Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Cz. XV

[_eNchaNted_]

Napisane przez xLADYx

czekam


ale głowa mnie napierdziela

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------



ja też nie kupiłam kurtki jeszcze tzn. poza skórką z futerkiem i płaszczykiem to jeszcze nic nowego się w tym roku nie dorobiłam ale szukam wszędzie te pikowane balony

ja też jestem na etapie szukania, ale jak tak chodzę i na wszystkich wieszakach pikowane wielkie balerony to na prawdę tracę chęci na dalsze poszukiwania przymierzyłam jedną taką (na prośbę mamy) to myślałam, że lustro się rozbije przez moją minę

[xLADYx]

Napisane przez caskada

lady
http://abcmigrena.pl/
milej lektury

dziękuję
na pewno poczytam jak ten ból minie...
bo tak mnie głowa boli że chyba muszę położyć się

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez _eNchaNted_

ja też jestem na etapie szukania, ale jak tak chodzę i na wszystkich wieszakach pikowane wielkie balerony to na prawdę tracę chęci na dalsze poszukiwania przymierzyłam jedną taką (na prośbę mamy) to myślałam, że lustro się rozbije przez moją minę

rozumiem Cię doskonale bo przeżywam to samo
za żadne skarby nie skrzywdziłabym się żeby w takim baleronie chodzić

[_eNchaNted_]

Napisane przez caskada

lady
http://abcmigrena.pl/
milej lektury

i ja poczytam.. też miewam z tym problem

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez xLADYx

dziękuję
na pewno poczytam jak ten ból minie...
bo tak mnie głowa boli że chyba muszę położyć się

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------


rozumiem Cię doskonale bo przeżywam to samo
za żadne skarby nie skrzywdziłabym się żeby w takim baleronie chodzić

mam nadzieję, że do końca tygodnia w jakąś się zaopatrzę.. dzisiaj rano jak do pracy wychodziłam było -4

[caskada]

ja pikowanych tez nie lubie a to dlatego ze nie jestem wysoka osoba i w takiej kurtce plus niski but czulabym sie jak kulka

[kitkulka]

Napisane przez _eNchaNted_

mam nadzieję, że do końca tygodnia w jakąś się zaopatrzę.. dzisiaj rano jak do pracy wychodziłam było -4

u mnie wczoraj była taka piździawka, myślałam, że już śniegiem sypnie, a dzisiaj +5 st

[xLADYx]

Napisane przez caskada

ja pikowanych tez nie lubie a to dlatego ze nie jestem wysoka osoba i w takiej kurtce plus niski but czulabym sie jak kulka

dokładnie ale pikowana i szpile? też tego nie widzę

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez _eNchaNted_

i ja poczytam.. też miewam z tym problem

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


mam nadzieję, że do końca tygodnia w jakąś się zaopatrzę.. dzisiaj rano jak do pracy wychodziłam było -4

ja też mam taką nadzieję
powodzenia

[_paulinka2]

ja też nienawidzę kupna kurtek ! :wnerw: nie mogę żadnej dla siebie znaleźć a tak mi już pizga w płaszczyku że zastanawiam się jak wnim przetrwałam zeszłe zimy

[caskada]

ta stronka jest w moich ulubionych zapisana z migrena musze byc na biezaco i wiedziec kiedy bedzie kolejny atak i jak zapobiec temu najgorzej ze bez odp lekow od lekarza i tak sie nie obejdzie w tym przypadkuwkoncy zwykle przeciwbolowe przestana dzialac tu potrzebne sa specjalne ...
jesli juz cos bierzemy ze zwyklych dostepnych lekow to musza byc przeciwzapalne

kotka mlekiem zwyklym z lodowki najlepiej tlustym

[_eNchaNted_]

Napisane przez caskada

ja pikowanych tez nie lubie a to dlatego ze nie jestem wysoka osoba i w takiej kurtce plus niski but czulabym sie jak kulka

no właśnie, ja jestem niska i w takiej pikowanej mogłabym robić za bałwana

Napisane przez kitkulka

u mnie wczoraj była taka piździawka, myślałam, że już śniegiem sypnie, a dzisiaj +5 st

u mnie teraz już chyba też na +, ale mgła nadal się unosi..
już chyba wolałabym, żeby spadł ten śnieg, przynajmniej byłby jakiś urok tego zimna

Napisane przez xLADYx

dokładnie ale pikowana i szpile? też tego nie widzę

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------




ja też mam taką nadzieję
powodzenia

i Tobie również

[xLADYx]

