Naturalissa (d. Naturalis) - sklep z surowcami i półproduktami kosmetycznymi

[Iwona75]

Napisane przez gatilla

Zakupiłam glukonolakton z Naturalisa i myślalam, że zrobię sobie tonik. Czytałam co napisała Lorri powyżej i widzę, że to nie jest takie proste ...
Mam prośbę o podpowiedź jak mogłabym łatwo wykorzystać ten składnik ?

Na Mazidłach są przepisy na tonik 5,10, i 15% glukonolaktonu.
Przepis jest bardzo prosty,nic nie trzeba podgrzewać i podobno ph wychodzi odpowiednie.

[Lorri]

Napisane przez Iwona75

Na Mazidłach są przepisy na tonik 5,10, i 15% glukonolaktonu.
Przepis jest bardzo prosty,nic nie trzeba podgrzewać i podobno ph wychodzi odpowiednie.

Mocznik ma charakter zasadowy (podnosi pH) i tworzy kompleksy z kwasami hydroksylowymi. Być może woda pomarańczowa dodatkowo działa buforująco (tego nie wiem). Radzę jednak sprawdzić odczyn, zwłaszcza przy wyższych stężeniach PHA. W specyfikacji glukonolaktonu na stronie Mazideł dla roztworu 6% podany jest zakres pH 3-4, tak jakby było mierzone niedługo po rozpuszczeniu glukonolaktonu (tutaj wykresy uwzględniające hydrolizę do kwasu). Być może pH toników też było mierzone zbyt wcześnie. Sprawdzę, jak to wygląda w przypadku wody oczyszczonej. Dla porównania można rzucić okiem na przykład 4 w tym patencie: roztwór wodny glukonolaktonu 5% i mocznika 40% - pH spadło z 7,4 do 2,9.

[geraldine2030]

A ja mogę pochwalić Hydrolizowany kolagen morski , dodaję go do serum z peptydami i gotowych balsamów do ciała. Dużo lepiej nawilża niż zwykły kolagen i o dziwo efekt nawilżenia utrzymuje się bardzo długo pomimo bardzo suchego powietrza na dworze i w pomieszczeniach. Mam wrażenie, że nawet powoduje lekkie wypełnienie zmarszczek, chociaż to pewnie efekt bardzo dobrego nawilżenia.
Ma tylko jedną wadę - jak się doda zbyt dużo, powyżej 4%, to okropnie się klei Na szczęście w balsamach tego praktycznie nie czuć, a na twarz kładę jako ostatnią warstwę frakcję sojową, która super sobie radzi z klejeniem różnych mazideł - tak mi dawno temu poradziła Pani z Naturalisa i jak dotąd nigdy mnie to nie zawiodło

[Oli28]

Czy myślicie, że do toniku z kwasem migdałowym można dodać hydrolizowany kolagen morski? Nic złego się z nim nie stanie?

[maga.pol]

Dziewczyny proszę o pomoc. Czy mogę do hydrolatu (malwa lub migdałowy) dodać niacinamid? Czy potrzebny jest jakiś konserwant lub jakaś inna substancja?

[katja_24]

Czesc dziewczyny, ja znow po prosbie
Czy ktos wie, z czym mozna polaczyc glukonian miedzi? dostalam probke i nie wiem, co z nia zrobic.
Druga sprawa: czy ktos moglby sie podzielic przepisem na dobre przeciwzmarszczlowe mazidlo? Ale koniecznie z olejami, moja skora bez nich wysycha na pieprz. I bez zadnych podejrzanych substancji, musi sie nadawac pod rolke. Pytam, bo od prawie 2 lat stosuje to samo, chcialabym cos zmienic, a na stronach sklepow nie moge znalezc nic ciekawego.

[geraldine2030]

Napisane przez Oli28

Czy myślicie, że do toniku z kwasem migdałowym można dodać hydrolizowany kolagen morski? Nic złego się z nim nie stanie?

Dodawałam kolagen hydrolizowany do kwasowych toników, ale pH toniku było ok 4,0-4,5 więc niezbyt niskie, nie zauważyłam żeby działo się coś złego. Zwykły kolagen z elastyną ma pH 3,5 więc wydaje mi się, że hydrolizowany także powinien być odporny na niższe pH .

Napisane przez katja_24

Czy ktos wie, z czym mozna polaczyc glukonian miedzi? dostalam probke i nie wiem, co z nia zrobic.

Glukonian miedzi to chyba tylko pod rolkę - nie przenika przez skórę, więc raczej nie ma sensu dodawać go do kremu czy serum. Tylko peptydy miedzi oraz fermentowane składniki "miedziowe" przenikają - przynajmniej tak wynika z badań. Kiedyś peptydy miedzi można było kupić w zielonym klubie, niestety teraz już są wycofane .

