Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-18, 14:28   #4741
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Margo123 Pokaż wiadomość
O jej,całkowita racja! Odkryłam czarnuszke dopiero niedawno,ale bardzo mi posmakowała,dodaje do chleba gdy czasem piekę i obowiazkowo na kanapki,nie wyobrażam sobie już kanapek bez niej.Chyba poważnie się uzależniłam;D

Awokado lubie używać jako zamiennika masła,dodaje czosnek,pieprz sól i jakie tam jeszcze przyprawy mi się umyśli i mam świetny zamiennik masła
Uwielbiam też siemię lniane,mielone,uwielbiam jego smak.Dziwię się gdy niektórzy piszą ,że to im smakuje jak gluty;D Ja tego nie czuję.Uwielbiałam kiedyś siemię lniane dodawać do jogurtu naturalnego ,jakieś owoce do tego i miałam idealny zapychacz na popoludnie,po którym byłam syta i nie musiałam podjadać
No, pyszna jest czarnuszka. Parę lat temu spróbowałam, ale mi nie podeszła, był to dla mnie zupełnie nowy smak, potem się przekonałam i od tego czasu uwielbiam.

Glut się robi jak się siemię wrzątkiem zaleje, albo zimną wodą i po odczekaniu paru godzin i to się stosuje przy problemach żołądkowych, polecam przy zgadze, zwłaszcza kobietom w ciąży.

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
właśnie lniany-budwigowy( z lnu złocistego) jest zdrowszy ale dla mnie tak samo ohydny jak oliwa, ja po prostu piję go między posiłkami żeby sobie nie psuć smaku potrawy
najlepiej do serka wiejskiego dać olej i wymieszać z miksem przypraw naturalnych do twarożku i dodać drobno pokrojone suszone pomidory w oleju, całkiem zacnie smakuje

Wracając do kosmetyków to polubiłam ostatnio krem myjący Mustela Stelatopia, najpierw oczywiście micel a potem tym kremem doprawiam i przyjemnie się go używa ale ostrzegam że się pieni, robi przyjemną miękką piankę. Mam jeszcze chęć na jakiegoś azjatyckiego cleansera ale żeby fortuny nie kosztował
Ja piję po posiłku łyżkę-dwie

No, liczyłam na jakieś wariacje na temat, pomidorki dodaję sobie zawsze obok sera i inne warzywka.

Macie jakieś plany kosmetyczne na dzień darmowej dostawy?
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-18, 16:04   #4742
Margo123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
fistaszki są mega prozapalne, to nie są orzechy tylko strączki i wywala Cie raczej nie od tłuszczów a od ogromnej ilości omega 6 plus cukru bo masła są słodzone przecież na ketozie mam piękną skórę ale fistaszki powodują u mnie masakrę więc to nie wina tłuszczów ogólnie bo czemu po awokado, lnianym czy jajecznicy mnie nie wysypuje a próbowałaś prawdziwej nie oszukanej ketozy czyli ok 60-70% tłuszczów i 10% węgli? Bo ja widzę różnicę w przetłuszczaniu w dniach kiedy jem węgle i w dniach ketozy
Ale ja robiłam to masł0 orzechowe własnoręcznie,mieląc orzeszki,nie dodawałam cukru bo praktycznie wyeliminowałam go ze swojej diety Wnioskuję więc że to kwestia tłuszczu.To samo mam po oleju lnianym (łyżka dziennie i smalec na twarzy oraz zaskórniki murowane),po całym awokado,na które się połasiłam w zeszłym tygodniu i które zjadłam w ciągu jednego dnia,mam piękną cystę na czole ,którą teraz próbuję usunąć:/.Więc tłuszcze u mnie,nawet te dobre ,owszem,są obecne,ale w bardzo ograniczonej ilości. Generalnie,nie kombinuję już z dietą,bo mniej więcej wiem co mi służy co nie.A po moich ostatnich eksperymentach ze zwiekszona podażą tłuszczy zostało mi pare blizn wklęsłych po cystach,które mi się wtedy zrobiły więc boje się cokolwiek zmieniać.
Pewnie jestem w mniejszości,ale mnie słuzy bardzo dieta wysokowęglowodanowa,z bardzo niewielką podażą tłuszczy.Tylko muszą to być węgle dobrej jakości.No i nie jadam pszenicy,więc jak makarony to tylko żytnie lub ryżowe.,itp.
Nawet ostatnio złapałam się na tym,ze nie muszę tak dbać o cerę,bo po prostu produkty,które mi do tej pory nie służyły (cięższe podkłady czy kremy)nie robią mi krzywdy.Myślałam,że to zasługa pellevity ,ale skończyła mi się jakiś czas temu,a nowego opakowania nie kupiłam,bo brak wszędzie w hurtowniach i aptekach.Stosuję więc ostatnio co tam mam pod ręką,nie przywiązując zbytniej uwagi do pielęgnacji.No ale wystarczy tylko jakiś błąd żywieniowy i już pojawiają się stany zapalne.No i przetłuszczanie skóry,do tej pory sądziłam,że zmniejszyło się przez zincas forte,ale również odstawiłam 2tygodnie temu,a twarz nadal przez większość dnia pozostaje matowa

Edytowane przez Margo123
Czas edycji: 2016-11-18 o 16:07
Margo123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-18, 16:27   #4743
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Margo123 Pokaż wiadomość
Ale ja robiłam to masł0 orzechowe własnoręcznie,mieląc orzeszki,nie dodawałam cukru bo praktycznie wyeliminowałam go ze swojej diety Wnioskuję więc że to kwestia tłuszczu.To samo mam po oleju lnianym (łyżka dziennie i smalec na twarzy oraz zaskórniki murowane),po całym awokado,na które się połasiłam w zeszłym tygodniu i które zjadłam w ciągu jednego dnia,mam piękną cystę na czole ,którą teraz próbuję usunąć:/.Więc tłuszcze u mnie,nawet te dobre ,owszem,są obecne,ale w bardzo ograniczonej ilości. Generalnie,nie kombinuję już z dietą,bo mniej więcej wiem co mi służy co nie.A po moich ostatnich eksperymentach ze zwiekszona podażą tłuszczy zostało mi pare blizn wklęsłych po cystach,które mi się wtedy zrobiły więc boje się cokolwiek zmieniać.
Pewnie jestem w mniejszości,ale mnie słuzy bardzo dieta wysokowęglowodanowa,z bardzo niewielką podażą tłuszczy.Tylko muszą to być węgle dobrej jakości.No i nie jadam pszenicy,więc jak makarony to tylko żytnie lub ryżowe.,itp.
Nawet ostatnio złapałam się na tym,ze nie muszę tak dbać o cerę,bo po prostu produkty,które mi do tej pory nie służyły (cięższe podkłady czy kremy)nie robią mi krzywdy.Myślałam,że to zasługa pellevity ,ale skończyła mi się jakiś czas temu,a nowego opakowania nie kupiłam,bo brak wszędzie w hurtowniach i aptekach.Stosuję więc ostatnio co tam mam pod ręką,nie przywiązując zbytniej uwagi do pielęgnacji.No ale wystarczy tylko jakiś błąd żywieniowy i już pojawiają się stany zapalne.No i przetłuszczanie skóry,do tej pory sądziłam,że zmniejszyło się przez zincas forte,ale również odstawiłam 2tygodnie temu,a twarz nadal przez większość dnia pozostaje matowa
o kurde nie spodziewałam się że u kogoś na skórę dobrze robi dieta wysokowęglowodanowa ja wiem tylko tyle że od zawsze wypryszczało mnie po fistaszkach i nie mam na myśli masła ale normalne w łupinkach a z ciekawości nie masz czasem grupy krwi A lub AB?


