Nastawienie psychiczne przed porodem ... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-06-26, 21:06   #1
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Question

Nastawienie psychiczne przed porodem ...


Do przyszlych Mam
Postanowilam zolozyc nowy temat mam nadzieje ze zainteresuje nie jedna z Was. Nie wiem czy juz byl poruszany ten temat na tym forum ale mimo to postanowilam go napisac. Chcialam z wami porozmawiac na temat jakie jest wasze nastawienie psychiczne do zblizajacego sie porodu. Czy zdaza sie wam rozmyslac jak to bedzie ??? Czy nie zastanawialo was jak to wszystko bedzie wygladalo. Czy damy sobie rade ? Ja juz nie raz nie moglam spac w nocy poniewaz mysli nie dawaly mi spokoju. Obawiam sie najbardziej bolu jaki mnie czeka bo nie bylo chyba takiej kobiety ktora by go nie odczuwala podczas pordu. Zastanawia mnie jak to jest ze znieczuleniem. Czy sa jakies skutki uboczne ?. Raz nawet mi sie snilo ze dostaje takie znieczulenie w kregoslup (ZZO) Zadna z moich kolezanek nie rodzila wiec nie moglam sie zapytac jak to jest...A jak jest w waszym przypadku ??? Chciala bym poznac wasze opinie na ten temat
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-26, 21:52   #2
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Musisz myśleć pozytywnie - dasz radę W czasie porodu myśl o dziecku - musisz mu pomóc w przyjściu na świat.Ja cały swój poród myślałam o oddychaniu i o tym,że dostarczam dziecku tlenu.Dla niego, to też są ciężkie chwile.
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 07:13   #3
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Milko miałam dokładnie takie same obawy przed porodem jak ty. Najbardziej się bałam bólu, gdyż jestem bardzo wrażliwa na ból. Gdy zbliżał się termin(urodziłam tydzień przed terminem) myślałam już tylko o tym aby mieć już Mateuszka przy sobie jak jechałm do szpitala ten strach gdzieś uciekł myślałam już tylko o dziecku "muszę być dzielna to dla mojego dziecka przecież chcę mieć go już przy sobie!!!" dużo daje gdy przy porodzie jest z Tobą bliska osoba, gdy potrzyma za ręke i poda Ci wodę . Takie obawy są jak najbardziej normalne i każda z nas je przeżywa gdyż poród jest czymś nieznanym, mimo opowiadań koleżanek, nie jesteśmy w stanie tego sobie wyobrazić. Tak jak mówi Momo "musisz myśleć pozytywnie- dasz rade" . Buziaczki
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 08:20   #4
madzia7
Raczkowanie
 
Avatar madzia7
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 288
GG do madzia7
Talking Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Witam!
Jestem w 38 tc czyli czekam praktycznie na to kiedy moja dzidzia zechce przyjść na świat!
Musze przyznać że mam chwile załamania i lęku jak to będzie i czy to wytrzymam
Mam tak samo kłębiące się myśli i czasem bezsenne noce bo myśle i nie wiem czego mam się spodziewać czy bede wiedzieć że się zaczeło,czy to długo będzie trwało,jaki będzie personel i wogóle tysięce pytań na które nie mam na razie odpowiedzi!
Ale z drugiej strony nie moge się doczekać jak zobacze moją córcie i to daje mi dużo siły i wiary że nie będzie tak źle
zobaczymy a po porodzie na pewno opisze w tym wątku moje przyzycia
pozdrawiam
madzia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 09:59   #5
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

