Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtopowo część IV.

[Konwalia11]

Kat -tu odnosnie octu:
Płukanka z octu

Naturalną barwę włosów można podkreślić za pomocą następującej płukanki:
- 1/4 filiżanki octu jabłkowego mieszamy z 1/2 litra ciepłej wody. Płuczemy włosy, a następnie po 10min. wypłukujemy dokładnie mieszaninę z włosów. Płukanka taka zapobiega również wypadaniu włosów z głowy. W tym przypadku jednak konieczne jest wcieranie wodnego roztworu octu jabłkowego w skórę głowy.
Wlosy po occie sa takie sypkie i oczyszczone, sypkie i gladkie

Dziewczyny, jeszcze chcialam Wam polecic jednego bloga, ktory mnie osobiscie bardzo sie spodobal:
http://anwena.blogspot.com/2011/03/dla-poczatkujacych.html

[Espoir91]

Napisane przez kat123

O Gliss Kura czarną wczoraj kupiłam sobie mini maskę tej wersji na wypróbowanie

No i powiem, że jestem zadowolona -włosy wcale nie są obciążone -trzymałam tak 10 minut i bez czepka a jaka wydajna -naprawdę niewielka ilość na całe włoski mi starczyła skończę tubkę i jak dalej będę nad nią ochać i achać to sobie kupię dużą wersję

Faktycznie nic nie widać tego odrostu ale za to widać, że włoski Ci łądnie błyszczą

ja też byłam z niej bardzo zadowolona. ładnie wygładzała mi włosy.ale musiałam ją odstawić,bo po drugim opakowaniu moje włosy stały się lekko obciążone. ale sądze, że jeszcze do niej wrócę

[natalkaa7522]

Napisane przez kat123

Nie mam pojęcia i nigdzie nie mogę znaleźć konkretnych informacji. Jakbyście raz dziennie kliknęły byłabym mega wdzięczna
No, ale to już duży offtop pasożytniczy na dodatek

Ja klikam

Napisane przez Espoir91

Wiecie co? chciałam Wam wrzucić zdjęcie odrostu mojego ale na każdym zrobionym przeze mnie zdjęciu tel po prostu go nie widać!Wgl ciężko się go dopatrzeć za dnia nawet,bo tak się zlewa z farbowańcami. Dopiero na mokrych włosach widac cokolwiek, jak umyję włosy to Wam pokarzę. Poki co pokarzę Wam foto jak temoje włosy wgl wyglądają, bo nic a nic Wam jeszcze nie pokazywałam.

Odrostu wogóle nie widać I kurcze taki kolor powinnam sobie zafundować teraz jako ostatni raz. Czym farbowałaś wcześniej?

Napisane przez 123sciri

a ja dziś zrobiłam sobie dzien super dbania o włosy :
najpierw 1h trzymałam olejek Phenome: Thin hair, później umyłam włoski i na to maska wax+shikakai na 0,5h i na koniec płukanka z piwa szaleństwo po prostu a oto efekt na włoskach po suszeniu

Ja jestem ślepa ale ja nie widze odrostu I fajnie się błyszczą i fajny mają kolor Wogóle wszystkie tu macie fajne włosy

ps. też mam Tolkiena wszystkie części w jednej grubej książce Władcy Pierścienia

Napisane przez Konwalia11

Kat -tu odnosnie octu:
Płukanka z octu

Naturalną barwę włosów można podkreślić za pomocą następującej płukanki:
- 1/4 filiżanki octu jabłkowego mieszamy z 1/2 litra ciepłej wody. Płuczemy włosy, a następnie po 10min. wypłukujemy dokładnie mieszaninę z włosów. Płukanka taka zapobiega również wypadaniu włosów z głowy. W tym przypadku jednak konieczne jest wcieranie wodnego roztworu octu jabłkowego w skórę głowy.
Wlosy po occie sa takie sypkie i oczyszczone, sypkie i gladkie

Dziewczyny, jeszcze chcialam Wam polecic jednego bloga, ktory mnie osobiscie bardzo sie spodobal:
http://anwena.blogspot.com/2011/03/dla-poczatkujacych.html

Mam głupie pytanie, ale szczerze to nie wiem. Ten ocet którego użsywamy w domu to jest ocet jabłkowy?