Korah ja jeszcze nie mam nic w planach na DDD ale może podsuniesz jakiegoś pomysła
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-18, 17:23   #4744
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
a z ciekawości nie masz czasem grupy krwi A lub AB?

Korah ja jeszcze nie mam nic w planach na DDD ale może podsuniesz jakiegoś pomysła
Ja mam AB Rh- , a tłuszcze do wewnętrznie znoszę bardzo dobrze, wręcz same korzyści Gorzej, gdy nałożę je na skórę, moja skóra tego nienawidzi

No podsunę może Ale to jutro, bo muszę się rozeznać w sklepach, przyznam, że jeszcze nie patrzyłam i odwlekam jak tylko mogę, bo znów wydam pieniądze Ale na pewno muszę kupić peeling enzymatyczny w proszku z bromelainą i papainą, bo odsypka, którą mam okazała się świetna jednak, tylko trza wiedzieć jak używać, dla mnie jest zdecydowanie za silny, jeśli zrobię wg. przepisu na op. Ale buzia u mnie po delikatniejszym stężeniu jest super gładka, jeszcze nie miałam tak dobrego enzymatyka.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2016-11-18 o 17:24
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-18, 18:15   #4745
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja mam AB Rh- , a tłuszcze do wewnętrznie znoszę bardzo dobrze, wręcz same korzyści Gorzej, gdy nałożę je na skórę, moja skóra tego nienawidzi

No podsunę może Ale to jutro, bo muszę się rozeznać w sklepach, przyznam, że jeszcze nie patrzyłam i odwlekam jak tylko mogę, bo znów wydam pieniądze Ale na pewno muszę kupić peeling enzymatyczny w proszku z bromelainą i papainą, bo odsypka, którą mam okazała się świetna jednak, tylko trza wiedzieć jak używać, dla mnie jest zdecydowanie za silny, jeśli zrobię wg. przepisu na op. Ale buzia u mnie po delikatniejszym stężeniu jest super gładka, jeszcze nie miałam tak dobrego enzymatyka.
współczynnik Rh tez jest ważny ale przy AB jest dosyć duże pomieszanie tego co służy i nie służy grupom A i B, jak tak obserwuję po swojej rodzinie i znajomych na co chorują to te opisy skłonności do pewnych chorób przy danych grupach faktycznie się pokrywają. W końcu za powstawanie grup nie odpowiadał przypadek a styl życia i dieta.

Ja się zastanawiam nad półproduktami i korektorem Annabelle-wiesz czy jakiś próg cenowy będzie mieć AM żeby darmowa dostawa była?
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-18, 18:51   #4746
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
współczynnik Rh tez jest ważny ale przy AB jest dosyć duże pomieszanie tego co służy i nie służy grupom A i B, jak tak obserwuję po swojej rodzinie i znajomych na co chorują to te opisy skłonności do pewnych chorób przy danych grupach faktycznie się pokrywają. W końcu za powstawanie grup nie odpowiadał przypadek a styl życia i dieta.

Ja się zastanawiam nad półproduktami i korektorem Annabelle-wiesz czy jakiś próg cenowy będzie mieć AM żeby darmowa dostawa była?
Nie powinien być zbyt wysoki próg, większość sklepów uczestniczących w akcji nie ma go wcale Pamiętam, że rok temu progi, jeśli już były, to rzędu 20 do max. 40zł, w innym razie takie sklepy zostałyby "wybuczane". Tym bardziej, że DDD to już nie jest jakaś super rewelacyjna okazja, bo teraz dużo sklepów na co dzień oferuje darmową dostawę
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-18, 21:30   #4747
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 971
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Awokado jest super. Ja zamiast oliwy polecam olej lniany, ma przewagę omega 3, najlepiej smakuje z nabiałem, np. twarogiem, bo wtedy w ogóle nie czuć posmaku. Jest zdrowszy od oliwy, ale nie wolno na nim smażyć. A omega 3 jest jeszcze w tranie, ale jakoś wolę lniany olej. A w ogóle, to mam już drugie opakowanie lnianego tej samej firmy, ale jest inny w smaku, wcześniej miałam wyprodukowany jakoś wiosną, teraz mam jesienny i jest dużo bardziej gorzki w smaku i ma ciemniejszy kolor, ale z twarogiem czy serkiem wiejskim w ogóle nie czuć.

Ostatnio mój ulubiony miks na kanapki, trzeba wymieszać
100g twarogu
2 łyżki oleju lnianego
łyżeczka nasion czarnuszki
szczypta soli (opcjonalnie)
Tak mi smakuje, że zajadam prawie codziennie, polecam. Czarnuszka jest mega!!!
To przepis wg dr Budwig- ona zaleca twaróg eco, żeby nie jeść nabiału napakowanego hormonami. To ważne dla cery. W ogóle ten przepis jest prozdrowotny. Ja jeszcze piję codziennie ostropest i koper włoski- odtruwają i usuwają toksyny. Ale nie każdy lubi. Tak w ogóle to się przywitam- mój pierwszy post tutaj
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-18, 22:08   #4748
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
To przepis wg dr Budwig- ona zaleca twaróg eco, żeby nie jeść nabiału napakowanego hormonami. To ważne dla cery. W ogóle ten przepis jest prozdrowotny. Ja jeszcze piję codziennie ostropest i koper włoski- odtruwają i usuwają toksyny. Ale nie każdy lubi. Tak w ogóle to się przywitam- mój pierwszy post tutaj
Witamy
Ja mam chyba szczęście do lokalnych mleczarni, jest ich trochę w moim regionie (Skała, Włoszczowa, Ojcowski Park Narodowy). Krowy wypasane są na dzikich łąkach bez pestycydów i GMO, wiem też co nieco o całych metodach hodowli i procesach sprzedaży, nie jest tak źle, jak się słyszy, jeśli kupujemy świeże mleko od polskiego producenta, z małej wytwórni, z pierwszej, ew. drugiej ręki. Z polskim mlekiem nie ma dramatu, dopóki nie masz do czynienia z jakimś koncernem.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2016-11-18 o 22:10
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-19, 10:37   #4749
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Margo123 Pokaż wiadomość
Uwielbiam też siemię lniane,mielone,uwielbiam jego smak.Dziwię się gdy niektórzy piszą ,że to im smakuje jak gluty;D Ja tego nie czuję.Uwielbiałam kiedyś siemię lniane dodawać do jogurtu naturalnego ,jakieś owoce do tego i miałam idealny zapychacz na popoludnie,po którym byłam syta i nie musiałam podjadać
Dla mnie siemię jest neutralne, a jedyny powód, dla którego je jem to zapobieganie zaparciom, do których mam skłonność.
Za to ohydny wręcz jest dla mnie amarantus, jedzie stęchlizną. Trochę mniej ohydna chia, więc wolę pozostać przy tańszym i łatwo dostępnym siemieniu.

