Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.

[201607040946]

Ja też rozmywam się w bardzo jasnym popielatym blondzie (w żółtym nie aż tak), prawie białym, poziom 10 na przykład i kolor oczu staje się mdły.
A dziś zrozumiałam, że podobam się sobie bez grama makijażu, o ile nie zakładam czerni tzn. jeśli to czerwień, zieleń, fiolet to wyglądam fajnie, brwi są zaznaczone (choć ciemnych nie mam), oczy podkreślone, a w czerni wyglądam... smutno (bez makijażu). Nie chodzi o to, że mnie nie widać czy jestem szara/żółta/blada, ale po prostu taka... bez wyrazu.
podobno Rachel Weisz jest Bright Spring, mimo że ogólnie jest "ciemna", to w czerni nie wygląda tak pięknie jak Czyste Zimy (wiem, że Ciemna najlepiej, ale chodziło mi o zestawienie typów czystych)

[earthpace]

Wygugliłam sobie tę kobietę http://upload.wikimedia.org/wikipedi...Weisz_2012.jpg Faktycznie pięknie jej w kolorach BS

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Wygugliłam sobie tę kobietę http://upload.wikimedia.org/wikipedi...Weisz_2012.jpg Faktycznie pięknie jej w kolorach BS

[earthpace]

Widzisz a Ty narzekasz na BS Same żywe kolory..

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Widzisz a Ty narzekasz na BS Same żywe kolory..

Kolory piękne, ale nie w moim stylu. Ciągle próbuję go zmieniać wiosna idzie...

[earthpace]

Ja znam paletę, ale i tak nie mogę znaleźć ciuchów w tych kolorach.. więc chodzę na czarno i szaro

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Ja znam paletę, ale i tak nie mogę znaleźć ciuchów w tych kolorach.. więc chodzę na czarno i szaro

Jedyne, co mnie cieszy, to to, że pasuje mi niebieski. Chyb jedyny kolor, który lubię i akceptuję tak samo jak czerń, czasem nawet bardziej.

[Arcy_Eris]

Napisane przez earthpace

Podałam ci adres strony gdzie możesz załadować zdjęcia i samo ci będzie zestawialo z kolorami ..zapisuj wszystkie zestawienia i pokaż komuś jeśli masz wątpliwości który odcień lepszy..Ale strona też ci mówi jaki typ.po zaznaczeniu...Ale ty nie czytasz nikogo ze zrozumieniem tylko masz pretensje ze nie dajemy ci na tacy odpowiedzi

No nie dziwię się, mi się ten typ śnieżki podoba najbardziej ze wszystkich, jest intrygujący i wyrazisty

Mi wlasnie tez najbardziej podoba sie ten typ. Dlatego tak sie stylizowalam, ale chyba marny efekt, wkleje zdjecia ponizej, dla porownania rowniez w blondzie i tez calkiem bez makijazu i w naturalych u gory glowy (bo u dolu sa juz rozjasnione konce).
Wertuje i nie moge nigdzie znalezc tego adresu, ktory mi podalas. Dawno mnie nie bylo i dlatego mam chaos. Wiem ze te zdjecia nie pomoga w sprecyzowaniu mojego typu, ale przynajmniej doradzicie ktory kolor wlosow lepiej mi pasuje i w jakim stylu podazac.


[COLOR="Silver"]


---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez kaguya

Arcy, wieczorem powinien byc odnowiony pierwszy post, koniecznie przeczytaj, wszytko tam opisalam od podstaw.
My naprawde nie wiemy, jakim typem mozesz byc, tylko zgadujemy
Nie musisz miec wszystkich kolorow, wystarcza podstawowe, zeby odroznic.

Jak pisala Earth zdaje sie, porownaj:
Czysta czern vs sprana
Kolory czyste vs zgaszone
Jasne vs ciemne vs srednie
Cieple vs chlodne

To sa podstawy, jak u ciebie z tymi kolorami?

Ok poprobuje to, tylko przewaznie kupuje ciagle te same kolory i nie mam zbyt wyboru. Poczytam tez blogi, ale czuje cos ze duga droga przede mna, do okreslenia mojego typu.

Wgrywam zdjecia, z tym ze jedno zdjecie, to trzecie, po prawej, to natural, bez makijazu, naturalne wlosy, tylko konce rozjasnione delikatnie i jest to zdjecie z teraz, sludlam widac a te czarne sa z kiedys.

[Arcy_Eris]

Tutaj zdjecia w jasniejszych wlosach.

[Arcy_Eris]

A tutaj czarne. W ktorych mi lepiej? Dodam ze nigdy nie nosilam ciemnego brazu, tlko orzehowy, tam jest takie jedno zdjecie powyzej.

