2011-03-14, 23:24 | #61 | |
BAN stały
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Cytat:
W.L Bloom(13) przeanalizował wpływ diety na gromadzenie wody. Relację miedzy sposobem odżywiania a gospodarką wodną obserwowano już od dawna. Już w 1769r William Starck zanotował szybki wzrost wagi po przejściu z diety mięsnej na bogatą w węglowodany. Okazało się że tylko węglowodany mają zdolność gromadzenia wody w organizmie. Badania przedstawione przez Blooma pokazują że przy dietach ubogich w ww spadek wagi to nie tylko utrata tłuszczu a i pozbycie się nagromadzonej wody. http://edoergosumblog.blogspot.com/2...chudniemy.html |
|
2011-05-18, 13:01 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Witajcie! widzę, że co jakiś czas temat jest odświeżany. Od jakiegoś czasu mnie też dotyczy zatrzymanie wody w organizmie. Scenariusz jest tradycyjny: przyjmowałam tabletki 6 lat (z jedną zmianą z mercilonu na cilest ok. 3 lata temu), rok temu pierwsze symptomy zatrzymania wody w organizmie, co zignorowałam, a przez ostatnie pół roku nasilające się objawy i diagnoza. Prawie dwa miesiące temu odstawiłam tabsy, tylko tego nadmiaru wagi pozbyć się nie mogę. Lekarz nie przepisał żadnych tabletek typu Spironol, furosemid itp., ponieważ twierdzi, że samo powino wszystko się unormować. Moim największym dyskomfortem (oprócz wahania wagi i wzdęć) były zaparcia. Niestety lekarz również nie pomógł. Sama znalazłam rozwiązanie dopiero na jednym z forum, środek okazał się prosty i tani: ASPARGIN. Nie biorę go w maksymalnych ilościach a pomaga. Może faktycznie brakowało mi potasu. Ale co z tą wodą? Czy naprawdę organizm sam się jej pozbędzie? Ciągle obserwuję skąpe oddawanie moczu. No i zaznaczam, że oczywiście prowadzę zdrowy tryb życia, ćwiczę, dużo piję itd. Proszę napiszcie jak to u was przebiegało, chętnie poczytam o pozytywnych efektach, a niestety mało tego na forum. Czy faktycznie tak trudno wrócić do stanu "normy" organizmu? I kolejne pytanie: czy któraś z was wracała po jakimś czasie do tabletek? Czy możliwe jest jeszcze normalne funkcjonowanie z tabletkami? Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkie forumowiczki ;]
|
2011-05-24, 23:33 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 340
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Ja nigdy nie wrócilam do "normalnego stanu", choć od odstawienia "anty" minęlo już 5, 6 lat.Mam brzuch jak w 7-8 miesiącu ciąży, szczególnie przed okresem. Zażywalam różne ziołowe suplementy, witaminy, przepisywane przez lekarzy w takich przypadkach, ale nie pomogly, nawet mialam wrażenie, że jest dużo gorzej.