trudno mówić "nie bój się". każdy się boi nieznanego. może pocieszy cię fakt, że nie moze być aż tak źle skoro wiele kobiet decyduje się na to kolejny raz
przede wszystkim trzeba pamiętać, że to jest proces fizjologiczny, do którego ciało kobiety jest przystosowane.
po drugie twoje ciało samo rodzi - słuchaj go, podporządkuj się mu, nie próbuj przejmować kontroli - to jak w wodzie im bardziej się szarpiesz tym gorzej dla ciebie. rozluźniaj się, oddychaj po to żeby się uspokoić i nie wpaść w panikę. im spokojniej rodzisz tym łatwiej i krócej. strach, panika powodują wydzielanie hormonów, które spowalniają albo nawet hamują akcję porodową.
po trzecie nawet jeżeli będzie bardzo bolało (a to różnie bywa każdy inaczej odczuwa ból) to nie trwa wiecznie - im bardziej boli tym bliżej do końca. jeżeli będzie ci bardzo ciężko myśl, że to nie jest bezproduktywne cierpienie - na końcu jest super nagroda
jeżeli nie bedzie bezwzględnej konieczności nie zgadzaj się na oksytocynę. lekarze dają ją rutynowo, bo to przyspiesza akcje porodową - im tak wygodniej. ale nikt nie myśli o tym, że po oksytocynie skurcze są często tak silne i bolesne, że nie mozna oddechu złapać - jestem tego przykładem.
nie daj się ustawiać personelowi medycznemu - to oni są tam dla ciebie a nie ty dla nich. to tobie ma być wygodnie a nie im.
daje ci rady, których mnie nie miał kto dać. przez to mój poród nie jest dla mnie rewelacyjnym wspomnieniem. ale nie zmienia to postaci rzeczy, że chcę drugiego dziecka, bo jak już maleństwo się urodzi wszystko inne jest bez znaczenia.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 10:00   #6
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Cytat:
Napisane przez *milka*
.. Obawiam sie najbardziej bolu jaki mnie czeka bo nie bylo chyba takiej kobiety ktora by go nie odczuwala podczas pordu.
To ja chyba jestem wyjątkiem, bo chociaz moja odpornośc na ból jest niska to ten porodowy to wcale nie był ból. Coś tam czułam ale żeby powiedzieć, że mnie to jakoś bardzo bolało to przesada Dla mnie pierwsze bóle porodowe to nie było nic takiego (na skali skurcze wynosily ponad 60 %).

Ja chociaż juz obecna mama a nie przyszła, to też się wypowiem.
Zwykle w róznych niespodziewanych sytuacjach to jestem panikara ale jakoś przed porodem się nie bałam. Oczywiscie nie mówie, że wcale, czasami nachodziły mnie myśli typu: jak to bedzie wyglądac, że bede się wstydzić, jaki bedzie personel.
Co do bólu to sie nie zastanawiałam jaki on bedzie, bo po co sie nastawiać na ból, którego sie nie zna.

Jak juz było coraz bliżej terminu to ja coraz czesciej zastanawiałam się nad tym jaka ta moja córunia bedzie, jak ona wygląda i wtedy chciałam juz urodzić, jak najszybciej a przed samym porodem to tylko o tym myslałam, żeby już urodzić i zobaczyc wreszcie maleństwo

I jeszcze jedno, możemy sie zastanawiać i nastawiac ale tak naprawde przebiegu porodu nie da się przewidziec, na przyklad ja sie nastawiałam na poród naturalny a skończyło się nieplanowaną cesarką.

Wydaje mi sie, że pozytywne nastawienie dużo moze zdziałac. I pamiętajcie dziewczyny przed porodem, że nie my pierwsze i nie ostatnie rodzimy, wiec poród napewno jest do przejscia
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 11:18   #7
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Unhappy Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Ja przyznaję, że moje nastawienie jest marne. Wszyscy mi powtarzają, że będzie dobrze i takie tam, ale ja i tak swoje U mnie chyba zerowa odporność na ból i dlatego się panicznie boję. Miesiączki przechodziłam zawsze fatalnie, co kończyło się pogotowiem, więc nie wróżę sobie szybkiej i bezbolesnej akcji porodowej. Jeszcze jakby tego było mało, to wpadłam na stronę z zarejestrowanym porodem. To całe nacinanie krocza... Choć przyznam, że nie wyglądało to tak dramatycznie jak mi się wydawało, to jednak strach nie maleje. Jak zwykle widzę czarny scenariusz. Krwotoki, omdlenia, ból do nieprzytomności... Jak tak dalej pójdzie, to chyba zwariuję
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-27, 12:38   #8
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

ja tez mam poród w rychłej perspektywie (termin za około miesiąc) i tez sie boję. Bardziej jednak chyba tego jak sobie poradzę z tym wszystkim.