[earthpace]

Napisane przez kaguya

Jedyne, co mnie cieszy, to to, że pasuje mi niebieski. Chyb jedyny kolor, który lubię i akceptuję tak samo jak czerń, czasem nawet bardziej.

Ja się zaczęłam zastanawiać czy może jednak nie jestem DW

Arcy, wg mnie zdecydowanie blond. Masz bardzo ładny typ urody, w stylu Vanessa Paradise zazdroszczę

[Arcy_Eris]

Napisane przez earthpace

Ja się zaczęłam zastanawiać czy może jednak nie jestem DW

Arcy, wg mnie zdecydowanie blond. Masz bardzo ładny typ urody, w stylu Vanessa Paradise zazdroszczę

Dziękuję. Szukałam swojej podobizny wśród gwiazd i nie mogłam nigdy znaleźć. Ułatwiłaś mi.Powiem Ci ze potrafisz znalezc podobizne Dobrze tylko ze zeby mam inne Ale bez makijazu w naturalu paskudna jestem i nie ma sie co oszukiwac. Czyli to jednak prawda, ze czarny mnie przytlacza? Nic nie bedzie z tej mojej wymazonej sniezki?

[earthpace]

Napisane przez Arcy_Eris

Dziękuję. Szukałam swojej podobizny wśród gwiazd i nie mogłam nigdy znaleźć. Ułatwiłaś mi.Powiem Ci ze potrafisz znalezc podobizne Dobrze tylko ze zeby mam inne Ale bez makijazu w naturalu paskudna jestem i nie ma sie co oszukiwac. Czyli to jednak prawda, ze czarny mnie przytlacza? Nic nie bedzie z tej mojej wymazonej sniezki?

W czarnym jest Ci dobrze przy takim typie urody (nie wiem tylko czy kolorystycznie Ci pasuje, bo masz makijaż), ale nie z takim mocnym makijażem oka przy tak dużych oczach wyglądasz jak królowa gotyku
Vanessa Paradis ma trochę bardziej wyraziste rysy ale przyszła mi na myśl..

[Arcy_Eris]

Napisane przez earthpace

W czarnym jest Ci dobrze, ale nie z takim mocnym makijażem oka przy tak dużych oczach wyglądasz jak królowa gotyku

Co do makijazu, to jest tu beznadziejny, wiem Dziewczyny mi wtedy mowily ze za mocno sie maluje, teraz to troche zmienilam, brwi juz nie sa takie grube. Szefowa mnie porownywala do sophie elis bextor, z tym ze ona na pewno ma szersze kosci policzkowe. Niektorzy tez mowili jak bylam czarna, ze troche megan fox,sama nie wiem ile w tym prawdy. Mam jedno zdjecie w takiej bluzce czarnej z motywami gotyckimi, musze to znalezc. Duzo osob mowi ze w czarnych bylo bardziej z charakterem a teraz znowu jestem szara mysz :/

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez earthpace

W czarnym jest Ci dobrze przy takim typie urody (nie wiem tylko czy kolorystycznie Ci pasuje, bo masz makijaż),

Moje zdjecie bez makijazu jest w tym pierwszym poscie ze zdjeciami. To trzecie.

[earthpace]

Statyczna ocena po zdjęciach jest bardzo skomplikowana.. bo nie widać "zmian" przy przykładaniu różnych kolorów. Po drugie masz strasznie dużo makijażu na twarzy i po prostu widać tylko te Twoje ogromne oczy cokolwiek o sobie tam piszesz to akurat wg mnie jesteś ładna i jakaś, wyrazista. Masz fajne rysy twarzy

Aaa! przypomniałam sobie kogo mi najbardziej przypominasz z rysów... Cara Delevingne!

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez Arcy_Eris

Co do makijazu, to jest tu beznadziejny, wiem Dziewczyny mi wtedy mowily ze za mocno sie maluje, teraz to troche zmienilam, brwi juz nie sa takie grube. Szefowa mnie porownywala do sophie elis bextor, z tym ze ona na pewno ma szersze kosci policzkowe. Niektorzy tez mowili jak bylam czarna, ze troche megan fox,sama nie wiem ile w tym prawdy. Mam jedno zdjecie w takiej bluzce czarnej z motywami gotyckimi, musze to znalezc. Duzo osob mowi ze w czarnych bylo bardziej z charakterem a teraz znowu jestem szara mysz :/

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------



Moje zdjecie bez makijazu jest w tym pierwszym poscie ze zdjeciami. To trzecie.