Nie pomaga takze picie dużej ilości plynów ani Aspargin. Są i plusy posiadania takiej figury: -faceci ustępują ci miejsca w mpk, bo myślą, że jesteś w ciąży, -nieznajomi pomagają mi w niesieniu bagażu z pociągu, w zakupow z marketu do samochodu, -w kolejkach ludzie są życzliwsi itp Trzeba odnaleźć w swoim nieszczęściu pozytywne strony a z defektów sylwetki uczynić atut Największy minus: na "babę w ciąży" żaden facet nie zwraca uwagi, sądząc, że jest zajęta...i nieatrakcyjna. |
2011-05-25, 10:34 | #64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Hej, hej
fajnie, że ktoś się pojawił w tym wątku Właśnie czytałam na forum,że tak się zdarza Ja nadal intensywnie walczę. Po 2 tygodniach stosowania Asparginu (prawie w minimalnej dawce) mogę z pewnością stwierdzić, że pozbyłam się kolejnego 0,5 kg. Zobaczymy co dalej. Skorzystałam też z konsultacji dot. "Bilansu formy" organizmu, gdzie miałam określony między innymi poziom wody w organizmie. Jest w normie. Powoli chciałabym odstawić Aspargin, podobnie jak środki moczopędne (które już odstawiłam) i dać organizmowi szansę naturalnego wyregulowania. Zastanawiam się jednak, jakim suplementem diety mogłabym uzupełnić witaminy i minerały (szczególnie zależy mi na tych drugich), bo zdałam sobie sprawę, że tabletki anty mogły przyczynić się do ich nadmiernego wypłukania z organizmu (i być może stąd pozytywna reakcja na potas). Myślę, że takie witaminy nie zaszkodzą, bo moje włosy i paznokcie nie są w najlepszym stanie. Czytałam niedawno o Olimp Vita Min Multiple Sport. Czy stosowałaś takie lub inne suplementy? I co o nich sądzisz? Dodam, że prowadzę dosyć aktywny tryb życia: 2 x w tygodniu aerobik i codziennie ok. 20 km na rowerze. W Bilansie formy wyszło, że mam ponad przeciętnie rozbudowane mięśnie (8 w skali od 1 do 9, gdzie 5 to norma). Pozdrawiam |
2011-05-26, 00:00 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 340
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
madeleine, to były inne witminy, zażywalam je od 15 dnia cyklu miesiączkowego, oprócz mnie stosowaly je 3 moje koleżanki z podobnymi problemami, i po paru miesiącach każda z nich pozbyla się brzucha.Tylko u mnie bylo jeszcze gorzej. Nie pamietam tej nazwy
Ja prawie w ogole nie używam soli, przypraw, a tryb życia siedziąco kanapowy, ale kiedys uprawialam sport, a problem nadal byl. Także to nie kwestia braku ruchu. |
2011-06-08, 16:56 | #66 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Mam problem właśnie z wodą... Odchudzam się i w tym momencie ważę 62-66kg/164cm wzrostu. Dlaczego między 62-66? Ano dlatego, że raz zatrzymuje się woda, a raz spada... Rozumiem, że ma na to wpływ cykl miesięczny... ale to nie o to chodzi... cały czas mam dobrą dietę, piję dużo, a ta waga... Przykład, który miał miejsce jakieś 2 miesiące temu.... jednego dnia rano waga 63,7 drugiego 64,5 (cały czas dieta) a potem nagle po jednej nocy równiutkie 63kg. Zmotywowana działałam dalej (dieta - większa motywacja), ale niestety... po tygodniu, kiedy rano było 61,9, nagle... na drugi dzień 62,5, trzeciego dnia 63... czwartego 63,9.... a piątego szlag mnie trafił i się obżarłam no i wiadomo, że więcej... Na dzień dzisiejszy rano miałam 63,5... Wczoraj 64,5, a przedwczoraj 63... to jest chore! Tak się nie da odchudzać.... Może dałabym radę, ale to naprawde demotywuje.... tym bardziej, że to początek diety (startowałam kilka miesięcy temu z wagi 66 kg). To koszmar, kiedy przeaz tydzień dobrze mi idzie, zero "grzeszków" na wadze 1,5-2kg mniej (jak to na początku diety), a potem po jednym dniu, mimo iż wsyzstko było dobrze waga znowu taka sama... Ja już kompletnie nie wiem co mam robić... jem między 1600-1800kcal. Nie uprawiam sportu, ponieważ nie mam czasu, aczkolwiek bardzo dużo chodzę. (po kilka godzin dziennie) To kompletna załamka... tym bardziej, że kilka lat temu odchudzałam się i w ciągu 4 miesięcy schudłam 15 kg i to bez specjalnych wyrzeczeń (waga systematycznie sobie spadała, ja trzymałam dietę i poprostu kwestią czasu było, aż straciłam te 15 kg). Czy ma ktoś na to jakąś radę? Pomóżcie!