A to jest blog wizażanki I bloga ma świetnego

[201607040946]

Napisane przez Konwalia11

Super, jeszcze troche i beda w 100% Twoje. Jak je stylizujesz? I pociesze Cie - nie widze ani grama zoltego

no, nie mogę sie doczekać, kiedy będę miała same naturalki! Od razu po ścieciu był żel+lakier, fajnie stały, teraz zrobiły się dłuższe, już nie tak fajnie stoją. tez przestaję widzieć żółte

Napisane przez kat123

wyglądają na mega dłuższe!

zaczęłam łykac drożdze piwne w tabletkach i dalej wcieram tonik+ zaczynam piołun,niech rosną jeszcze szybciej!

[Konwalia11]

Napisane przez natalkaa7522

Mam głupie pytanie, ale szczerze to nie wiem. Ten ocet którego użsywamy w domu to jest ocet jabłkowy?

A to jest blog wizażanki I bloga ma świetnego

Bron Boze nie wylej sobie na glowe takiego zwyklego octu! Octy owocowe sa inne i jest na nich napisane, jaki to ocet.
Tak, ten blog to w sumie takie streszczenie wizazu. Wlasnie ogladam zakladke "moja wlosowa historia" - ale niekture dziewczyny maja cudne wlosie

Napisane przez kaguya

no, nie mogę sie doczekać, kiedy będę miała same naturalki! Od razu po ścieciu był żel+lakier, fajnie stały, teraz zrobiły się dłuższe, już nie tak fajnie stoją. tez przestaję widzieć żółte

Za zel i lakier powinnas dostac baciory bo nie sprzyja to pielegnacji wlosow. Mam nadzieje, ze nie przesadzasz z tym.

[natalkaa7522]

Napisane przez Konwalia11

Bron Boze nie wylej sobie na glowe takiego zwyklego octu! Octy owocowe sa inne i jest na nich napisane, jaki to ocet.
Tak, ten blog to w sumie takie streszczenie wizazu. Wlasnie ogladam zakladke "moja wlosowa historia" - ale niekture dziewczyny maja cudne wlosie

Wiem. Ja się ślinie do ekranu

Dobrze ze mnie uprzedziłaś

[biemi]

u Anwen jest taka skoncentrowana wiedza każda tam znajdzie coś dla siebie dużo szybciej niż na wizazu
ja w czwartek odwiedziłam fryzjera i grzywę mam już w 100% swoją naturalną
widzę jednak że moja cera lepiej prezentuje się w lekko rozjaśnionych włosach takich jak po wakacjach miałam z delikatnymi naturalnymi refleksami

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

u Anwen jest taka skoncentrowana wiedza każda tam znajdzie coś dla siebie dużo szybciej niż na wizazu
ja w czwartek odwiedziłam fryzjera i grzywę mam już w 100% swoją naturalną
widzę jednak że moja cera lepiej prezentuje się w lekko rozjaśnionych włosach takich jak po wakacjach miałam z delikatnymi naturalnymi refleksami

[201607040946]

Napisane przez Konwalia11

Za zel i lakier powinnas dostac baciory bo nie sprzyja to pielegnacji wlosow. Mam nadzieje, ze nie przesadzasz z tym.

na pewno? moja matka używa lakieru, pudru, pianki - dosłownie codzinnie tonami - i włosy rosną jej najszybciej z rodziny

[natalkaa7522]

Ale ogólnie to wysusza Jak komuś nic nie robi to spoko, ale moze źle wpływac na włosy.