Akurat mi się nie nasuwa ani Sophie Elis Baxter a tym bardziej Megan Fox nic a nic, całkiem inny kształt twarzy etc

Po tych zdjęciach to możesz być w zasadzie każdym typem.. i zimą i latem i wiosną.. musisz robić przymiarki. Możliwe, że lepiej Ci przy większym kontraście naprawdę, rób przymiarki bez makijażu w dobrym świetle a zobaczysz.. i nie sugeruj się niczym. Zobacz na 1 post w tym temacie (na 1 stronie), jest zmieniony i przyda Ci się..

A link do tej analizy kolorystycznej online masz TUTAJ
Tylko od razu Ci mówię, że żadne z wklejonych przez Ciebie zdjęć się zupełnie nie nadaje, bo tylko 1 jest bez makijażu ale jest zrobione przy sztucznym, ciemnym swietle w lazience, niewyrazne. Musisz zrobic sobie ze 2-3 zdjecia w swietle dnia, nie przy oknie (bedzie za jasne) ale gdzies w srodku pokoju, tak aby oddalo Twoja kolorystyke tak jak widzisz ja w lustrze.. albo mozliwie blisko

[Arcy_Eris]

Napisane przez earthpace

Statyczna ocena po zdjęciach jest bardzo skomplikowana.. bo nie widać "zmian" przy przykładaniu różnych kolorów. Po drugie masz strasznie dużo makijażu na twarzy i po prostu widać tylko te Twoje ogromne oczy cokolwiek o sobie tam piszesz to akurat wg mnie jesteś ładna i jakaś, wyrazista. Masz fajne rysy twarzy

Aaa! przypomniałam sobie kogo mi najbardziej przypominasz z rysów... Cara Delevingne!

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



Akurat mi się nie nasuwa ani Sophie Elis Baxter a tym bardziej Megan Fox nic a nic, całkiem inny kształt twarzy etc

Po tych zdjęciach to możesz być w zasadzie każdym typem.. i zimą i latem i wiosną.. musisz robić przymiarki. Możliwe, że lepiej Ci przy większym kontraście naprawdę, rób przymiarki bez makijażu w dobrym świetle a zobaczysz.. i nie sugeruj się niczym. Zobacz na 1 post w tym temacie (na 1 stronie), jest zmieniony i przyda Ci się..

A link do tej analizy kolorystycznej online masz TUTAJ
Tylko od razu Ci mówię, że żadne z wklejonych przez Ciebie zdjęć się zupełnie nie nadaje, bo tylko 1 jest bez makijażu ale jest zrobione przy sztucznym, ciemnym swietle w lazience, niewyrazne. Musisz zrobic sobie ze 2-3 zdjecia w swietle dnia, nie przy oknie (bedzie za jasne) ale gdzies w srodku pokoju, tak aby oddalo Twoja kolorystyke tak jak widzisz ja w lustrze.. albo mozliwie blisko

Tak, bo wlasnie Megan ma owalna twarz chyba. A ja owalnej na pewno nie mam. Kazdy mowi inaczej, moze raczej oceniali po ogolnym wizerunku. Tak, Cara jest bardzo podobna, szczegolnie teraz jak mam blond. Robilam juz mase zdjec bez makijazu i tak jak piszesz, nieprzy oknie i przy ciemnym swietle tez, ale nie wychodzi zadne tak, jak wygladam na zywo i mysle ze to jest raczej wina aparatu. Kolory sa calkiem inne niz w rzeczywistosci, nawet po ustawieniach. Postaram sie jeszcze porobic zdjecia bez makijazu w rozych kolorach ubran, tak jak mi wczesniej radzilyscie, tylko wlasnie, mi na przyklad bedzie sie podobalo jak wygladam w jakims koloze a ktos inny moze powiedziec ze w tym kolorze wygladam zle. I wlasnie dlatego nie wiem co jest dobre a co nie. Pyalam chlopaka po przymiarkach, ma calkiem inne zdanie niz ja. Pierwszy post przestudiowalam dzis i musze przyznac ze bardzo fajnie dopracowany, bo szczerze mowiac na poczatku nie wiedzialam o co b, jak zobaczylam te palety w pierwszej kolejnosci.

[earthpace]

Napisane przez Arcy_Eris

Tak, bo wlasnie Megan ma owalna twarz chyba. A ja owalnej na pewno nie mam. Kazdy mowi inaczej, moze raczej oceniali po ogolnym wizerunku. Tak, Cara jest bardzo podobna, szczegolnie teraz jak mam blond. Robilam juz mase zdjec bez makijazu i tak jak piszesz, nieprzy oknie i przy ciemnym swietle tez, ale nie wychodzi zadne tak, jak wygladam na zywo i mysle ze to jest raczej wina aparatu. Kolory sa calkiem inne niz w rzeczywistosci, nawet po ustawieniach. Postaram sie jeszcze porobic zdjecia bez makijazu w rozych kolorach ubran, tak jak mi wczesniej radzilyscie, tylko wlasnie, mi na przyklad bedzie sie podobalo jak wygladam w jakims koloze a ktos inny moze powiedziec ze w tym kolorze wygladam zle. I wlasnie dlatego nie wiem co jest dobre a co nie. Pyalam chlopaka po przymiarkach, ma calkiem inne zdanie niz ja.

