2005-06-15, 18:26 | #1 |
Zadomowienie
|
co ze sobą zrobić??
około roku temu stwierdziłam, że brzydal ze mnie straszny... postanowiłam to zmienić. Starałam się "poprawić" swoją urodę, myśląc, że jak nie mogę być ładna, to żebym była przynajmniej dość zadbana... Czasem myślę sobie, że wyglądam już nawet nawet... znośnie.. dopóki ktoś nie zrobi mi zdjęcia... wtedy to się zaczyna dołek... Nawet nie niechęć do zdjęć czy coś takiego.. ja ich po prostu nienawidzę... Mam po nich wielkiego doła, natychmiast nie podobają mi się wszystkie moje ciuchy i chcę zmienić twarz na cudzą... jakąkolwiek byle nie moją... Dodam, że właśnie niedawno ktoś robił mi zdjęcia... Kochane dziewczynki... co ja mogę u siebie i jak ulepszyć Waszym zdaniem???
|
2005-06-15, 18:29 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
a to jestem ja...
|
2005-06-15, 18:35 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 790
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
jestes ładna dziewczyna ale jeśli coś chcesz zmieniać to zacznij może od kolorku włosów przyciemnij je troche i strzel sobie jakieś pasemka na nie zrób sobie henne brwi proponuje czarna lub grafitowa jakiś brazowo-złoty makijaż i delikatny kolor usteczek i bedziesz boska
|
2005-06-15, 18:58 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 569
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
ja to nei wiem czemu masz kompleks wygladasz na naprwde sympatyczna dziewczyne Masz bardzo ladny usmiech Takie biale zabki i rowne a powiem ci ze chlopcy an to zwracaja uwage np. moj TŻ bardzo jestes ladna dziwczyna i nie masz co wpadac w dolek )) naprawde widzialam naprawde brzydkie osoby ( bez obrazy ) i one wcale nei uwazaja ze sa brzydkie wrecz przeciwnie ....
moze zrob makijaz od czasu do czasu , zaznacz bardziej oczka a co do wlosow to moze na cieply brazic pomaluj albo zrob delikarne czaerwono bordowe pasemka |
2005-06-15, 18:59 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
moi przyjaciele wiedza ze jestem szczera i teraz tez mam zamiar byc szczera do bolu!!! dziewczyno co Ty chcesz od siebie jestes ładna dziewczyna chyba nie widziałas juz dawno na ulicy jakiegos brzydactwa chodzacego!! dosyc cze jestes ładna to i szczupła przy okazji!!! czym sa te kompleksy spowodowane?? wrzodów zoładka sie nabawisz takim mysleniem , jutro rano wstan z łozeczka i podejdz do lustra przemuj buske woda i pomys jaki ładny bedzie dzien i okaz sobie troszeczke sympatji do samej siebie , napewno cos masz ładnego co Tobie sie podoba , pamietaj nikt nie jest idealny , ja np u siebie uwielbiam oczy , a Ty co...??? a jesli myslisz nad zmiana czegos w sobie to zacznij moze od zaakceptowania siebie taka jaka jestes!!!