[Hazel_Eyed]

oo bloga Anven znam i odwiedzam i zaczytuję się tam wiele przydatnych informacji w jednym miejscu

a te wpisy z serii "moja włosowa historia" są świetne, miło popatrzeć na takie zmiany - mnie akurat nastrajają optymistycznie i dają nadzieję, że przy dobrej pielęgnacji można bardzo poprawić stan włosów i np ja z tych moich piór też coś ładnego w końcu wyhoduję

[ricca166]

Napisane przez Hazel_Eyed

oo bloga Anven znam i odwiedzam i zaczytuję się tam wiele przydatnych informacji w jednym miejscu

a te wpisy z serii "moja włosowa historia" są świetne, miło popatrzeć na takie zmiany - mnie akurat nastrajają optymistycznie i dają nadzieję, że przy dobrej pielęgnacji można bardzo poprawić stan włosów i np ja z tych moich piór też coś ładnego w końcu wyhoduję

A kopsniesz może linka? Bo kiedyś na nim byłam,i nie mogę go znaleźć ponownie .

[Hazel_Eyed]

ricca166 konwalia11 wrzucała linka w pierwszym poście na tej stronie

[ricca166]

Napisane przez Hazel_Eyed

ricca166 konwalia11 wrzucała linka w pierwszym poście na tej stronie

Nie zauważyłam,bo wyświetla mi się inna liczba postów na stronie,więc nie mam tego na tej samej.
Dzięki

[kat123]

Napisane przez Konwalia11

Kat -tu odnosnie octu:
Płukanka z octu

Naturalną barwę włosów można podkreślić za pomocą następującej płukanki:
- 1/4 filiżanki octu jabłkowego mieszamy z 1/2 litra ciepłej wody. Płuczemy włosy, a następnie po 10min. wypłukujemy dokładnie mieszaninę z włosów. Płukanka taka zapobiega również wypadaniu włosów z głowy. W tym przypadku jednak konieczne jest wcieranie wodnego roztworu octu jabłkowego w skórę głowy.
Wlosy po occie sa takie sypkie i oczyszczone, sypkie i gladkie

Dziewczyny, jeszcze chcialam Wam polecic jednego bloga, ktory mnie osobiscie bardzo sie spodobal:
http://anwena.blogspot.com/2011/03/dla-poczatkujacych.html

Dzięki na pewno kiedyś spróbuję

I muszę powiedzieć, że jestem wielką fanką włosów Anwen

Napisane przez Espoir91

ja też byłam z niej bardzo zadowolona. ładnie wygładzała mi włosy.ale musiałam ją odstawić,bo po drugim opakowaniu moje włosy stały się lekko obciążone. ale sądze, że jeszcze do niej wrócę

A często używałaś?
Ja po odżywkach Gliss Kura miałam okropnie obciążone włosy, więc masek nigdy nie próbowałam. I jestem mile zaskoczona

[Espoir91]

Napisane przez natalkaa7522

Odrostu wogóle nie widać I kurcze taki kolor powinnam sobie zafundować teraz jako ostatni raz. Czym farbowałaś wcześniej?

ja przez kilka lat rozjaśniałam włosy i miałam blond. Fryzjerka poleciła mi czekolade, powiedziała, że wolniej będzie się wypłukiwała. Jestem z tego wypłukiwania zadowolona po farbowaniu były prawie czarne a w świetle dziennym miały bordowo - fioletową poświatę wszyscy się zachwycali kolorem. Dziś są takie jak na zdjęciu. Zauważyłam, że szampon ma wpływ na to ile farby się wypłukuje! W akademiku mam babydream i po nim woda zawsze jest ciemniejsza niż po tym co mam w domu. a W domku myję KeraBond do rekonstrukcji i właśnie po tym szamponie z keratyną woda jest niemalże czysta. Dziwne to, bo babydream powinien być łagodniejszy. Zauważam już miedziana poświatę w dziennym świetle, jak myślicie fioletowy szampon spopieli to trochę?

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez kaguya

zaczęłam łykac drożdze piwne w tabletkach i dalej wcieram tonik+ zaczynam piołun,niech rosną jeszcze szybciej!

chyba i ja kupię te drożdże, bo vitapil się kończy i trzeba coś innego brac ile kosztuje opakowanie tab?

