kask - jaki?

[truskawaa]

Przeceny się zaczęły. Chciałabym sobie kupić kask na narty. Na co zwracać uwagę? Myślę ze chcę i mogę wydać do 300zł na taki. Narty sprawiają mi coraz większa radość i frajdę, coraz lepiej wchodzę na krawędzie i jeżdżę szybciej. Już postanowione, ze muszę sobie kupić kask! Bezpieczeństwo na pierwszym mscu.

Są może jakieś parametry? twardości? nie wiem
Widziałam na stoku, ze pare osób posiadało kask z takim... prętem na szczęke, tak jakby przed szczęką, jest to potrzebne?

Może ktoś z was jest zadowolony ze swojego? Może jakies firmy konkretne?
Dziekuje za rady!

Pozdrawiam

[truskawaa]

nikt nie jeździ w kasku?

[Camenae]

Przy doborze kasku powinien pomóc Ci pracownik sklepu. Ważne jest aby był idealnie dopasowany. Ani za luźny, ani za ciasny. Masz do wyboru naprawde wiele rodzajów kasków: sportowe, z miękkimi uszami, z dodatkowa szczęka na slalom itp. Przymierza wiele, a na pewno znajdziesz odpowiedni!

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Najwazniejsze zeby miał atest, ale taki za kwotę około 300zl napewno będzie miał Sama jestem na kupnie nowego, ostatni miałam własnie z miekkimi uszami i nie byłam z niego zadowolona. Teraz kupię napewno cały

[truskawaa]

Camenae właśnie o to chodzi, że niedowierzam pracownikom sklepu i wole się najpierw sama wywiedzieć

I już jakieś informacje... czyli bez miękkich uszu

[athenka_m]

witam
tez jestem na etapie szukania kasku. z tego co sie zdazylam juz zorientowac.. bardzo ciezko..przynajmniej w moim przypadku znalezc kask ktory bedzie idealnie pasowac. a to mnie gdzies cisnie.. a to odstaje.. a to znowu cos innego.
strasznie niewygodnie dla mnie sa takie bardzo zabudowane kaski.. takie hełmofony a niby takie najbezpieczniejsze... ale strasznie mnie boli w nich czubek glowy :|
a ma ktos moze z Was kask brendy? narazie to jedyny jaki pasowal na moja glowe
oto on: http://www.brenda.pl/index.php?id=6&id_pro=30

a wlasnie i mam pytanko.. bo to tez moj pierwszy kask... jak to jest z tymi miekkimi uszami.. jakie wady zalety..itd )
i np.. wentylacja.. czy w przypadku duzej ilosci otworow nie jest zimnoo?
moze glupie pytanie, ale nie wiem

pozdrawiam )

[truskawaa]

No wiec tak, byłam dziś w dwóch mscach.

W pierwszym pan był tak wygadany jakby miał g**** w buzi za przeproszeniem...

Pokazał mi w sumie dwa rodzaje kasku, na pytanie czym sie różnią miekkie uszy od twardych odpowiedział, ze te są miękkie a te twarde, a jak prosiłam o pare rodzajów, zeby mi pokazał, to pokazał mi srebrny,czerwony i czarny Odpowiedziałam, ze nie jestem daltonista o to rozrozniam, ale cos wiecej... pan sie zaburaczył i naburmuszyl i wiecej juz nic nie moglam zapytac, bo bym jeszcze oberwala

Ogołem te akurat dwa były wizualnie fajne, rossignol czerwony i czarny i uvexy srebrny i czarny... eMki idealnie pasowąły na moja głowę
Ceny równiez jedne po 249 drugie za 299...


Poziej wracajac z pracy podesżłam do intersportu i tam juz ku mojemu zdziwieniu pan troche wiecej mi o nich powiedział.
Z tym ze z kolei za duzego wyboru jzu nie mialam tam, bo kaski przebrane juz...