|
2005-06-15, 19:11 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
po pierwsze : STOP takiemu głupiemu mysleniu
po drugie: proponuje zmiane koloru włosów, dobry fryzjer zdziała cuda, a jak chcesz zrobić to sama, to proponuje zmianę odcienia ton w ton, żeby nie szalec za bardzo po trzecie: makijaż, konieczny i wskazany, delikatny, podkreslający to co trzeba wytuszuj rzesy, przypudruj nosek, jakiś błyszczyk na lato i kolorowe powieki, sama zobaczysz różnicę, a takie pacianie się przed lustrem czesto poprawia humor zobaczysz, że kilka drobnych zabiegów a zmienisz zdanie o sobie, zresztą bardzo mylne - jesteś normalną dziewczyną, masz śliczne zęby i usmiech Ci służy, wyglądasz na radosną, więc skąd takie posępne myśli albo ktos Ci bzdur nagadał, albo jestes zbyt krytyczna w stosunku do siebie samej dobrze, że jestes na wizazu, juz mi Cię nauczymy, jak się sobie podobać buziaczki |
2005-06-15, 19:13 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
jesli chodzi o majkijaz mysle ze Irysek ma dobry pomysł z brazowo złotym makijazem , wogole jakie masz oczka bo na zdjeci nie bardzo widac a pozatym , mysle ze nawet jasniejszy ciuch np w kolorze jansego niebieskiego, zielonego zóltego bedzie do Ciebie pasował poniewaz masz ciemna oprawe, a pozatym równiez beda pasowały pastele , i inne kolory ubran!!i przy okazji rozjasnia Ciebie i bedziesz sie w nich lepiej czuła! a co do makijazu to moze delikatnie podkresl oczka dołaczam makijaz delikatny i skromny jednoczesnie , mysle ze sie Tobie spodoba , i równiez dołacze ostanio bardzo modny turkus oraz trójkolorowy makijaz z rozu fioletu zielonego i zoltego , włoski- mysle ze złote pasemka beda odpowiednie dla CIebie aby rozjasnic Twoja buske, ewentualnie ciepły blad , a co do fryzurki Towja bardzo mi sie podoba!!! jezeli ja tez chcesz zmienic to pozniej dołacze fotki z fryzurkami jezeli bedziesz chciała pozdrawiam i usmiechu na twarzy zycze!!!
|
2005-06-15, 19:17 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
cd.
|
2005-06-15, 19:26 | #10 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
neitko kochanie po co te kompleksy? Jestes naprawe ładna - i to jest szczera opinia,a nie pocieszanie
Sądząc po tych zdjęciach jesteż latem - spróbuj pastekowych, przydymionych kolorków, błękitów, różów, fioletów... Jeśli masz ochotę coś zmienić, ufarbuj włosi na jakiś troche ciemniejszy kolor (ale nic z czerwonym połyskiem, zadnych wiśni, machoniów itp), wyreguluj sobie u kosmetyczki brwi - tylko nie za cienko! Umaluj rzęsy tuszem, przypudruj się (to chyba wystarczy, bo masz ladna cere ), byszczyk na usta i jakis delikatny cień ewentualnie. Polecam szczególnie tusz + zalotka, od razu buzia wyda ci się bardziej wyrazista! |
2005-06-15, 20:08 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 90
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Jesteś ładną kobitą, masz przemiły, szczery uśmiech więcej wiary w siebie... Postaw na swoje atuty sama znasz siebie najlepiej.
Możesz ufarbować włoski, poeksperymentować z makijażem, poproś koleżankę , z pewnością ci nie odmówi, spraw sobie nowy ciuszek najlepiej w jakimś żywym kolorze, mamy lato można poszaleć... Z własnego doświadczenia wiem, że nawet mała zmiana czyni cuda do dzieła!!! No i najważniejsze czaruj uśmiechem |
2005-06-15, 21:18 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Cytat:
Neitka,wspomnialas zreszta, ze to na zdjeciach tak wygladasz, a normalnie siebie akcpetujesz . Nie ma sie co aparatem przejmowac, tez mnie za bardzo nie lubi, co nie znaczy, ze jestesmy brzydkie.. |
|
2005-06-15, 21:21 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Alez Wy jesteście kochane.... już od poniedziałku, czyli od brzemiennych w skutki zdjęć chciałam założyć ten post, ale rezygnowałam, bo troszki mi głupio...:/