Dobrze jest wtedy gdy skóra robi się czystsza, błyszcząca, mniej widoczne są przebarwienie, kolor Cię ożywia.. myślę, że nie widzisz tej różnicy a Twój chłopak pewnie kieruje się kolorami które lubi

Może to Ci trochę pomoże:
https://www.youtube.com/watch?v=Frjw4SX1S-4
(4:40 min a potem ok 10 minuty) widać jak kolory się "gryzą" z twarzą albo jak wydobywają. "blask"

albo to https://www.youtube.com/watch?v=hZl5mMgpozo

[201607040946]

Kochana, zdjecia zazwyczaj nic nie znaczą, no chyba że robione w świetle dziennym, bardzo dobrym sprzętem, tu takich nie widzę więc nie zadręczaj sie, baw się, obserwuj, jak reaguje skóra na kolory, sama zauwazysz, ze na zdjęciach nie widać tego, co widzisz na żywo
Dla mnie na tym zdjęciu kiepskiej jakości, pewnie w przekłamanych kolorach, bez makijażu, wyglądasz jak rasowy typ zgaszony także masz piękne oczy, nie maluj się tak mocnowiesz:rolleyes :

Earth, DW?

[earthpace]

Napisane przez kaguya

Kochana, zdjecia zazwyczaj nic nie znaczą, no chyba że robione w świetle dziennym, bardzo dobrym sprzętem, tu takich nie widzę więc nie zadręczaj sie, baw się, obserwuj, jak reaguje skóra na kolory, sama zauwazysz, ze na zdjęciach nie widać tego, co widzisz na żywo
Dla mnie na tym zdjęciu kiepskiej jakości, pewnie w przekłamanych kolorach, bez makijażu, wyglądasz jak rasowy typ zgaszony także masz piękne oczy, nie maluj się tak mocnowiesz:rolleyes :

Earth, DW?

Jestem skołowana, bo pasują mi w makijażu (bardzo pasują) kolory DW. Dużo lepiej śliwkowa szminka niż róże BW. Z tym, że z kolei DW nie wygląda nigdy gotycko, ja troszkę tak.. troszkę za dużo ciemności. Jak patrzę na flagowe kolory to wydaje mi się, że lepsze te DW niż BW, ale z drugiej strony nie mam ciuchów w tych kolorach flagowych BW więc nie mam pewności, nie testowałam na dłuższą mete. A DW akurat mam w domu i faktycznie służą poza tym skoro pasują mi kolory wiosennawe i szminki wiosenne znoszę to chyba jednak nie mogę być DW. Jestem po prostu bardzo ciemną BW chyba..

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Jestem skołowana, bo pasują mi w makijażu (bardzo pasują) kolory DW. Dużo lepiej śliwkowa szminka niż róże BW. Z tym, że z kolei DW nie wygląda nigdy gotycko, ja troszkę tak.. troszkę za dużo ciemności. Jak patrzę na flagowe kolory to wydaje mi się, że lepsze te DW niż BW, ale z drugiej strony nie mam ciuchów w tych kolorach flagowych BW więc nie mam pewności, nie testowałam na dłuższą mete. A DW akurat mam w domu i faktycznie służą poza tym skoro pasują mi kolory wiosennawe i szminki wiosenne znoszę to chyba jednak nie mogę być DW. Jestem po prostu bardzo ciemną BW chyba..

Też tak myslę nie wiem, jak BW, ale na fb jest grupa BS, i naprawdę dziewczyny się znają, dużo piszą, jest tez kilka WS, BW itp, które nie są pewne typu. Poza tym, chyba w paletach BW i DW są kolory wspólne?
Zresztą, jeśli kolory DW są zbyt gotyckie, to stawiam na BW, prawdopodobnie jesteś zbyt czysta i klarowna

[Arcy_Eris]

Napisane przez earthpace

Dobrze jest wtedy gdy skóra robi się czystsza, błyszcząca, mniej widoczne są przebarwienie, kolor Cię ożywia.. myślę, że nie widzisz tej różnicy a Twój chłopak pewnie kieruje się kolorami które lubi

Może to Ci trochę pomoże:
https://www.youtube.com/watch?v=Frjw4SX1S-4
(4:40 min a potem ok 10 minuty) widać jak kolory się "gryzą" z twarzą albo jak wydobywają. "blask"

albo to https://www.youtube.com/watch?v=hZl5mMgpozo

Dzięki A to wszystko przez to ze mam male pojecie o tym wszystkim. Mam nadzieje ze z czasem nabiorę doświadczenia.