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
właśnie lniany-budwigowy( z lnu złocistego) jest zdrowszy ale dla mnie tak samo ohydny jak oliwa, ja po prostu piję go między posiłkami żeby sobie nie psuć smaku potrawy
najlepiej do serka wiejskiego dać olej i wymieszać z miksem przypraw naturalnych do twarożku i dodać drobno pokrojone suszone pomidory w oleju, całkiem zacnie smakuje
Fajny przepis, lubię suszone pomidory Tylko dalej nie wiem, co z tym nabiałem


Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
Wracając do kosmetyków to polubiłam ostatnio krem myjący Mustela Stelatopia, najpierw oczywiście micel a potem tym kremem doprawiam i przyjemnie się go używa ale ostrzegam że się pieni, robi przyjemną miękką piankę. Mam jeszcze chęć na jakiegoś azjatyckiego cleansera ale żeby fortuny nie kosztował
Z tym pogrubionym jest niestety problem. Olejki są jeszcze w sensownych cenach, ale liquidy już nie, 100 zł za flaszkę to minimum.


Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Macie jakieś plany kosmetyczne na dzień darmowej dostawy?
Mam bana na zakupy kosmetyczne chyba już do końca roku, więc nic mnie nie skusi


Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
To przepis wg dr Budwig- ona zaleca twaróg eco, żeby nie jeść nabiału napakowanego hormonami. To ważne dla cery. W ogóle ten przepis jest prozdrowotny. Ja jeszcze piję codziennie ostropest i koper włoski- odtruwają i usuwają toksyny. Ale nie każdy lubi. Tak w ogóle to się przywitam- mój pierwszy post tutaj
W kwestii nabiału całkowicie się pogubiłam. Odstawienie zaleciła mi endokrynolog, ale nie zapytałam czemu, a lubię wiedzieć, więc zaczęłam szperać w necie, ale informacje jakie znalazłam tylko mi zaciemniają sprawę. To że mleko jest insulinogenne jest mi wiadome, ale nawet nie wiem, czy mam jakiekolwiek problemy z gospodarką insulinową.

Moje wątpliwości:
-eko nabiał od krów nie karmionych hormonami. No ok, ale taka krowa tak czy siak jest utrzymywana sztucznie w fazie laktacji i te hormony będą siłą rzeczy obecne w mleku i jego przetworach
-niektórzy twierdzą, że zdrowsze jest zastąpienie produktów krowich owczymi i kozimi. Czemu? Nie wiem. Wątpię, że te owce i kozy produkują mleko bez hormonów (jeśli nawet te eko nie są nimi karmione).
-Czy sfermentowane przetwory mleczne oraz masło nagle przestają zawierać te hormony?
-niektórzy przeciwnicy glutenu twierdzą, że powinno się zrezygnować z nabiału, bo krowy są karmione zbożami glutenowymi


Co do kosmetyków, to kupiłam sobie tonik Salangana z jaskółczą śliną Clareny KLIK. Miły produkt, pomimo gliceryny na początku nie lepi się. Jest na tyle lekko perfumowany, że mi to nie przeszkadza.

Po ponad 3 miesiącach regularnego używania zestawu do darsonwalizacji KLIK stwierdzam, że na przetłuszczanie nie daje to nic. Obecnie potrzebuję matowienia co około 5-6 godzin i zabiegi darsonwalem tego nie zmieniają.
Być może wpływa to na lepsze ukrwienie skóry itd, ale trudno mi stwierdzić, na ile inne pojedyncze czynniki za to odpowiadają i jaki udział każdy z nich ma w ogólnym, dobrym stanie mojej cery.
Zestawu ogólnie używa się łatwo, te 15 minut dziennie jakieś 4-5 razy na tydzień to nie problem się pomasować. Przeszkadza mi tylko to, że trzeba używać do tego oleju, co oznacza, że muszę po dodatkowo umyć twarz, a to mi nie służy. Poza tym sprzęt, który mam, został wyprodukowany na angielski rynek, więc dostałam do niego dodatkową wtyczkę do naszych gniazdek i jest ona tak fatalnej jakości, że wsadziłam ją do kontaktu i nie wyciągam wcale.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2016-11-19 o 11:19
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 09:13   #4750
201611290914
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Czy macie czasem takie wypryski z ropa pod skórą które nie chcą się goić? Po wyciśnięciu nabierają znowu ropy i siedzą dalej, a jeśli nie ruszam to też siedzą kilka tygodni. Próbowałam locacid i olejek z drzewa herbacianego i nic nie pomagają. Czym to ruszyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201611290914 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 09:22   #4751
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez NaturalnaWodaMineralna Pokaż wiadomość
Czy macie czasem takie wypryski z ropa pod skórą które nie chcą się goić? Po wyciśnięciu nabierają znowu ropy i siedzą dalej, a jeśli nie ruszam to też siedzą kilka tygodni. Próbowałam locacid i olejek z drzewa herbacianego i nic nie pomagają. Czym to ruszyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Miałam takie coś parę razy w okresie największego nasilenia trądziku. Jak wycisnęłam, to to miejsce wręcz pulsowało. Teraz jakby mnie coś takiego znowu dopadło, to chyba bym po prostu poszła do lekarza po antybiotyk.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-21, 11:59   #4752
201611290914
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Miałam takie coś parę razy w okresie największego nasilenia trądziku. Jak wycisnęłam, to to miejsce wręcz pulsowało. Teraz jakby mnie coś takiego znowu dopadło, to chyba bym po prostu poszła do lekarza po antybiotyk.
Mnie to nie pulsuje, ale teraz już nie da się tego wycisnąć. Masz na myśli antybiotyk miejscowy w formie maści czy tabletki?