Napisane przez caskada

ta stronka jest w moich ulubionych zapisana z migrena musze byc na biezaco i wiedziec kiedy bedzie kolejny atak i jak zapobiec temu najgorzej ze bez odp lekow od lekarza i tak sie nie obejdzie w tym przypadkuwkoncy zwykle przeciwbolowe przestana dzialac tu potrzebne sa specjalne ...
jesli juz cos bierzemy ze zwyklych dostepnych lekow to musza byc przeciwzapalne

kotka mlekiem zwyklym z lodowki najlepiej tlustym

ja łykam ze dwa ketonale
prędzej mi wątroba siądzie niż coś pomorze

[_eNchaNted_]

dziewczyny, jak myślicie, kuweta/mata dla psa będzie dobrym rozwiązaniem na okres kwarantanny?
moja mała łazi i sika na kafelki tam gdzie jej się podoba i kiedy jej się podoba, mamy jasne kafelki i tych siuśków czasem nawet nie widać, wczoraj np. dwa razy skarpetki zmieniałam
na gazety raz siusia, raz nie..

[Nikola17]

siedzę właśnie z wellatonem na łbie
boje się efektu

[_paulinka2]

Nikola czego się boisz ? co ma być to będzie. i tak już jest na głowie każdej tu z nas wyszedł pięknie...

[caskada]

Napisane przez xLADYx

dokładnie ale pikowana i szpile? też tego nie widzę

no wlasnie pikowana to bardziej sportowa kurtka na luzie

[_eNchaNted_]

Napisane przez Nikola17

siedzę właśnie z wellatonem na łbie
boje się efektu

jakim wellatonem? 12/1?

[Nikola17]

Napisane przez _paulinka2

Nikola czego się boisz ? co ma być to będzie. i tak już jest na głowie każdej tu z nas wyszedł pięknie...

oby i mi wyszło pięknie

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez _eNchaNted_

jakim wellatonem? 12/1?

tak

[xLADYx]

Napisane przez caskada

no wlasnie pikowana to bardziej sportowa kurtka na luzie

dokładnie

[Nikola17]

minęło dopiero 8 minut a ja już mam jasny odrost
ile trzymać na odrostach? planowałam tak 25 min plus jakies 10-15 na całość

[_eNchaNted_]

Napisane przez Nikola17

oby i mi wyszło pięknie

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------



tak

trzymam kciuki i pochwal się jak wyszło

[blond bunny]

Napisane przez _eNchaNted_

dziewczyny, jak myślicie, kuweta/mata dla psa będzie dobrym rozwiązaniem na okres kwarantanny?
moja mała łazi i sika na kafelki tam gdzie jej się podoba i kiedy jej się podoba, mamy jasne kafelki i tych siuśków czasem nawet nie widać, wczoraj np. dwa razy skarpetki zmieniałam
na gazety raz siusia, raz nie..

tez to przerabialam tylko mi lała na dywan i nie bylo widac gdzie a jak sie wlazlo to juz bylo wiadomo ze nalała
nigdy tych mat nie uzywalam wiec nie wiem na ile sa skuteczne...
ale ludzie je polecaja to chyba dzialaja.

[Nikola17]

Napisane przez _eNchaNted_

trzymam kciuki i pochwal się jak wyszło

jeśli będzie się czym pochwalić.. nie wiem tak sceptycznie podchodzę do tej farby bo kolor na pudełku jest dla mnie zbyt jasny, a mi się szybko rozjaśniają włosy i boję się, że wyjdzie baaardzo jasno

[caskada]

Napisane przez _eNchaNted_

dziewczyny, jak myślicie, kuweta/mata dla psa będzie dobrym rozwiązaniem na okres kwarantanny?
moja mała łazi i sika na kafelki tam gdzie jej się podoba i kiedy jej się podoba, mamy jasne kafelki i tych siuśków czasem nawet nie widać, wczoraj np. dwa razy skarpetki zmieniałam
na gazety raz siusia, raz nie..