Napisane przez kaguya

Kochana, zdjecia zazwyczaj nic nie znaczą, no chyba że robione w świetle dziennym, bardzo dobrym sprzętem, tu takich nie widzę więc nie zadręczaj sie, baw się, obserwuj, jak reaguje skóra na kolory, sama zauwazysz, ze na zdjęciach nie widać tego, co widzisz na żywo
Dla mnie na tym zdjęciu kiepskiej jakości, pewnie w przekłamanych kolorach, bez makijażu, wyglądasz jak rasowy typ zgaszony także masz piękne oczy, nie maluj się tak mocnowiesz:rolleyes :

Earth, DW?

Własnie tak jest, wyglądam szaro, zgaszony odcień skory. Ale na żywo tez tak jest ogólnie moje cera nie ma jakiegoś blasku, jest raczej zgaszona. Jakbym miala ciemna oprawe oczu to bym sie nie malowala, a u mnie jakikolwiek makijaz juz sie rzuca w oczy. I zauwazcie ze bez makijazu ciemniejsze obwodki wokol zrenicy sa praktycznie nie widoczne, natomiast z makijazem sa bardzo widoczne i to mi sie wlasnie podoba-kontrast.

[earthpace]

Napisane przez Arcy_Eris

Dzięki A to wszystko przez to ze mam male pojecie o tym wszystkim. Mam nadzieje ze z czasem nabiorę doświadczenia.



Własnie tak jest, wyglądam szaro, zgaszony odcień skory. Ale na żywo tez tak jest ogólnie moje cera nie ma jakiegoś blasku, jest raczej zgaszona. Jakbym miala ciemna oprawe oczu to bym sie nie malowala, a u mnie jakikolwiek makijaz juz sie rzuca w oczy. I zauwazcie ze bez makijazu ciemniejsze obwodki wokol zrenicy sa praktycznie nie widoczne, natomiast z makijazem sa bardzo widoczne i to mi sie wlasnie podoba-kontrast.

Komu się kontrast nie podoba każdy o nim marzyy
Wydaje mi się, że u Ciebie problem jest taki, że faktycznie możesz mieć zgaszoną bądź subtelną (jasną) urodę a stylizujesz się na kontrastową i wyraźną przez co osiągasz (moim zdaniem) dosyć "ordynarny" efekt. W dobrych kolorach nawet bez makijażu będziesz dobrze wyglądać.
Poza tym masz tak ciekawą urodę, że aż szkoda tego nie podkreślać.. widzę duże pole do popisu przy doborze odpowiednich kolorów i zmianie makijażu (odeszłabym od obrysowywania na czarno oka, spróbowałabym cieni w odpowiednich kolorach, ewentualnie kreski kredką na górze.. jakieś róże na policzkach bardziej w romantycznym kierunku niż gotyckim )

A wracając do kontrastu i zachwytów, to podzielam
Jak patrze na prawdziwe zimy to normalnie albo Anna Hathaway, niby intensywne typy urody a jednak takie subtelne..
I zima z piegami to już w ogóle rewelacja

Taka nasza natura, że nam się podoba to czego nie mamy

[201607040946]

Napisane przez Arcy_Eris

Dzięki A to wszystko przez to ze mam male pojecie o tym wszystkim. Mam nadzieje ze z czasem nabiorę doświadczenia.



Własnie tak jest, wyglądam szaro, zgaszony odcień skory. Ale na żywo tez tak jest ogólnie moje cera nie ma jakiegoś blasku, jest raczej zgaszona. Jakbym miala ciemna oprawe oczu to bym sie nie malowala, a u mnie jakikolwiek makijaz juz sie rzuca w oczy. I zauwazcie ze bez makijazu ciemniejsze obwodki wokol zrenicy sa praktycznie nie widoczne, natomiast z makijazem sa bardzo widoczne i to mi sie wlasnie podoba-kontrast.

Bo lubisz taki styl. Ja też lubiłam, ojjjj kiedyś mocno podkreślałam oczy, teraz tylko lekka kreseczka i tusz i tyle a wcale nie mam dużych oczu, nad czym ubolewam. Ty masz piękne oczyska, jeśli jest tak, jak mówisz (nie tylko na tym zdjęciu), to możesz być zgaszona (albo jasna nawet, często jasny typ tak wyglada, ale musialabyś przymierzyc kolory ,zeby okreslic, czy mozesz być jasna), co wcale nie oznacza, ze to brzydki i nieciekawy typ! Widziałaś zdjęcia Jolie w "jej" kolorach? Nie w czerni, w której wygląda blado, jej cera jest ziemista? nie w oczobijnej czerwieni, w której wygląda jak wamp z kiepskiego porno? widziałaś jej zdjęcia w stonowanej zieleni? wygląda bosko, gdy nie podkresla oczu na czarno.
Używasz jakiegoś podkładu, pudru? Bo ja potrafiłam się nie opalać (jak opalam, mam rude piegi), używać białego pudru, farbować włosy na czarno i mogłam udawać, że jestem Śnieżka