Te z twardymi uszami nadaja sie do szybszej/szybkiej jazdy, lepiej chronią głowę i szczękę gdyby miało się oberwać. Twradości nie ma różnych, generalnie są wsyztskie wykonane z podobnego badz tego samego tworzywa. Jeśli chodzi o różnice w cenach to bierze się ona z wyscielenia kasku jak pan okreslil przy jednym było dość ubogie, czyli od grubości, materiałów, zapewne przepuszczalnosc etc... Ceny rowniez ida w gore przy bardziej wymyslnych kaskach ze wzorkami i bajerami typu odsuwane wywietrzniki czy cos takiego... ale to podobno nie potzrebne.

W styczniu po wyplacie dokonam zakupu, na pewno się pochwale

Pozdrawiam i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!

[Stawberry]

Ja wydałam na swój kask 120 zł. Cieszę się że go kupiłam a nie chciałam pokazać na stoku jak pięknie wyglądam.(wiele razy mogłam mieć rozbitą głowę)

[marila12]

Napisane przez athenka_m

witam
tez jestem na etapie szukania kasku. z tego co sie zdazylam juz zorientowac.. bardzo ciezko..przynajmniej w moim przypadku znalezc kask ktory bedzie idealnie pasowac. a to mnie gdzies cisnie.. a to odstaje.. a to znowu cos innego.
strasznie niewygodnie dla mnie sa takie bardzo zabudowane kaski.. takie hełmofony a niby takie najbezpieczniejsze... ale strasznie mnie boli w nich czubek glowy :|
a ma ktos moze z Was kask brendy? narazie to jedyny jaki pasowal na moja glowe
oto on: http://www.brenda.pl/index.php?id=6&id_pro=30

a wlasnie i mam pytanko.. bo to tez moj pierwszy kask... jak to jest z tymi miekkimi uszami.. jakie wady zalety..itd )
i np.. wentylacja.. czy w przypadku duzej ilosci otworow nie jest zimnoo?
moze glupie pytanie, ale nie wiem

pozdrawiam )

Ja mam ten kask, tyle ze w wersji blyszczacej Jest to moj drugi kask to mam porownanie i moge szczerze polecic, bo roznica miedzy tym moim pierwszym a Brendy to kosmos. Choc nie wiem czy ta roznica nie wynikala z dopasowania [pierwszy kask byl nieco za duzy, dlatego kupilam mniejszy] Brenda ma chyba najlzejsze kaski na rynku a to tez ma swoje plusy, jak ja mialam stary to po calym dniu na stoku czulam jakby mi glowa odpadala [ale tak jak mowilam - moglo to wynikac z niedopasowania] Wiec jak to jest jedyny ktory pasuje na Twoja glowe [na moja tez] to go bierz Aaa i jeszcze jedno. Nie warto wydawac 300-400 zl na kaski, wystarczy taki sredni. A wiecie dlaczego? Bo przy dosc mocnym uderzeniu peka i tak wlasnie powinen sie zachowywac kask przenoszac sile uderzenia na zewnatrz a nie wewnatrz kasku. Tylko w sklepach oczywiscie malo kto Ci o tym powie. Takze uwazam ze Brenda jest dobrym wyborem i za odpowiednia cene Ja na pewno nie wydam 500 zl na kask bo i tak kiedys peknie [mam nadzieje ze jednak nie] chyba ze bede pro.
Pozdro

[Agaaa-a]

Brenda to bardzo dobre kaski .
Kask ma byc lekki , bardzo dobrze dopasowany ( jest to niezmiernie istotne), z atestem lub homologacja .
Spokojnie mozna kupic za 150-170 zł bardzo bezpieczny kask.

[athenka_m]

Napisane przez marila12

Ja mam ten kask, tyle ze w wersji blyszczacej Jest to moj drugi kask to mam porownanie i moge szczerze polecic, bo roznica miedzy tym moim pierwszym a Brendy to kosmos. Choc nie wiem czy ta roznica nie wynikala z dopasowania [pierwszy kask byl nieco za duzy, dlatego kupilam mniejszy] Brenda ma chyba najlzejsze kaski na rynku a to tez ma swoje plusy, jak ja mialam stary to po calym dniu na stoku czulam jakby mi glowa odpadala [ale tak jak mowilam - moglo to wynikac z niedopasowania] Wiec jak to jest jedyny ktory pasuje na Twoja glowe [na moja tez] to go bierz Aaa i jeszcze jedno. Nie warto wydawac 300-400 zl na kaski, wystarczy taki sredni. A wiecie dlaczego? Bo przy dosc mocnym uderzeniu peka i tak wlasnie powinen sie zachowywac kask przenoszac sile uderzenia na zewnatrz a nie wewnatrz kasku. Tylko w sklepach oczywiscie malo kto Ci o tym powie. Takze uwazam ze Brenda jest dobrym wyborem i za odpowiednia cene Ja na pewno nie wydam 500 zl na kask bo i tak kiedys peknie [mam nadzieje ze jednak nie] chyba ze bede pro.
Pozdro

