Obozy EGIPT - zbiorczy

[italia91]

a brałąś se sobą swoj telefon, jak tam roaming w egipcie, dużo kasuje?

[xxx3anahi3xxx]

Był ktoś na obozie z biura steja ? Jak było ?

[kingussia999]

u nas nie było trzeba iść z opiekunem na plażę, tylko wystarczylo się zameldować, że idzie nas kilka osob.
a cena alko nie jest inna, jeśli kupuje się na wynos
a z alkoholem to jest tak, że w różnych klubach [np. hardrock] czasem są takie imprezy, ze wejście dla pań+drinki do 3 w nocy za darmo.. ja miałam takie szczęśćie tam byc. i warto zakumplować się z tymi ochroniarzami, to wtedy po 'znajomosci' robią mocniejsze driny
+taaaaargujcie się, zawsze.
+telefon miałam, bo to normalka, ale sms kosztuje ok. 4 czy tam 2 zł, nie pamiętam, a dzwonić nie warto, bo zżera za minutkę 12zl, odebrane 8.

[italia91]

Napisane przez marcinostry

Zrobiłem coś na zasadzie foto relacji z całego obozu w Egipcie.
Postarałem się o wszystkim po trochu wspomnieć.
O większości rzeczy napisałem tam więc sporo się dowiecie o hotelu, okolicy i obozie:

http://picasaweb.google.pl/marcinost...nieniaZEgiptu#

jakiego aparatu używałeś do zdjęć pod wodą ?

[bmartunia]

Zaopatrz się w specjalny pokrowiec do twojego aparatu, abyś mogła robić zdjęcia pod wodą, na miejscu wszędzie sprzedają takie aparaty wodoodporne ale pewnie to jakiś szajs

[xxx3anahi3xxx]

Napisane przez italia91

a brałąś se sobą swoj telefon, jak tam roaming w egipcie, dużo kasuje?

Italia , z jakiego biura lecisz ? A tak w ogóle to błagam , może ktoś coś powiedzieć na temat opiekunów ze steji ??

[bmartunia]

Zawiodłam się na nich. Nie byłam na obozie ze Steji tylko z Almatura i im się przyglądałam. Załamka mega załamka. . Wiadomom to loteria. Na pewno wam trafią się minimum o ciut mądrzejsze od nich.

[xxx3anahi3xxx]

Chciałabym żeby moi byli wyluzowani na maxa

[qwetr]

ja byłam ze steji i powiem ci ze opiekunowie mega lajtowi, inne obozy nam zazdrosciły baardzo bo w sumie mogliśmy robić co chcieliśmy. kierowniczka troszke porabana, na poczatku dala rygor, potem jakis tydzien luzu, potem znowu jej odwalilo, ale i tak robilismy co chcielismy, pokoi nie sprawdzali nam ani razu, pilismy normalnie przy nich i palilismy. ogolnie jestem baaaaaaaaardzo zadowolona z tego obozu!

[italia91]

dajcie jakieś zdjęcia

[bmartunia]

opiekunki ze steji nie miały żadnego pojęcia o tym obozie. Wszytsko to co almatur

[xxx3anahi3xxx]

Napisane przez qwetr

ja byłam ze steji i powiem ci ze opiekunowie mega lajtowi, inne obozy nam zazdrosciły baardzo bo w sumie mogliśmy robić co chcieliśmy. kierowniczka troszke porabana, na poczatku dala rygor, potem jakis tydzien luzu, potem znowu jej odwalilo, ale i tak robilismy co chcielismy, pokoi nie sprawdzali nam ani razu, pilismy normalnie przy nich i palilismy. ogolnie jestem baaaaaaaaardzo zadowolona z tego obozu!

A wiesz moze , czy te opiekunki wracają na mój turnus ? Bo ja chciałabym sobie wychodzić za teren hotelu i w ogóle , a nie siedzieć ciagle na basenie czy plazy

[Aiishaa]

hej ho. PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ! W PIATEK JADE DO EGIPTU. NA TYDZIEN.i chcialam sie dowiedziec czy 100$ starczy? + osobno ile kosztuje nurkowanie mniej wiecej..dodam ze jade do 'Hurghada'.. tak wiec czy sto dolcow na jedzenie, picie, imprezy starczy?

[xxx3anahi3xxx]

Napisane przez Aiishaa

hej ho. PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ! W PIATEK JADE DO EGIPTU. NA TYDZIEN.i chcialam sie dowiedziec czy 100$ starczy? + osobno ile kosztuje nurkowanie mniej wiecej..dodam ze jade do 'Hurghada'.. tak wiec czy sto dolcow na jedzenie, picie, imprezy starczy?