Napisane przez katja_24

Druga sprawa: czy ktos moglby sie podzielic przepisem na dobre przeciwzmarszczlowe mazidlo? Ale koniecznie z olejami, moja skora bez nich wysycha na pieprz. I bez zadnych podejrzanych substancji, musi sie nadawac pod rolke. Pytam, bo od prawie 2 lat stosuje to samo, chcialabym cos zmienic, a na stronach sklepow nie moge znalezc nic ciekawego.

Do oleju dodaję liponowy i witaminy C,E, oraz A oraz Q10. Jednak liponowy dosyć mocno podrażnia - chociaż efekt jest doprawdy świetny, dlatego do mieszanki dodaję frakcję sojową i ekstrakt z lukrecji rozpuszczony w HA.

[katja_24]

Napisane przez geraldine2030

Dodawałam kolagen hydrolizowany do kwasowych toników, ale pH toniku było ok 4,0-4,5 więc niezbyt niskie, nie zauważyłam żeby działo się coś złego. Zwykły kolagen z elastyną ma pH 3,5 więc wydaje mi się, że hydrolizowany także powinien być odporny na niższe pH .




Glukonian miedzi to chyba tylko pod rolkę - nie przenika przez skórę, więc raczej nie ma sensu dodawać go do kremu czy serum. Tylko peptydy miedzi oraz fermentowane składniki "miedziowe" przenikają - przynajmniej tak wynika z badań. Kiedyś peptydy miedzi można było kupić w zielonym klubie, niestety teraz już są wycofane .





Do oleju dodaję liponowy i witaminy C,E, oraz A oraz Q10. Jednak liponowy dosyć mocno podrażnia - chociaż efekt jest doprawdy świetny, dlatego do mieszanki dodaję frakcję sojową i ekstrakt z lukrecji rozpuszczony w HA.

A z czym moge polaczyc ten glukonian? Mozna go dac do tego mazidla na peptydach z naturalisowego przepisu?

No to z olejami uzywasz tego samego, co ja

[geraldine2030]

Napisane przez katja_24

A z czym moge polaczyc ten glukonian? Mozna go dac do tego mazidla na peptydach z naturalisowego przepisu?

No to z olejami uzywasz tego samego, co ja

Wydaje mi się, że można Tylko nie wiem jak z olejową witaminą C - gdzieś czytałam, że nie należy łączyć witaminy C z miedzią, ale nie jestem do końca tego pewna. Musiałabyś poszperać na LU.

Napisane przez katja_24

No to z olejami uzywasz tego samego, co ja

W tym olejku jest praktycznie wszystko co potrzebne do pobudzenia skóry do budowy nowego kolagenu, a przecież o to chodzi w rolowaniu. Przydałby się jeszcze kwas lukrecjowy rozpuszczalny w oleju, ale w żadnym sklepie go nie znalazłam .

[katja_24]

Napisane przez geraldine2030

Wydaje mi się, że można Tylko nie wiem jak z olejową witaminą C - gdzieś czytałam, że nie należy łączyć witaminy C z miedzią, ale nie jestem do końca tego pewna. Musiałabyś poszperać na LU.





W tym olejku jest praktycznie wszystko co potrzebne do pobudzenia skóry do budowy nowego kolagenu, a przecież o to chodzi w rolowaniu. Przydałby się jeszcze kwas lukrecjowy rozpuszczalny w oleju, ale w żadnym sklepie go nie znalazłam .

Witamine C dodaje pudrowa, na dloni mieszam z HA.
Z lukrecji mam tylko wyciag, tzn proszek.
Dzieki za pomoc, pozdrawiam

[Silence_]

Hej, dziewczyny
Widziałam, że kilka osób używało olejku myjącego do cery naczynkowej, ale może ktoś ma coś jeszcze do powiedzenia na jego temat..? Mam w niektórych miejscach skórę płytko unaczynioną przez co często jest zaczerwieniona, a w strefie T ma skłonność do pękających naczynek

[magdzior82]

Dziewczyny, interesuje mnie skuteczność Witaminy A (w niekomedogennym oleju słonecznikowym) z Naturalisa. Czy zauważyłyście jej działanie? Ja dodaje zazwyczaj do oleju argonowego, razem z keratyna, elastyna i kwasem hialuronowym, na noc. Pozytywnego efektu nie widzę poza małym podrażnieniem pod oczami (wydaje mi się że zmarszczka jest bardziej widoczna). Jeśli to jest działanie witaminy A, to raczej dobrze, bo podejrzewam że potem będzie lepiej. Nie jestem jednak pewna czy to wynik witaminy A czy poprostu się starzeję... jakie Wy macie doświadczenie z ta witamina?