dzieki bardzo za informacje
tak juz zdecydowalam sie na zakup tego kasku, tylko jeszcze chcialam pojechac do innego sklepu zobaczyc inny model Brendy - Wolf. W zeszly weekend wybralam sie na poszukiwania, przymierzalam chyba wszystkie kaski w sklepie... moze i niektore byly by i dobre.. ale kurde.. cena porazajaca!!!
Wiec dzieki wielkie i stawiam jednak na Brende Jak juz kupie to napisze jaki kupilam .. co i jak.. i w ten weekend byc moze sprawdze go juz na stoku.

[All_that_jazz]

Brendy nie są zbyt trwałe.Ja mogę polecić Giro (mam fajną wersję damską)-przetrwał kilka sezonów.Mój TŻ ma Giro i kask bez szwanku przeżył już 2 poważne wypadki.

[All_that_jazz]

Nas allegro jest wyprzedaż kasków Giro encore.Mój też jest z tej serii-Recruit 2 (na allegro 195 zł). radzę przymierzyć w sklepie i jeśli ci pasuje kupić na allegro taniej. Recruit jest lżejszy od modelu encore.Kask musi mieć wywietrzniki, nie może być cały zabudowany.

[All_that_jazz]

Ja mam dokładnie ten i mogę go gorąco polecić:
http://www.allegro.pl/item525023401_...wyprzedaz.html

[All_that_jazz]

Pod kask trzeba też kupić specjalną czapkę.Tu link do aukcji na której widać jak ona wygląda:
http://www.allegro.pl/item519976058_...ka_gratis.html
Ja kupowałam w intersport, chyba firmy mareno. Trzeba jej szukać samemu na wieszakach z czapkami (ja znalazłam przy kominiarkach) bo niestety obsługa nie zawsze wie o co chodzi gdy pytamy o czapkę pod kask. Na stoku widziałam ludzi jeżdżących w kasku i zwykłej wełnianej czapce ale to nie ma sensu z 2 powodów:wełniane czapka jest za ciepłą i trzyma pot blisko głowy-można się przeziębić, po drugie-kask na grubej czapce nie przylega dobrze do głowy i słabiej chroni w razie wypadku (może się np. zsunąć z potylicy).

[Agaaa-a]

All that jazz , wybacz ale mam wrazenie , ze niewiele wiesz o kaskach .
Po pierwsze co to znaczy , ze kask brendy jest nietrwaly?
Jak mi odpowiesz na to pytanie , to pozniej o kaskach mozemy dyskutowac.
Po drugie , mialas kiedy kominiarke pod kaskiem?(zaznaczam , ze musi byc specjalna pod kask, jesli juz musi byc), bo mam wrazenie , ze nie . Kask jest tak cieply/goracy , ze prawie nikt w nich niejezdzi (kominiarkach), no chyba , ze osoba , ktora stoi na stoku i nic nie robi.
Jesli zalozysz , do tego google , to bedzie jak w ukropie.
Poza tym kasku nie wolno zakladac pod czapke i tu nie chodzi o spocenie sie.
Kask musi idealnie przylegac do glowy . Z czapka nie spelnia w ogóle swojego zadania.

