Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :( - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-14, 16:11   #61
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :(

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
To słowiańska tradycja, a nie amerykańska moda.
Nie słowiańska - U Słowian ślub był kontraktem zawieranym w domu panny młodej.

Natomiast tradycja staropolska wyglądała tak, że pan młody przyjeżdzał po pannę do domu jej rodziców i razem jechali do ślubu.

Cytat z Reymonta:
"Zagrali na ganku, Boryna zaraz wyszedł. Wygładał znakomicie, młodo i rześko. Poprowadzono go do Dominikowej, gdzie jeszcze strojono Jagnę. Matka podejmowała gości, w czym pomagali jej synowie. Zaproszeni zostali sami najbogatsi gospodarze.

W końcu Jagna, w otoczeniu druhen, wyszła do narzeczonego. Była piękna i strojna. Żegnała się z rodzinnym domem, państwo młodzi odebrali błogosławieństwo. Towarzyszyły temu kolejne przyśpiewki, obrzędy.

Pieszo ruszono do pobliskiego kościoła."
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 13:14   #62
aniesie27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 21
Dot.: Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :(

czytam, czytam i uwierzyć mi trudno , żeby o taką głupotę się posprzeczać .
Jesteście winny oboje ! , ślub miał byc Wasz i z myslą o Was .
Rodzice moge tylko doradzić w pewnych kwestiach i pomóc a nie nachalnie - my płacimy my decydujemy ! to nie średniowiecze ;/ .

Po drugie zastanawia mnie Towoj ex , jest dośc dziwny i okropnie nie zdecydowany .
Co był z Toba przez 5 lat tylko dlatego zeby być i nie zostać starym kawalerem .... .

Mózg mu rodzice wyprali konkretnie , myślę że lepiej że to wyszło przed ślubem bo życia spokojnego byś nie miała.
__________________
mam coś super ...
aniesie27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 14:05   #63
Zofinka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 51
Dot.: Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :(

[QUOTE=lemoorka;34987826]O taką pierdołe się pokłocic, to trzeba mieć talent

dokładnie.
Zofinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-26, 15:37   #64
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :(

Nie no dziewczyny, o takie głupoty można się pokłócić, chyba każda z nas o tym wie. Tylko, że nie aż tak poważnie., zrywając i kończąc wszystko od razu.
Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 21:19   #65
Dione
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 014
Dot.: Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :(

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Nie no dziewczyny, o takie głupoty można się pokłócić, chyba każda z nas o tym wie. Tylko, że nie aż tak poważnie., zrywając i kończąc wszystko od razu.
Mysle że to był dla mnie typowy pretekst- stchórzył przed ślubem i szukał wymówki . Wydaje mi sie że mimo wieku nie jest dojrzały gotowy na ślub

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie słowiańska - U Słowian ślub był kontraktem zawieranym w domu panny młodej.

Natomiast tradycja staropolska wyglądała tak, że pan młody przyjeżdzał po pannę do domu jej rodziców i razem jechali do ślubu.

Cytat z Reymonta:
"Zagrali na ganku, Boryna zaraz wyszedł. Wygładał znakomicie, młodo i rześko. Poprowadzono go do Dominikowej, gdzie jeszcze strojono Jagnę. Matka podejmowała gości, w czym pomagali jej synowie. Zaproszeni zostali sami najbogatsi gospodarze.

W końcu Jagna, w otoczeniu druhen, wyszła do narzeczonego. Była piękna i strojna. Żegnała się z rodzinnym domem, państwo młodzi odebrali błogosławieństwo. Towarzyszyły temu kolejne przyśpiewki, obrzędy.

Pieszo ruszono do pobliskiego kościoła."
Tylko z tego tekstu niego nigdzie nie wynika że do kościoła jechano razem albo że narzeczeni razem szli do ołtarza
Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość

A z tym prowadzeniem do ołtarza- dla mnie moda iście amrykańska. To mąz ma Cie prowadzic - z nim zaczynasz ten etap życia, z nim będziesz szła do końca swoich dni. Moze jestem troche nastawiona negatywnie na te mode, ale nasuwa mi sie pytanie wtedy czy tatus prowadzi tez do utraty cnoty Ale ni o tym miało być...
.
Odprowadzanie przez ojca jest praktykowane w wielu krajach europejskich, kieyś było też w Polsce. Poczytaj najpierw zanim zaczniesz krytykowac i jakies głupie insynuacje pisac

Do świątyni ruszały dwa oddzielne orszaki ślubne: Panna Moda z rodziną i gośćmi oraz oczywiście Pan Młody ze swoją rodziną i gośćmi. Do ołtarza Pannę Młodą prowadził ojciec i oddawał czekającemu już tam na nią Panu Młodemu.
z http://www.obyczaje.org.pl/polskie-wesele/

Przestrzegano, aby do kościoła państwo młodzi jechali osobno, na znak, że małżeństwem staną się dopiero po udzielonym im w kościele sakramencie.

http://rme.cbr.net.pl/index.php?opti...dowe&Itemid=98

Takie są staropolskie tradycje . Prędziej jest pójście do ołtarza razem jest modą.


no i jeszcze
"Jagna, w otoczeniu druhen"
Przecież więksozsc osób na forach uważa że to amerykański zwyczja. Reymont odgapił druhny z amerykańskich komedii zapewne
Dione jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-10, 01:10   #66
landyna
Raczkowanie
 
Avatar landyna
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 36
Dot.: Narzeczony zostawił mnie na 2 tygodnie przed ślubem :(

ja to boszka jest kochanej mamusi młodego..bo skoro jedynek to pewnie cieżko by jeje bylo zakceptować ze bedzie n bocznym torze i wykorzystala na iwność i posłuszność synka..
on też nie jest bez winy jak by Cię mocno kochał to by się starał..
Co do zachowania twoich rodziców z odwołaniem ślubu zrobili to za szybko pochopnie...
Niezdali sobie sprawy jak Cię skrzywdzili.Przecież ty go kochałaś...Sama niewie mco myśleć z jedenj strony to może dobrze ze tk się u Was stalo bo chociaż wyszło jakie to ziółko ten twoj były i jego rodzice. dodatkowo uważam że nie miałabys zycia w takim zwiazku teściowa by ciągle mieszała..
Byłam z jedynakiem 5 lat ..maskara 3 lata stracone.. ciagle rodzice to rodzice tamto.. tesciowa moja niedoszła byla super babka.. ale teść jak mnie zdradził narzeczony i wypłynelo to chcial mnie przekupić pieniedzmi.. beszczelstwo.. powiem tak lepiej że tak się stalo u Ciebie przed niż po .ślubie bo nie miałabyś życia z nim..
landyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.