[fabregasowa]

Napisane przez Silence_

Hej, dziewczyny
Widziałam, że kilka osób używało olejku myjącego do cery naczynkowej, ale może ktoś ma coś jeszcze do powiedzenia na jego temat..? Mam w niektórych miejscach skórę płytko unaczynioną przez co często jest zaczerwieniona, a w strefie T ma skłonność do pękających naczynek

ja używałam, ale z racji tego że ciężko mi okreslić wpływ kosmetyków na zmianę mojej cery, mogę tylko powiedzieć, że na pewno nie zaszkodził, a skóra była przyjemnie miękka i nawilżona na pewno warto spróbować, nie kosztuje majątek.

[geraldine2030]

Napisane przez magdzior82

Dziewczyny, interesuje mnie skuteczność Witaminy A (w niekomedogennym oleju słonecznikowym) z Naturalisa. Czy zauważyłyście jej działanie? Ja dodaje zazwyczaj do oleju argonowego, razem z keratyna, elastyna i kwasem hialuronowym, na noc. Pozytywnego efektu nie widzę poza małym podrażnieniem pod oczami (wydaje mi się że zmarszczka jest bardziej widoczna). Jeśli to jest działanie witaminy A, to raczej dobrze, bo podejrzewam że potem będzie lepiej. Nie jestem jednak pewna czy to wynik witaminy A czy poprostu się starzeję... jakie Wy macie doświadczenie z ta witamina?

Witaminę A stosuję regularnie już bardzo długo i jestem zadowolona. Właściwie nie wyobrażam sobie pielęgnacji okolic oczu bez tego składnika, bo jako jeden z niewielu ma rzetelne badania świadczące o silnym działaniu przeciwzmarszczkowym. Oczywiście efekty nie są widoczne po 1-2 miesiącach - tak szybko nie działają nawet retinoidy , ale przy regularnym stosowaniu przez dłuższy czas, widać, że kondycja skóry pod oczami jest bardzo dobra.


Nie zauważyłam nigdy podrażnienia po witaminie A, może stosujesz zbyt wysokie stężenia albo podrażnia inny składnik.


W jakim celu stosujesz keartynę pod oczy?

[Oli28]

Czy ktoś próbował dodać do KOMPLEKSU DO CERY TŁUSTEJ glukonlakton i zrobić taki prosty tonik?

[pandulek]

Napisane przez geraldine2030

A ja mogę pochwalić Hydrolizowany kolagen morski , dodaję go do serum z peptydami i gotowych balsamów do ciała. Dużo lepiej nawilża niż zwykły kolagen i o dziwo efekt nawilżenia utrzymuje się bardzo długo pomimo bardzo suchego powietrza na dworze i w pomieszczeniach. Mam wrażenie, że nawet powoduje lekkie wypełnienie zmarszczek, chociaż to pewnie efekt bardzo dobrego nawilżenia.
Ma tylko jedną wadę - jak się doda zbyt dużo, powyżej 4%, to okropnie się klei Na szczęście w balsamach tego praktycznie nie czuć, a na twarz kładę jako ostatnią warstwę frakcję sojową, która super sobie radzi z klejeniem różnych mazideł - tak mi dawno temu poradziła Pani z Naturalisa i jak dotąd nigdy mnie to nie zawiodło

A jak go dodajesz? Po prostu mieszasz sobie na ręce z tym serum? I na oko sypiesz? Ja dodawałam wcześniej trochę do HA ale zawsze był strasznie klejący, chociaż nie dawałam go za dużo. I wydawało mi się, że w ogóle nie nawilżał. Może dlatego, że właśnie za dużo dawałam

[geraldine2030]

Napisane przez pandulek

A jak go dodajesz? Po prostu mieszasz sobie na ręce z tym serum? I na oko sypiesz? Ja dodawałam wcześniej trochę do HA ale zawsze był strasznie klejący, chociaż nie dawałam go za dużo. I wydawało mi się, że w ogóle nie nawilżał. Może dlatego, że właśnie za dużo dawałam

Do odmierzania używam takiej malutkiej łyżeczki 0,15 ml i daję ociupinkę kolagenu. Nie łączę z samym kwasem hialuronowym, raczej dodaję do serum z kilkoma innymi składnikami albo chociaż mieszam z kwasem hialuronowym i jakimś olejem.

