dylemat: malować, nie malować?

narkotyna · 2010-02-21, 10:23

Witajcie

Ostatnimi czasy naszła mnie myśl, żeby przyciemnić włosy. Niby wszystko normalnie: pomyślałam jaki chciałabym kolor, zakupiłam szampon koloryzujący 24 zmycia Palette i powinnam go zwyczajnie nałożyć na włosy. Ale jednak naszły mnie wątpliwości.
Mam włosy długie (najdłuższa warstwa do połowy pleców), ciemny blond, wystopniowane + grzywka. Przeczytałam opinie o szamponie, które są w dużej części negatywne, poza tym jeśli szampon nie zejdzie będę musiała przyciemniać je dalej, co z pewnością je zniszczy i będę musiała je obciąć, mogą wyjść też czarne

. Z drugiej strony tyle osób włosy farbuje, żyje z tym, wygląda fajnie i ma się dobrze, więc dlaczego ja miałabym tchórzyć i rozmyślać przed komputerem zamiast to zrobić? A może polecacie pomalować, ale czymś innym? Zrobiłam test na mamie, jej wyszło okej, ale ma krótkie włosy i zupełnie inne niż ja, więc sama nie wiem co ten test mi dał,
Jak myślicie? Lecieć do łazienki i kłaść farbę czy stuknąć się w głowę i zostawić naturalne? Opakowanie Palette patrzy na mnie z szafki, a ja nie wiem co zrobić

malachite · 2010-02-21, 11:04

Farbowanie wciąga ale tak jak sama napisałaś tyle osób farbuje i żyje

. I to nie jest tak że farby strasznie niszczą włosy. Ja akurat po farbie mam miękkie i błyszczące włosy. Wystarczy odpowiednia pielęgnacja i umiar

. Jeśli chcesz zmienić kolor to zmieniaj tylko proszę NIE FARBĄ PALETTE!!!

Odrosty na bank i ciemniejszy kolor niż oczekiwany. Leć lepiej po szampon koloryzujący z joanny, garnier czy loreala

Pozdrawiam.

Ula 25 · 2010-02-21, 11:19

to chyba zależy ja całe życie malowałam palette i miałam błyszczące zdrowe włosy, 2 tyg temu pomalowałam garnierem i mam takie siano że szok

narkotyna · 2010-02-21, 11:24

Ula a na jaki kolor malowałaś Palette? Jakie masz włosy?

malachite · 2010-02-21, 11:29

Cytat:

Napisane przez Ula 25

to chyba zależy ja całe życie malowałam palette i miałam błyszczące zdrowe włosy, 2 tyg temu pomalowałam garnierem i mam takie siano że szok

Oczywiście, że zależy ale mi chodziło o trwałość tej farby. Ja bym jej nie poleciła osobie która chce jedynie przyciemnić włosy i nie chce się meczyć z odrostami

Ayune · 2010-02-21, 12:05

ja nie polecam garniera, palette farbowalam sobie i chlopakowi i kolor wyszedl nie ciemniejszy tylko jasniejszy

odwrotna sytuacja niz u wiekszosci, ale wlosy nie byly po nim zle...
aha i jesli chodzi o 24 mycia to robilam kiedys jakims ciemniejszym brązem i wyszło coś takiego jak na zdjęciu (kolor nakładany na włosy rude) 1 zdjecie na nieumytych wlosach w sztucznym swietle (wiem, strasznie wygladaja

) a drugie na dworze robione

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2010-02-21, 13:25

Ja jeden raz użyłam chemicznej farby i to była właśnie Palette do 24 myć - kolor jakiś ciemnobrązowy, prawie czarny. Moje obserwacje:
- nie zauważyłam zniszczenia włosów
- kolor ok
- nie zmywa się po 24 myciach. Płowieje ale się nie zmywa. Było widać odrosty
Nie żałuję farbowania. Włosy mają to do siebie, że odrastają.

