Dużo spamu, trochę diety, odchudzają się kobiety! Cz. 32

[Lamelkaa]

Napisane przez StupidAlice

Lam chyba hybrydy nie wiem, nie znam się ale dopiero na 1 luty miały wolne

Tak jakoś, dobija mnie to wszystko a raczej ludzie

Szybko zleci do 1

Napisane przez LittleBeetle

Dzień dobry albo dla mnie nie dobry. Obudziło mnie gruchnięcie Natki o ziemie Pokonała wszystkie bariery które do tej pory zdawały rezultat

Nic dobie nie zrobiła? Z czego spadła?

[LittleBeetle]

Napisane przez Lamelkaa

Nic dobie nie zrobiła? Z czego spadła?

Muszę obserwować dzisiaj ale póki co energii ma więcej ode mnie i wygląda, że wszystko ok. Spadła z łóżka zawsze śpi między nami a TZ jak idzie do pracy to okładam to miejsce poduszkami ale spryciula już chyba znalazłam pomysł by je obejść...
W sumie się mogłam tego spodziewać bo ma ostatnio motorek w dupci teraz się będę cały dzień stresować

[Lamelkaa]

Napisane przez LittleBeetle

Muszę obserwować dzisiaj ale póki co energii ma więcej ode mnie i wygląda, że wszystko ok. Spadła z łóżka zawsze śpi między nami a TZ jak idzie do pracy to okładam to miejsce poduszkami ale spryciula już chyba znalazłam pomysł by je obejść...
W sumie się mogłam tego spodziewać bo ma ostatnio motorek w dupci teraz się będę cały dzień stresować

Twarda zawodniczka z niej nic nie będzie

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez LittleBeetle

Dzień dobry albo dla mnie nie dobry. Obudziło mnie gruchnięcie Natki o ziemie Pokonała wszystkie bariery które do tej pory zdawały rezultat

Ło matko, zdolna. Na pewno będzie ok

[Lamelkaa]

Mogę spróbować założyć wątek? Mam fajny tytuł odzwierciedlajacy 33 cześć

[LittleBeetle]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ło matko, zdolna. Na pewno będzie ok

Napisane przez Lamelkaa

Mogę spróbować założyć wątek? Mam fajny tytuł odzwierciedlajacy 33 cześć

Jestem za

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez Lamelkaa

Twarda zawodniczka z niej nic nie będzie

Musi bo już mam wyrzuty sumienia choć nigdy nie obeszła poduszek a co noc tak śpimy No ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz

[nonetheless]

Napisane przez LittleBeetle

Musi bo już mam wyrzuty sumienia choć nigdy nie obeszła poduszek a co noc tak śpimy No ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz

Przestań się zamartwiać takimi rzeczami, młodej na pewno nic nie jest, a jeszcze nie raz takie upadki zaliczy jakby coś jej się stało to od razu by się zanosiła płaczem

[Lamelkaa]

Napisane przez LittleBeetle

Jestem za

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------



Musi bo już mam wyrzuty sumienia choć nigdy nie obeszła poduszek a co noc tak śpimy No ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz

Odchudzające się Desperatki cz. 33


Jest coraz starsza, ruchliwa, ciekawa to było do przewidzenia, że coś wywinie Dlatego ja jestem za spaniem we własnym łóżeczku a nie z rodzicami

[Veiovis]

Napisane przez StupidAlice

Papiery od notariusza doszły? Lutego?

Tak, doszło juz wszystko
Mamy czas ogólnie do 20 lutego, ale TZ jedzie w tym terminie do Szwajcarii na pare dni, wiec 15 musi nas już tutaj nie być

Napisane przez Lamelkaa

Dawaj namiary i jesteśmy do pomocy

Teściowie pomogą?

Na razie mi już kartonów zabrakło i nie mam gdzie pakować rzeczy
A teściowie... pewnie cos pomogą, ale ja tam wole zawsze bardziej liczyć na siebie niz na kogoś innego. Przy końcowym wynoszeniu gratów sie przydadzą

Napisane przez Lamelkaa

Dzień w pracy z @ i Panią kierownik to tragedia

Idealny duet

Napisane przez LittleBeetle

Dzień dobry albo dla mnie nie dobry. Obudziło mnie gruchnięcie Natki o ziemie Pokonała wszystkie bariery które do tej pory zdawały rezultat

Nie martw się, mi już tez raz mala poleciała Na szczęście z malej wysokości, ale mimo wszystko gruchnęła ze aż sie sama popłakałam Jedyne co czytalam na necie, ze trzeba uważać przy kolejnych drzemkach dziecka bo w czasie snu puchnie mózg i moze dojsc do niedotlenienia po upadku. W zasadzie 2-3 godziny po upadku nie powinno sie kłaść dziecka

[LittleBeetle]

Napisane przez nonetheless

Przestań się zamartwiać takimi rzeczami, młodej na pewno nic nie jest, a jeszcze nie raz takie upadki zaliczy jakby coś jej się stało to od razu by się zanosiła płaczem

Tzn płakała ale wydaje mi się, że bardziej dlatego, że się wystraszyła. Pewnie tak będzie...