Ostatnio z przyczyn losowych musiałam wrócić do jedzenia mięsa i ewidentnie mi szkodzi, nie wiem dlaczego. Bole brzucha wróciły i czuję się fatalnie. Niczego innego w diecie nie zmieniłam. Odstawiam mięso z powrotem. Przyszły moje probiotyki i l-glutamina, może to coś pomoże i na cerę i na dolegliwości brzuchowe, oby bo już znowu mam ochotę wszystko rzucić i wrócić do hormonów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201611290914 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 13:51   #4753
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez NaturalnaWodaMineralna Pokaż wiadomość
Czy macie czasem takie wypryski z ropa pod skórą które nie chcą się goić? Po wyciśnięciu nabierają znowu ropy i siedzą dalej, a jeśli nie ruszam to też siedzą kilka tygodni. Próbowałam locacid i olejek z drzewa herbacianego i nic nie pomagają. Czym to ruszyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wewnętrznie liść oliwny( tabsy) działa dobrze na takie bakteryjne sprawy już po kilku dniach, zewnętrznie spróbuj wieczorem 20-30 minutowych okładów z Borasolu, maczasz wacik i kładziesz na dziada

Cytat:
Napisane przez NaturalnaWodaMineralna Pokaż wiadomość
Mnie to nie pulsuje, ale teraz już nie da się tego wycisnąć. Masz na myśli antybiotyk miejscowy w formie maści czy tabletki?

Ostatnio z przyczyn losowych musiałam wrócić do jedzenia mięsa i ewidentnie mi szkodzi, nie wiem dlaczego. Bole brzucha wróciły i czuję się fatalnie. Niczego innego w diecie nie zmieniłam. Odstawiam mięso z powrotem. Przyszły moje probiotyki i l-glutamina, może to coś pomoże i na cerę i na dolegliwości brzuchowe, oby bo już znowu mam ochotę wszystko rzucić i wrócić do hormonów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
żeby dobrze strawić mięso a konkretnie białka to trzeba mieć dużo kwasu solnego i odpowiednich enzymów, przy niedoborach jednego lub/i drugiego to Ci się nie trawi tylko fermentuje, jest uczucie ciężkości do kilku godzin po posiłku nawet mdłości, może to ta przyczyna?
L glutamina jest super na kosmki jelitowe, tak samo sok z aloesu z samego rana na czczo Probiotyki różnie bywają tolerowane A jak u Ciebie po nabiale? Nie masz sensacji jelitowych? Zawsze laktazą w razie czego można się wspomóc
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 14:18   #4754
201611290914
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
wewnętrznie liść oliwny( tabsy) działa dobrze na takie bakteryjne sprawy już po kilku dniach, zewnętrznie spróbuj wieczorem 20-30 minutowych okładów z Borasolu, maczasz wacik i kładziesz na dziada



żeby dobrze strawić mięso a konkretnie białka to trzeba mieć dużo kwasu solnego i odpowiednich enzymów, przy niedoborach jednego lub/i drugiego to Ci się nie trawi tylko fermentuje, jest uczucie ciężkości do kilku godzin po posiłku nawet mdłości, może to ta przyczyna?
L glutamina jest super na kosmki jelitowe, tak samo sok z aloesu z samego rana na czczo Probiotyki różnie bywają tolerowane A jak u Ciebie po nabiale? Nie masz sensacji jelitowych? Zawsze laktazą w razie czego można się wspomóc
Kiedyś zrobiłam sobie kurację z liścia oliwnego i żadnych zmian na cerze nie zauważyłam. Spróbuję z tym Borasolem

Ooo, przypomniałaś mi o tym kwasie solnym i enzymach, ja sama kiedyś myślałam, że właśnie słabo trawię, bo w kale czasami mam niestrawione resztki jedzenia (wybaczcie szczerość). To może być to. A co można na to poradzić? Picie wody z octem ma sens?

O l-glutaminie słyszałam ogólnie dużo dobrego odnośnie wszelkich dolegliwości związanych z zespołem jelita drażliwego. Aloes przyjmuje w formie mikstury Słoneckiego. A na probiotyki zdecydowałam się, bo kiedyś przeszłam tryliard kuracji antybiotykami i pewnie wszystkie moje dobre bakterie wymarły.

Jeśli chodzi o nabiał to nie mam jakichś natychmiastowych reakcji, ale wolę się go trzymać z daleka ze względu na mój trądzik hormonalny.
201611290914 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 14:47   #4755
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

to źle trawisz jak resztki normalnego pokarmu są chyba że chodzi o błonnik nierozpuszczalny Zamiast octu to raczej betaina hcl, pepsyna, enzymy, Swanson i Now Foods mają coś takiego zdaje się że wszystko w jednym i enzymy i betaina hcl ale nazwy teraz nie podam bo już nie pamiętam. Z octem ale minimalną ilością przed posiłkiem też można spróbować ale trzeba uważać z nim żeby nie przedobrzyć, jakieś herbatki pobudzające soki trawienne krótko przed posiłkiem też zapodać można np. drapacz lekarski, a po posiłku korzeń arcydzięgla, oregano na uczucie pełności
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 15:41   #4756
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Mnie się takie gulki długo gojące robią na szyi i pod brodą, nie do wyciśnięcia, jak wycisnę, to wypływa żółtawo-przezroczysty, rzadki płyn i ślimaczy się to długo, a w środku dalej coś twardego siedzi, więc wolę w ogóle nie ruszać tego, ale odkąd jem wit. C, to goją się szybciej i rzadziej pojawiają i w mniejszej ilości, 1-2 sztuki. Robią mi się mam wrażenie, po zabiegach kwasami, często w tym samym miejscu, co wcześniej. W ogóle to odkąd pierwszy raz zastosowałam kwasy, to nie mam problemu z tego typu wypryskami na twarzy, za to przeniósł się na szyję. To niewytłumaczalne dla mnie póki co.

Osobiście nie mam zaufania do octu, przestrzegam przed nim oraz źródłami, które go polecają do różnego rodzaju wbrew pozorom i pięknym słowom, wątpliwych "kuracji". Podobno tak naprawdę ocet jest bardzo niezdrowy i może wyrządzić poważne choroby, nieistotne, jaki to ocet, ponoć te najbardziej polecane, jabłkowy czy winny, są najgroźniejsze właśnie dlatego, że są takie chwalone.

Jeśli chodzi o DDD, to wstępnie przejrzałam listę sklepów "urodowych" i mam spis, do których oczywiście "muszę" wejść i pooglądać asortyment. Pewnie jeszcze w przeciągu paru dni sporo sklepów dołączy do DDD. Niektóre na ostatnią chwilę lubią dołączyć. Jeśli o mnie chodzi, to sklepy z kosmetykami ekologicznymi (jest ich dużo), ale też od jakiegoś czasu ciekawi mnie marka Arkana, mają interesujące kwasowe mikstury, na Asian Store też zerknę, jak i do aptek, Bliżej Ciebie jest dosyć tanią apteką.