wlasnie przez to samo przechodzilam niedawno
u nas w chacie jest parkiet wiec tz zdjal wszystkie dywany i zaslala takim czyms zmywalnym cala chate
lazienke wyslalismy gazetami i maly od poczatku lubi tam sie zalatwiac bo juz czuje zapach swoj zreszta gazete jak zabrudzi to szybko i prosto sie zbiera i wyscielamy nastepna
kuweta to wygodne rozwiazanie dla wlasciciela psa ale pies zalatwiajacy sie do kuwety nie bedzie znal ze mozna inaczej ...
nie przestrzegalam zadnej kwarantanny pilnuje zeby nie dotknal zadnej kupy i sikow i juz na podworku i normalnie spacerujemy
nie wyobrazam sobie zeby mi pakowal ciagle w domu
niewiem moze niech nie lata po calej chacie tylko zrob mu jej jedno miejsce i tam niech siedzi na poczatku a wyciagaj na troche bo zaleje ci cala chate
nasz ma miejscowke w lazience i tak spi w nocy ..w dzien siedzi ze mna normalnie i jak cos chce to czasem ukradkiem sie wymknie do lazienki i zrobi na gazety ale zazwyczaj nie pozwalam i widze ze idzie do lazienki biore go na rece i na dwor

uwazam ze pies to nie kot i kuweta nie potrzebna bo bedzie ci lala w domu przez kilka lat tak nauczona

[_paulinka2]

Nikola, nie ma co się sugerować zdjęciu na pudełku

[_eNchaNted_]

Napisane przez blond bunny

tez to przerabialam tylko mi lała na dywan i nie bylo widac gdzie a jak sie wlazlo to juz bylo wiadomo ze nalała
nigdy tych mat nie uzywalam wiec nie wiem na ile sa skuteczne...
ale ludzie je polecaja to chyba dzialaja.

ja dywany musiałam pozwijać, bo pewnie lałaby tam gdzie miękko
wcześniej ładnie siusiała, na kafelki, na gazete, myślałam, że się 'nauczy', a teraz to co rusz nalane
w ogóle się taka rozbrykana zrobiła..
ostatnio przebudziłam się jakoś po 2, patrze na jej kocyk, nie ma jej, wstałam zapaliłam światło szukam ją pod łóżkiem, w jednym kącie, w drugim kącie.. nie ma jej.. zawołałam ją, patrze, a ona główke spod mojej kołdry podnosi no po prostu byłam w szoku, jak taki mały szkarb wdrapał mi się do tego łóżka.. później skumałam, że weszła sobie najpierw na zwinięty dywan, który leżał obok, a później po kołderce się wczłapała.. cwaniara.. domyślam się, że do dopiero początek rozrabiactwa

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Nikola17

jeśli będzie się czym pochwalić.. nie wiem tak sceptycznie podchodzę do tej farby bo kolor na pudełku jest dla mnie zbyt jasny, a mi się szybko rozjaśniają włosy i boję się, że wyjdzie baaardzo jasno

będzie będzie
wszystkim ładnie wyszło to i Tobie też musi

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez caskada

wlasnie przez to samo przechodzilam niedawno
u nas w chacie jest parkiet wiec tz zdjal wszystkie dywany i zaslala takim czyms zmywalnym cala chate
lazienke wyslalismy gazetami i maly od poczatku lubi tam sie zalatwiac bo juz czuje zapach swoj zreszta gazete jak zabrudzi to szybko i prosto sie zbiera i wyscielamy nastepna
kuweta to wygodne rozwiazanie dla wlasciciela psa ale pies zalatwiajacy sie do kuwety nie bedzie znal ze mozna inaczej ...
nie przestrzegalam zadnej kwarantanny pilnuje zeby nie dotknal zadnej kupy i sikow i juz na podworku i normalnie spacerujemy
nie wyobrazam sobie zeby mi pakowal ciagle w domu
niewiem moze niech nie lata po calej chacie tylko zrob mu jej jedno miejsce i tam niech siedzi na poczatku a wyciagaj na troche bo zaleje ci cala chate
nasz ma miejscowke w lazience i tak spi w nocy ..w dzien siedzi ze mna normalnie i jak cos chce to czasem ukradkiem sie wymknie do lazienki i zrobi na gazety ale zazwyczaj nie pozwalam i widze ze idzie do lazienki biore go na rece i na dwor

uwazam ze pies to nie kot i kuweta nie potrzebna bo bedzie ci lala w domu przez kilka lat tak nauczona

a Twój malec ile ma, 4miesiące o ile dobrze pamiętam?
moja ma dwa, jutro jedziemy na szczepienie i wet mi mówił, że mam ją te dwa tygodnie przetrzymać, tym bardziej, że u mnie po osiedlu pełno bezpańskich się kręci..
nie chcę ryzykować, bo wiem jak sunia mojej kuzynki złapała parvo

my ją puszczamy żeby biegała po kuchni i po przedpokoju (tam są kafelki) i właśnie tam najczęściej sika.. u mnie w pokoju też jej się pare razy wpadka zdarzyła, chociaż teraz coraz rzadziej..
myślałam właśnie o takiej macie, żeby miała na ten czas jedno miejsce i tam załatwiała swoje sprawy.. później wiadomo, będziemy na dwór wychodzić..