A co do zmian - w piątek byłam u fryzjera, więc włoski świeżo ostrzyżone A zdjęcia są wykonane po szkole, więc nie dość, że po całym dniu, to jeszcze makijaż w szkole mam totalnie zabroniony... bo paćkać w kosmetykach, to ja się uwielbiam.. jestem pewna, że będę do skutku sie malować KasiuuO Dziękuję za te zdjęcia a kolor moich oczu, to jest dość trudny do określenia.. zielone lub ciemnoniebieskie.. jeśłi chodzi o dobór kolorów makijażu to uznaję moje oczy za zielone i podążam tym tropem... Kochana Madlaine, nikt mi nie nagadał bzdur... po prostu tak na mnie zawsze działają moje zdjęcia... Lexie moja miła, tak masz rację, jestem latem... na drodze zmian moich rozpaczliwych zawędrowałam już nawet do wizażystki i określiła ona mój typ kolorystyczny właśnie na lato.. z tym, że z moim gustem mogę się śmiało uważać za daltonistkę i i tak mam kłopot z doborem ubrań... Co do brwi - już wyregulowane - to też stało się na drodze zmian.. nie chcę mieć jednak za cienkich...hmm.. myślisz? :/ wydaje mi się, że jest ok...:/ Chciałam też zaznaczyć, że propozycja farbowania włosów, na myśl o której świecą mi się oczy również jest nie mozłiwa - z racji wyboru liceum...:/ .. a szkoda... bo pomysłó jak mrówków... i to by chyba była najfajniejsza zmiana... |
2005-06-15, 21:55 | #14 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Wiesz, mam wrażenie, że brwi są troszkę za blisko siebie - i tylko tyle do nich mam nie jest to zaden dramat i nie trzeba tego zmieniac
Szkoda, że macie w szkole takie obostrzenia, zero makijażu, farbowania włosów... Tak z ciekawosci - co to za rygorystyczna szkoła? I dużo ci jej jeszcze zostało? |
2005-06-15, 22:03 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Cytat:
|
|
2005-06-15, 22:42 | #16 |
Przyczajenie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Nie wiem co sie w tobie nie podoba ja jako spec od roznych zmian musze tobie powiedzec ze jedno co bym w tobie zmienil to zebys miala lepsza samoocene o soebie bo ja nie wiem co takiego sie w tobie nie podoba jestes sliczna piekny usmiech piekne oczeta i do tego napewno pogodne usposobienie co nie pasuje do twoj niskej oceny. Zeby podniesc ciebie na ducu powiem ze Ladna z ciebie dziewczyna i z tego co widze nie potrzebna ci jest zaden kosmetyk po ty poprostu masz piekna cere ( z tego co widze). Wiec glowka do gory i nie zmianaj sie bo tys ladna jest zreszta moja dziewczyna powiedzial ze jak ty jestes brzydka to ona juz w ogole Pozdrawiam Alan i Vanessa
|
2005-06-16, 03:57 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
mam to samo. jak robie zdjecia "kontrolowane" (znaczy sie wiem juz pod jakim katem ustawic warz, zeby dobrze wygladala ) to wygladam w miare ok, ale jak zobacze swoje zdjecia, ktore mi ktos zrobil w naturalnym moim ruchu to dolek gwarantowany tyle rzeczy mam w sobie, ktorych nie lubie, ze glowa mala... tak bardzo chcialabym to zmienic. pocieszam sie, ze w duzej mierze moje kompleksy sa wyimaginowane, zwlaszcza widzac sympatyczna i ladna dziewczyne, ktora ma to samo
wiesz, masz urode ktora wiele zyskalaby na delikatnych przerobkach. wlosy masz troche popielate, takie mysie, ja mam podobne - ciemny blond o nieokreslonym odcieniu. dlugo sie balam farbowania, az w wieku 21 lat (dopiero!!) sprobowalam i od tej pory nie chce juz za nic wracac do naturalnego koloru. polecam ci zrobienie sobie brazowych albo blond pasemek... idz stopniowo, zeby szoku nie bylo |
2005-06-16, 18:41 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Drooogie Lexie i Madlaine --> Co do Liceum, to nie jest ono jakieś tam znane, bo mieszkam w małym miasteczku... a to czy wolno się tam malować, zależy od doboru nauczycieli... jednakże przy mojej biologicy i wychowawczyni nie chcę przechodzić tego, co miały inne dziewczyny po farbowaniu włosów... i tak wystarczająco często wylatuję do odpowiedzi.. a zostało mi go tylko rok, na szczęście więc wliczając maturę i takie bajery, to już powinno szybciutko polecieć...