ale nie wiadomo, jaka jest twoja kolorystyka na żywo, dlatego przymierzaj

Napisane przez earthpace

Komu się kontrast nie podoba każdy o nim marzyy
Wydaje mi się, że u Ciebie problem jest taki, że faktycznie możesz mieć zgaszoną bądź subtelną (jasną) urodę a stylizujesz się na kontrastową i wyraźną przez co osiągasz (moim zdaniem) dosyć "ordynarny" efekt. W dobrych kolorach nawet bez makijażu będziesz dobrze wyglądać.
Poza tym masz tak ciekawą urodę, że aż szkoda tego nie podkreślać.. widzę duże pole do popisu przy doborze odpowiednich kolorów i zmianie makijażu (odeszłabym od obrysowywania na czarno oka, spróbowałabym cieni w odpowiednich kolorach, ewentualnie kreski kredką na górze.. jakieś róże na policzkach bardziej w romantycznym kierunku niż gotyckim )

A wracając do kontrastu i zachwytów, to podzielam
Jak patrze na prawdziwe zimy to normalnie albo Anna Hathaway, niby intensywne typy urody a jednak takie subtelne..
I zima z piegami to już w ogóle rewelacja

Taka nasza natura, że nam się podoba to czego nie mamy

Akurat gotyk ma wiele odmian (dla mnie to tylko cyber zostaje z tymi kolorami BS), jak najbardziej można być typem Soft i ubierać się gotycko: wszystkie kolory ecru, beż, sprana czerwień, szarości: typ romantycznego gota to nie tylko czerń.
Ja tydzień temu na domówce nie miałam na sobie... nic czarnego tylko niebieski, granatowy i szary
a jak jest się typem Jasnym, to zawsze można być pastel goth

[Arcy_Eris]

Napisane przez earthpace

Komu się kontrast nie podoba każdy o nim marzyy
Wydaje mi się, że u Ciebie problem jest taki, że faktycznie możesz mieć zgaszoną bądź subtelną (jasną) urodę a stylizujesz się na kontrastową i wyraźną przez co osiągasz (moim zdaniem) dosyć "ordynarny" efekt. W dobrych kolorach nawet bez makijażu będziesz dobrze wyglądać.
Poza tym masz tak ciekawą urodę, że aż szkoda tego nie podkreślać.. widzę duże pole do popisu przy doborze odpowiednich kolorów i zmianie makijażu (odeszłabym od obrysowywania na czarno oka, spróbowałabym cieni w odpowiednich kolorach, ewentualnie kreski kredką na górze.. jakieś róże na policzkach bardziej w romantycznym kierunku niż gotyckim )

A wracając do kontrastu i zachwytów, to podzielam
Jak patrze na prawdziwe zimy to normalnie albo Anna Hathaway, niby intensywne typy urody a jednak takie subtelne..
I zima z piegami to już w ogóle rewelacja

Taka nasza natura, że nam się podoba to czego nie mamy

Pokaze Ci tez troszke inny makijaz, lekko delikatniejszy, no i wklejam zdjecia gdzie lepiej widac moj ksztalt twarzy. Moze doradzilabys jakis makijaz? Tyle ze jak nie obrysowuje oka to mam takie duze ale waskie i automatycznie twarz wyglada gorzej, takie mam wrazenie, bo wlasnie brakuje ciemnej oprawy oka i jest tak zbyt mdlo. Tutaj zdjecia o ktorych mowilam, a ksztalt twarzy faktycznie chyba bardzo podobny do cary delevigne, oczy troszeczke tez. Na tym zdjeciu w jasnych wlosach, w bialej bluzce z troche innym makijazem, tez mialam za ciemne brwi, teraz juz takich nie robie, musialam sie od nich odzwyczaic.

[Mrs Mysza]

A ja nadal nie wiem, jakim typem jestem. Niby robiłam kilka podejść do przymiarek, ale chyba jeszcze nie wyłapałam tego momentu, w którym wyglądam najlepiej. Takie mam odczucia, że niby przykładam te kolory, niby w teorii wiem jak to powinno działać ale w praktyce nie widzę tych efektów.
Właśnie sobie oglądnełam te filmiki, które earthpace podlinkowała i na tym pierwszym też nie łapię różnic , na drugim filmiku jakoś lepiej. Nie wiem no, ślepa chyba jestem

Za to pochwalę się - umieszałam sobie dziś podkład mineralny i chyba wreszcie wyszedł mi sensowny odcień. Wpis na blogu Wampierz na temat podkładów mineralnych mnie uświadomił . Już wiem, co robiłam wcześniej źle i dlaczego podkład wydawał się jakby zbyt szarawy.
Wychodzi mi, że nie jestem aż taka chłodna jak sądziłam, bo mój podkład w ogole nie potrzebuje niebieskiego pigmentu - wystarczy baza oliwkowa, żółta i zielona.

