pazurowe początki - jak zacząć?

[pszczolka1212]

Witam wszystkie Wizażanki
Chciałabym zapisać się na kurs paznokci żelowych (tipsy, przedłużanie na formie, zdobienie) + kiedyś ewentualnie akryl.
Chciałabym, aby w przyszłości przynosiło mi to zysk.
Pytanie do Was: ile płaciłyście za kurs/szkolenie? ile godzin praktycznych powinien obejmować taki kurs? na co zwrócić uwagę przy wyborze kursu?
po zakończeniu kursu: ile trzeba przeznaczyć $$$ na lampę i inne sprzety (np. frezarka) - czym kierować się przy wyborze lampy?
ile kosztuje dobry żel (możecie jakiś polecić?) Na jak dlugo starcza słoiczek żelu?

bede wdzięczna za odpowiedź

[bailey1]

Pierwszy mój kurs to był koszt ok 2000 zł, al eto było daaawno. Trwał 5 dni po 8h. Ja proponuję ci najpierw zapisać się na 1-2 dniowy kurs podstawowy żelu, na którym wykonasz cały set paznokci i nauczysz się podstaw. Uwierz mi, znam kilkanaście dziewczyn, które wywaliły grube pieniądze na kursy a potem stwierdziły, że to jednak nie ich bajka. Co do żelu, to jak znajdziesz dobry kurs, to instruktor da ci do porównania kilka żeli różnych firm. Tak na prawdę ogromnej różnicy między nimi nie ma, więc taka średnia półka to w zasadzie obojętne który żel.
na początek taki zestaw minimum:
-lampa uv ok 70 zł. ważne żeby miała 4 żarówki
- pędzelek najlepiej nylon kilka zł
- dehydrator, primer kwasowy, bezkwasowy ok 50 zł
- cleaner 10 zł
- formy / tipsy 15 zł
- żel jednofazowy 15 ml 80 zł
- pilniczki 180/100 ok 4 zł
- nabłyszczacz ok 40 zł

280zł i przedłużasz paznokcie.
Oczywiście tak na prawdę na ozdoby pierdułki, żele, frezarkę itp wydasz jeszcze z 10 razy tyle...

Na początku z tej ilości żelu powinnaś zrobić około 10 setów. Z czasem będziesz zużywała mniej materiału, ale pierwsze 50 setów musisz "odbębnić".

co do $$$ to nie ma już takiego boom na paznkcie, jak np w 2008-2010, kobiety liczą kaskę i oszczędzają.


aaaale jeżeli to jest Twoja pasja i czujesz to, to trzymam kciuki.

[shabka]

Dokładnie, na początek zawsze lepiej mieć krótki kurs, który nauczy przede wszystkim podstaw, później już można próbować samodzielnie robić i szkolić się dalej. Zobaczysz czy w ogóle Cię to "kręci"

[pszczolka1212]

dzieki dziewczyny za odpowiedź