Stopy. Odciski, otarcia, odparzenia, odgniotki i inne problemy. WÁTEK ZBIORCZY.

[Maripossa]

Czesiek: mialam tez kiedys cos takiego na stopie...to odgniotek. Dostalam na to plyn ktory wypalal stwardniala, zrogowaciala skore. Trzeba go tylko dokladnie nakladac patyczkiem zeby nie uszkodzic zdrowej skory. Po jakims czasie zeszlo calkowicie jakby sei dokladnie przyjzec to mam malenski slad po tym.
Idz albo do swojego lekarza 1-go kontaktu albo do dermatologa.
Pozdrawiam

[an_a]

Miałam ostatnio spore problemy ze stopami na których były kurzajki-brodawki. Na początku również myliłam je z odciskami, przez co bardzo urosły . Dermatolog wymroził mi je ciekłym azotem (troche boli, ale na pewno mniej niz przy wycinaniu) W przypadku większej musiałam wymrażanie parę razy powtarzać. Koniecznie trzeba to sprawdzić.

[phdwao]

podnoszę

[ilo16na]

Prosze pomozcie

Mialam ubrazne raz nowe kozaczki z futerkiem w srodku i obtarly mnie - tam gdzie koncza sie zwykle polbuty.
Mam babel i nawet jak chodze w papciach to boli.
Babel przebilam wylecial plyn a tam nadal jest czerwone-boli cholernie.
Normalnie chodzic nie umiem
A chodze obecnie w polbutach i na lewej nodze z przydepnieta pieta bo nie chce jej mocniej obetrzec.

Smarowalam mascia pyjod i nawet troszke nie pomoglo.

Boze jak to boli

Acha- do apteki bo jakies cos na ten bol nie dojde bo tak boli
Ledwo do szkoly dochodze ..
Boli nawet jak ruszam noga.. a takie czerwone jest

[ilo16na]

Prosze pomozcie

[karla_92]

Napisane przez ilo16na

Prosze pomozcie

Mialam ubrazne raz nowe kozaczki z futerkiem w srodku i obtarly mnie - tam gdzie koncza sie zwykle polbuty.
Mam babel i nawet jak chodze w papciach to boli.
Babel przebilam wylecial plyn a tam nadal jest czerwone-boli cholernie.
Normalnie chodzic nie umiem
A chodze obecnie w polbutach i na lewej nodze z przydepnieta pieta bo nie chce jej mocniej obetrzec.

Smarowalam mascia pyjod i nawet troszke nie pomoglo.

Boze jak to boli

Acha- do apteki bo jakies cos na ten bol nie dojde bo tak boli
Ledwo do szkoly dochodze ..
Boli nawet jak ruszam noga.. a takie czerwone jest

Prawdopodobnie to odparzenie. Współczuje bo latem tez zawsze to mam Dobrze ze przebilas bo inaczej ten bąbel by Ci sam pękł i dopiero by bolało. Teraz musisz smarowac tą rane jakąs maścia gojąca np. neomecynową. Gojenie sie potrwa troche, ale za niedlugo juz Cie to nie bedzie bolec tylko niestety pozostanie przez dluższy czas slad (czerwony)po tej ranie, ktory z czasem napewno zniknie Aha i jeszcze jedno: oderwalaś/odciełaś ta skore czy zostawilaś całą w kawałku?

[ilo16na]

Napisane przez karla_92

Prawdopodobnie to odparzenie. Współczuje bo latem tez zawsze to mam Dobrze ze przebilas bo inaczej ten bąbel by Ci sam pękł i dopiero by bolało. Teraz musisz smarowac tą rane jakąs maścia gojąca np. neomecynową. Gojenie sie potrwa troche, ale za niedlugo juz Cie to nie bedzie bolec tylko niestety pozostanie przez dluższy czas slad (czerwony)po tej ranie, ktory z czasem napewno zniknie Aha i jeszcze jedno: oderwalaś/odciełaś ta skore czy zostawilaś całą w kawałku?