|
2011-06-09, 09:44 | #67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Wygląda faktycznie na zaburzenia gospodaraki wodnej organizmu, ale zaznaczam,że nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ;P
Ja po kilkumiesięcznej obserwacji organizmu widzę, że wahania wagi mają zwiazek z cyklem menstruacyjnym (do owulacji mam zatrzymywanie wody, później waga spada). Powiedz, czy ty też brałaś lub bierzesz tabletki antykoncepcyjne? miałaś jakieś przerwy itp.? Ja jestem już po dwóch @ bez tabletek - waga się ustabilizowała i wahania są do 1 kg (wcześniej były ponad 2kg nawet jednego dnia) ale cały czas zastanawiam się czy to minie i ile potrzeba na to czasu. Jeśli chodzi o diety, może na tej stronie znajdziesz dla siebie coś ciekawego, mnie zainteresowała (np. etapy zrzucania wagi, itp.)http://zdrowezywienie.w.interia.pl/c...etapyzrzucania Pozdrawiam i nie daj się |
2011-06-09, 21:36 | #68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Tabletek nigdy nie brałam... zresztą nie mogę przez dziwny cykl 45 dniowy;p Kompltenie nie rozumiem dlaczego się tak dzieje... Nawet nie jestem spuchnięta... poprostu raz wypiję i od razu lece do toalety, a innym razem wypiję 2 litry i nie pójdę ani razu... to nie ejst normalne. Dzięki za rade, poczytam te rady...
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? |
2011-06-10, 10:19 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Zapomniałam jeszcze dodać: poczytaj o potasie i jego własciwościach. Są dostępne tabletki z potasem, ale i w soku pomidorowym jest go dużo. Herbata z pokrzywy i bratka też działa pozytywnie ;]
|
2011-06-11, 10:49 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Właśnie się kuruję pomidorami.... pomidor do śniadania, pomidor do obiadu, pomidor do kolacji... nie wiem czemu, ale ostatnimi czasy, rzeczywiście go zaniedbałam (potas). Mam też nieodbrory magnezu.... to też może mieć wpływ?
|
2011-06-12, 13:32 | #71 |
Raczkowanie
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
a stosowałaś bratek? oczyszcza cerę i jest moczopędny. ja, ze względu na to pierwsze, brałam tabletki, ale masz też do wyboru herbatkę.
__________________
Chciałam płynąć po lądy nieznane.
Dopłynęłam do siebie samej. ♥♥♥ Wierzę w marzeń zieleń ponad nieba błękit! |
2011-06-12, 21:41 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Dzięki - spróbuję
Jak narazie jest dobrze... mam nadzieję, że to się utrzyma... |
2012-01-14, 19:47 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
L-karnityna podobno pomaga stosuje sie ja rowniez przy odchudzaniu,znajdziesz ja w niektorych wodach mineralnych i herbatach np,BioActive zioła mnicha na odchudzanie zawiera czerwona herbate,Yerba mate i oczywiscie L-karnityne
|
2012-07-02, 17:53 | #74 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
problem z nadmiernym gromadzeniem się wody
żeby nie przedłużać - od jakiegoś czasu chodzę do dietetyczki. co tydzień ważę się i mam dokładne pomiary wody i tkanki tłuszczowej. wygląda na to, że jestem zaprzeczeniem tego, co się mówi o odchudzaniu. tkanka tłuszczowa bardzo ładnie się spala, a woda spada w minimalnym stopniu. ba, ostatnio nawet przybrałam 3kg wody, które udało mi się wcześniej stracić co robiłam, żeby pozbyć się wody:
- brałam suplementy, które dostałam od dietetyczki - piłam 1,5-2l wody dziennie - ograniczyłam kawę do 1 kubka/dzień - soli używam może 1-2 razy w tygodniu w małych ilościach - staram się jeść produkty, które są jak najmniej przetworzone - piłam pokrzywę przybieranie wody pojawia się u mnie zawsze w połowie cyklu, ale w tym miesiącu w przeciągu 3 tyg. nabierałam wody, więc to odpada. co jeszcze mogę zrobić? jak pozbyć się tej wody? czy to możliwe, że z powodu silnego, przewlekłego stresu tak się dzieje?