To się pisze na forum o wczasach a nie obozach młodzieżowych .

[Moni_sss91]

Napisane przez Aiishaa

hej ho. PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ! W PIATEK JADE DO EGIPTU. NA TYDZIEN.i chcialam sie dowiedziec czy 100$ starczy? + osobno ile kosztuje nurkowanie mniej wiecej..dodam ze jade do 'Hurghada'.. tak wiec czy sto dolcow na jedzenie, picie, imprezy starczy?

to zależy. Mnie by nie wystarczyło

[bmartunia]

Napisane przez Aiishaa

hej ho. PROSZE O SZYBKA ODPOWIEDZ! W PIATEK JADE DO EGIPTU. NA TYDZIEN.i chcialam sie dowiedziec czy 100$ starczy? + osobno ile kosztuje nurkowanie mniej wiecej..dodam ze jade do 'Hurghada'.. tak wiec czy sto dolcow na jedzenie, picie, imprezy starczy?

‘HEJ HO’. Nurkowanie kosztuje 60 dolarów. Jeżeli zadeklarujesz podczas spotkania z rezydentką, że jesteś chętna na tą wycieczkę to dostajesz rabat w wysokości 5 dolarów, więc nurkowanie wyniesie Cię 55 dolarów. 1 dolar to około 5,6 funta egipskiego. Mi by nie wystarczyło. Chyba, że jesteś osobą oszczędną. Ceny jedzenia są w miarę. Chrupki ‘pringles’ kosztują od 16 do 19 funtów egipskich. Jakieś ciastka od 5-30 funtów egipskich, picie w puszce – w zaokrągleniu 3 funty egipskie, 1 litr picia 5 funtów egipskich 2 litry picia 8 funtów egipskich. Soki: 1 litr 5-10 funtów egipskich. No i jeszcze imprezy i pamiątki

[Aiishaa]

nie no to trzeba wziac wiecej kasy ;] dzieki!

[marcinostry]

jakiego aparatu używałeś do zdjęć pod wodą ?

A więc:

aparatu używałem normalnego, nie to że jakiś szajs ale coś lepszego,
a konkretnie:

http://www.sony.pl/product/dsc-w-ser...technicalspecs

Nie jest to aparat do zdjęć pod wodą ofc, ale przed wyjazdem wpadłem na pomysł zakupu takiego cacka:

http://www.dicapac.com/new_eng/02_products/sub01.html

W Polsce nie sprzedają, jedynie na allegro.
Kupiłem za 109zł + przesyłka.

Model futerału musicie dopasować do swojego aparatu:
http://allegro.pl/listing.php/search...view=1&order=p

ja kupiłem z tej aukcji: WODOSZCZELNY FUTERAŁ DICAPAC WP-410

Będąc w Hurghadzie widziałem to w sklepie kodak, za (w przeliczeniu) 160zł, więc na allegro opłaca się kupić.

Wiem, że wygląda to jak kondom na aparat ale na prawdę działa i mogę polecić, efekty widać na zdjęciach.


------------

Co do swobody chodzenia na plażę to sprostuje troszkę ;P
na plażę można rzeczywiście było chodzić samemu (po poinformowaniu opiekunów) natomiast kąpiel odbywała się z opiekunami.
W sumie nic dziwnego, 10m od brzegu głębokość wody miała powyżej 2m, a jak ktoś chciał rafy oglądać dno miał od siebie nawet z 3-4m

Co do basenu to była kompletna swoboda, niby był czas na basen itp ale na dobrą sprawę o dowolnej porze mogliśmy opalać albo kąpać się na basenie

uff starczy jak na razie

-------------------

a mam pytanie do obozowiczów z Egiptu ze Steji

Czy rzeczywiście do kwoty obozu nie mieliście doliczanej opłaty lotniskowej?
tzn obóz kosztował Was 2250zł + wiza ?

[xxx3anahi3xxx]

marcinostry , ja płaciłam za obóz 2149zł + 15$ wiza i nic wiecej , rzadnych dodatkowych opłat

[qwetr]

Napisane przez xxx3anahi3xxx

A wiesz moze , czy te opiekunki wracają na mój turnus ? Bo ja chciałabym sobie wychodzić za teren hotelu i w ogóle , a nie siedzieć ciagle na basenie czy plazy

inne macie z tego co widze na stronie steji :P przykro mi. ale moze tez wam sie trafią takie lajtowe jak nam. u nas niektorzy wracali koło 4,5 rano do hotelu bez wiedzy opiekunek że gdziekolwiek wyszli.

[xxx3anahi3xxx]

ehh ja w tym roku mam pecha głównie do kierowników obozów oby byli świetni wychowawcy . Mam nadzieje , że p.Marcin będzie

[bmartunia]

QWETR, w jakim terminie byłaś w Egipcie na obozie?

