Supercienkie Durex'y. Czy warto?

[viki1988]

Napisane przez Chatul

Możliwe. Mnie głównie Pasante interesują (bo mają najcieńsze prezerwatywy na rynku, z tego, co widziałam). Ale nie znalazłam nigdzie informacji o tym, że tą testowane elektronicznie
Ale fakt, opakowania prezerwatyw Pasante w ręce nie miałam

Ja niestety też nie miałam także nie pomogę...
A najcieńsze z Pasante są które? Xtra Sensitive?

Napisane przez lovebird

W Biedronce, tylko nie we wszystkich są Więc jak nie ma w jednej, mogą być w drugiej. U mnie, na studiach, są już od jakiegoś czasu, a w rodzinnym mieście nie ma. Zaczęły się pojawiać w sklepach, które dopiero co otwarto A jak chodzi o te większe, to tanie są w Billi (o ile w ogóle tą sieć kojarzysz), tam kosztują chyba koło 18zł (?), a w innych sklepach prawie 30zł... Ale masz rację, dużo bardziej się opłaca te duże opakowania
No, chyba na wszystkich, nawet tych niemarkowych Ale nie przejrzałam we wszystkich sklepach, więc mogę się mylić
edit:
z tym, że w Biedronce tylko classic są dostępne, o ile w ogóle

Dzięki za info choć mi akurat do biedry niezbyt po drodze więc skoro Unimile w sumie wychodzą tak samo to nie będę na siłę szukać a sieci Billi u mnie nie ma

Napisane przez mbamboo

I nie trzeba od razu naskakiwać z pazurami na osoby "trujące się", każdy wybiera to, co mu pasuje.

Raczej chodziło o stwierdzenie że tabsy to jedyna słuszna droga

[lovebird]

Napisane przez kika86

nie ma obaw, my takie stosujemy i jest ok

Kupujecie na allegro i wszystko ok? To super, też pewnie się skuszę, bo zastanawiałam się zawsze, czy wszystko z nimi w porządku

[Chatul]

Napisane przez viki1988

Ja niestety też nie miałam także nie pomogę...
A najcieńsze z Pasante są które? Xtra Sensitive?

Najcieńsze to chyba Unique.
Sensitive mają 0,05 mm, a Unique 0,015 mm.

Napisane przez kika86

tak, znacznie ciensze ale nie większe od zwykłych (nie szersze w sensie), a szkoda

Unique mają 60 mm szerokości.

[viki1988]

Napisane przez kika86

mojemu też są bardzo ciasne i ciepi biedak :/

To może poszukajcie prezerwatyw oznaczonych jako King Size? Kilka firm ma takie - m.in.wymieniona już Pasante

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez Chatul

Najcieńsze to chyba Unique.
Sensitive mają 0,05 mm, a Unique 0,015 mm.



Unique mają 60 mm szerokości.

No ale te Unique ponoć jakieś dziwne są tzn. w jakiejś opinia przeczytałam że są nie zwinięte i zakładają się "jak "reklamówka"

Jeszcze są jakieś Sensiva , mają 0,02 mm i są nielateksowe ale strasznie drogie u nas - ok.7-9 zl/szt ...
No i u nas widzę tez jakieś Xtra Sensitive mimo ze na stronie producenta nie ma takich

[Chatul]

Napisane przez viki1988

No ale te Unique ponoć jakieś dziwne są tzn. w jakiejś opinia przeczytałam że są nie zwinięte i zakładają się "jak "reklamówka"

Nie wiem, nie używałam. Zawsze można na próbę kupić jedno opakowanie.

Jeszcze są jakieś Sensiva , mają 0,02 mm i są nielateksowe ale strasznie drogie u nas - ok.7-9 zl/szt ...

No niestety. RFSU Naked też do tanich nie należą. A też nielateksowe i też dość cienkie.

[mbamboo]

Napisane przez viki1988

Raczej chodziło o stwierdzenie że tabsy to jedyna słuszna droga

Mnie wkurzają te wieczne walki, sama biorę tabletki i nikomu ich nie wciskam, a jak zwolenniczki prezerwatyw usłyszą na tym forum o pigułkach, to zaraz są teksty "ja się truć nie będę", "zobaczymy, co z twoją wątrobą za kilka lat", "na pewno spadnie ci libido" itp. Bez przesady z tymi atakami.
I tak, wiem, że to, co biorę, nie jest dla organizmu obojętne. Po prostu wybieram to, co dla mnie najwygodniejsze.
Ale już się nie czepiam

A, i faktycznie, nie pomyślałam o tym, że azjatyckie kondomy mogą być za małe dla Europejczyków. Mnie zainteresowała ta informacja o mikrogrubości.

[_stardust]

Arya90, ponawiam pytanie, które prezerwatywy są takie duże?

[viki1988]

Napisane przez Chatul

No niestety. RFSU Naked też do tanich nie należą. A też nielateksowe i też dość cienkie.