Widzę też sklep, na którym się bardzo zawiodłam w DDD 2 lata temu, odradzam. (info na pw, jakby co)
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 15:55   #4757
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Osobiście nie mam zaufania do octu, przestrzegam przed nim oraz źródłami, które go polecają do różnego rodzaju wbrew pozorom i pięknym słowom, wątpliwych "kuracji". Podobno tak naprawdę ocet jest bardzo niezdrowy i może wyrządzić poważne choroby, nieistotne, jaki to ocet, ponoć te najbardziej polecane, jabłkowy czy winny, są najgroźniejsze właśnie dlatego, że są takie chwalone.
Może skończy się tak samo jak z solą, którą jeszcze parę lat temu też zaliczano do "białych śmierci", zachwalano cudowne efekty eliminacji soli z diety itp. A teraz to nawet zaleca się picie solonej wody.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 16:09   #4758
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Może skończy się tak samo jak z solą, którą jeszcze parę lat temu też zaliczano do "białych śmierci", zachwalano cudowne efekty eliminacji soli z diety itp. A teraz to nawet zaleca się picie solonej wody.
Moim zdaniem wszystko, co jest potencjalną plotką, nie koniecznie bierze się z jakiejś ludzkiej złośliwości. Najczęściej jest to po prostu błędna interpretacja i powielanie jej oraz przeinaczanie po tysiąckroć przez kolejne osoby. W rzeczywistości sól jest dla nas korzystna. Niekorzystny jest jedynie jej nadmiar!!! Co niestety, wielu ludzi przyjmuje, że należy ją bezwzględnie eliminować z diety. Tak jest ze wszystkim... , powszechność braku umiejętności czytania ze zrozumieniem czy też nadinterpretacja czegoś w dzisiejszych czasach, niestety poraża, podobnie jak np. kaleczenie ortografii. Ale oczywiście najmądrzejsi (czyli Ci rozpowszechniający brednie) wiedzą lepiej.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 17:13   #4759
201710160952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 577
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez NaturalnaWodaMineralna Pokaż wiadomość
Czy macie czasem takie wypryski z ropa pod skórą które nie chcą się goić? Po wyciśnięciu nabierają znowu ropy i siedzą dalej, a jeśli nie ruszam to też siedzą kilka tygodni. Próbowałam locacid i olejek z drzewa herbacianego i nic nie pomagają. Czym to ruszyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam takie. Rzadko ale mam.W ogóle ich nie ruszam, bo jak ruszę to... I mam wrażenie, że to wcale nie są wypryski w sensie trądzik, tylko może jakieś czyraki, wrzody?

Wasze opisy diet bardzo mnie zmotywowały aby i na polu odżywiania powalczyć o ładną cerę, muszę bardziej restrykcyjnie do tego podejść. Czy możecie napisać, bądź na priv podesłać informacje skąd czerpiecie wiedzę? Jakie książki itp. Bardzo będę wdzięczna

W temacie wątku, polecam maseczki w płacie Bielendy, z tej serii co serum, ale serum mi nie podpasowało, a maseczki są ok.

Edytowane przez 201710160952
Czas edycji: 2016-11-21 o 18:01 Powód: dopisek
201710160952 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-21, 18:24   #4760
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez minka05 Pokaż wiadomość
Mam takie. Rzadko ale mam.W ogóle ich nie ruszam, bo jak ruszę to... I mam wrażenie, że to wcale nie są wypryski w sensie trądzik, tylko może jakieś czyraki, wrzody?

Wasze opisy diet bardzo mnie zmotywowały aby i na polu odżywiania powalczyć o ładną cerę, muszę bardziej restrykcyjnie do tego podejść. Czy możecie napisać, bądź na priv podesłać informacje skąd czerpiecie wiedzę? Jakie książki itp. Bardzo będę wdzięczna
Też mam takie wrażenie, w dodatku sprawdzałam i gdzieś wyczytałam, że to mogą być jakieś niedobory w organiźmie, np. cynku, selenu, nawet może być to objawem szkorbutu (brak wit. C się kłania), warto zwrócić uwagę, czy nie ma np. nadwrażliwości dziąseł do tego i krwawień.

Przyznam szczerze, że nie mam jednego źródła, zawsze staram się sprawdzać wiarygodność niepewnych źródeł gdzie indziej, a nawet tych pewnych. Co polecam, to na pewno Youtube, strony dla miłośników zdrowego stylu życia, sportu, dietetyki i żywienia.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2016-11-21 o 23:35
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 18:51   #4761
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Ja szukam głównie po blogach, gdzie często są podawane też linki do badań. Inna sprawa, ile są warte te badania, bo wiele z nich się wzajemnie wyklucza.
Na razie to wiem tylko, że coś co mi absolutnie nie służy, to brak regularnych, ciepłych posiłków. Dzisiaj na przykład nie było obiadu, chodzę od południa i podżeram różne rzeczy, które w ogóle do siebie nie pasują. I chociaż mam już zgagę, to jeszcze bym coś zjadła
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-21, 23:19   #4762
Margo123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
o kurde nie spodziewałam się że u kogoś na skórę dobrze robi dieta wysokowęglowodanowa ja wiem tylko tyle że od zawsze wypryszczało mnie po fistaszkach i nie mam na myśli masła ale normalne w łupinkach a z ciekawości nie masz czasem grupy krwi A lub AB?
Oj musiałabym sprawdzić swoja grupę krwi,zawsze zapominam,wstyd się przyznać
Tak,z tego co czytam,to widzę własnie,ze niewielu osobom na cerę robi dobrze high carb low fat,z reguly większość widzi poprawę po wysokotłuszczowej,ale trafiłam na kilkanaśćie przypadków,którzy też widzieli poprawe po tej diecie ,co moja.Chyba na forum acne org czytałam kilka historii odnośnie do tego.


