Okularnik mniej atrakcyjny?

[Violka33]

Napisane przez Monia B.

Malla moim zdaniem w 99% przezroczyste, dlatego się na nie zdecydowałam, bo nie lubię lekko przyciemnionych szkieł jak to jest przy tych zwykłych fotochromach

A ile kosztują takie szkła Transitions? Sprawdzają się na codzień?Sama noszę okulary od lat, soczewki kontaktowe próbowałam ale nie lubię dłubać sobie w oczach. Pracuję też przy komputerze, który wysusza mi oczy co nie jest dobre przy soczewkach. No więc zostałam przy okularach, zawsze można znaleźć sobie fajne oprawki.

[Dyna]

a czy któraś z Was ma uczulenie na soczewki?
gdy okulistka pół roku temu pozwoliła mi je nosić, byłam w siódmym niebie. od razu zniknęło moje całe zakompleksienie. ale ostatnio poszłam na kontrolę. a tu krach. wrastanie naczyniek krwionośnych, osad na rzęsach, jakaś tam ropa, której w ogołe nie czułam. w soczewkach czułam się znakomicie. a teraz mam miesiąc w okularach i mnóstwo kropel.
czuję się brzydko i mało atrakcyjnie. mam uraz do okularów. nienawidzę stać teraz przed lustrem.mam tylko nadzieję, że wszystko wróci do normy.

[Martucha1985]

Nie uważam żeby okularnik był mniej atrakcyjny. Ważne jest tylko żeby dobrze dobrać oprawki i okulary potrafią dodać uroku. Noszę okulary od 5 roku życia i to na stałe. Lubię je nosić tylko faktycznie przeszkadzają mi latem bo słońce mnie oślepia i nie ma najmniejszej mowy o wejściu do wody bez nich. Nie mogę nosić przeciwsłonecznych bo mam -4,5 dioptrii na prawe i -2,5 na lewe oko. Fotochromy strasznie mi się nie podobają a soczewek nosić nie mogę bo mam bardzo wrażliwe spojówki. Nawet od głupiej klimatyzacji oczy mnie pieką, wystarczy że tylko wejdę do jakiegokolwiek supermarketu i już łzawią i pieką. Taki urok okularnika... Pomalutku zbieram pieniądze na operację laserową bo minusów nie da wyleczyć zwyczajnie szkłami. Pozdrawiam. Marta

[fiolka85]

Napisane przez Dyna

a czy któraś z Was ma uczulenie na soczewki?
gdy okulistka pół roku temu pozwoliła mi je nosić, byłam w siódmym niebie. od razu zniknęło moje całe zakompleksienie. ale ostatnio poszłam na kontrolę. a tu krach. wrastanie naczyniek krwionośnych, osad na rzęsach, jakaś tam ropa, której w ogołe nie czułam. w soczewkach czułam się znakomicie. a teraz mam miesiąc w okularach i mnóstwo kropel.
.

To co opisujesz to nie uczulenie na soczewki tylko reakcja oka na niedotlenienie ( wrastanie naczynek) spróbuj zmienić soczewki na takie które przepuszczają więcej tlenu. Osad na rzęsach to może zapalenie brzegu powiek każdemu może się zdarzyć, ale może nieodpowiednio dbałaś o soczewki albo nosiłaś je dłużej niż powinnaś.

Martucha możesz sobie zrobić okulary przeciwsłoneczne z korekcją

[Dyna]

dbałam i to aż przesadnie. kurczę, okuliści w moim miescie właśnie tacy. każdy co innego, a o niedotlenienu nikt nic nie wspomniał. uf. cholerne wady wzroku.