Staram sie nie myśleć jednak o tym zbyt wiele, nie demonizować, nie nakręcac się niepotrzebnie. Na pewno nie dałabym sie namówic na oglądanie porodu na żywo. Nie słucham już opowieści nietaktownych koleżanek i znajomych jak to u nich było- grzecznie przerywam i mówię że jak będzie to sie sama przekonam więc dziękuje za "uświadamianie".

Jeśli moge ci więc cos poradzić z własnego doświadczenia- postaraj sie skupic na przyjemnych rzeczach- wykorzystuj czas, który teraz masz na dbanie o urodę, może jakis fryzjer, rób rzeczy które lubisz i które sprawiają ci przyjemność bo po porodzie z pewnościa uwaga będzie skupiona głównie na dziecku. Ja przynajmniej staram sie tak własnie robić. Co będzie to będzie.

Mówiąc szczerze o wiele bardziej przejmuje sie wizja jak to będzie "po". Pewnie dlatego, że lekarz zapowiada mi co najmniej od poł ciazy prawdopodobna cesarke a po porodzie tylko przez tydzień będe mogła liczyc na pomoc mego TŻ-a. Dlatego boje sie jak sobie sama dam rade po operacji z maleństwem i jestem tym faktem lekko przerażona.
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 12:48   #9
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Cytat:
Napisane przez pkawecka
jeżeli nie bedzie bezwzględnej konieczności nie zgadzaj się na oksytocynę. lekarze dają ją rutynowo, bo to przyspiesza akcje porodową - im tak wygodniej. ale nikt nie myśli o tym, że po oksytocynie skurcze są często tak silne i bolesne, że nie mozna oddechu złapać - jestem tego przykładem.
nie daj się ustawiać personelowi medycznemu - to oni są tam dla ciebie a nie ty dla nich. to tobie ma być wygodnie a nie im.
Wlasnie jest jeszcze jeden problem poniewaz jestem za granica dokladnie w bruxelli i jeszcze nie zalaplam az tak dobrze jezyka i nie wiem jak tu jest po Francusku oksytocyna ale bedzie ze mna bliska osoba ktora bedzie mi pomagac i tlumaczyc to co beda do mnie mowic lekarze. Co do warunkow i personalu to chyba nie mam co sie martwic widzialam ten szpital w ktorym bede rodzic podczas badan lekarskich jest naprawde wporzadku lekarze i reszta tez jest mila. 7 lipca mam wizyte wiec sie dowiemy jak tu jest ze znieczuleniem bo wydaje mi sie ze bez niego sie nie obejde. Musze przyznac ze znieczulenia tez sie boje napewno igla jest gigantyczna (oststnio tzn rok temu w lutym dokladnie 14llutego na walentynki sie rozchorowalam musieli zawolac pogotowie no i chcieli mi dac zastrzyk w tylek ale spanikowalam i nie dalam go zrobic ) Eh...18.VII. bedzie oprowadzenie po szpitalu beda pokzywac dla przyszlych Mam sale .... jak to wszystko wyglada. Postaram sie wziac ze soba aparat jesli pozwola mi na zrobienie fotek to wrzuce je w ten temat....Jedyna rzecz jaka mnie pociesza to dobre warunki szpitala bo ostatnio tyle sie naczytalam o kobietach ktore przechodzily katusze podczas porodu do ktorych zle sie odnoszono i nie zwracano uwagi naruszano ich intymnosc ze kazdy mogl wlesc do sali porodowej i sie gapic . Powinni takich wychlostac . Musze przyznac ze sprzet nawet sie nie porownuje do naszego na ostatnim USG dostalismy zdjecie naszej CÓRCI tzn na zdjeciu byla zblizona jej buska tak wyrazna widac na nim oczki i nosek cala slodka buziulka
Dziekuje Ci bardzo za te rady
dziekuje wam Wszystkim za wypowiedzi w tym temacie Rowniez oczekuje wypowiedzi terazniejszych Mam . Moze dzieki temu tematowi sie uspokoje i przestane tak sie bac.
Mam prosbe Ewnezjo czy mogla bys podac linka do tego filmiku ??? Tego ciecia tez sie boje jak diabli moze jak to zobacze to mi przejdzie. No i zwielko przyjemnoscia bede czytac wasze wypowiedzi i przezycia ze szpitala. Piszcie tak dalej Dziewczyny
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 13:07   #10
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Jak by nie pozwolono na wklejenie tego linku z nacieciem to prosila bym o przeslanie go na gg
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 14:21   #11
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