Ostatnio,przez zaniedbanie swojej skóry,postanowiłam zrobić sobie tonik z kwasem laktobionowym.Pomyślałam, że ok,2-3razy w tygodniu mi nie zaszkodzi,zwłaszcza,ze na dzien używam ostatnio co mi się nawinie pod ręke,często zdarza się ze zwykłego bambino z tlenkiem cynku.No i chyba kwasy są jednak nie dla mnie.
Na marginesie, czy wy wogole też macie wrażenie,ze im mniej męczycie skóre i im mniej przy niej kombinujecie,tym lepiej wygląda?Czy to tylko ja taka wyjątkowa jestem;/
W każdym razie,tonik nawilża świetnie,choć trochę się lepi,ale skóra wydaje sie po nim brzydka.Jakaś tak ziemista,zmęczony,niedosk onałości nagle jakby widoczne,przebarwienia,kt órych już prawie nie było widać nagle wyłaża na wierzch,no po prostu ohyda.Chyba moja skóra ma już dośc tego wieloletniego złuszczania i po prostu nawet takie rzadkie dawki takich słabych kwasów jak laktobionowy nie robią jej dobrze.;/ Albo to kwestia ph.moja skóra nie lubi niskiego ph w kosmetykach.Tyle tylko że pomyślałam,ze z raz czy dwa razy w tygodniu jak zafunduję jej dobroczynne lekkie złuszczanko,to będzie ok,ale widać nawet taka częstotliwości nie znosi;/

Co do soli,to zgadzam się.Kiedyś poszła fama,że należy ją definitywnie wykluczyć z diety i ludzie zaczęli tak robić.W tym ja również.Obecnie,od pewnego czasu,nie żaluję jej sobie.Tzn nie przesadzam,ale też i nie unikam.

Edytowane przez Margo123
Czas edycji: 2016-11-21 o 23:22
Margo123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 10:19   #4763
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Margo123 Pokaż wiadomość
Ostatnio,przez zaniedbanie swojej skóry,postanowiłam zrobić sobie tonik z kwasem laktobionowym.Pomyślałam, że ok,2-3razy w tygodniu mi nie zaszkodzi,zwłaszcza,ze na dzien używam ostatnio co mi się nawinie pod ręke,często zdarza się ze zwykłego bambino z tlenkiem cynku.No i chyba kwasy są jednak nie dla mnie.
Na marginesie, czy wy wogole też macie wrażenie,ze im mniej męczycie skóre i im mniej przy niej kombinujecie,tym lepiej wygląda?Czy to tylko ja taka wyjątkowa jestem;/
W każdym razie,tonik nawilża świetnie,choć trochę się lepi,ale skóra wydaje sie po nim brzydka.Jakaś tak ziemista,zmęczony,niedosk onałości nagle jakby widoczne,przebarwienia,kt órych już prawie nie było widać nagle wyłaża na wierzch,no po prostu ohyda.Chyba moja skóra ma już dośc tego wieloletniego złuszczania i po prostu nawet takie rzadkie dawki takich słabych kwasów jak laktobionowy nie robią jej dobrze.;/ Albo to kwestia ph.moja skóra nie lubi niskiego ph w kosmetykach.Tyle tylko że pomyślałam,ze z raz czy dwa razy w tygodniu jak zafunduję jej dobroczynne lekkie złuszczanko,to będzie ok,ale widać nawet taka częstotliwości nie znosi;/
Ja już od jakiegoś czasu piszę, że kosmetyki mało u mnie dają. Kwasów nie chcę już żadnych, przetestowałam ich dosyć. Teraz dbam tylko o to, żeby nie pogorszyć tego, co jest czyli unikam kosmetyków z alkoholem, lepkich, zostawiających glicerynowy film, kremów w ogólności, myję ostrożnie i łagodnymi środkami. Więcej pielęgnacyjnie zrobić się u mnie nie da, tylko dbać o takie proste rzeczy, bez kombinowania.

Zaczynam się już coraz mocniej świecić, budzę się często z warstewką na twarzy, w ciągu dnia też się świecę, bo zapominam, że muszę się znowu pudrować. Nie jest to co prawda taki poziom smalcu jak przed braniem leków, bo wtedy skóra miała inną strukturę i sprawiała wrażenie wręcz zaimpregnowanej w sebum, ta tłustość była zawsze obecna i nieusuwana tylko się nasilała. Myślę, że po odstawieniu obecnych leków, będę chciała Izotek, bo ten łojotok jest u mnie największym problemem i na niego nie działało nigdy nic.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 10:59   #4764
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość

Osobiście nie mam zaufania do octu, przestrzegam przed nim oraz źródłami, które go polecają do różnego rodzaju wbrew pozorom i pięknym słowom, wątpliwych "kuracji". Podobno tak naprawdę ocet jest bardzo niezdrowy i może wyrządzić poważne choroby, nieistotne, jaki to ocet, ponoć te najbardziej polecane, jabłkowy czy winny, są najgroźniejsze właśnie dlatego, że są takie chwalone.

Jeśli chodzi o DDD, to wstępnie przejrzałam listę sklepów "urodowych" i mam spis, do których oczywiście "muszę" wejść i pooglądać asortyment. Pewnie jeszcze w przeciągu paru dni sporo sklepów dołączy do DDD. Niektóre na ostatnią chwilę lubią dołączyć. Jeśli o mnie chodzi, to sklepy z kosmetykami ekologicznymi (jest ich dużo), ale też od jakiegoś czasu ciekawi mnie marka Arkana, mają interesujące kwasowe mikstury, na Asian Store też zerknę, jak i do aptek, Bliżej Ciebie jest dosyć tanią apteką.

Widzę też sklep, na którym się bardzo zawiodłam w DDD 2 lata temu, odradzam. (info na pw, jakby co)
Ocet jabłkowy na pewno rozrzedza krew no i może wypalić błony śluzowe ja regularnie się go stosuje lub w większej niż ociupinka ilości

napisz mi proszę pw co to za sklep na którym się zawiodłaś i jakie polecasz ale to już może na forum

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Może skończy się tak samo jak z solą, którą jeszcze parę lat temu też zaliczano do "białych śmierci", zachwalano cudowne efekty eliminacji soli z diety itp. A teraz to nawet zaleca się picie solonej wody.
potem był boom na himalajską a teraz też o niej piszą że strasznie skażona i nawet biała lepsza

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Też mam takie wrażenie, w dodatku sprawdzałam i gdzieś wyczytałam, że to mogą być jakieś niedobory w organiźmie, np. cynku, selenu, nawet może być to objawem szkorbutu (brak wit. C się kłania), warto zwrócić uwagę, czy nie ma np. nadwrażliwości dziąseł do tego i krwawień.