[All_that_jazz]

A jaj mam wrażenie,że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja pisałam,że znalazłam moją czapkę pod kask na wieszaku obok kominiarek a nie,że jeżdżę w kominiarce. (choć zdarzyło mi się jeździć w takim zimnie,że żałowałam,że nie mam kominiarki bo strasznie marzła mi szyja). O tym,że kask w czapce nie przylega tak jak powinien też pisałam. A kaski i gogole Brendy testowałam na sobie klika razy- i te narciarskie i te rowerowe i pękały, rozbijały się w błahych sytuacjach po ok 2 sezonach. Giro mam obecnie już 3 sezon i ma jedną , 4 mm ryskę a wiele już przeszedł.Na rowerze też przesiadłam się na Giro bo ich kaski są naprawdę mocne, lekkie i mają super wentylację.

[All_that_jazz]

Gogle i kask Brendy męski-TŻ rozbił po jednym upadku na twarz.Lekkim, takim jaki zdarza się często początkującym. TŻ jeździ ostro i bardzo dobrze a wtedy prawie całkiem zwolnił bo chciał ze mną zamienić słówko i jakiś początkujący wpadł na niego i stąd upadek.
Kask Brenda damski-2 rozbicia (kask narciarski damski).1- uderzenie uchwytem do zamykania 4 osobowego krzesełka z góry (lekkie uderzenie, mocniej dostałam parę razy w głowę w kolejce jakimiś nartami od wyższej ode mnie osoby i właśnie od tego mam w tym roku 1 ryskę na Giro. Po 2 groźnych upadkach z 2 wcześniejszych sezonów nie było na nim nawet draśnięcia.) 2-uderzenie talerzykiem w czoło-osoba przede mną spadłą z wyciągu i puściła talerzyk w moją stronę i po kasku.
2 rozbicia kasku brendy -tym razem rowerowy.1-upadek na twarz na korzeń,kask do kasacji. 2-spadła mi na głowę gałąź z drzewa. Kask popękał tak,że nie nadawał się do dalszego użytkowania. Teraz oboje mamy Giro i jak TŻ w tym roku spadł na głowę z wysoka gruby konar a nie gałąź to nie dość ,że wcale tego nie poczuł to na kasku nie ma nawet ryski, jest jak nowy. Dlatego jak dla mnie jeśli kupowac to tylko Giro. Nie mówiąc o tym,że w kaskach narciarksich Brendy wentylacja pozostawia wiele do życzenia.

[marila12]

Napisane przez All_that_jazz

Gogle i kask Brendy męski-TŻ rozbił po jednym upadku na twarz.Lekkim, takim jaki zdarza się często początkującym. TŻ jeździ ostro i bardzo dobrze a wtedy prawie całkiem zwolnił bo chciał ze mną zamienić słówko i jakiś początkujący wpadł na niego i stąd upadek.
Kask Brenda damski-2 rozbicia (kask narciarski damski).1- uderzenie uchwytem do zamykania 4 osobowego krzesełka z góry (lekkie uderzenie, mocniej dostałam parę razy w głowę w kolejce jakimiś nartami od wyższej ode mnie osoby i właśnie od tego mam w tym roku 1 ryskę na Giro. Po 2 groźnych upadkach z 2 wcześniejszych sezonów nie było na nim nawet draśnięcia.) 2-uderzenie talerzykiem w czoło-osoba przede mną spadłą z wyciągu i puściła talerzyk w moją stronę i po kasku.
2 rozbicia kasku brendy -tym razem rowerowy.1-upadek na twarz na korzeń,kask do kasacji. 2-spadła mi na głowę gałąź z drzewa. Kask popękał tak,że nie nadawał się do dalszego użytkowania. Teraz oboje mamy Giro i jak TŻ w tym roku spadł na głowę z wysoka gruby konar a nie gałąź to nie dość ,że wcale tego nie poczuł to na kasku nie ma nawet ryski, jest jak nowy. Dlatego jak dla mnie jeśli kupowac to tylko Giro. Nie mówiąc o tym,że w kaskach narciarksich Brendy wentylacja pozostawia wiele do życzenia.