[Maylin]

Witajcie

Przez ostatni tydzień przewertowałam prawie wszystkie blond części oraz oczywiście blog Bunny - rewelacja! Strasznie dużo się dowiedziałam. Świetna robota
Również jestem blondynką, wykańczam właśnie mój zapas Garnier Nutrisse - dotychczas sądziłam, że to najlepsza farbka do blondu (z moimi włosami radzi sobie całkiem całkiem, choć ostatnio zdradziłam ją, na moją zgubę, z n&e ) a tu proszę, taki szeroki wybór, czas się zabrać za palette, wellaton...

Rewelacyjnie się Was czyta, bardzo chętnie do Was dołączę, ale tymczasem spadam zmyć farbę i ocenić rezultat

Pozdrawiam

[caskada]

tak moj ma 4 ms i czekamy na 3 szczepienie i wychodze normalnie z nim na podworko mimo gadek weta tyle ze tu nie ma bezpanskich psowplus moj pije probiotyki dodatkowo dla ochrony
moja znajoma dla swojej wygody zakladala psom jak byly male pampersy na dupe a do dzis spia w spioszkach
to tylko pies i musi sie nauczyc wszystkiego z czasem
ale jesli go wyreczymy albo nauczymy latwizny bedzie kiepsko na przyszlosc

na forum psim sa tacy co lataja z tacka za psem pod tylek i czekaja az siknie albo kupe zrobi oby tylko nie na chate


najlepiej zdaja egzamin gazety mimo ze to nie wyglada pieknie ale jednak pies szybko czai ...to chodzi o jego szybka nauke czystosci a nie to ze nam brzydko w chacie
my siedzimy bez dywanow i naprawde czuje sie jak podczas remontu ..a w lazience to prawdziwa gazetownia haha
ale przynajmniej nie lata nam i nie sra po calej chacie tylko ma swoje miejsce do tego jesli juz musi

[Nikola17]

zamiast perłowego kolorku mam kur... zółtego kurczaka :/ wysuszyłam grzywkę i się załamałam

[_eNchaNted_]

Napisane przez caskada

tak moj ma 4 ms i czekamy na 3 szczepienie i wychodze normalnie z nim na podworko mimo gadek weta tyle ze tu nie ma bezpanskich psowplus moj pije probiotyki dodatkowo dla ochrony
moja znajoma dla swojej wygody zakladala psom jak byly male pampersy na dupe a do dzis spia w spioszkach
to tylko pies i musi sie nauczyc wszystkiego z czasem
ale jesli go wyreczymy albo nauczymy latwizny bedzie kiepsko na przyszlosc

na forum psim sa tacy co lataja z tacka za psem pod tylek i czekaja az siknie albo kupe zrobi oby tylko nie na chate


najlepiej zdaja egzamin gazety mimo ze to nie wyglada pieknie ale jednak pies szybko czai ...to chodzi o jego szybka nauke czystosci a nie to ze nam brzydko w chacie
my siedzimy bez dywanow i naprawde czuje sie jak podczas remontu ..a w lazience to prawdziwa gazetownia haha
ale przynajmniej nie lata nam i nie sra po calej chacie tylko ma swoje miejsce do tego jesli juz musi

moja też ma jakiś probiotyk, strzykawką ją 'karmie' 1ml dziennie
ale na pewno ją po szczepieniu przetrzymam, cholera wie co te bezpańskie roznoszą po osiedlach..

jeszcze raz spróbuję ją nauczyć z tymi gazetami, może w końcu załapie
a w pampersy i w bieganie z tacką nie zamierzam się bawić

[Kotka17]

Napisane przez _eNchaNted_

śliczna mała jak pojedziesz, ją zobaczysz, weźmiesz na ręce to pewnie już bez niej nie wrócisz ja tak z Lajlą miałam

śliczna ale ja jade po ratlerka a fotki nie wklejałam tu jeszcze

Napisane przez kitkulka

a kupiłam wczoraj kurtkę, za jakąś godzinkę pokażę, tylko się ogarnę
też niestety pikowana, ale innej chyba nie znajdę a też chodziłam w dwóch z zeszłego roku i jeszcze płaszczyku jesiennym, ale ostatnio już było mi w nim chłodno, szczególnie w ręce, tam gdzie rękawy...