Przyznam szczerze, że nie mam jednego źródła, zawsze staram się sprawdzać wiarygodność niepewnych źródeł gdzie indziej, a nawet tych pewnych. Co polecam, to na pewno Youtube, strony dla miłośników zdrowego stylu życia, sportu, dietetyki i żywienia.
ja ostatni raz taką gulę podskórną(żuchwa, szyja) miałam ok. 2 lat temu, kwas glikolowy 5% lotion mi pomógł ale już bym do tak silnego kwasu nie wróciła bo mimo że stężenie malutkie to dał mi ostro popalić choć skórę mi pięknie wyrównał i gule polikwidował. Pewnie przypadek ale te gule miałam na diecie kiedy jadłam gluten jeszcze, od tego czasu ani jedna gula się nie pojawiła, najwyżej później jakiś ropny się pojawił jak z cukrem i skrobią zdarzało mi się pofolgować

Cytat:
Napisane przez Margo123 Pokaż wiadomość
Oj musiałabym sprawdzić swoja grupę krwi,zawsze zapominam,wstyd się przyznać
Tak,z tego co czytam,to widzę własnie,ze niewielu osobom na cerę robi dobrze high carb low fat,z reguly większość widzi poprawę po wysokotłuszczowej,ale trafiłam na kilkanaśćie przypadków,którzy też widzieli poprawe po tej diecie ,co moja.Chyba na forum acne org czytałam kilka historii odnośnie do tego.


Ostatnio,przez zaniedbanie swojej skóry,postanowiłam zrobić sobie tonik z kwasem laktobionowym.Pomyślałam, że ok,2-3razy w tygodniu mi nie zaszkodzi,zwłaszcza,ze na dzien używam ostatnio co mi się nawinie pod ręke,często zdarza się ze zwykłego bambino z tlenkiem cynku.No i chyba kwasy są jednak nie dla mnie.
Na marginesie, czy wy wogole też macie wrażenie,ze im mniej męczycie skóre i im mniej przy niej kombinujecie,tym lepiej wygląda?Czy to tylko ja taka wyjątkowa jestem;/
W każdym razie,tonik nawilża świetnie,choć trochę się lepi,ale skóra wydaje sie po nim brzydka.Jakaś tak ziemista,zmęczony,niedosk onałości nagle jakby widoczne,przebarwienia,kt órych już prawie nie było widać nagle wyłaża na wierzch,no po prostu ohyda.Chyba moja skóra ma już dośc tego wieloletniego złuszczania i po prostu nawet takie rzadkie dawki takich słabych kwasów jak laktobionowy nie robią jej dobrze.;/ Albo to kwestia ph.moja skóra nie lubi niskiego ph w kosmetykach.Tyle tylko że pomyślałam,ze z raz czy dwa razy w tygodniu jak zafunduję jej dobroczynne lekkie złuszczanko,to będzie ok,ale widać nawet taka częstotliwości nie znosi;/

Co do soli,to zgadzam się.Kiedyś poszła fama,że należy ją definitywnie wykluczyć z diety i ludzie zaczęli tak robić.W tym ja również.Obecnie,od pewnego czasu,nie żaluję jej sobie.Tzn nie przesadzam,ale też i nie unikam.
grunt żeby węgli z tłuszczem nie łączyć tylko z białkiem bo połączenie produktów wysoko węglowodanowych i wysoko tłuszczowych to prosta droga to przeciążenia trawienia i utycia co do diety nie ma uniwersalnej dla wszystkich, metodą eliminacji próbować, ja np. aż kilka lat nie łączyłam drobnych krostek przy ustach z uczuleniem na pomidory i fistaszki a już przed laty armagedon totalny miałam po imprezie z pizzą, piwkiem i ciasteczkami, już w kilka godzin gule i przetłuszcz
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 11:25   #4765
201611290914
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja już od jakiegoś czasu piszę, że kosmetyki mało u mnie dają. Kwasów nie chcę już żadnych, przetestowałam ich dosyć. Teraz dbam tylko o to, żeby nie pogorszyć tego, co jest czyli unikam kosmetyków z alkoholem, lepkich, zostawiających glicerynowy film, kremów w ogólności, myję ostrożnie i łagodnymi środkami. Więcej pielęgnacyjnie zrobić się u mnie nie da, tylko dbać o takie proste rzeczy, bez kombinowania.

Zaczynam się już coraz mocniej świecić, budzę się często z warstewką na twarzy, w ciągu dnia też się świecę, bo zapominam, że muszę się znowu pudrować. Nie jest to co prawda taki poziom smalcu jak przed braniem leków, bo wtedy skóra miała inną strukturę i sprawiała wrażenie wręcz zaimpregnowanej w sebum, ta tłustość była zawsze obecna i nieusuwana tylko się nasilała. Myślę, że po odstawieniu obecnych leków, będę chciała Izotek, bo ten łojotok jest u mnie największym problemem i na niego nie działało nigdy nic.
To jednak nie próbujesz działać dieta? Kiedy odstawiasz leki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201611290914 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 11:38   #4766
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez NaturalnaWodaMineralna Pokaż wiadomość
To jednak nie próbujesz działać dieta? Kiedy odstawiasz leki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Próbuję, ale nie sądzę, że to zlikwiduje łojotok jak już odstawię leki (wiosną), skoro już teraz jeszcze na sterydach już się przetłuszcza, chociaż nie mogę tego jeszcze nazwać łojotokiem.

Mnie największą trudność sprawia właśnie ustalenie, czy coś mi służy czy nie. Nie mam jakichś bardzo uciążliwych objawów, także skórnych.

Ciekawa jest metoda, którą opisał kiedyś na blogu zdaje się Gattaca pewien jego czytelnik (z trądzikiem). Już tu kiedyś o tym wspominałam. Robił takie cykle po zdaje się 6 dni: najpierw ścisłe keto, na którym jak pisał nagle wygasały mu wszelkie stany zapalne i cera się goiła, potem dwie fazy też po 6 dni, kiedy włączał jakieś węgle (nie pamiętam co i ile dokładnie) i ostatnie 6 dni, kiedy jadł wszystko, co chciał i wtedy też skóra mu się pogarszała. Jak się robiło źle, to wracał do początku cyklu. Z jednej strony wydaje się radykalne narażać organizm na takie skrajności, z drugiej może rzeczywiście dać to lepszy wgląd w to, co się dzieje z samopoczuciem, skórą.
Mnie przeraża keto flu, też dlatego nie palę się do takich eksperymentów.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 11:50   #4767
201611290914
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 912
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Próbuję, ale nie sądzę, że to zlikwiduje łojotok jak już odstawię leki (wiosną), skoro już teraz jeszcze na sterydach już się przetłuszcza, chociaż nie mogę tego jeszcze nazwać łojotokiem.

Mnie największą trudność sprawia właśnie ustalenie, czy coś mi służy czy nie. Nie mam jakichś bardzo uciążliwych objawów, także skórnych.