Bo taka jest rola kaskow czyli pekanie... Popytaj sie ludzi uprawiajacych sporty extreme, ale coz, wybor nalezy do kazdej z nas

[athenka_m]

dzieki za wszytskie wypowiedzi. w sumie powiem szczerze, ze teraz juz sama nie wiem...
All_that_Jazz - mowisz ze Brendy sa nietrwale. A moze akurat tak Ci sie trafilo.. ale chyba niemozliwe zeby kazdy kask ktory mialas byl felerny
Tak sie zastanawialam nad ta trwaloscia kaskow.. jak o byle co kask peka to zle.. faktycznie... ale jak w sumie przy mocnych uderzeniach powinien wlasnie peknac.. zeby rozproszyc sile uderzenia, aby nam glowke ochronic. Wiec zbyt "trwaly"tez zle.. no ale wnioskuje ze Twoje uderzenia nie byly az na tyle mocne )
Nie mierzylam tych Giro chyba.. wiec nie wiem jak na mojej glowie beda lezec.. no ale moze ich poszukam. Bo juz sie kompletnie zamotalam
Acha i jeszcze jedno... mowicie ze kominiarka jest niepotrzebna.. a w sumie tez mialam ja kupowac. To moze.. warto kupic taki.. nie wiem jak to sie nazywa.. kolnierz.. http://www.rossignol.com/PL/wayne-_N...-headwear.html tutaj jest model meski pokazany.. ale to nic.
I w razie gdyby bylo bardzo zimno to jakis ten czepek na glowe o ktorym byla mowa wczesniej??? Bo tak w sumie.. jak sie zastanowilam.. faktycznie moze byc goraco...

[athenka_m]

hah i wczoraj kupilam kask. pojechalam do go sportu, znowu sie naprzymierzalam.... zrezygnowalam z tej brendy i kupilam cebe. kask bardzo fajny, dobrze lezal mi na glowie.. dlatego go wzielam... ale jak sie dzis okazalo na stoku... jakos sie strasznie rozluznil i jest za duzy!!!! w sklepie jak mierzylam wydawal mi sie dobry, numer mniejszy mnie jakos uciskal. a tu po kilku godzinach dzis tak mi sie poluzowal ze normalnie chodzi gora-dol. myslalam,ze sie zalamie. ale na szczescie pasuje on mojemu TZ, wiec chociaz nie strace kasy. i znowu bede chodzic na poszukiwania.. qrde juz mam dosc. pojde za tydzien jeszcze raz i poprzymierzam te kaski, moze jeszcze raz przymierze ten sam co kupilam, ale rozmiar mniejszy.. albo w ogole znowu na ta brende sie przerzuce :| to w takim razie ja juz nie wiem... mam kupowac za ciasny z mysla o tym ze i tak sie poluzuje?!

[grzeczna_dziewczynka]

hej, nie znam sie bardzo na jezdzie ale troszke czasem sobie pomykam i spotykam sporo ludzi z kominiarkami pod kaskiem albo przynajmniej z maskami wiec nie zawsze trzeba sie uparowac, szczegolnie jak pada snieg i wieje wiatr... Sama jezdze w kasku, do maski sie nie moge przekonac z prostego babskiego powodu- wygladam jak maly terminator a co do kaskow to mam pytanie, bo chcialam teraz zmienic i znalazlam fajny ROXY tylko... moze ktoras z Was ma i chcialaby sie podzielic opinia na temat tej firmy?

[28nana]

też chciałam zainwestować w kask, jednak jak się okazało nie ma wielkiego wyboru dla mnie z kasków...

jak to powiedział mój znajomy moja głowa jest jak najnowocześniejszy komputer - mała ale z 4 rdzeniowym prockiem ;-) dlatego mimo że objeżdziłam już kilka sklepów nie mogę dostać nic na siebie...

potrzebuję rozmiar xs - obw 50 -51

jakby ktoś gdzieś takie na necie znalazł proszę o info na PM

pozdrawiam

[lain]

Napisane przez 28nana

potrzebuję rozmiar xs - obw 50 -51

jakby ktoś gdzieś takie na necie znalazł proszę o info na PM

pozdrawiam

to rzeczywiscie masz mala glowe (jak 5-9 letnie dziecko). to musisz byc chyba strasznie niska (chyba ze masz glowe nieproporcjonalnie mala do reszty ciala)

raczej bedziesz musiala poszukac w ofercie dla dzieci. o np. tu jest kask na taki rozmiar glowy jak twoj http://www.allegro.pl/item526019147_...rny_gogle.html

