pytanie do dr Skupina- nos

[sirgunia]

moj nos jest sporych rozmiarow i zawsze byl to moj ogromny kompleks .jakis czas temu przeszlam operacje prostowania przegrody nosowej poniewaz mialam 2 urazy w wyniku ktorych przegroda byla w fatalnym stanie. operacja nie do konca udana gdyz przegroda jak byla krzywa tak jest ale nie wplywa to ujemnie na stan mojego samopoczucia a nawet mysle ze od momentu operacji rzadziej choruje. a teraz do rzeczy- przy operacji przegrody moj nos ulegl skroceniu poniewaz jak powioedziala lekarka duza czesc przegrody zostala usunieta tylko ze ja odnosze takie wrazenie jakbym teraz miala za duzo skory w odniesieniu do kosci (pewnie to glupio brzmi ale ciezko to wytlumaczyc) wydaje mi sie ze gdyby moj nos w czesci chrzestnej zostal skrocony to bylby naprawde fajny bo po operacji przegrody nie mam juz garbka, i zrobiona mi zostala takze plastyka dziurek. czesc kostna nie wymaga zatem operacji. chcialam sie dowiedziec o to jak wyglada zabieg w czesci chrzestnej, jakie sa mozlwie powiklania, ile dochodzi sie do stanu uzywalnosci,czy jest robiony pod narkoza i czy fakt ze mialam juz operacje nie stanowi przeszkody? z gory dziekuje

[pskupin]

W Pani sytuacji konieczna jest bezpośrednia konsultacja, ponieważ jest pani po korekcji przegrody nosa "powioedziala lekarka duza czesc przegrody zostala usunieta" - należy ocenić, czy pozostało niezbedne minimum do wykonania dalszej, poszerzonej korekcji. W innym przypadku mamy dwa wyjscia; albo wykonac rekonstrukcje grzbietu nosa lub nie wykonywać żadnej korekcji.