Ale mi sie to paprze- leci ropa z krwia- jest czerwone i cholernie boli
Nic nie odcinalam bo dotknac tego nie idzie - taki bol- masochistka nie jestem i tego nawet nie dotykam.
Dzis rano po wstaniu z lozka peklo( przez noc znow zrobil sie plyn) i leciala ropa z krwia w szkole tak samo - mialam przyklejony plaster z mascia.
Obecnie na tym mam tylko skarpetke.

[karla_92]

Napisane przez ilo16na

Ale mi sie to paprze- leci ropa z krwia- jest czerwone i cholernie boli
Nic nie odcinalam bo dotknac tego nie idzie - taki bol- masochistka nie jestem i tego nawet nie dotykam.
Dzis rano po wstaniu z lozka peklo( przez noc znow zrobil sie plyn) i leciala ropa z krwia w szkole tak samo - mialam przyklejony plaster z mascia.
Obecnie na tym mam tylko skarpetke.

Skoro leciała Ci krew to juz gorsza sprawa. Może to nie jest oparzenie tylko cos innego? Nie wiem co masz w takiej sytuacji zrobic bo nigdy czegos takiego nie mialam. Jesli nadal masz ta skore w kawalku to znowu sie zarośnie i zrobi sie bąbel. Czytalam zeby temu zapobiec można przewlec nitke przez ta skore (widac ktos sie horrorów naogladał o szyciu ludzi) albo poprostu oderwac/odciac troche tej skory z tym ze skoro aż tak Cie to boli to może narazie nic nie rob tylko idz do lekarza. Pozdrawiam

[ilo16na]

Napisane przez karla_92

Skoro leciała Ci krew to juz gorsza sprawa. Może to nie jest oparzenie tylko cos innego? Nie wiem co masz w takiej sytuacji zrobic bo nigdy czegos takiego nie mialam. Jesli nadal masz ta skore w kawalku to znowu sie zarośnie i zrobi sie bąbel. Czytalam zeby temu zapobiec można przewlec nitke przez ta skore (widac ktos sie horrorów naogladał o szyciu ludzi) albo poprostu oderwac/odciac troche tej skory z tym ze skoro aż tak Cie to boli to może narazie nic nie rob tylko idz do lekarza. Pozdrawiam

Wlasnie do lekarza trzeba by isc a ja nie umiem chodzic- to jest ten bol
I on by mnie dal do dermatologa a to okolo 2 km od mojego domu.
Nie moge nigdzie isc bo cholernie boli

[karla_92]

Napisane przez ilo16na

Wlasnie do lekarza trzeba by isc a ja nie umiem chodzic- to jest ten bol
I on by mnie dal do dermatologa a to okolo 2 km od mojego domu.
Nie moge nigdzie isc bo cholernie boli

A nie masz możliwosci pojechania samochodem/autobusem/taksówką? i nie możesz odrazu do dermatologa jechac? Jak ja ostatnio byłam (nagly przypadek-ogromna opryszczka) to poprostu sie zajerestrowalam w przychodni do dermatologa i nie potrzebne bylo zadne skierowanie

[brutus333]

A mnie obtarły buty, pięty mam całe poranione. Macie może jakiś dobry sposób na takie coś???? Proszę o odpowiedzi. Dziekuję z góry za wszelką pomoc.

[gosiaczek6]

Ja to już nie mam siły na moje stopy...nienawidzę ich.
Mam pięty cały czerwone od blizn. Wszystkie buty jakie pamiętam mnie zawsze obcierały, każda para. Co się zagoiło to znow obtarcie i blizna. Jakby można przeszczepić sobie skórę na piętach zaraz bym to zrobiła. Narazie nigdy w życiu nie założe klapek odsłaniającech stopy na lato..o nie.

[brutus333]

Ja pojechałem w góry w nowych butach, i tak sie stało jak się stało. Teraz muszę szybko dojść do formy bo muszę iść do pracy a tam noszę buty robocze. Dodam że jestem facetem. A napisałem na to forum bo miałem nadzieję że któraś z Pań ma jakiś złoty środek na takie awarie.