[Smerfny_Paczus]

Czy któraś z was korzystała ostatnio z formularza kontaktowego na stronie?? Pisałam dwie wiadomości do sklepu i na żadną nie dostałam odpowiedzi. Nie wiem czy formularz nie działa czy po prostu nie odpisują

[sylvia_doll]

Może mają dużo zamówień i to realizują je w pierwszej kolejności.
A ja chciałam powiedzieć tylko, że uważam półprodukty z naturalis za jedne z najlepszych .

[Oli28]

Ponawiam pytanie: czy ktoś próbował dodać do KOMPLEKSU DO CERY TŁUSTEJ glukonlakton i zrobić taki prosty tonik? Pliss!!!

[geraldine2030]

Napisane przez Smerfny_Paczus

Czy któraś z was korzystała ostatnio z formularza kontaktowego na stronie?? Pisałam dwie wiadomości do sklepu i na żadną nie dostałam odpowiedzi. Nie wiem czy formularz nie działa czy po prostu nie odpisują

Raczej nie korzystam z formularza, piszę bezpośrednio z poczty, zazwyczaj dosyć szybko odpisują, ale czasami czekam 1-2 dni. Jak mi bardzo zależy to dzwonię i wtedy nie muszę czekać w kolejce

Napisane przez Oli28

Ponawiam pytanie: czy ktoś próbował dodać do KOMPLEKSU DO CERY TŁUSTEJ glukonlakton i zrobić taki prosty tonik? Pliss!!!

Zrobiłam taki tonik na lato, ale dodałam jeszcze niacynamid i trochę argininy, żeby podnieść pH. Tonik jest ok. trochę się klei, ale glukonolakton to wina glukonolaktonu.


Pani z Naturalisa poradziła mi, żeby z kompleksu do cery tłustej zrobić wcierkę do skóry głowy, dodać trochę niacynamidu, glukonianu cynku - po 2 tygodniach stosowania zauważyłam, że skóra głowy dużo mniej się przetłuszcza, włosy nawet na drugi dzień są sypkie

[Oli28]

Napisane przez geraldine2030

Raczej nie korzystam z formularza, piszę bezpośrednio z poczty, zazwyczaj dosyć szybko odpisują, ale czasami czekam 1-2 dni. Jak mi bardzo zależy to dzwonię i wtedy nie muszę czekać w kolejce






Zrobiłam taki tonik na lato, ale dodałam jeszcze niacynamid i trochę argininy, żeby podnieść pH. Tonik jest ok. trochę się klei, ale glukonolakton to wina glukonolaktonu.


Pani z Naturalisa poradziła mi, żeby z kompleksu do cery tłustej zrobić wcierkę do skóry głowy, dodać trochę niacynamidu, glukonianu cynku - po 2 tygodniach stosowania zauważyłam, że skóra głowy dużo mniej się przetłuszcza, włosy nawet na drugi dzień są sypkie

Bardzo, bardzo dziękuję za podpowiedź . A myślisz, że można dodać do tego jeszcze ekstrakt z lukrecji?

[geraldine2030]

Napisane przez Oli28

Bardzo, bardzo dziękuję za podpowiedź . A myślisz, że można dodać do tego jeszcze ekstrakt z lukrecji?

Właściwie możesz dodać lukrecję, ale w lukrecja w tonikach trochę barwi skórę na brązowo - żółto, dodatkowo może trochę zwiększyć klejenie toniku.



W Naturalisie pojawiły się nowości :
http://naturaliskosmetyki.pl/roslinny-kompleks-nawilzajacy-niezbedny-latem-zima-p-287.html

http://naturaliskosmetyki.pl/czysty-skwalen-oliwny-najlzejszy-wszystkich-olei-p-286.html

Zainteresował mnie zwłaszcza skwalen - podobno jest bardzo lekki, wchłania się do matu. Ciekawe czy jest dużo lżejszy od skwalanu Ktoś już używał?

[myszka2020]

Napisane przez geraldine2030

Właściwie możesz dodać lukrecję, ale w lukrecja w tonikach trochę barwi skórę na brązowo - żółto, dodatkowo może trochę zwiększyć klejenie toniku.



W Naturalisie pojawiły się nowości :
http://naturaliskosmetyki.pl/roslinny-kompleks-nawilzajacy-niezbedny-latem-zima-p-287.html

http://naturaliskosmetyki.pl/czysty-skwalen-oliwny-najlzejszy-wszystkich-olei-p-286.html

Zainteresował mnie zwłaszcza skwalen - podobno jest bardzo lekki, wchłania się do matu. Ciekawe czy jest dużo lżejszy od skwalanu Ktoś już używał?