[torebkomanka]

Jeżdze odkąd miałam 4 latkaa, od wielu lat w kaskach więc mogę zarzucić kilkoma uwagami z własnego doświadczenia
1. Trzeba szukać kasku dla siebie - każdy z nas ma inny kształt głowy i trudno [powiedzieć który dla danej osob7y będzie najlepiej pasował - niestety trzeba sporo pomierzyć
2. Nie kupujcie za małego lub takiego na styk - jeśli po 3 minutacgh w sklepie zaczynacie czuć ucisk lub lekki ból to po kilku godzinach na stoku rzucice kask w przepaść. Już lepiej żeby był minimalnie luźny wtedy można go troszkę dociągnąć paskiem pod brodą. Nie przesadzajcie z luźnością bo to może być niebezpieczne!
3. Kaski z gardą (ochroną na zęby) kupujcie tylko jeśli jeździcie slalomy na wysokich tyczkach - w innym wypadku nie ma sensu
4. Wywietrzniki to bardzo wazna rzecz a nie zbędny bajer - nogdy nie zapomne jak gotowała mi się głowa w sportowym kasku UVEX na nartach we włoszech, choć kask sam w sobie bardzo wygodny to od gorąca w głowę traciłam dużo przyjemności...
5. Nie uważam żeby kaski z miękkimi uszami były mniej bezpieczne zwłaszca jeśli nie jeżdzicie zjadów ani super-G w Kitz albo Wengen, a są jednak ciut wygodniejsze i praktyczniejsze (choć najczęsciej wykluczają montaż gardy)
6. Osobiście jeździłam w kaskach Uvex, carrera i salomon i ze wszystkich byłam bardzo zadowolona - w salomonie choć chyba nie tylko jest taki patent że środek kasku można troszkę zmniejszyć lub zwiększyć co może być bardzo pomocne zwłaszcza, że nie ma połówek w rozmiarówce kasków
7. Wszyscy powinni jeździć w kaskach! Obecna technika i narty pozwalają naprawdę szybką jezdę nie tylko wam ale też innym ludziom na stoku a nigdy nie wiadomo kto i kiedy w was wpadnie więc wymówka że po co mi kask skoro jeżdzę powoli nie ma sensu

[athenka_m]

no i stalo sie kupilam w koncu kask
juz mialam dosc tego poszukiwania. kupilam w koncu GIRO recruit 2.
Mam nadzieje ze spisze sie dobrze
Pozdrawiam

[lena194]

Polecam Red Burtona i Giro Ewentualnie Dainese- to juz najwyższa półka . Firma ta produkuje min. kultowe kaski dla posiadaczy "bajków" typu "ścigacz"

[bartekkunak]

Witam,
Przepraszam, że odkopuję stary temat, ale stoję właśnie przed wyborem odpowiedniego kasku dla swojej córki. Czy kaski za cenę ok 100zł będą odpowiednim wyborem? Czy właściwie zabezpieczą głowę córki i dadzą maksimum bezpieczeństwa?

Wiele osób na różnych forach poleca markę Uvex, natomiast dla dzieci nie znalazłem ładnych modeli. W oczy natomiast rzuciła mi się propozycja firmy Axer. Co możecie o niej powiedzieć?
Czy ten kask będzie dobry pod względem technicznym?
xxxx

[magdziaS]

Podbijam temat. Zaczęły się właśnie wyprzedaże i zastanawiam się czy by nie zainwestować w nowy kask. Nikt tutaj nie pisał o kaskach Salomona i Rossignola a takie właśnie widziałam w Martensie za 250 zł przecenione z 400 zł. Czy te kaski są kiepskie ? Na co konkretnie zwrócić uwagę ? Tamte mierzyłam i były dość lekkie i jak to jest z tymi miękkimi uszami w kaskach ?

[patisza]

Ja kierowałam się kwestią wytrzymałości samego kasku, a następnie zwyczajnie wygodą i komfortem. Koniecznie trzeba przymierzyć, bo rozmiarówka jest różna, ja sezon temu zakupiłam tutaj i do tej pory skutecznie chroni moją głowę na stoku