[BioIvO]

Napisane przez Dyna

a czy któraś z Was ma uczulenie na soczewki?
gdy okulistka pół roku temu pozwoliła mi je nosić, byłam w siódmym niebie. od razu zniknęło moje całe zakompleksienie. ale ostatnio poszłam na kontrolę. a tu krach. wrastanie naczyniek krwionośnych, osad na rzęsach, jakaś tam ropa, której w ogołe nie czułam. w soczewkach czułam się znakomicie. a teraz mam miesiąc w okularach i mnóstwo kropel.
czuję się brzydko i mało atrakcyjnie. mam uraz do okularów. nienawidzę stać teraz przed lustrem.mam tylko nadzieję, że wszystko wróci do normy.

Ja mam uczulenie na soczewki (albo raczej miałam) Zdaje sie ze to sie nazywa- wielkobrodawczakowe zapalenie spojówek. Ale ewidentnie się do tego sama przyczyniłam. Chodzilam w soczewkach codziennie od 7 rano do 23. Nawet nie mialam okularów zwykłych, myślalam że w soczewkach moge zapomniec o wadzie wzroku. Po latach takiego traktowania oczy sie zbuntowały i soczewka zaczela mi sie kleic do powieki i jak mrugałam to sie przesuwała po oku (tragedia!!!!!) Na szczescie bardzo madra okulistka zdiagnozowala chorobe, dała kropelki i zakazala noszenia kontaktów. A teraz chodze w okularach i od swieta zakladam soczewki. Nie wiem czy zapalenie moze powrocic ale juz jestem ostrozna.

[fiolka85]

po olbrzymiobrodawkowym zapaleniu spojówek można dalej nosić soczewki tylko trzeba znaleźć przyczynę która je wywołała i ją zlikwidować.
Czasem wystarczy zmienić płyn, czasem trzeba zmienić soczewki albo ograniczyć czas ich noszenia.

[Kira87]

Napisane przez fiolka85

Kira te okularki na zdjęciu są faktycznie za duże. Spróbuj poszukać jakiś delikatniejszych na pewno coś się znajdzie tylko czasem trzeba się trochę naprzymierzać, aż sie dojdzie do tego jaki kształt Ci najbardziej pasuje.

Kupowałam je dosyć dawno temu i wtedy lepszych na siebie nie znalazłam. Może teraz znajdę coś odpowiedniego...ale trochę szkoda mi kasy na nowe oprawki

[lewaloff]

Napisane przez Daenerys

Tez uwazam, ze sa troche za duze.

Sama nosilam bardzo podobny model, ale zrezygnowalam po pol roku na rzecz moich klasycznych. Teraz mam druga wersje prawie takich samych okularow.
I chce kupic trzecia, obym znalazla, bo te co nosze teraz sa juz troche zniszczone (mam je od roku).
No i stad moje pytanie: na jak dlugo starczaja Wam okulary, bo ja musze po roku wymieniac.

ja mam oprawki po kilka lat, mój rekord to ehmmm.. 15 lat, tyle mam moje ukochane kolorowe opraweczki i pewnie bym je jeszcze nosiła i nosiła, gdyby nie fakt, że czas zrobił swoje i oprawka się ulteniła i już się nie nadają "na miasto"

teraz czeka mnie odrobina szaleństwa, bo muszę sobie kupić nowe oprawki zwykłe i zrobić okulary przeciwsłoneczne, macie może jakieś propozycje na kolorowe, awangardowe oprawy?

[madzikUK]