[Tygrryska]

Napisane przez Espoir91

ja przez kilka lat rozjaśniałam włosy i miałam blond. Fryzjerka poleciła mi czekolade, powiedziała, że wolniej będzie się wypłukiwała. Jestem z tego wypłukiwania zadowolona po farbowaniu były prawie czarne a w świetle dziennym miały bordowo - fioletową poświatę wszyscy się zachwycali kolorem. Dziś są takie jak na zdjęciu. Zauważyłam, że szampon ma wpływ na to ile farby się wypłukuje! W akademiku mam babydream i po nim woda zawsze jest ciemniejsza niż po tym co mam w domu. a W domku myję KeraBond do rekonstrukcji i właśnie po tym szamponie z keratyną woda jest niemalże czysta. Dziwne to, bo babydream powinien być łagodniejszy

mysle ze to przez rumianek ktory jest w babydreamie

[Espoir91]

Napisane przez kat123

A często używałaś?
Ja po odżywkach Gliss Kura miałam okropnie obciążone włosy, więc masek nigdy nie próbowałam. I jestem mile zaskoczona

a pisałam Ci, że to świetna maska dwa razy w tyg, czyli po każdym myciu. Wydaje mi się, że to za duzo silikonów już było po prostu teraz używam łagodniejszych masek proteinowych + czerwona alttera. Alena pewno wróce do czarnego gliss kura

[Tygrryska]

Napisane przez kaguya

za to dzisiaj mija MIESIĄC od ścięcia przed i po robione bez lampy, dlatego takie mdłe.

super, juz prawie cale naturalki
ja sie zaczynam przekonywac do tego zeby tez jak najszybciej sciac farbowance

Napisane przez Konwalia11

Gratulacje z okazji "rocznicy", oczywiscie bede Cie namawiac do zrobienia fotki. Pamietam Twoje sliczne blond wloski i ciekawa jestem, jak sie miewaja

moze jutro uda mi sie zrobic

Napisane przez natalkaa7522

Ale ogólnie to wysusza Jak komuś nic nie robi to spoko, ale moze źle wpływac na włosy.

u mnie lakier bardzo wysusza

[Espoir91]

Napisane przez Tygrryska

mysle ze to przez rumianek ktory jest w babydreamie

ale rumianek rozjaśnia, a nie farbę wypłukuje. a tu następuje ewidentne wypłukiwanie ( brązowa woda). No cóż ale zostało go tylko na raz mam zamiar przelać sobie do buteleczki KeraBond'a, bo mam butlę 1l i będzie ok

[kat123]

Napisane przez Espoir91

a pisałam Ci, że to świetna maska dwa razy w tyg, czyli po każdym myciu. Wydaje mi się, że to za duzo silikonów już było po prostu teraz używam łagodniejszych masek proteinowych + czerwona alttera. Alena pewno wróce do czarnego gliss kura

Oj na pewno skoro używałaś jej po każdym myciu, bo silikony nabudowują się na włosach...

A propos blogów: tu też fajnie można poczytać o pielęgnacji klik!

[Espoir91]

Napisane przez kat123

Oj na pewno skoro używałaś jej po każdym myciu, bo silikony nabudowują się na włosach...

tak, wiem o tym. u mnie każde mycie włosów jest rytułem więc maski zawsze

[kat123]

Napisane przez Espoir91

tak, wiem o tym. u mnie każde mycie włosów jest rytułem więc maski zawsze

ja bym miała tłuste strąki gdybym po każdym myciu używała maski w ogóle zazdroszczę, że myjesz włosy 2 razy w tygodniu ja muszę co drugi dzień i tego drugiego dnia już muszę związać włosy, bo mało atrakcyjnie wyglądają na szczęście podobno ładnie mi w kitce

Wiecie co? Chyba to sobie w poniedziałek zamówię: Bioetika, Natural, Crema di Essenza IV Ricostruttore (Maska odbudowująca) klik! TŻ mnie zabije, ale co tam


Choć w sumie nie mogę się zdecydować: L'Biotici maska do włosów zniszczonych czy właśnie ww. Bioetika... Co myślicie?

[Espoir91]

Napisane przez kat123

ja bym miała tłuste strąki gdybym po każdym myciu używała maski w ogóle zazdroszczę, że myjesz włosy 2 razy w tygodniu ja muszę co drugi dzień i tego drugiego dnia już muszę związać włosy, bo mało atrakcyjnie wyglądają na szczęście podobno ładnie mi w kitce

?

też kiedyś myłam co dwa dni, ale teraz 2 razy w tyg wystarcza da się włosy do tego przyzwyczaić, trzeba się tylko troszkę pomęczyć.