*milka* nie napędzaj się w tym strachu, bo jak przyjdzie co do czego to rzeczywiście zwariujesz.
igła od znieczulenia jest normalna - ukłucia w kręgosłup prawie nie czujesz - pobranie krwi jest gorsze. naprawdę.
nie wiem jak we francji ale u nas nie daje się z zasady znieczulenia zewnątrzoponowego ani podpajęczynówkowego do porodów fizjologicznych. jak ktoś sie upiera to musi zapłacić. osobiście jestem przeciwna, bo to nie jest obojętne ani dla matki ani dla dziecka, a naprawdę jeżeli spokojnie podejdziesz do porodu to ból jest do opanowania. możesz mi wierzyć. ja rodziłam 26h po oksytocynie - jeżeli to da sie przetwać to wszystko inne też.
poza tym wiele kobiet po znieczuleniu ZO nie ma siły przeć, bo jednek czucie jest osłabione i trzeba wtedy kleszczowo dziecko wyciągać. po co?
co do cięcia to robią je w skurczu tak że w ogóle się go nie czuje. mnie dali znieczulenie, które działało jeszcze podczas szycia. u nas rytynowo nacina sie pierworódki, przy kolejnych porodach już znacznie rzadziej. miłe to nie jest ale są w życiu gorsze rzeczy.
naprawdę nie wolno panikować - bo wtedy oddech jest spłycony i człowiek zamiast się rozluźniać i działać konstruktywnie traci mnóstwo energii na niepotrzebną histerię.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma

Edytowane przez pkawecka
Czas edycji: 2006-06-28 o 08:13
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-27, 14:55   #12
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Cytat:
Napisane przez *milka*
Mam prosbe Ewnezjo czy mogla bys podac linka do tego filmiku ??? Tego ciecia tez sie boje jak diabli moze jak to zobacze to mi przejdzie. No i zwielko przyjemnoscia bede czytac wasze wypowiedzi i przezycia ze szpitala. Piszcie tak dalej Dziewczyny
Dla dobra własnego i dziecka, nie daj się zwieść jakimiś głupimi, nierealnymi filmikami, stworzonymi dla celów komercyjnych.
Jeśli chcesz się uspokoić, dowiedzieć, jak mniej więcej przebiega poród, to skorzystaj z wyszukiwarki, bo wątków o identycznej tematyce było już wiele.
Ponadto polecam zapisać się do szkoły rodzenia, poznać dobrze szpital, który wybrałaś i personel medyczny. Nic tak nie dodaje otuchy jak znajome, przyjazne otoczenie i uśmiechnięte twarze.
Ponadto czterema łapami podpisuję się pod wypowiedzią pkaweckiej