Witam Was serdecznie;
ja nosilam okulary przez ponad 10 lat. i wszyscy mi mowili, ze w okularach wygladalam lepiej niz bez. ale faktem jest jak tu wiekszosc z Was wspomina, ze sa po prostu upierdliwe, tym bardziej jak sie ma coraz wieksza wade i bez okularow nic nie mozna zrobic.
bywalo tak, ze na imprezy rowniez zdejmowalam i wtedy pytalam sie kolezanki co sie dzieje.heh. czy jest ktos na horyzoncie wart zainteresowania) nieraz pomylilam osoby, z ktorymi rozmawialam; kiedys jak otwieralam drzwi wejsciowe to przydzwonilam sobie w binokle i takie krzywe bidule musialam nosic przez jakis czas; a najgorsze jak zgubilam okulary na jednej z imprez. myslalam, ze do domu nie wroce, czulam sie jak po utracie najwiekszego skarbu, ktory mi ktos nagle odebral i co ja biedna teraz pocznetym bardziej, ze wada mi sie pogarszala. zaczynalam od -0.5 a ostatnie jakie mialam to -4.5.
2 lata temu zaczelam powaznie nad tym myslec, ze moje zycie toczy sie w okol okularow i niech cos sie stanie z nimi, to jak ja sobie poradze?? w sumie nie wiem czemu, ale soczewek nie bralam nigdy pod uwage, ale to nigdy.
i w ten oto sposob zaczelam rozwazac laser; i tak oto od 2 lat jestem w posiadaniu "nowych" oczu. naprawionych.

i wiecie co?? podobaja mi sie okulary u dziewczyn. jak sa dobrze dobrane do twarzy i charakteru posiadaczki, to jestem jak najbardziej za.

[aanitkaa]

nosze soczewki bo w okulary sa dla mnie uciazliwe szczegolnie zima ale znam wielu facetow ktorym szczegolnie podobaja sie kobiety w okularach dlatego tez mysle nad zakupem okularkow moze nie na codzien ale.... i wogole oczy tez powinny czasem odpoczywac od soczewek

[Monia B.]

Napisane przez Violka33

A ile kosztują takie szkła Transitions? Sprawdzają się na codzień?Sama noszę okulary od lat, soczewki kontaktowe próbowałam ale nie lubię dłubać sobie w oczach. Pracuję też przy komputerze, który wysusza mi oczy co nie jest dobre przy soczewkach. No więc zostałam przy okularach, zawsze można znaleźć sobie fajne oprawki.

Violka to zależy od wady wzroku, ja mam na jedno oko 3,75, drugie 3,25 minus + astygmatyzm i niestety cylindry podnoszą cenę. Za same szkła zapłaciłam prawie 700zł (bez cylindrów gdzieś ponad 500zł). Koszmar jakiś, zależy oczywiście od wielkości finansów jakimi się dysponuje, ale okulary za 1000zł to uważam, ze to bardzo sporo i dużo za dużo.
Noszę je ok. 10 miesięcy i jestem bardzo zadowolona, także mogę szczerze je polecić, czuję 100% komfort noszenia, szkła zabarwiają się naprawdę błyskawicznie

[Monia B.]

MadzikUK czyli rozumiem, że miałaś przeprowadzoną operację laserową obu oczu? Qrcze, ciekawa jestem jaki to koszt i jakie trzeba spełniać warunki, żeby mieć taki zabieg, hmmm...może kiedyś, kto wie?
Ja uważam, że okularnice/okularniki nie są mniej atrakcyjni, niby dlaczego? Zależy co kto rozumie pod pojęciem 'atrakcyjność', myślę, że to pojęcie względne i co ludzi to tyle opinii, ale zgodzę się z faktem, że okulary utrudniają życie.

[Monia B.]

Daenerys trzecie zdjęcie z najnowszymi okularkami - superowe, świetnie je dobrałaś

[madzikUK]

Napisane przez Monia B.

MadzikUK czyli rozumiem, że miałaś przeprowadzoną operację laserową obu oczu? Qrcze, ciekawa jestem jaki to koszt i jakie trzeba spełniać warunki, żeby mieć taki zabieg, hmmm...może kiedyś, kto wie?
Ja uważam, że okularnice/okularniki nie są mniej atrakcyjni, niby dlaczego? Zależy co kto rozumie pod pojęciem 'atrakcyjność', myślę, że to pojęcie względne i co ludzi to tyle opinii, ale zgodzę się z faktem, że okulary utrudniają życie.

tak, mialam operacje laserowa robiona w Londynie 2 lata temu. ale powiem Wam, ze czasem chcialabym ponosic sobie okulary, bo chyba jednak jak sa dobrze dobrane oprawki, to dodaja uroku

[Malla]

Napisane przez Dyna

dbałam i to aż przesadnie. kurczę, okuliści w moim miescie właśnie tacy. każdy co innego, a o niedotlenienu nikt nic nie wspomniał. uf. cholerne wady wzroku.