Napisane przez Lamelkaa

Odchudzające się Desperatki cz. 33


Jest coraz starsza, ruchliwa, ciekawa to było do przewidzenia, że coś wywinie Dlatego ja jestem za spaniem we własnym łóżeczku a nie z rodzicami

Dobre

Ja jestem za czymś takim jak rodzicielstwo bliskości. Ogólnie nie popieram starych metod wychowania typu "niech się wypłacze nic mu nie będzie". Dlatego mało kto ma naprawdę dobry kontakt ze swoimi rodzicami teraz. Dziecko jest małe i nie potrafi radzić sobie z emocjami, nie wie co dobre a co złe i osobiście uważam, że po to jest rodzic by pokazać jak sobie radzić a nie np dawać do kąta. Ogólnie ciekawy temat więc jak któraś będzie mieć maluszka polecam poczytać o tym bo rozszerze trochę spojrzenie na wychowanie takich bąków oczywiście nie uważam tego za jedyną dobrą metodę wychowawczą ale taką z której można trochę mądrych rzeczy wyciągnąć

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez Veiovis

Nie martw się, mi już tez raz mala poleciała Na szczęście z malej wysokości, ale mimo wszystko gruchnęła ze aż sie sama popłakałam Jedyne co czytalam na necie, ze trzeba uważać przy kolejnych drzemkach dziecka bo w czasie snu puchnie mózg i moze dojsc do niedotlenienia po upadku. W zasadzie 2-3 godziny po upadku nie powinno sie kłaść dziecka

właśnie z koleżankami rozmawiałam i mi mówiły
Na szczęście i tak ona nie śpi prawie w dzień więc jak będzie to pierwsza drzemka po 12 będzie

[Lamelkaa]

Tytuł poproszę

[nonetheless]

Napisane przez Lamelkaa

Tytuł poproszę

Do wiosny się przygotowujemy i razem spamujemy

[Likable]

Napisane przez Veiovis

W czwartek odbieramy klucze TZ od razu sie wyprowadza, a ja do 15 musze nas stad wyprowadzić

Napisane przez Georgina_Kincaid

Na kiedy Cię wpisać w grafik?

Hmm, pasowałoby mi tak około 12 lutego

Napisane przez Lamelkaa

Dzień w pracy z @ i Panią kierownik to tragedia

Napisane przez LittleBeetle

Dzień dobry albo dla mnie nie dobry. Obudziło mnie gruchnięcie Natki o ziemie Pokonała wszystkie bariery które do tej pory zdawały rezultat

Dobrze że nic konkretnego się nie stało ja też tak spadłam

Napisane przez Lamelkaa

Mogę spróbować założyć wątek? Mam fajny tytuł odzwierciedlajacy 33 cześć

Oczywiście że tak

Napisane przez Veiovis

Nie martw się, mi już tez raz mala poleciała Na szczęście z malej wysokości, ale mimo wszystko gruchnęła ze aż sie sama popłakałam Jedyne co czytalam na necie, ze trzeba uważać przy kolejnych drzemkach dziecka bo w czasie snu puchnie mózg i moze dojsc do niedotlenienia po upadku. W zasadzie 2-3 godziny po upadku nie powinno sie kłaść dziecka

Z dorosłymi też tak jest, jeśli mocno uderzy się w głowę to nie wolno zasypiać

Dzień dobry
Przeziębiłam się, a do tego dochodzi tooona nauki na szczęście dzisiaj nigdzie nie wychodze i mogę patrzeć przez okno jak super sypie śnieg

[Veiovis]

Witamy się w nowym roku, odchudzanie dalej w toku

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez Likable

Hmm, pasowałoby mi tak około 12 lutego

Okej zaklepano

[LittleBeetle]

To teraz będę zuaaaa matka która nie pozwoli córce zasnąć póki co śmiga po podłodze więc ona chyba już nie pamięta upadku

[Lamelkaa]

Napisane przez LittleBeetle

To teraz będę zuaaaa matka która nie pozwoli córce zasnąć póki co śmiga po podłodze więc ona chyba już nie pamięta upadku

Zaraz będę zuaaaa Wizażanka, która Ci wpiechdoli


Ej a Wy wiecie, że ja na telefonie będę zakładać?

[LittleBeetle]

Napisane przez Lamelkaa

Zaraz będę zuaaaa Wizażanka, która Ci wpiechdoli


Ej a Wy wiecie, że ja na telefonie będę zakładać?

Ciotka ty lepiej wpadaj dziecko pobawić a nie biednej matce grozić
Możesz nawet na kalkulatorze zakładać byleby był

[Likable]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Okej zaklepano

Napisane przez LittleBeetle

Ciotka ty lepiej wpadaj dziecko pobawić a nie biednej matce grozić
Możesz nawet na kalkulatorze zakładać byleby był

jak się daa


Jeszcze jeden post!

[nonetheless]

5000 :d

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Lamka gdzie ten nowy wątek?

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez LittleBeetle

Ciotka ty lepiej wpadaj dziecko pobawić a nie biednej matce grozić
Możesz nawet na kalkulatorze zakładać byleby był

[heroine86]

Nowy wątek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=843379


Melcia zaprasza