[karla_92]

Napisane przez brutus333

Ja pojechałem w góry w nowych butach, i tak sie stało jak się stało. Teraz muszę szybko dojść do formy bo muszę iść do pracy a tam noszę buty robocze. Dodam że jestem facetem. A napisałem na to forum bo miałem nadzieję że któraś z Pań ma jakiś złoty środek na takie awarie.

A może jakieś szczegóły? Co to dokładniej jest? I może warto przeczytac cały wątek a napewno jakis złoty środek sie znajdzie

[tasiemiec]

ja mam okropne stopy: nie dość ,że cały czas mam na skórze taki "marmurek", to do tego ciągle mam czerwone kostki- zupełnie tak, jakbym je sobie kiedyś oparzyła i miała blizny...
każde buty muszę "przecierpieć" bo każde mnie obcierają...macie jakieś rady?

[aprilla]

Co osoba to inny przypadek No wiec powiem tak, jesli macie bolesne pecherze, nalezy je przebic np czysta igla zeby wylal sie plyn, skorki nie odrywac, posmarowac jakas mascia moze byc antybiotykowa tribiotic, sprzedawana jest w aptece w malutkich saszetkach za kilka groszy. Dalej nalezy przylozyc sterylny, jalowy gazik na rane, tez do kupienia w aptece za grosze, przylepic plastrem i problem szybko znika. Sa tez jakies specjalne plastry w aptece na otarcia, rowniez tutaj na wizazu o tym czytalam w jakims watku, poszperajcie. Ja zwykle w takich przypadkach dodatkowo traktowalam stopy zasypka dla dzieci altek, zawiera pantenol ktory przyspiesza gojenie i troche z racji pudrowej formy osusza ranki. Oczywiscie im mniej wtedy chodzicie, tym lepiej, jesli musicie zalozyc buty to zabezpieczcie gojace sie slady po pecherzach dodatkowa warstwa gazikow, nie ma innej rady, lub zaopatrzcie sie w plastry o ktorych wspomnialam A kiedy pecherze sie zagoja pozostaje tylko moczenie stop w wodzie z dodatkiem mydla, albo czegos co je zmiekczy, peeling, scieranie naskorka tarka, wcieranie kremu i slady po pecherzach znikna czego Wam zycze i pozdrawiam.

[karla_92]

Napisane przez aprilla

Co osoba to inny przypadek No wiec powiem tak, jesli macie bolesne pecherze, nalezy je przebic np czysta igla zeby wylal sie plyn, skorki nie odrywac, posmarowac jakas mascia moze byc antybiotykowa tribiotic, sprzedawana jest w aptece w malutkich saszetkach za kilka groszy. Dalej nalezy przylozyc sterylny, jalowy gazik na rane, tez do kupienia w aptece za grosze, przylepic plastrem i problem szybko znika. Sa tez jakies specjalne plastry w aptece na otarcia, rowniez tutaj na wizazu o tym czytalam w jakims watku, poszperajcie. Ja zwykle w takich przypadkach dodatkowo traktowalam stopy zasypka dla dzieci altek, zawiera pantenol ktory przyspiesza gojenie i troche z racji pudrowej formy osusza ranki. Oczywiscie im mniej wtedy chodzicie, tym lepiej, jesli musicie zalozyc buty to zabezpieczcie gojace sie slady po pecherzach dodatkowa warstwa gazikow, nie ma innej rady, lub zaopatrzcie sie w plastry o ktorych wspomnialam A kiedy pecherze sie zagoja pozostaje tylko moczenie stop w wodzie z dodatkiem mydla, albo czegos co je zmiekczy, peeling, scieranie naskorka tarka, wcieranie kremu i slady po pecherzach znikna czego Wam zycze i pozdrawiam.