Niedotlenienie to przecież najczęstsza komplikacja, jeśli lekarze o tym nie wspominają, to pisze każda strona internetowa... Jakie nosiłaś, ile czasu itp.?

[lashqueen]

Uwazam, ze okulary urody nie dodaja. Tzn. nie spotkalam osoby, ktora by byla ladniejsza w okularach niz bez nich. Okulary dodaja twarzy surowosci, powagi, mysle ze troche tez dodaja lat. Ale to moje osobiste odczucie. Gdybym miala kiepski wzrok, to uzywalabym szkiel kontaktowych.

[BioIvO]

Zastanawiam sie nad szkłami indeksowanymi. Wiem o nich tylko tyle że są ciensze od szkiełek tradycyjnych. Nurtuje mnie jedna sprawa. Czy takie szkła poza mniejszą grubością faktyczną w mm, wygladaja też na szkła z mniejszą mocą. Mam dużą wadę -6 i bardzo zalezy mi żeby nie wyglądać na "ślepego krecika" Już mam taki kompleks, że przeszkadza mi nie tyle fakt noszenia okularów co duża moc szkieł.
Powiedzcie mi jak to wyglada, czy naprawde okulary wygladaja lżej z indeksowanymi szkłami? Nie znam nikogo kto by nosil takie soczewki, a jestem bardzo ciekawa czy może mniej zmniejszaja oczy (mam nadzieje ze optyka tak bardzo poszła do przodu że robi cuda!)
Niedługo zaczne nowa prace i chcę wygladać fajnie, a do tego potrzebuję całkiem nowych okularów. Ale ciężko będzie wyszarpnąć z pustej kieszeni dużo kasy na drogie szkła indeksowane wiec musze wiedziec czy naprawde warto.

[Dyna]

Napisane przez Malla

Niedotlenienie to przecież najczęstsza komplikacja, jeśli lekarze o tym nie wspominają, to pisze każda strona internetowa... Jakie nosiłaś, ile czasu itp.?

nosiłam od czerwca, firma baush&lomb czy jakoś. nie narzekałam, nie zasychały mi czy ani nic z tyvh rzeczy. czy takie zapalenie kiedykolwiek minie?

[pani-jesień]

Napisane przez BioIvO

Zastanawiam sie nad szkłami indeksowanymi. Wiem o nich tylko tyle że są ciensze od szkiełek tradycyjnych. Nurtuje mnie jedna sprawa. Czy takie szkła poza mniejszą grubością faktyczną w mm, wygladaja też na szkła z mniejszą mocą. Mam dużą wadę -6 i bardzo zalezy mi żeby nie wyglądać na "ślepego krecika" Już mam taki kompleks, że przeszkadza mi nie tyle fakt noszenia okularów co duża moc szkieł.
Powiedzcie mi jak to wyglada, czy naprawde okulary wygladaja lżej z indeksowanymi szkłami? Nie znam nikogo kto by nosil takie soczewki, a jestem bardzo ciekawa czy może mniej zmniejszaja oczy (mam nadzieje ze optyka tak bardzo poszła do przodu że robi cuda!)
Niedługo zaczne nowa prace i chcę wygladać fajnie, a do tego potrzebuję całkiem nowych okularów. Ale ciężko będzie wyszarpnąć z pustej kieszeni dużo kasy na drogie szkła indeksowane wiec musze wiedziec czy naprawde warto.

Też jestem ciekawa... Tylko ze ja na 100% zdecyduje się na szkła indeksowane, inna opcja nie wchodzi w rachubę...