[Puszek67]

i jak tam wrażenia? Ja nie wiem, gdzie za rok jechać Na pewno nie do Hiszpani i Włoch, bo nigdzie nie wpuszczą...Ale może Egipt? z tego co widzę to steja jest najlepsza, a z almaturu niefajnie...?
w Egipcie i Tunezji od ilu lat wpuszczają na dysteki ?

[marcinostry]

hmm Steja najlepsza? Chyba żart

rozmawiałem z bmartunia (była z almaturu na II turnusie a obok był też obóz Stejii) i dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy :P

-zero organizacji, kompletnie nie wiedzieli co robić na miejscu, ściągali zajęcia z almaturu
-ciągle jakieś kłótnie były między uczestnikami a opiekunami
-jedna z opiekunek zapomniała podczas powrotu jakiś pierścionków
i na lotnisku zostawiła swoją grupę i wróciła do hotelu po te pierścionki

ogólnie tragedia, kierownik almaturu śmiał się z ich organiazacji

Nie twierdzę, że Steja jest złym biurem, może akurat w Egipcie tak wyszło, chociaż osobiście też mam złą opinię na temat tego biura.

Na początku byłem zainteresowanych ich ofertą ale kompletny burdel panuje na infolini. Nic nie wiedzą, nic nie mogą powiedzieć, samoczynnie się rozłączają, brak odpowiedzi na gadu gadu na niektóre pytania itp...

Więcej może wypowiedzieć się bmartunia, bo widziała wszystko na własne oczy

ja byłem w Egipcie na I turnusie i na szczęście nie było steji bo za mało mieli chętnych na ten turnus i został odwołany

Już o tym kiedyś wspominałem ale prawdę mówiąc nie ma co kierować się biurem przy wyborze obozu bo wszystko zależy od opiekunów jacy się ZGŁOSZĄ na dany obóz bądź zostaną przydzieleni.
Mój kierownik prowadzi własne biuro turystyczne a 3 dni przed obozem dowiedział się o propozycji almaturu i się zgodził. Więc czysta LOTERIA

[Puszek67]

ojj, to niefajnie. ;d
ja się osobiście z almaturu spotkałam z brakiem organizacji, ale były to Włochy (cesenatico)
Ogółem mniejsze biura podobno mają ciekawsze obozy ;d

a był ktos moze ze stei w Grecji?

[xxx3anahi3xxx]

Napisane przez marcinostry

hmm Steja najlepsza? Chyba żart

rozmawiałem z bmartunia (była z almaturu na II turnusie a obok był też obóz Stejii) i dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy :P

-zero organizacji, kompletnie nie wiedzieli co robić na miejscu, ściągali zajęcia z almaturu
-ciągle jakieś kłótnie były między uczestnikami a opiekunami
-jedna z opiekunek zapomniała podczas powrotu jakiś pierścionków
i na lotnisku zostawiła swoją grupę i wróciła do hotelu po te pierścionki

ogólnie tragedia, kierownik almaturu śmiał się z ich organiazacji

Nie twierdzę, że Steja jest złym biurem, może akurat w Egipcie tak wyszło, chociaż osobiście też mam złą opinię na temat tego biura.

Na początku byłem zainteresowanych ich ofertą ale kompletny burdel panuje na infolini. Nic nie wiedzą, nic nie mogą powiedzieć, samoczynnie się rozłączają, brak odpowiedzi na gadu gadu na niektóre pytania itp...

Więcej może wypowiedzieć się bmartunia, bo widziała wszystko na własne oczy

ja byłem w Egipcie na I turnusie i na szczęście nie było steji bo za mało mieli chętnych na ten turnus i został odwołany

Już o tym kiedyś wspominałem ale prawdę mówiąc nie ma co kierować się biurem przy wyborze obozu bo wszystko zależy od opiekunów jacy się ZGŁOSZĄ na dany obóz bądź zostaną przydzieleni.
Mój kierownik prowadzi własne biuro turystyczne a 3 dni przed obozem dowiedział się o propozycji almaturu i się zgodził. Więc czysta LOTERIA

A ja byłam ze steji i było bardzo fajne . Tez bmartunia dzieliła sie swoją opinią ale na moim turnusie było swietnie za to co po niektórzy z Almatura zachowywali się jakby ich wypuścili z dżungli , rzucali jedzeniem w ludzi na stołówce ! Co to w ogóle miało być ?! Totalne wieśniaki Natomiast opiekuną nie ma nic do zarzucenia . Byli genialni Pozdrowienia dla p. Magdy