ps, nie bez kozery wspomniany link został usunięty z forum, jeśli ktoś spać z ciekawości nie może, to kieruję na google. Sianie poruty jest sprzeczne z ideą tego forum, jak sądzę
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 20:41   #13
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Witaj,
jestem obecnie w 37 tyg. więc lada chwila będę prawdopodobnie rodzić i powiem Ci, że jestem bardzo pozytywnie nastawiona na to, co mnie czeka. Podpisuję się pod opiniami dziewczyn, że najważniejsze w tym wszystkim jest dziecko i trzeba wszystko zrobić i o tym myśleć w czasie porodu, żeby jemu bylo jak najlżej przyjść na ten świat. Strach i panika mu nie pomogą a mogą tylko zaszkodzić więc lepiej nie nakręcać się negatywnie oglądając np. filmy z przebiegu porodu, nacinania krocza itp. Ja nawet nie myślałam o tym, żeby spojrzeć na taki film tym bardziej, że to, co zobaczysz wcale nie musi tak samo wyglądać w Twoim przypadku - każdy poród jest inny i każda kobieta przechodzi go innaczej.
Czasem mam też obawy przed tym co mnie czeka, opieki personelu, jego nastawienia do mnie ale zaraz sobie tłumaczę,że nie to jest najważniejsze, liczy się dzidziuś i to, aby był zdrowy. Wszystko przetrwam dla mojej córeczki i im bliżej porodu to tym częściej myślę, że chciałabym aby to było już, w zasadzie obojętne czy będzie bolało czy nie, czy pielęgniarki będa sie uśmiechać czy nie, chciałabym mieć już przy sobie córunię.
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-28, 10:13   #14
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Wink Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

*milka* Mariqa ma rację. Ja wpadłam na ten filmik przypadkowo. Zastanawiałam się, czy go oglądać, ale ciekawość wzięła górę. Jak zwykle wyznaję chorą zasadę, że muszę wiedzieć o najgorszym i najgorszego się spodziewać. Jeśli się uda, to punkt dla mnie, jeśli nie, to mogę powiedzieć 'wiedziałam, że tak bedzie!' do tych co to mnie uspokajali Fakt faktem, że sama się nakręcam niepotrzebnie i powinnam dostać za to po łapach! Tak więc linka nie podam, bo nie chcę mieć nikogo na sumieniu
Aha, jak wyczytałam poprawnie w którymś wątku, termin masz na 19 sierpnia. Tak więc razem będziemy tego dnia oczekiwały swoich pociech!
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-28, 12:11   #15
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Wenezjo a wiec Ty tesz masz termina 19 sierpinia SUPER !!! U mnie to tak wszyscy ja mam urodziny 16.08 hehe a moja mama 4.08 . no i malenstwo same LWY w rodzinie Glowa do GORY bedzie DOBRZE
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-28, 12:13   #16
Meme
Zadomowienie
 
Avatar Meme
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: bielsko- biała
Wiadomości: 1 030
GG do Meme
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

to jeszcze ja wrzucę swoje 3grosze...

rodziłam w połowie lutego pierwsze dziecko. I też sie bałam, ale nie tyle bólu, bo takowy wiadomo ,ze sie pojawia, co faktu, ze nie wiem jak to jest. nocami rozmyślałam, o tym że sie nie połapię, że juz rodzę, albo jak to bedzie, jak bardzo bede ciepirpeć i takie tam pierdołki Pana Gomołki. A jak juz sie zaczeło, to okazało sie że czas tak szybko płynie, pzry pakowaniu, dojechaniu do szpitala i właściwej akcji, ze czas zleciał niewiadomo kiedy i już się pzre...a zaraz potem widzisz swoje maleństwo. Owszem jest to jakis ból, ale na pewno nie taki jak ból głowy, zeba czy pzry okresie, ze nie da sie tego znieść, to cos zupełnie innego. A parcie, jesli o nie chodzi to mnie nie bolało, po prostu coś "cie uwiera na maxa", a potem ulgaaa.....i Dzidza!Dziewczyny maja racje, nie ma sensu ogladać tych chorych filmów,bo ci psycha siadzie, a najważniejsze jest oddychanie.
Dasz radę!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania

FILIPEK
http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png

MADZIA
http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png
Meme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-28, 13:03   #17
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Witam!
Moje psychiczne nastawienie przed porodem było poprostu tragiczne,do tej pory mam jakis uraz,ale broń Boże nie zamieżam tutaj nikogo straszyć
Bałam sie okropnie,wyobrażałam sobie niewiadomo co,myślałam rozmyślałam,no i pytałam co było chyba moim najwiekszym błędem,to co opowiadały mi inne kobitki poprostu nie mieściło sie w mojej głowie,strach,lęk i ogólnie bardzo dużo negatywnych emocji,zamiast cieszyc sie ciążął ja traciłam czas na bezsensownym myśleniu,jak to będzie?
Fakt mój poród nie był najłatwiejszy,rodziłam 15 godzin,bez znieczulenia,no niby miałam juz na końcu miejscowe krocza ale zanim zaczęło działać to juz było po wszystkim,ale teraz z perspektywy czasu wiem że powiedzenie"strach ma wilkie oczy"jest prawdziwe,dla mnie ważne było wsparcie bliskich,głownie mojego męża który rodził razem ze mną,jakos to przezyliśmy....
Moja córcia ma juz ponad 5 miesięcy, a ja juz chyba w 3 miesiące po porodzie zaczęłam myśleć o drugim dziecku,wiem ze i tak będe sie bała porodu,taka juz chyba moja natura,ale teraz wiem ze to tylko chwila w porównaniu z całym życiem,a dzieci to najważniejsze szczęśie w tym życiu,więc głowa do góry,będzie dobrze
Ps.Moja rada dla wszystkich zestresowanych porodem przyszłych mam,myślcie o dzidziusiu,a nie o bólu,ciąża to naprawde błogosławiony stan,i nie słuchajcie opowieści ciotek,teściowych i innych"życzliwych"osób bo to w niczym nie pomaga u was przecież poród i tak będzie inny!
Pozdrawiam !
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-28, 13:08   #18
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Cytat:
Napisane przez jastin83
w 3 miesiące po porodzie zaczęłam myśleć o drugim dziecku
ja zaczęłam myśleć jeszcze na porodówce podczas szycia
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-28, 15:09   #19
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Talking Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Cytat:
Napisane przez *milka*
Wenezjo a wiec Ty tesz masz termina 19 sierpinia SUPER !!! U mnie to tak wszyscy ja mam urodziny 16.08 hehe a moja mama 4.08 . no i malenstwo same LWY w rodzinie Glowa do GORY bedzie DOBRZE
Milko, a wiesz co będziesz miała? Mi ginka przepowiedziała dziewuszkę, ale pewności nie ma. Może na następnym USG coś się wyjaśni Chciałabym wiedzieć, bo wszystko bezpłciowe kupuję, a te sukienunie, buciczki i inne...
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-28, 15:21   #20
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Tak Wenazjo wiem co bede miala CÓRECZKE Jak wybralam sie na USG aby sie dowiedzec coz TO bedzie bo juz nie dalam rady wytrzymac z ciekawosci to mala schowala buske .... A na oststnim USG mala sobie siedziala i nie chciala nam pokazac pulci. Mam nadzieje ze lekarz sie nie mylila ale jeszcze sie upewnie przy nastepnym USG . A Ty wolala bys chlopca czy dziewczynke ???
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ciaza .jpg (14,2 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg smile.jpg (10,8 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kjujik.jpg (9,0 KB, 3 załadowań)
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 10:29   #21
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Wink Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Nastawiłam się na dziewuszkę Chociaż niech będzie co chce, oby zdrowe było Nam też dzidziuś nie chciał się pokazać mimo usilnego podglądania go z każdej strony Ginka zaznaczyła, że dziewczynka bo ptaszka się nie dopatrzyła, ale to takie wróżenie chyba raczej było Mi się ciągle wydaje, że to facet jednak będzie bo już od początku ciąży mówię 'on' No i ciekawe kto tu ma rację
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 10:59   #22
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Hm.... a jakie masz zachcianki ? Na slodycze czy na kwasne. Bo ja slyszalam ze jak sie wciska slodycze to bedzie dziewczynka (tak jest w moim przypadku ) a jak na kwasne to chlopiec...
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 11:36   #23
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Milka ja przez całą ciąże tonami pochłaniałam słodycze i urodziłam chłopca .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 11:56   #24
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Milka ja w ciązy na słodycze patrzeć nawet nie mogłam i urodziłam dziewczynkę
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 13:08   #25
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Ej....dziewczyny cichooooo...... Nie dolujcie mnie ja juz sie nastawilam na Córe .... Ale nastepne USG rozstrzygnie albo potwierdzi to ze jednak jest dziewczynka
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 13:44   #26
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Talking Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