Alan I Vanessa.... zdradze Wam sekret... myślę sobie czasem , że wszyystko już bym w swoim wyglądzie zniosła... ale te pućki... no przecież ja mam bułki zamiast policzków... A! i powiedz Vanessie, że na pewno nie jest " w ogóle", po prostu ma niską samoocenę... :P darujcie mi te nutkę złośliwości Vanilla Sky... te zdjęcia były TOTALNIE NIEKONTROLOWANE... Miny moje na nich to miny osoby która jednocześnie okłada fotografa czym może, bo ja nie chciałam tych zdjęć.. wiedziałam, że będę mieć po nich doła... Vanilla Sky? ...? a tak poza farbowaniem to jakie delikatne przeróbki...?? |
2005-06-16, 18:58 | #19 |
Zadomowienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
słuchajcie ... nauczcie mnie , jak rozróżniać ciepłe i zimne kolory i jakie barwy powinno nosić lato? ciepłe czy zimne? bo to, że przydymione, to wiem..
|
2005-06-16, 19:06 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Neitka, wiesz, jak czytałam Twój post to mysłałam, że w tym co piszesz jest choć troche prawdy, np. masz jakiś wielki nos i wyłupiaste oczy, albo coś takiego, a jak zobaczyłam zdjęcia to stwierdziam ze ty jesteś naprawdę ŁADNA. Nie wiem skąd te kompleksy!
Pytasz o kolory lata - załączam ci jakieś palety dla tego typu |
2005-06-16, 19:19 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Ja rozróżniać kolory ciepłe od zimnych nauczyłam się chyba dlatego, że często spotykałam się (na wizażu ) z paletami od analizy kolorystycznej. Zobacz, np. teraz załączam ci same chłodne kolorki
|
2005-06-16, 19:22 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Porównaj je z ciepłymi odcieniami
|
2005-06-19, 01:06 | #23 |
Zadomowienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
no i pięknie, co Wy nadrobiłyście.. zawalił mój wujek... kolejna rodzinna impreza, kolejne zdjęcia... Poddaję się - jestem koszmarem
|
2005-06-19, 15:22 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Neitka, dramatyzujesz..
|
2005-06-19, 15:35 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Ja bym zrobiła jakiś balejaż albo jaśniejsze pasemka.
Nie wiem gdzie ten brzydal o którym pisałaś.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-06-19, 17:33 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
a ja myslałąm ze to ja chodze do zakonu, ale widzę ze u mnie jest raj na ziemi, bo laski chodzą w dekoltach, brzuchami i miniówach, wlosy farbują ak chcą, a makijażu niektore mają tle na dzien ze ja tyle w ciągu roku nie nosze, a maluje sie troche mocniej niz delikatnie, no a szkola ma taką opinię, ze naprawde zakon totalny, hmm...... to glupie co teraz powiem, ale proponuje zmianę szkoly i zrealizowanie wszystkich pomysłow wizazanek dobra żartowałam
kobieto wiecej wiary w siebie, bo życie jest zbyt krótkie żeby przejmować sie , znajdź w sobie to co masz najbardziej wartościowe i pielegnuj to, a zobaczysz ze kazdy to zauważy i bedziesz happy |
2005-06-19, 18:48 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Neitka, naprawde masz sliczna buzke nic sie nie przejmuj, chyba wiekszosc z nas nie lubi siebie na zdjeciach Ale naprawde jestes ladna!!!
|
2005-06-19, 19:02 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 58
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
hej jestes bardzo podobna do mojej koleżankiFrzyurka wdl mnie bardzo fajna i modna choć zgadzam się z dziewczynami,że powinnaś zrobić jasne pasemka,na pewno ładnie rozswietliłyby ci buzię
|
2005-06-19, 19:14 | #29 |
Zadomowienie
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
dobra..... obiecuję walkę z podejściem... Nierika, biorę się za swoją mózgownicę, bez dramatów...
Jennuś spłoszyłaś mnie z tą zmianą szkoły I właściwie nie wiem, co mam w sobie pielęgnować...:/ kiedyś lubiłam swoje oczy, ale teraz już ich nie uważam za ładne... będę szukac Lalesia i wszystkie cierpliwe Wizażanki --> Emilak --> pozdrów koleżankę, KONIECZNIE |
2005-06-19, 19:16 | #30 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: co ze sobą zrobić??
Oj dziewczyno! za takie gadanie należą Ci się baty
Chyba, że tylko komplementow sie domagasz, to co innegi Jestes naprawde ladna, ja bym tylko proponowała ci ozywienie buzki jakies fajne cienie i puder rozswietlajacy
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:25.