Ciekawa jest metoda, którą opisał kiedyś na blogu zdaje się Gattaca pewien jego czytelnik (z trądzikiem). Już tu kiedyś o tym wspominałam. Robił takie cykle po zdaje się 6 dni: najpierw ścisłe keto, na którym jak pisał nagle wygasały mu wszelkie stany zapalne i cera się goiła, potem dwie fazy też po 6 dni, kiedy włączał jakieś węgle (nie pamiętam co i ile dokładnie) i ostatnie 6 dni, kiejadł wszystko, co chciał i wtedy też skóra mu się pogarszała. Jak się robiło źle, to wracał do początku cyklu. Z jednej strony wydaje się radykalne narażać organizm na takie skrajności, z drugiej może rzeczywiście dać to lepszy wgląd w to, co się dzieje z samopoczuciem, skórą.
Mnie przeraża keto flu, też dlatego nie palę się do takich eksperymentów.
Też niestety ciężko mi ocenić co jaki ma na mnie wpływ. Kiedyś miesiąc czasu zapisywałam wszystko to co jadłam i nic.

Może zacznij po prostu od mniej radykalnych zmian? Odstawienie samego nabiału na przykład na początek?

Mnie też przerażają takie drastyczne diety. Zresztą gdybym miała ryzykować swoim zdrowiem na tej diecie to rownie dobrze mogę wrócić do tabletek, też niezdrowe ale przynajmniej na pewno pomoga.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
to źle trawisz jak resztki normalnego pokarmu są chyba że chodzi o błonnik nierozpuszczalny Zamiast octu to raczej betaina hcl, pepsyna, enzymy, Swanson i Now Foods mają coś takiego zdaje się że wszystko w jednym i enzymy i betaina hcl ale nazwy teraz nie podam bo już nie pamiętam. Z octem ale minimalną ilością przed posiłkiem też można spróbować ale trzeba uważać z nim żeby nie przedobrzyć, jakieś herbatki pobudzające soki trawienne krótko przed posiłkiem też zapodać można np. drapacz lekarski, a po posiłku korzeń arcydzięgla, oregano na uczucie pełności
A czy niedobór kwasu i enzymów może też powodować to że nie jestem w stanie strawić zielonego smoothie po innych posiłkach? (tzn nie na czczo, czyli np na kolację, kilka godzin po obiedzie). Generalnie wiem że owoce i koktajle najlepiej jeść na czczo rano, ale jednak masa ludzi bez problemu spożywa je na drugie śniadanie czy na kolację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 201611290914
Czas edycji: 2016-11-22 o 11:52
201611290914 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 11:56   #4768
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez NaturalnaWodaMineralna Pokaż wiadomość
Też niestety ciężko mi ocenić co jaki ma na mnie wpływ. Kiedyś miesiąc czasu zapisywałam wszystko to co jadłam i nic.

Może zacznij po prostu od mniej radykalnych zmian? Odstawienie samego nabiału na przykład na początek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Na razie odstawiłam mleko, już z półtora miesiąca nie piję, ale zdarza mi się zjeść plaster sera żółtego czy pleśniowego, dodać trochę śmietany 30% do zupy, twaróg ostatnio jadłam.
Poza tym nie jem w ogóle słodyczy ani w zasadzie żadnych gotowców wieloskładnikowych, a pieczywo i inne pszenne produkty zastąpiłam sucharkami żytnimi i mąkami ryżową, kukurydzianą i gryczaną. W ogóle używam ich mało (bo też nie są tanie). Teraz chyba zobaczę, jak to z tym glutenem jest czyli wywalę te sucharki żytnie.
Mam dużą słabość do owoców, a powinnam je ograniczyć bo przez nie moja dieta nie łapie się w niektóre dni nawet na średniowęglowodanową, potrafię ich zjeść naprawdę dużo.
Co na pewno mogę stwierdzić, to że wystający brzuch zdecydowanie jest od węgli i ich cięcie pięknie go spłaszcza.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 12:14   #4769
201710160952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 577
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez Margo123 Pokaż wiadomość
Oj musiałabym sprawdzić swoja grupę krwi,zawsze zapominam,wstyd się przyznać
Tak,z tego co czytam,to widzę własnie,ze niewielu osobom na cerę robi dobrze high carb low fat,z reguly większość widzi poprawę po wysokotłuszczowej,ale trafiłam na kilkanaśćie przypadków,którzy też widzieli poprawe po tej diecie ,co moja.Chyba na forum acne org czytałam kilka historii odnośnie do tego.


Ostatnio,przez zaniedbanie swojej skóry,postanowiłam zrobić sobie tonik z kwasem laktobionowym.Pomyślałam, że ok,2-3razy w tygodniu mi nie zaszkodzi,zwłaszcza,ze na dzien używam ostatnio co mi się nawinie pod ręke,często zdarza się ze zwykłego bambino z tlenkiem cynku.No i chyba kwasy są jednak nie dla mnie.
Na marginesie, czy wy wogole też macie wrażenie,ze im mniej męczycie skóre i im mniej przy niej kombinujecie,tym lepiej wygląda?Czy to tylko ja taka wyjątkowa jestem;/
W każdym razie,tonik nawilża świetnie,choć trochę się lepi,ale skóra wydaje sie po nim brzydka.Jakaś tak ziemista,zmęczony,niedosk onałości nagle jakby widoczne,przebarwienia,kt órych już prawie nie było widać nagle wyłaża na wierzch,no po prostu ohyda.Chyba moja skóra ma już dośc tego wieloletniego złuszczania i po prostu nawet takie rzadkie dawki takich słabych kwasów jak laktobionowy nie robią jej dobrze.;/ Albo to kwestia ph.moja skóra nie lubi niskiego ph w kosmetykach.Tyle tylko że pomyślałam,ze z raz czy dwa razy w tygodniu jak zafunduję jej dobroczynne lekkie złuszczanko,to będzie ok,ale widać nawet taka częstotliwości nie znosi;/

Co do soli,to zgadzam się.Kiedyś poszła fama,że należy ją definitywnie wykluczyć z diety i ludzie zaczęli tak robić.W tym ja również.Obecnie,od pewnego czasu,nie żaluję jej sobie.Tzn nie przesadzam,ale też i nie unikam.
To samo obserwuję. Im mniej stosuję tym jest lepiej, nie jakoś bardzo lepiej, ale zauważalnie.
201710160952 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-22, 13:53   #4770
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Na razie to wiem tylko, że coś co mi absolutnie nie służy, to brak regularnych, ciepłych posiłków. Dzisiaj na przykład nie było obiadu, chodzę od południa i podżeram różne rzeczy, które w ogóle do siebie nie pasują. I chociaż mam już zgagę, to jeszcze bym coś zjadła
Oj, ja za ciepły posiłek dałabym się pokroić, dłużej niż 2 dni bez porządnego obiadu bym nie pociągła.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Poza tym nie jem w ogóle słodyczy ani w zasadzie żadnych gotowców wieloskładnikowych, a pieczywo i inne pszenne produkty zastąpiłam sucharkami żytnimi i mąkami ryżową, kukurydzianą i gryczaną.
Kukurydziana też niezdrowa ponoć, ma wysoki IG.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-28 21:39:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:38.