A ja mam ochotę na jedno i drugie. Potrafię czekoladę popchnąć kiszonym Na początku ciąży miałam wstręt do mięsa i mogłabym jeść tylko warzywa i owoce. Po 3-cim miesiącu wróciło wszystko do normy, choć te świeże sałatki i desery owocowe wciąż zwalają mnie z nóg
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-29, 13:59   #27
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Wenezja to jak masz ochote na jedno i drugie czyli i na słodkie i na kwaśnie to wychodzi na to, że bliźniaki bedą parka
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-05, 14:55   #28
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: Nastawienie psychiczne przed porodem ...

Hej Dziweczyny wczoraj ok godz 20 bylam na oprowadzeniu po szpitalu w ktorym mam rodzic. Kobieta ktora nas oprowadzala miala grypsy jak Hanka Bielicka niektorzy ryli ze smiech a faceci nie wiedzieli co odpowiedziec i robili sie cali czerwoni jak stowa Kobieta jest bezbledna ciagle przypominala zeby NIE ZAPOMNIECWZIAC APARATU BO NIKT NAM ZDJECIA NIE ZROBI Musze przyznac ze to zwiedzanie podnioslo mnie to na duchu bo tak sie balam porodu. To pewnie przez to czego sie naczytalam w jakich warunkach rodzie sie w Polsce i jak sie odnosza do kobiety rodzacej. A termin juz niedlugo. A wiec teraz opisze wam jak wszystko wyglada. Nie wzielam aparatu to porobila bym zdjecia. Moze jeszcze przejde sie 18.VII. wtedy jest jeszcze jedno oprowadzenie przed moim terminem. A wiec tak.... Sala porodowa wyglada super sprzet maja kosmiczny... Podczas porodu moze byc bliska osoba moja lekarz ktora prowasdzi ciaze polozna i anetezjolog w razie podania znieczulenia (ZZO). Prawdopodobnie znieczulenie jest bez bolesne jest podobne do uklucia sie igielka podczas szycia Jesli ktos ma taka ochote to moze przyniesc sobie plytke CD z ulubiona muzyka mi akorat kobieta doradzala buddyjska muzyke relaksujaca W razie trudnego porodu przenosza cie do wanny zeby sie zrelaksowac i bylo lrzej rodzic no i oczywiscie tatus dostaje nozyczki ktorymi to on przecina pepowine . Po urodzeniu maluszek idzie odrazu do mamusi potem dostaje na naszych oczach zastrzyk z witamina K. W pokoju znajduje sie specjalna lampa do nagrzewania dziecka zeby utrzymac odpowiednia temprature ciala zeby dziecko czulo sie jak brzuchu matki. Dziecko takze jest myte w sali porodowej nie jest zabierane od matki ze ma sie je na oku . Sale sa jedno albo dwu osobowe. Jezeli ma sie ubezpieczenie to mozna sobie zarzyczyc pokoj jedno osobowy. A jezeli nie to jest sie w dwu osobowym. Dziecko znajduje sie w pokoju razem z matka ma specjalna lampke ktora je nagrzewa . W pokoju znajduje sie malenki pokoik na swoja torbe i dziecka jest tam tez dostawka tzn lozko dla meza jesli dlugo z siedzial jest juz zmeczony to mozde przespac sie z nami w pokoju zaluzje,telewizor, lazienka z prysznicem oczywiscie jest kibelek i zlew. W pokoju jest takze specjalny fotel dla tatusia pokoj posiada specjalny dzwnek do wezwania lekarza albo poloznej. Mozna rowniez zamowic sobie dzien wczesniej obiad (to jest dla kobiet ktore posiadaja ubezpieczenie mnie to akurat nie obejmuje ;/ ) ale i tak jest Fill Wypas . A po 4-5 dniach sie wypisuja ze szpitala. Nie ma tu czegos takiego jak szkola rodzenia ucza wszystkiego podczas pobytu w szpitalu. Szczerze mowiac to juz sie nie oge doczekac ....
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:37.