[Konwalia11]

Napisane przez kaguya

na pewno? moja matka używa lakieru, pudru, pianki - dosłownie codzinnie tonami - i włosy rosną jej najszybciej z rodziny

Tak, sa to produkty powodujace wysuszenie, bo w wiekszosci sa na bazie alkoholu. Mnie bardzo niszcza wlosy, dlatego jak nie musze to nie stosuje. Albo uzywam naturalnych zamiennikow: plukanki z miodu, siemienia no i to piwo Z szybkoscia rosniecia to nie ma nic wspolnego, to kwestia indywidualna.

[makeupnotwar]

nie mam czasu nic pisać ale czytam was regularnie! wrzucę zdjęcia swoich three-tone hair + odrosty + efekt użycia wypełniacza do koka. jest świetny!!! tak samo jak nasz wątek! nie mogę nigdzie znaleźć stacjonarnie jantaru, kojarzy ktoś, gdzie może być w Warszawie?

też kiedyś myłam co dwa dni, ale teraz 2 razy w tyg wystarcza da się włosy do tego przyzwyczaić, trzeba się tylko troszkę pomęczyć.

Espoir ma rację ja miałam różne przygody, na przykład w gimnazjum, kiedy się dorastało dostałam okropnego łupieżu i specjalistyczny szampon nakazywał myć co 2-3 dni chyba. to była masakra! tłuste strąki... ale łupież zniknął.
następnie chciałam mieć loczki, więc zrobiłam sobie trwałą która wyglądała po 2 tygodniach jak pudel. włosów mogłabym chyba nie myć wcale (nie próbowałam !), od płynu do trwałej były permanentnie nieprzetłuszczające się. i dzięki temu teraz myję co drugi dzień. TŻ kiedyś też stękał, a od kiedy zalecił mu fryzjer bo miał łupież myje co 2 dzień i wyglądają ok. włosy da się przyzwyczaić do wielu rzeczy

[kat123]

Napisane przez Espoir91

też kiedyś myłam co dwa dni, ale teraz 2 razy w tyg wystarcza da się włosy do tego przyzwyczaić, trzeba się tylko troszkę pomęczyć.

Wiem o tym, bo kiedyś myłam codziennie i długo odzwyczajałam włosy ale co trzeci dzień w moim wypadku się nie da. Próbowałam kiedyś, ale niestety

W ogóle zaczytuję się w informacjach na temat włosów falowanych, bo jak widzę całe życie źle ze swoimi falami postępowałam i traktowałam je jak proste włosy nie wiedząc nawet, że to tak się różni

[Hazel_Eyed]

kat123 pocieszę cię, że ja całe życie tez popełniałam blędy w pielęgnacji.... czy nawet jej braku
ostatnio zauważyłam, że włosy nad karkiem - te, które są już praktycznie całe moje, co najwyzej ze 2cm farbowanych - ładnie mi się falują, czy wręcz kręcą, co mnie strasznie dziwi, bo zawsze mi się wydawało że moje kłaki to takie falowane ale bardziej w stronę prostych niż kręconych.... ile to pielęgnacja potrafi dać , ciekawa jestem jak bedą wyglądać jak zapuszczę dłuższe i jak całe będą naturalne

[Konwalia11]

Napisane przez makeupnotwar

Espoir ma rację ja miałam różne przygody, na przykład w gimnazjum, kiedy się dorastało dostałam okropnego łupieżu i specjalistyczny szampon nakazywał myć co 2-3 dni chyba. to była masakra! tłuste strąki... ale łupież zniknął.
następnie chciałam mieć loczki, więc zrobiłam sobie trwałą która wyglądała po 2 tygodniach jak pudel. włosów mogłabym chyba nie myć wcale (nie próbowałam !), od płynu do trwałej były permanentnie nieprzetłuszczające się. i dzięki temu teraz myję co drugi dzień. TŻ kiedyś też stękał, a od kiedy zalecił mu fryzjer bo miał łupież myje co 2 dzień i wyglądają ok. włosy da się przyzwyczaić do wielu rzeczy

O widzisz, to jest mysl - sprobuje myc wloski rzadziej bo mecze sie z uporczywym lupiezem
Czyli ze tez mialas przygode z trwala Oj ja mam nawet jeszcze zdjecia z tego okresu - powinny nosic tytul "bledy i porazki mlodosci".