__________________
-27,9 kg |
2012-07-02, 19:19 | #75 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 762
|
Dot.: problem z nadmiernym gromadzeniem się wody
robiłaś badania?
ja też miałam z tym duży problem, pomogły mi masaże limfatyczne i tabletki Spironol (koniecznie 100mg, mniejsza dawka raczej nie pomoże)- są na receptę, ale kosztują 5-10zł. Naprawdę już traciłam nadzieję, myślałam, że taki mój "urok", ale te tabletki są super, wreszcie widzę moje kostki. P.S Fajnie działa też to czarne serum na cellullit z Ziaji |
2012-07-03, 08:10 | #76 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: problem z nadmiernym gromadzeniem się wody
Cytat:
zatrzymywanie wody jest tez skutkiem diety bogatej w weglowodany, ktore wiaza wode w komorkach, co jest logiczne poniewaz wiecej energii oznacza ze bedzie wiekszy wysilek = wieksza strata wody, wiec organizm chce sie zabezpieczyc przed odowdnieniem. I tak naprawde nawet redukcja wegli pomoze na chwile tylko, podobnie jak kazdy suplement, wiec jesli zatrzymywanie wody nie jest wynikiem zaburzonej gospodarki hormonalnej (za duzo estrogenu/kortyzolu/testosteronu) to ja bym sie nie przejmowala tym zbytnio, przy czym kobiety naturalanie w trakcie cyklu maja zmienny poziom hormonow i on tez wplywa na zatrzymywanie wody
__________________
|
|
2012-08-13, 12:39 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 95
|
Dot.: problem z nadmiernym gromadzeniem się wody
ja tez miałam kiedyś z tym problem i lekarz kazał mi:
- pić dużo wody mineralnej, ale nie takiej zwykłej, tylko z bąbelkami np. Nałęczowianka, Krynica, no i niskosodowe (sód zatrzymuje wodę w organizmie), - dużo spacerować szybkim krokiem, - zero soli, na która trzeba tez uważać w gotowych produktach np. często jadłam serek wiejski, taki ze śmietanką, z Biedronki - nie wiedziałam, że w nim jest sól, nie wyczuwałam jej w smaku, a wtedy nie czytałam zupełnie etykiet produktów, - naprzemienne (ciepło - zimne) prysznice, - ograniczenie alkoholu - dozwolone tylko wino wytrawne w małych ilościach okazjonalnie. |
2012-08-26, 19:29 | #78 |
Zadomowienie
|
Dot.: zatrzymywanie wody w organizmie
Hej dziewczyny
Piszę, bo sądzę że może komuś jeszcze się to przyda... Kilka lat temu sama trafiłam właśnie na wizaz szukając rozwiązania na mój problem - przytycie poprzez zatrzymanie wody w organizmie związane z tabletkami anty. Od około 4 lat walczyłam z tym problemem i kompleksami, rok temu ponad odstawiłam całkiem hormony, ale szału dalej nie było... Oczywiscie postawiłam też na odchudzanie i ruch ale dopiero teraz znalazłam rozwiazanie (mam nadzieję że nikt nie potraktuje tego jako reklamy - spamu, nie mam żadnego interesu w tym żeby o tym pisać, po prostu wiem co to za bezsilne uczucie i walenie głową w mur jak nie wiadomo co zrobić)... Około 2 tygodni temu przypadkiem przeczytałam na innym forum jeden wpis o tabletkach mastodynon, które regulują pracę przysadki i hormonów w organizmie. Poszłam do apteki, farmaceutka powiedziała mi że to na prawdę dobry preparat, kosztuje ok. 37zł za 60 tabl (na miesiąc), wg producenta należy je brać 3mc. I tak biorę je 2razy dziennie od 2 tygodni i schudłam 5kg! Sikam po nich jak wściekła, nawet jak nie przyjmuję płynów (jak wezmę rano to latam non stop do łazienki w pracy, jak wezmę wieczorem to chodzę do wc przed snem tak często aż padnę...). oczywiście same tabletki to nie wszystko, dodatkowo jeżdżę bardzo dużo rowerem, zdrowo się odżywiam i nie jadam nic po 18, ale przyznam że taki tryb życia prowadzę od maja a dopiero teraz widzę największe efekty .
