.
Nie umiem sobie przypomnieć jaki był nr tego jasnego Rimmela. Bo z nimi jakoś tak jest, że ten najjaśniejszy w numeracji jest ciemniejszy niż następne. Chyba, że znowu coś pomyliłam. Muszę skoczyć do jakiejś małej drogerii, bo obawiam się, że rossmanowskie światło nie jest korzystne dla bladolicych poszukiwaczek podkładu.

EDIT:
Przeglądałam recenzje na KWC i czytam o świetnym podkładzie. Już się napaliłam, bo jakaś nieznana firma to może bedzie tani, a tu cena 590 zł ! Jestem w szoku.

niech zgadnę - może La Prairie? też czytałam o tym podkładzie

Napisane przez denq

swoją drogą skojarzyłaś mi tą Anną Sui - Paul & Joe, podobne, piękne buteleczki, podobnie jasne kolory, podobnie kosztowne i wreszcie podobnie niedostępne u Nas http://www.paul-joe-beaute.com/en/cr...au_makeup.html zabiłabym za tę szminkę kotka, ale nigdy bym nie napoczęła i tylko trzymała w torebce i gładziła raz po raz jak incepcyjny totem cacuszko w załączniku ich nowe podkłady...

denq -
tu są kociary

[Srebrnousta]

Napisane przez loss_lauri

denq -
tu są kociary

Oj, myślnika dziewczynie zabrakło, a Ty już z tasakiem

Wybaczcie, że nie pamiętam, kto zaczął szał na szmacenie się, ale padam usłużnie do nóżek - chyba po raz pierwszy w życiu nie mam suchych skórek na nosie Pokochałam swoją szmatę

Elianko, Tobie też należą się podziękowania za polecanie tutaj i na blogu podkładu Deborah U mnie, w przeciwieństwie do recenzentek z KWC, od razu po nałożeniu nie podkreśla wszystkiego, co możliwe, ale jest strasznie różowy. Chwila mija, czary-mary i kolor jest idealny
Może przy testowaniu w drogerii wydawał mi się różowy, bo nałożyłam go na lekko żółte nadgarstki

[elianka]

Srebrnousta- cieszę się, że CI odpowiada myślałam, ze ja jestem jakaś dziwna.

[Ishikawa]

Bladolice, jakiś czas temu w tym wątku (albo w jego poprzednim wydaniu) dziewczyny pokazywały swoje biadolice zbiory podkładów, szminek, pomadek itp. podkreślających jasną cerę....ciekawa mnie Wasze szminki i błystki :d
Pokażecie co macie ?

Apropo zmiany fryzur to ja się zastanawiam czy dalej brnąć w blond, czy wrócić do brązów

[elianka]

Ishi- mi się wydaje, że lepiej CI w ciemniejszych

[DagmaraRose2000]

Wybaczcie mi BŁAGAM, ale muszę wrócić do mikrofiby
Z racji, ze na watku dla bladolicych nie było mnie przez całe wakacje
I jestem daleko w tyle, a zawsze was podglądam...
ta mikrofiba : czy poza wagrami i wygladzeniem twarzy, da się nią pozbyć przebarwień?

[elianka]

Napisane przez DagmaraRose2000

ta mikrofiba : czy poza wagrami i wygladzeniem twarzy, da się nią pozbyć przebarwień?

Nie sądzę.. to w końcu rewelacyjny, ale jednak zwykły peeling

[quench]

Napisane przez denq

swoją drogą skojarzyłaś mi tą Anną Sui - Paul & Joe, podobne, piękne buteleczki, podobnie jasne kolory, podobnie kosztowne i wreszcie podobnie niedostępne u Nas http://www.paul-joe-beaute.com/en/cr...au_makeup.html zabiłabym za tę szminkę kotka, ale nigdy bym nie napoczęła i tylko trzymała w torebce i gładziła raz po raz jak incepcyjny totem cacuszko w załączniku ich nowe podkłady...

A tak to możemy co najwyżej ślinę wytrzeć z klawiatury. W ogóle jak przeglądam zagraniczne kolorówki to mi tylko ciśnienie skacze

Ishikawa, moje zbiory szminek i błyszczyków są zerowe. Po prostu ich nie używam

[Ishikawa]

Napisane przez quench

Ishikawa, moje zbiory szminek i błyszczyków są zerowe. Po prostu ich nie używam

Szkoda, szkoda :d byłam ciekawa co tam masz za skarby


ide szukac jakies szmatki z mikrofibry w domu :P Nie daje mi ona spokoju

[Srebrnousta]

Napisane przez elianka

Srebrnousta- cieszę się, że CI odpowiada myślałam, ze ja jestem jakaś dziwna.