Napisane przez kat123

W ogóle zaczytuję się w informacjach na temat włosów falowanych, bo jak widzę całe życie źle ze swoimi falami postępowałam i traktowałam je jak proste włosy nie wiedząc nawet, że to tak się różni

To Ty masz fale ? Nie podejrzewalabym patrzac na zdjecia

[kat123]

Napisane przez Konwalia11

Tak, sa to produkty powodujace wysuszenie, bo w wiekszosci sa na bazie alkoholu. Mnie bardzo niszcza wlosy, dlatego jak nie musze to nie stosuje. Albo uzywam naturalnych zamiennikow: plukanki z miodu, siemienia no i to piwo Z szybkoscia rosniecia to nie ma nic wspolnego, to kwestia indywidualna.

Ja często sięgam po lakier od kilku lat -w tym jak miałam blond włosy i nie widziałam, by miał negatywny wpływ na moje włosy (ale nigdy nie biorę tych najmocniejszych i wybieram najczęściej niby-pielęgnujące). To chyba zależy od włosa czy takie kosmetyki go bardzo niszczą

Napisane przez makeupnotwar

nie mam czasu nic pisać ale czytam was regularnie! wrzucę zdjęcia swoich three-tone hair + odrosty + efekt użycia wypełniacza do koka. jest świetny!!! tak samo jak nasz wątek! nie mogę nigdzie znaleźć stacjonarnie jantaru, kojarzy ktoś, gdzie może być w Warszawie?

Czekam szczególnie na zdjęcie z wypełniaczem

Napisane przez Hazel_Eyed

kat123 pocieszę cię, że ja całe życie tez popełniałam blędy w pielęgnacji.... czy nawet jej braku
ostatnio zauważyłam, że włosy nad karkiem - te, które są już praktycznie całe moje, co najwyzej ze 2cm farbowanych - ładnie mi się falują, czy wręcz kręcą, co mnie strasznie dziwi, bo zawsze mi się wydawało że moje kłaki to takie falowane ale bardziej w stronę prostych niż kręconych.... ile to pielęgnacja potrafi dać , ciekawa jestem jak bedą wyglądać jak zapuszczę dłuższe i jak całe będą naturalne

no moje teraz teraz bliżej prostych niż falowanych są, ale ja je nawet źle czeszę i od tego się prostują. Fale pielęgnuje się jak loki z tego co czytam
Może się okaże za dwa lata, że jesteśmy pokręcone?

Napisane przez Konwalia11

O widzisz, to jest mysl - sprobuje myc wloski rzadziej bo mecze sie z uporczywym lupiezem


To Ty masz fale ? Nie podejrzewalabym patrzac na zdjecia

Sesa jest dobra na łupież podobno Sesa jest zresztą dobra na wszystko

A spójrz tu: https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=122875 to raczej nie są proste włosy fale i to zaniedbane bardzo i rozczesane na sucho czego nie powinnam niby robić

[Hazel_Eyed]

Napisane przez kat123

no moje teraz teraz bliżej prostych niż falowanych są, ale ja je nawet źle czeszę i od tego się prostują. Fale pielęgnuje się jak loki z tego co czytam
Może się okaże za dwa lata, że jesteśmy pokręcone?

moje teraz to takie nie-wiadomo-co, bo od razu po umyciu są pofalowane, choć te górne partie to raczej powywijane i sterczące, te dolne się układają w takie fajne fale ale ja myję wieczorem i jak rano wstanę to sa prawie proste - lekko tylko jakieś tam fale widac.
I wiesz, wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się tak okazało za rok czy dwa a nawet bym się cieszyła, bo zawsze mi się marzyły albo prościutkie włosy albo własnie jakieś fajne falo-loki