Mam koleżankę z bardzo dużą wadą wzroku (-8 czy -9D, nie wiem dokładnie), ostatnio odebrała nowe okulary, ze szkłami indeksowanymi oczywiście, i tak mi się wydawało, że nie pomniejszają jej oczu bardziej niż moje zwykłe -4... Ale mogło mi się tylko wydawać, koleżanka ma ogromne oczęta

[mychamycha]

Ja noszę okulary jakoś od trzech miesięcy. Na początku rzeczywiście myślałam, że jestem przez to brzydsza i nie będę mieć powodzenia. <porażka> Teraz się sobie podobam i uważam, że okularki wręcz dodają mi uroku. Może to zabrzmi śmiesznie, ale czuję się w nich atrakcyjniejsza i bardziej sexy
Fakt, problemem jest średnio widoczny makijaż ale to mogę przeboleć. Kiedyś i tak, myślę, przejdę na soczewki. Dla wygody.

[trinee]

Ja uważam, że dobrze dobrane oprawki dodają uroku. Niektórzy wręcz ładniej wyglądają w okularach niż bez. Ja noszę okularki już 12 lat i nie narzekam. Tylko czasem moi rodzice narzekali, jak musieli wymieniać oprawki. Teraz to już sama sobie kupuję nowe okulary.

[atri]

Ja nosiłam okulary przeszło rok najważniejsze jest żeby się uśmiechać i być pozytywnie nastawionym bo w innym przypadku ludzie uznają cię za osobę,z która lepiej nie mieć do czynienia.Teraz niema potrzeby noszenia okularów,ale nigdy nie byłam postrzegana jako mało atrakcyjna

mychamycha ;Jak będziesz znała swoją wartość to nie będziesz postrzegana jako ktoś gorszy,nie przejmuj się ja też nosiłam...Pozostań sobą a będzie dobrze:P:P

[pani-jesień]

Napisane przez lashqueen

Uwazam, ze okulary urody nie dodaja. Tzn. nie spotkalam osoby, ktora by byla ladniejsza w okularach niz bez nich. Okulary dodaja twarzy surowosci, powagi, mysle ze troche tez dodaja lat. Ale to moje osobiste odczucie. Gdybym miala kiepski wzrok, to uzywalabym szkiel kontaktowych.

A co - lubisz się chwalić rzęsami?

[atri]

Okulary dodają powagi ale na plus bo wydajesz się jeszcze bardziej mądrzejsza....Ja mam 19 lat i w okularach nie wyglądałam na starzej........

[pani-jesień]

Napisane przez atri

Okulary dodają powagi ale na plus bo wydajesz się jeszcze bardziej mądrzejsza....Ja mam 19 lat i w okularach nie wyglądałam na starzej........

Ja mam 25 lat i też nie zauważyłam, by okulary mnie postarzały - tak czy siak wyglądam na 18

[Kira87]

Mnie okulary definitywnie nie dodają lat (a szkoda).

[atri]

Napisane przez pani-jesień

Ja mam 25 lat i też nie zauważyłam, by okulary mnie postarzały - tak czy siak wyglądam na 18

No właśnie ja mam chłopaka który też chodzi w okularach i wygląda w nich uroczo nawet bardziej mi się podoba

[lashqueen]

Napisane przez pani-jesień

A co - lubisz się chwalić rzęsami?

Nie pomyslalam o tym, ale masz racje - okulary nie tylko nie dodaja urody a wrecz dodatkowo zaslaniaja to, co piekne

[lalaith]

Napisane przez lashqueen

Uwazam, ze okulary urody nie dodaja. Tzn. nie spotkalam osoby, ktora by byla ladniejsza w okularach niz bez nich. Okulary dodaja twarzy surowosci, powagi, mysle ze troche tez dodaja lat. Ale to moje osobiste odczucie. Gdybym miala kiepski wzrok, to uzywalabym szkiel kontaktowych.

Skąd wiesz że w ogóle mogłabyś nosić soczewki? Wiele osób ich po prostu nie toleruje.