Jak widać ja też jestem

Napisane przez Ishikawa

Bladolice, jakiś czas temu w tym wątku (albo w jego poprzednim wydaniu) dziewczyny pokazywały swoje biadolice zbiory podkładów, szminek, pomadek itp. podkreślających jasną cerę....ciekawa mnie Wasze szminki i błystki :d
Pokażecie co macie ?

Apropo zmiany fryzur to ja się zastanawiam czy dalej brnąć w blond, czy wrócić do brązów

Mam trochę błyszczyków, ale używam może... mhm... jednego? Mam pełne usta, więc nie potrzebuję podkreślania ich i wypełniania błystkami, a poza tym mam długie włosy, które zawsze lepią się do błyszczyków Szminki mam może ze dwie, namiętnie używałam jednej

Wg mnie lepiej Ci w brązach Wybacz, ale w blondzie wyglądasz dla mnie sztucznie.

[elianka]

ja mam od cholery błyszczyków i używam dwóch- wiśniowego joanny na co dzień i czerwonego na wyjścia.

[Ishikawa]

Napisane przez Srebrnousta

Mam trochę błyszczyków, ale używam może... mhm... jednego? Mam pełne usta, więc nie potrzebuję podkreślania ich i wypełniania błystkami, a poza tym mam długie włosy, które zawsze lepią się do błyszczyków Szminki mam może ze dwie, namiętnie używałam jednej

Wg mnie lepiej Ci w brązach Wybacz, ale w blondzie wyglądasz dla mnie sztucznie.

dzieki myślę ze jednak wrócę do brązów,ale z jakimiś refleksami i może z grzywka....no eh, zmiany w życiu zapowiadają zmiany we fryzurach hehe :P


czyli tylko ja z uporem maniaka kolekcjonuje i używam czerwonych, malinowych, ciemnorozwych mazideł ? :brzyda l:

Ps. Niech Was nie zwiodą kolory fioletowej i zielonej szminki - na ustach są malinowo różowe :P

Może ktoś inny pokaże co ma fajnego, czym można podkreślić jasna cere ?

[Srebrnousta]

Napisane przez Ishikawa

Ps. Niech Was nie zwiodą kolory fioletowej i zielonej szminki - na ustach są malinowo różowe :P

Może ktoś inny pokaże co ma fajnego, czym można podkreślić jasna cere ?

Pomadka utleniająca Celii?

I skoro tak chciałaś, to proszę Jeśli znajdę coś więcej, to postaram się wrzucić.

[Ishikawa]

Napisane przez Srebrnousta

Pomadka utleniająca Celii?

I skoro tak chciałaś, to proszę Jeśli znajdę coś więcej, to postaram się wrzucić.

SI Seniora :d u mnie jest drogeria gdzie maja wszystkie odcienie tego cudaka
2 granatowe szminy to Miss Sporty ? Mam jedna, różowa Love Me, jest ok

[Valie]

No to się przyznam, że ja napisałam na wątku o mikrofibrze Jednak pokłony należą się Cathy, bo pomysł został zaczerpnięty z jej bloga.

Och dziewczyny jak dobrze wrócić i mieć tyle do czytania.
Niestety po cudownym obozie integracyjnym nastąpił kataklizm na mojej twarzy. No cóż sama sobie jestem winna (przez 5 nocy przespałam może z 20 h i te ilości alkoholu). Teraz czas na kampanię wrześniową: piękna buzia

[Srebrnousta]

Napisane przez Ishikawa

SI Seniora :d u mnie jest drogeria gdzie maja wszystkie odcienie tego cudaka
2 granatowe szminy to Miss Sporty ? Mam jedna, różowa Love Me, jest ok

Ja też chcę!

Tak, MS odcienie Lolita (jaśniejszy) i Kiss me

Valie, to przez Was pokochałam szmatę Teraz aż żal będzie wycierać mikrofibrą kurz

[denq]

aaa, właśnie, interpunkcja... przepraszam, późno było XD ale na studiach mnie zreformują i naprostują oczywiście, kotka to było uściślenie, jaką szminkę... czyżbyście ostatnio oglądały american psycho? bo mi się 'feed me a stray cat' z bankomatu skojarzyło...

[muszynianka]

Co do jasnej cery... po latach poszukiwań znalazłam podkład idealny.
Revlon colorstay.
Ivory, 100. Jest jaśniutki, dla mnie po prostu IDEALNY... Zachwycam się. Do tego transparentny puder manhattan
http://img.bazarek.pl/140349/10902/1...e1a976a6cc.jpg

i wio )