Ale jak sie przebije taki pęcherz to trzeba cos z tym zrobic (np. delikatnie naciac) zeby znowu nie zarosło

[krecik9891]

pomozcie
jaksi czas temu zaczela bolec mnie stopa;/ myslslam z eto odcisk ale to nawet nei przypomminalo odcisku;/ prawie nie bylo ,,tego czegos" widac. poprostu to byl jakis punkcik ktory mnie strasznie bolal jak chodilzam.... ostatnio usunelam sobie skorki na pietach i w tym miejscu pojawilo sie male okragle zgrubienie....nie dawalo mi to spokoju i poprostu wymoczylam nogi i zaczelam przy tym grzebac przebilam ,,to" i wyplyneo z tego mnostwo krwi jak tylko poruszylam ,,to" igla ,podnioslam troche skory to be zprzerwy wyplywala krew;/;/ nie wiem co to bylo....;/ teraz mam tylko strupek ale czuje z enzowu zaczyna mnie to bolec;/ moze ktoras z was wie co to moze byc... moze miala cos takiego.... bylam z tym u lekraza bo kiedys tez mialam cos podobnego ale pow mi tylko ze mam nei nosic butow na wys obcasach i to wsyztsko.... i nadal nic nie wiem.... pomozcie.... plis....

[konewka i kwiat]

kurzajka to jest,rob cos z tym szybko b potem chodzic nie bedziesz mogla bo bedzie bardzo bolec:/

[krecik9891]

kurzajka to co ja mam z tym zrobic???? moja kumpela ostatnio miala kurzajki wycinane;/ to pewnie mnie tez to czeka;/;/ ale na pewno kurzajka???? bo tego prawie wcale nei bylo widac.....

[LifeIsSoSad]

Dziewczyny pomocy!! jutro sylwester a ja od nowych butów mam na piecie "cos" :P pęcherz, nie wiem czy jakis płyn w nim jest ale skora tam jest bardzo zgrubiała ;/ zrobił mi sie jakis tydzien temu, ale zaczełam nosic wkładki do butów i przestało bolec. ale wczoraj bylam z kolezanka na spacerze i bez tych wkładek, ten babel odcisk czy co to tam jest sie powiększyło;/ wczoraj bardzo bolało, dzis juz troche mniej :P nie wiem jak sie tego pozbyc :/ albo chociaz zebym jutro mogła spokojnie sie bawic, jakis plasterek czy cos?

[karla_92]

Napisane przez LifeIsSoSad

Dziewczyny pomocy!! jutro sylwester a ja od nowych butów mam na piecie "cos" :P pęcherz, nie wiem czy jakis płyn w nim jest ale skora tam jest bardzo zgrubiała ;/ zrobił mi sie jakis tydzien temu, ale zaczełam nosic wkładki do butów i przestało bolec. ale wczoraj bylam z kolezanka na spacerze i bez tych wkładek, ten babel odcisk czy co to tam jest sie powiększyło;/ wczoraj bardzo bolało, dzis juz troche mniej :P nie wiem jak sie tego pozbyc :/ albo chociaz zebym jutro mogła spokojnie sie bawic, jakis plasterek czy cos?

To odparzenie. Ja to zawsze przebijam bo sam też może pęknąc i wtedy bedzie nie zaciekawie. Napewno bedzie bolec ale wydaje mi sie ze mniej niz taki bąbel na ktory sie naciska. Musisz zrobic co bedziesz uważac za sluszne bo niektorzy mowia zeby nie przebijac Najlepiej przeczytaj wątek i bedziesz wiedziec a przynajmniej pierwsze strony.

[LifeIsSoSad]

no własnie mysle o tym przebiciu, nie wiem czemu się mowi ze tego sie nie powinno robic :P chyba nic groźnego ztego nie wyjdzie? skocze zaraz do supermarketu po plastry igle i do roboty ;D przed chwila wzielam ciepła kapiel, to sie troche zmiekczyło i jest lepiej jakby

[LifeIsSoSad]

dziewczyny pomocy ten jeden odcisk na piecie przekułam, wszystko ok , wypłynał płyn i jakos sie juz goiło, skóra zeszła , wszystko zaczeło normalnie wyglądac, tylko skóra w tym miejscu po odcisku jak wiadomo była taka cienka.

i teraz cholera jasna znowu poszlam w tych butach i w tym samym miejscu, na tej cienkiej skórze zrobił mi sie nowy odcisk, dosłownie na całą piętę.

wczoraj po imprezie pękl mi w jednym miejscu i nie wiem po co, głupia , zdarłam troche skóry, nie bolało wcale , no bo ona i tak tworzyla taki bąbel, no wiecie o co chodzi :P i teraz pod spodem juz wgl naskorka chyba nie mam, bo piecze okropnie, chodzic nie mogę ;/ całą pięta jeden wielki babel, tam w jednym miejscu zdarte i co ja mam teraz zrobić?