[201607040946]

Napisane przez Mrs Mysza

A ja nadal nie wiem, jakim typem jestem. Niby robiłam kilka podejść do przymiarek, ale chyba jeszcze nie wyłapałam tego momentu, w którym wyglądam najlepiej. Takie mam odczucia, że niby przykładam te kolory, niby w teorii wiem jak to powinno działać ale w praktyce nie widzę tych efektów.

Za to pochwalę się - umieszałam sobie dziś podkład mineralny i chyba wreszcie wyszedł mi sensowny odcień. Wpis na blogu Wampierz na temat podkładów mineralnych mnie uświadomił . Już wiem, co robiłam wcześniej źle i dlaczego podkład wydawał się jakby zbyt szarawy.
Wychodzi mi, że nie jestem aż taka chłodna jak sądziłam, bo mój podkład w ogole nie potrzebuje niebieskiego pigmentu - wystarczy baza oliwkowa, żółta i zielona.

Gratulacje oj, nie martw sie, my też ciągle się wahamy, to nie tak, że jesteśmy na 100% pewne typu, bo często pasuje nam wiele kolorów z innych palet (u mnie nawet Light Summer)

[earthpace]

Napisane przez Arcy_Eris

Pokaze Ci tez troszke inny makijaz, lekko delikatniejszy, no i wklejam zdjecia gdzie lepiej widac moj ksztalt twarzy. Moze doradzilabys jakis makijaz? Tyle ze jak nie obrysowuje oka to mam takie duze ale waskie i automatycznie twarz wyglada gorzej, takie mam wrazenie, bo wlasnie brakuje ciemnej oprawy oka i jest tak zbyt mdlo. Tutaj zdjecia o ktorych mowilam, a ksztalt twarzy faktycznie chyba bardzo podobny do cary delevigne, oczy troszeczke tez. Na tym zdjeciu w jasnych wlosach, w bialej bluzce z troche innym makijazem, tez mialam za ciemne brwi, teraz juz takich nie robie, musialam sie od nich odzwyczaic.

Masz trójkątny kształt twarzy z wysokim czołem. Mam dosyć podobny, ale bez takich kości policzkowych Sztuką jest ukryć czoło Zazwyczaj twarze trójkątne są dosyć długie, ale w Twoim przypadku (moim też) idzie w kierunku okrągłej.. powiem Ci szczerze, że nie jest to łatwy kształt twarzy
Jak dla mnie to masz oczy jak z mangi normalnie szok..
Z makijażem łatwiej coś podpowiedzieć jeśli skończysz analizę kolorystyczną

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez Mrs Mysza

A ja nadal nie wiem, jakim typem jestem. Niby robiłam kilka podejść do przymiarek, ale chyba jeszcze nie wyłapałam tego momentu, w którym wyglądam najlepiej. Takie mam odczucia, że niby przykładam te kolory, niby w teorii wiem jak to powinno działać ale w praktyce nie widzę tych efektów.
Właśnie sobie oglądnełam te filmiki, które earthpace podlinkowała i na tym pierwszym też nie łapię różnic , na drugim filmiku jakoś lepiej. Nie wiem no, ślepa chyba jestem

Za to pochwalę się - umieszałam sobie dziś podkład mineralny i chyba wreszcie wyszedł mi sensowny odcień. Wpis na blogu Wampierz na temat podkładów mineralnych mnie uświadomił . Już wiem, co robiłam wcześniej źle i dlaczego podkład wydawał się jakby zbyt szarawy.
Wychodzi mi, że nie jestem aż taka chłodna jak sądziłam, bo mój podkład w ogole nie potrzebuje niebieskiego pigmentu - wystarczy baza oliwkowa, żółta i zielona.

Mysza, może Ty po prostu mierzysz odcienie i kolory o tym samym stopniu nasycenia a Twój kolor "wow" musi być nasycony lub zgaszony.. musisz zestawiać nie tylko kolory i odcienie ale też głębokie kolory ze zgaszonymi..
Ja Cię rozumiem, też długo nie widziałam różnicy. Dopiero ją zobaczyłam w śnieżnej bieli.. I jak kolor jest "wow", intensywny i trafiony odcieniem to widzę różnicę, ale jak przystawiam takie "pośredniaki" ani nasycone ani zgaszone, niby chłodne, to już nie wiem który lepszy..
Próbowałaś ze szminkami?