Kompleks nawilżający pojawił się 1 dzień po wysłaniu mojego zamówienia A tak go bym teraz chciała, miałam coś podobnego z zsk.

Skwalen też mnie bardzo ciekawi, chętnie poczytam, jak ktoś zamówi i użyje

[geraldine2030]

Napisane przez myszka2020

Kompleks nawilżający pojawił się 1 dzień po wysłaniu mojego zamówienia A tak go bym teraz chciała, miałam coś podobnego z zsk.

Skwalen też mnie bardzo ciekawi, chętnie poczytam, jak ktoś zamówi i użyje

Skwalen jest boski jest leciutki, wchłania się do matu, nie zapycha mnie, stosowany bez innych dodatków olejowych, oprócz frakcji sojowej, nie rozpulchnia porów - jak dla mnie ideał. Do tego wszystkiego super nawilża.


Kompleks nawilżający też jest bardzo fajny - dodałam go do gotowego balsamu i zauważyłam, że nawet moje pięty są bardzo dobrze nawilżone. Świetnie też złagodził poparzenie słoneczne na dekolcie - ulga była natychmiastowa, a na drugi dzień zero zaczerwienienia - byłam w szoku. Na poparzenie stosowałam bez rozcieńczenia.
Wnioskuję więc, że kompleks sprawdzi się przy kwasowych i retinoidowych obdzierankach, ale zacznę dopiero w październiku.
Po depilacji też się sprawdza.

[Lorri]

Napisane przez geraldine2030

Skwalen jest boski jest leciutki, wchłania się do matu, nie zapycha mnie, stosowany bez innych dodatków olejowych, oprócz frakcji sojowej, nie rozpulchnia porów - jak dla mnie ideał. Do tego wszystkiego super nawilża.

A mnie zawiódł zupełnie (miałam z ZSK). Wyraźnie zwiększał skłonność do zmian zapalnych, samodzielnie nie radził sobie z nawilżaniem. Zużyłam na okolicę oczu, ale i w tym wypadku nie było rewelacji.

[geraldine2030]

Napisane przez Lorri

A mnie zawiódł zupełnie (miałam z ZSK). Wyraźnie zwiększał skłonność do zmian zapalnych, samodzielnie nie radził sobie z nawilżaniem. Zużyłam na okolicę oczu, ale i w tym wypadku nie było rewelacji.

Użwyałaś skwaLENU czy skwaLANU? To są dwa zupełnie inne oleje, chociaż w nazwie różnią się tylko jedną literą

[Lorri]

Napisane przez geraldine2030

Użwyałaś skwaLENU czy skwaLANU? To są dwa zupełnie inne oleje, chociaż w nazwie różnią się tylko jedną literą

W sklepach z półproduktami dostępny jest tylko skwaLAN (z oliwy z oliwek), czyli uwodorniony skwalen. W przeciwieństwie do skwalenu podatnego na oksydację, skwalan jest surowcem stabilnym.

[kasiamagda]

Napisane przez Lorri

W sklepach z półproduktami dostępny jest tylko skwaLAN (z oliwy z oliwek), czyli uwodorniony skwalen. W przeciwieństwie do skwalenu podatnego na oksydację, skwalan jest surowcem stabilnym.

http://naturaliskosmetyki.pl/czysty-...lei-p-286.html
a to?
kupilam i napisane jest skwalen

[Lorri]

Napisane przez kasiamagda

http://naturaliskosmetyki.pl/czysty-...lei-p-286.html
a to?
kupilam i napisane jest skwalen

Faktycznie, Naturalis ma obie wersje. W kosmetyce preferowany jest skwalan ze względu na stabilność. Trzeba pamiętać, że skwalen to surowiec specjalnej troski.

Nie wiem, na jakiej podstawie stwierdzono brak komedogenności skwalenu. Testy Kligmana i współpracowników wykazały, że owszem posiada taką właściwość, jest niemal tak komedogenny jak wolne kwasy tłuszczowe, ponadto działa umiarkowanie drażniąco; to samo dotyczy skwalenu utlenionego:
Squalene was almost as potent as the FFA [free fatty acids]. It was also moderately irritating. The same result was obtained with two purchased samples of squalene as well as with oxidized squalene.
Przy dużej skłonności do zaskórników polecam ograniczyć stężenie do 10%:
squalene, which makes up about 10% of sebum, is strongly comedogenic but when diluted with mineral oil to its actual proportion in sebum this capability is not manifested.
[A. M. Kligman, V. R. Wheatley, O. H. Mills, Comedogenicity of human sebum, Arch. Dermatol. 1970, 102(3)].