[karla_92]

Napisane przez LifeIsSoSad

dziewczyny pomocy ten jeden odcisk na piecie przekułam, wszystko ok , wypłynał płyn i jakos sie juz goiło, skóra zeszła , wszystko zaczeło normalnie wyglądac, tylko skóra w tym miejscu po odcisku jak wiadomo była taka cienka.

i teraz cholera jasna znowu poszlam w tych butach i w tym samym miejscu, na tej cienkiej skórze zrobił mi sie nowy odcisk, dosłownie na całą piętę.

wczoraj po imprezie pękl mi w jednym miejscu i nie wiem po co, głupia , zdarłam troche skóry, nie bolało wcale , no bo ona i tak tworzyla taki bąbel, no wiecie o co chodzi :P i teraz pod spodem juz wgl naskorka chyba nie mam, bo piecze okropnie, chodzic nie mogę ;/ całą pięta jeden wielki babel, tam w jednym miejscu zdarte i co ja mam teraz zrobić?

Musisz posmarowac jakas mascia na gojenie np. neomecynowa (ale chyba jest na recepte) zakleic plastrem i czekac aż sie zagoi

[LifeIsSoSad]

mam jakies plasterki specjalnie na pęcherze compeed , nakleilam na stope, i jak ten plaster sam odejdzie to mam posmarowac mascia propolisowa ;P ale kurde, spanikowałam rano nieźle
dzieki ;*

[Momoko!]

dziewczyny mam pytanie, w jaki sposób się używa ścinaka do pięt- omegi? bo nie mam pojęcia

[krecik9891]

Napisane przez Momoko!

dziewczyny mam pytanie, w jaki sposób się używa ścinaka do pięt- omegi? bo nie mam pojęcia

poprostu przesuwasz nim po stopie(troszke dociskajac) od strony zyletki i skóra sama ci sie ścina.... nic trudnego w tym nei ma tylko musisz uwazac bo mozna se przez przpadek za duzo skory ściąć a to pozniej baardzo boli

[Momoko!]

Napisane przez krecik9891

poprostu przesuwasz nim po stopie(troszke dociskajac) od strony zyletki i skóra sama ci sie ścina.... nic trudnego w tym nei ma tylko musisz uwazac bo mozna se przez przpadek za duzo skory ściąć a to pozniej baardzo boli

dziękuję za odpowiedź, ja probowałam z kilku stron i nic- oczywiście na namoczone stópki. W sumie dopiero co go kupiłam, ale może powinnam zmienić żyletkę. No spróbuję.

[lllydia]

widzę, że temat żyje, więc może i mi pomożecie...
Mam problem, ale natury estetycznej. Szukam po tym temacie i na wizażu i jakoś znaleźć odpowiedzi nie mogę... Bo nie są to raczej ani odciski, ani odgniotki ani inne takie. Przebarwienia? być może...

Ogólnie mam bardzo jasną skórę, co oczywiście widać też na stopach (które opalają się najwlniej albo wcale ;P), teraz jest zima, to się bardzo nie przejmuję, ale przyjdzie potem znów sezon na sandałki i... lipa :|
Bo mam na wierzchniej stronie palców - na zgięciu dużego palucha i środkowego (tam gdzie skóra 'zasłania' staw) bardziej sucha skórę niż wszędzie i niestety ciemniejszą. Przy czyściutkich stopach, w sandałkach to wygląda jak... brud
Nie boli, nie piecze, tylko jest. I wygląda średnio ciekawie :/
próbowałam się z tym obchodzić jak z piętami, ale ścieranie boli (to tak jakby trzeć tarką po kostkach na rekach). Nawilżanie kremami tez wiele nie dawało... stopy mogły być ładne, mięciutkie. A na tych palcach jak było tak jest :/

Pomoże ktoś?