__________________
Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą,
a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej. P. Coelho "Demon i Panna Prym" |
2013-05-20, 23:34 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 4
|
Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
Hej kochane wizażystki,
Mam taki problem, otóż zisiaj pierwszy raz odwiedziłam Naturhouse, ponieważ chciałam się przekonać jak idzie moja dieta i czy dobrze ją prowadze. Fakt zgubiłam 12 kg (z 93 na 79) jednak wg wagi pani dietetyk, mam nadmiar wody metabolicznej w ilości 14 kg! i tylko 8 kg nadmiaru tłuszczu. Mam więc pytanie, wiecie może jak pozbywać się sukcesywnie wody metabolicznej? A, dodam jedynie że zdiagnozowano u mnie PCO ( po wielu latach szukania winnych) i jestem teraz na syndi35, siororze 500 i androcurze Pozdrawiam serdecznie |
2013-05-21, 11:58 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
Ja nie ufałabym tak tym specjalistom z NH. Na innych forach można przeczytać wpisy dziewczyn, którym również wmawiano, że mają 14 kg wody w nadmiarze, co w końcu okazało się fikcją.
|
2013-05-21, 17:41 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
No teoretycznie tak. Rozumiem w sumie że to jest dość duży wydatek jeżeli o to chodzi, ale wątpie że wagi są poustawiane specjalnie na to by wykazywać takie rzeczy. Nadal jednak pytam, czy ktoś zna jakiś sposób na pozbycie się tej wody metabolicnej?
|
2013-05-21, 20:11 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
co to jest naturhouse?
|
2013-05-21, 21:40 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
To jest centrum dietetyczne.
|
2013-05-22, 09:17 | #84 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
a próbowałaś jakichś ziółek (herbatek) o działaniu moczopędnym - wydaje mi się, że to po nie najpierw należałoby sięgnąć
|
2013-05-22, 17:58 | #85 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
Cytat:
Ojej nafaszerowali Cie hormonami, a czy ktoś powiedział o diecie? O roli insuliny/kortyzolu/stresu oksydacyjnego w PCO? To pytanie retoryczne, od mojej diagnozy minelo z 15 lat i wciaz slysze to samo Niemniej jednak przy PCO dieta to podstawa, zajecie sie przyczyna zamiast regulowania hormonow lekami powinno byc powszechnym zaleceniem. Na razie jedyne co sie dzieje, to maskowanie objawow...i zejscie z lekow pozniej da katastrofe i ich nasilenie. Przechodzilam to x razy
__________________
|
|
2013-05-23, 10:08 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 49
|
Dot.: Woda metaboliczna - jak się jej pozbyć
Napar z natki pietruszki jest bardzo dobry no i oczywiście ok 2 litrów czystej wody dziennie. Czytałam, że skrzyp również spełnia funkcje jak również pokrzywa- warto spróbować. Ciekawi mnie jaką metodą zgubiłaś tyle kg? Też się próbuję uporać z sporą ilością nadprogramowych kg :/
__________________
Nie mam żadnych dziwactw! To są "special effects"! |
2013-05-27, 14:38 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
|
Jak pić wode i szybko nie wydalac jej z organizmu?
Jak w temacie Staram sie pic 1,5 litra wody min dziennie + ok 3 herbat czerwonych, ktore uwielbiam.
Pamietam o tym, zeby pic po trochu, doslownie lyk albo 2 wielokrotnie w ciagu dnia czyli jakis 15 godz w moim przypadku. No i .... wydaje mi sie , ze mimo to zbyt czesto chodze do ubikacji moze mi sie wydaje ... Jak wy pijecie wode? Z gory przepraszam jesli zdublowalam watek, ale przeszukalam forum na ile zdolalam i nie znalazlam podobnego |
2013-05-27, 15:22 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 312
|
Dot.: Jak pić wode i szybko nie wydalac jej z organizmu?
Ja pijam łyczkami i chodzę do toalety normalnie, ale odwiedzam ją częściej, gdy jestem mega spragniona i rzucę się od razu na szklankę lub dwie wody. Wtedy toaletę odwiedzam bardzo często. Mam na dzien zawsze przygotowane 1,5-2 litrów wody i mam to tak rozłożone, że pierwszy łyk biorę po przebudzeniu, a ostatni przed snem. Dodatkowo piję kawę i herbatę też powoli.
|
2013-05-27, 15:42 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
|
Dot.: Jak pić wode i szybko nie wydalac jej z organizmu?
Moze zatem pozostaje nam dozylnie sie nawadniac?
|
2013-05-27, 15:46 | #90 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Jak pić wode i szybko nie wydalac jej z organizmu?
Wlasnie z powodu czestego chodzenia do wc nie pije tyle, ile musze :/
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:53.