czekam na fotkę ja w swojej z orsay śmigam już od tygodnia bo zimno sie zrobiło

Napisane przez caskada

ta stronka jest w moich ulubionych zapisana z migrena musze byc na biezaco i wiedziec kiedy bedzie kolejny atak i jak zapobiec temu najgorzej ze bez odp lekow od lekarza i tak sie nie obejdzie w tym przypadkuwkoncy zwykle przeciwbolowe przestana dzialac tu potrzebne sa specjalne ...
jesli juz cos bierzemy ze zwyklych dostepnych lekow to musza byc przeciwzapalne

kotka mlekiem zwyklym z lodowki najlepiej tlustym

moja koleżanka wiedziała kiedy dostanie ataku migreny bo traciła wzrok wtedy... to masakra była
a z tym mlekiem kiedyś spróbuje a na jaki czas to mleko nałożyć?

Napisane przez _eNchaNted_

dziewczyny, jak myślicie, kuweta/mata dla psa będzie dobrym rozwiązaniem na okres kwarantanny?
moja mała łazi i sika na kafelki tam gdzie jej się podoba i kiedy jej się podoba, mamy jasne kafelki i tych siuśków czasem nawet nie widać, wczoraj np. dwa razy skarpetki zmieniałam
na gazety raz siusia, raz nie..

kuweta niby dobra ale potem na dwór nie nauczysz, normalnie z nią wychodzć ale gdzieś na asfalt albo chodnik

Napisane przez Nikola17

siedzę właśnie z wellatonem na łbie
boje się efektu

bedzie dobrze,pokaż fotki przed i po

Napisane przez blond bunny

tez to przerabialam tylko mi lała na dywan i nie bylo widac gdzie a jak sie wlazlo to juz bylo wiadomo ze nalała
nigdy tych mat nie uzywalam wiec nie wiem na ile sa skuteczne...
ale ludzie je polecaja to chyba dzialaja.

kurde to ja miałam złotego psa bo ni zrobił tylko 2 razy kupe i siku pare razy

Napisane przez _eNchaNted_

ja dywany musiałam pozwijać, bo pewnie lałaby tam gdzie miękko
wcześniej ładnie siusiała, na kafelki, na gazete, myślałam, że się 'nauczy', a teraz to co rusz nalane
w ogóle się taka rozbrykana zrobiła..
ostatnio przebudziłam się jakoś po 2, patrze na jej kocyk, nie ma jej, wstałam zapaliłam światło szukam ją pod łóżkiem, w jednym kącie, w drugim kącie.. nie ma jej.. zawołałam ją, patrze, a ona główke spod mojej kołdry podnosi no po prostu byłam w szoku, jak taki mały szkarb wdrapał mi się do tego łóżka.. później skumałam, że weszła sobie najpierw na zwinięty dywan, który leżał obok, a później po kołderce się wczłapała.. cwaniara.. domyślam się, że do dopiero początek rozrabiactwa

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------


będzie będzie
wszystkim ładnie wyszło to i Tobie też musi

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------


a Twój malec ile ma, 4miesiące o ile dobrze pamiętam?
moja ma dwa, jutro jedziemy na szczepienie i wet mi mówił, że mam ją te dwa tygodnie przetrzymać, tym bardziej, że u mnie po osiedlu pełno bezpańskich się kręci..
nie chcę ryzykować, bo wiem jak sunia mojej kuzynki złapała parvo

my ją puszczamy żeby biegała po kuchni i po przedpokoju (tam są kafelki) i właśnie tam najczęściej sika.. u mnie w pokoju też jej się pare razy wpadka zdarzyła, chociaż teraz coraz rzadziej..
myślałam właśnie o takiej macie, żeby miała na ten czas jedno miejsce i tam załatwiała swoje sprawy.. później wiadomo, będziemy na dwór wychodzić..

oj mój to rozrabiał... misie mi obrobił, fotel drzwi do tej pody obgryzione... nawet sciane podrapał

ale przeszło mu jak kupiłam mu zabawki i jedzenie go gryzienia, kostki itp...

[_eNchaNted_]

Napisane przez Nikola17

zamiast perłowego kolorku mam kur... zółtego kurczaka :/ wysuszyłam grzywkę i się załamałam

aż tak kiepsko? może płukanka coś pomoże?