[Arcy_Eris]

[QUOTE=earthpace;50231040]Masz trójkątny kształt twarzy z wysokim czołem. Mam dosyć podobny, ale bez takich kości policzkowych Sztuką jest ukryć czoło Zazwyczaj twarze trójkątne są dosyć długie, ale w Twoim przypadku (moim też) idzie w kierunku okrągłej.. powiem Ci szczerze, że nie jest to łatwy kształt twarzy
Jak dla mnie to masz oczy jak z mangi normalnie szok..
Z makijażem łatwiej coś podpowiedzieć jeśli skończysz analizę kolorystyczną

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------



Ale one sa dopiero takie po podkresleniu. Dokladnie. Trojkatkny niby, bo mam szerokie czolo, ale nie do konca, bo u dolu mam kosci policzkowe troche rozszerzone a znow te kosci pod oczami sa od nich szersze i takie nie wiadomo co z tej twarzy. Makijazem moge to nieco ukryc, np na czole stosuje brazer po bokach, az do tych szerokich kosci pod oczami, zeby to wszystko zwezyc optycznie, za to na dol na boki absolutnie brazera nie daje, zeby wydawalo sie szerzej. Tutaj zobacz mam jeszcze kilka bez makijazu i tu dopiero widac to okropne czolo. A najgorsze jest to, ze nie wiem jak wlosy do tego czola nosic. Grzywka odpada. W czarnych bylo mi ladnie z grzywka, mowili ze jak kleopatra, ale w tym kolorze juz nie, bo czarna grzywka optycznie zmniejszala czolo, a jasna juz niestety nie. Poza tym wlanie mam za krotka twarz. Lubie bardzo przedzialek na srodek lub czesac wlosy do gory, wtedy same sie tak ladnie rozkladaja na boki. Ok, to wezme sie za ta analize kolorystyczna, tylko mam pytanie, za ten dostep placi sie tylko raz, czy jest to np raz na miesiac?
Patrzac na te zdjecia to nie jestem chyba typem wyrazistym? Bo ostatnio przegladalam typy ktore tu podawalas, to nie byla polska stronka. Pierwszy to byl CLASSIC. Znasz jeszcze jakies triki na zwezenie czola i zeby nie wydawalo sie takie wypukle?

[earthpace]

Arcy, Ty w ogóle się zdjęciami nie przejmuj i nie krytykuj się aż tak, bo naprawdę masz wiele atutów więc po co myśleć o tym co Ci się nie podoba
po 1. ja też na wszystkich fotach wychodzę jakbym miała wielkie czoło, to jakaś kwestia spłaszczenia na fotografii (jak to foty z telefonu to pewnie robi Ci lekkie fisheye). nie wierzę, że w realu też to tak wygląda
po 2. zauważ, że na każdej focie masz zmarszczone czoło robię to samo

Grzywka mogłaby pomóc przy ciemnych włosach.. a inne fryzury, patrzyłaś na Christinę Ricci? Ona też ma trójkątną twarz

Na tej stronie płaci się raz i pokazuje Ci jedynie czy jesteś wiosną/zimą/jesienią/latem a nie podtypem.. więc może nie warto inwestować w te stronę. Lepiej zrób sobie dobre zdjęcie, wyraźne w odpowiednim świetle i nakładaj je na palety z 1 strony tematu... i wstaw tutaj to zobaczymy

[201607040946]

Napisane przez earthpace

Arcy, Ty w ogóle się zdjęciami nie przejmuj i nie krytykuj się aż tak, bo naprawdę masz wiele atutów więc po co myśleć o tym co Ci się nie podoba
po 1. ja też na wszystkich fotach wychodzę jakbym miała wielkie czoło, to jakaś kwestia spłaszczenia na fotografii (jak to foty z telefonu to pewnie robi Ci lekkie fisheye). nie wierzę, że w realu też to tak wygląda
po 2. zauważ, że na każdej focie masz zmarszczone czoło robię to samo

Grzywka mogłaby pomóc przy ciemnych włosach.. a inne fryzury, patrzyłaś na Christinę Ricci? Ona też ma trójkątną twarz

Na tej stronie płaci się raz i pokazuje Ci jedynie czy jesteś wiosną/zimą/jesienią/latem a nie podtypem.. więc może nie warto inwestować w te stronę. Lepiej zrób sobie dobre zdjęcie, wyraźne w odpowiednim świetle i nakładaj je na palety z 1 strony tematu... i wstaw tutaj to zobaczymy

Też tak robiłam, gdy nie miałam kolorów porównawczych dla BS i LS