2010-02-21, 10:23	#1
narkotyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 197	dylemat: malować, nie malować? Witajcie Ostatnimi czasy naszła mnie myśl, żeby przyciemnić włosy. Niby wszystko normalnie: pomyślałam jaki chciałabym kolor, zakupiłam szampon koloryzujący 24 zmycia Palette i powinnam go zwyczajnie nałożyć na włosy. Ale jednak naszły mnie wątpliwości. Mam włosy długie (najdłuższa warstwa do połowy pleców), ciemny blond, wystopniowane + grzywka. Przeczytałam opinie o szamponie, które są w dużej części negatywne, poza tym jeśli szampon nie zejdzie będę musiała przyciemniać je dalej, co z pewnością je zniszczy i będę musiała je obciąć, mogą wyjść też czarne . Z drugiej strony tyle osób włosy farbuje, żyje z tym, wygląda fajnie i ma się dobrze, więc dlaczego ja miałabym tchórzyć i rozmyślać przed komputerem zamiast to zrobić? A może polecacie pomalować, ale czymś innym? Zrobiłam test na mamie, jej wyszło okej, ale ma krótkie włosy i zupełnie inne niż ja, więc sama nie wiem co ten test mi dał, Jak myślicie? Lecieć do łazienki i kłaść farbę czy stuknąć się w głowę i zostawić naturalne? Opakowanie Palette patrzy na mnie z szafki, a ja nie wiem co zrobić

2010-02-21, 11:04	#2
malachite Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: z laptopa xD Wiadomości: 636	Dot.: dylemat: malować, nie malować? Farbowanie wciąga ale tak jak sama napisałaś tyle osób farbuje i żyje . I to nie jest tak że farby strasznie niszczą włosy. Ja akurat po farbie mam miękkie i błyszczące włosy. Wystarczy odpowiednia pielęgnacja i umiar . Jeśli chcesz zmienić kolor to zmieniaj tylko proszę NIE FARBĄ PALETTE!!! Odrosty na bank i ciemniejszy kolor niż oczekiwany. Leć lepiej po szampon koloryzujący z joanny, garnier czy loreala Pozdrawiam.

2010-02-21, 11:19	#3
Ula 25 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: UK Wiadomości: 842	Dot.: dylemat: malować, nie malować? to chyba zależy ja całe życie malowałam palette i miałam błyszczące zdrowe włosy, 2 tyg temu pomalowałam garnierem i mam takie siano że szok

2010-02-21, 11:24	#4
narkotyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 197	Dot.: dylemat: malować, nie malować? Ula a na jaki kolor malowałaś Palette? Jakie masz włosy?

2010-02-21, 12:05	#6
Ayune Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Lineage II Wiadomości: 25	Dot.: dylemat: malować, nie malować? ja nie polecam garniera, palette farbowalam sobie i chlopakowi i kolor wyszedl nie ciemniejszy tylko jasniejszy odwrotna sytuacja niz u wiekszosci, ale wlosy nie byly po nim zle... aha i jesli chodzi o 24 mycia to robilam kiedys jakims ciemniejszym brązem i wyszło coś takiego jak na zdjęciu (kolor nakładany na włosy rude) 1 zdjecie na nieumytych wlosach w sztucznym swietle (wiem, strasznie wygladaja ) a drugie na dworze robione __________________ Edytowane przez Ayune Czas edycji: 2010-02-21 o 12:15

2010-02-21, 13:25	#7
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: dylemat: malować, nie malować? Ja jeden raz użyłam chemicznej farby i to była właśnie Palette do 24 myć - kolor jakiś ciemnobrązowy, prawie czarny. Moje obserwacje: - nie zauważyłam zniszczenia włosów - kolor ok - nie zmywa się po 24 myciach. Płowieje ale się nie zmywa. Było widać odrosty Nie żałuję farbowania. Włosy mają to do siebie, że odrastają.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)