Mi akurat nie zależy na tym żeby nielateksowe były - żadne z nas nie ma uczulenia

Napisane przez mbamboo

Mnie wkurzają te wieczne walki, sama biorę tabletki i nikomu ich nie wciskam, a jak zwolenniczki prezerwatyw usłyszą na tym forum o pigułkach, to zaraz są teksty "ja się truć nie będę", "zobaczymy, co z twoją wątrobą za kilka lat", "na pewno spadnie ci libido" itp. Bez przesady z tymi atakami.
I tak, wiem, że to, co biorę, nie jest dla organizmu obojętne. Po prostu wybieram to, co dla mnie najwygodniejsze.
Ale już się nie czepiam

Ja akurat nie pisałam nic o "truciu się" tabletkami A na Frutti lekko naskoczyłyśmy właśnie dlatego, że większość odebrała jej post jako "wciskanie" nam tabletek...

[Chatul]

Napisane przez viki1988

Mi akurat nie zależy na tym żeby nielateksowe były - żadne z nas nie ma uczulenia

No tak. Ale najcieńsze prezerwatywy to nielateksowe. Gdzieś czytałam, że to dlatego, że z innych materiałów można zrobić prezerwatywy równie bezpieczne co lateksowe, ale jednocześnie cieńsze niż te lateksowe.
No ale za to w produkcji są droższe.

Przynajmniej tak gdzieś czytałam (nie pamiętam gdzie, więc nawet źródła nie wrzucę). Mogę się mylić

[LilAli]

Gumka jak ma pęknąć to i tak pęknie prawidłowo nałożona już mniej prawdopodobne

Osobiście od tych niby cienkich durexów wolę unimil skyn

[lovebird]

Napisane przez _stardust

Arya90, ponawiam pytanie, które prezerwatywy są takie duże?

Nie wiem, co znaczy "takie duże", ale widziałam kiedyś Durexa Comfort XL, ale nie wiem, ile on ma dokładnie. Gdzieś na necie znalazłam, że 63mm w obwodzie

[rycyna]

Zdarzyło się nam użyć Durex RealFeel i niestety jedna z nich pękła. Byliśmy mało doświadczeni, więc pewnie dlatego. Mimo tego na razie ich unikam.

[kika86]

Napisane przez lovebird

Nie wiem, co znaczy "takie duże", ale widziałam kiedyś Durexa Comfort XL, ale nie wiem, ile on ma dokładnie. Gdzieś na necie znalazłam, że 63mm w obwodzie

durex xl, są szersze ale niestety są grube, coś na zasadzie durex extra safe, czyli porażka.

[Lacturia]

Napisane przez Frutti

Hormony to nie trucizna. Poczytajcie więcej na porządnych i wiarygodnych stronach, idźcie wypytać ginekologa, dokształćcie się ;p później miliony wpadek bo "od tabletek się tyje" albo "tabletki zdewastują moją wątrobę" no proszę was

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

btw. może nie jedyne skuteczne, ale najskuteczniejsze i najtańsze jakie jest. Źle się wyraziłam, przepraszam

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

I też stosowałam przez może 2 lata nieustannie same gumiaki. No i były sytuacje kryzysowe, na prawdę.

weszłam na wątek przypadkowo i powiem Ci kochana, ze na opakowaniu nie przeczytasz tego co tak naprawde hormony robią. W tym tygodniu bede miala wykonana resekcje lewogo plata watroby na wskutek 12 cm guza ktory zrobil mi sie od brania tabletek przez pol roku (yaz) oraz pol roku kolejnego na krążkach (Nuvaring).

Wiec blagam nie pisz takich rzeczy, jak to ze sa bezpieczne dla watroby, bo ja mam 21 lat, w rodzinie ani jednego przypadku zachorowania na jakiekolwiek choroby watroby. Oczywiscie takie przypadki jak moj nie sa częste, ale sie zdazaja. Poczytaj o FNH.

[mariamarysienka]

Napisane przez lovebird

Kupujecie na allegro i wszystko ok? To super, też pewnie się skuszę, bo zastanawiałam się zawsze, czy wszystko z nimi w porządku

ja kupowałam kiedyś na allegro, na dodatek okazało się że to w Lublinie i odebrałam osobiście i wszystko było w jak najlepszym porządku, a oferta super bo były po 1 zł za sztukę i dodatkowo 60% gratis czyli jak wzięłam 20 to miałam 36 za 20 zł

Napisane przez Lacturia

weszłam na wątek przypadkowo i powiem Ci kochana, ze na opakowaniu nie przeczytasz tego co tak naprawde hormony robią. W tym tygodniu bede miala wykonana resekcje lewogo plata watroby na wskutek 12 cm guza ktory zrobil mi sie od brania tabletek przez pol roku (yaz) oraz pol roku kolejnego na krążkach (Nuvaring).

Wiec blagam nie pisz takich rzeczy, jak to ze sa bezpieczne dla watroby, bo ja mam 21 lat, w rodzinie ani jednego przypadku zachorowania na jakiekolwiek choroby watroby. Oczywiscie takie przypadki jak moj nie sa częste, ale sie zdazaja. Poczytaj o FNH.

[Arya90]

Napisane przez _stardust

Arya90, ponawiam pytanie, które prezerwatywy są takie duże?

56mm mają durex elite, durex performa (przedłużające stosunek), durex classic.
Tyle mogę powiedzieć, bo takowe my z Tż używamy.
Tylko mi się zawsze zdawało, że to 56 to taki standard. a jeszcze większe to nie mam pojęcia jakie są.

[kika86]

kurcze dopiero teraz sobie uświadomiłam , że używam durex fetherlite ulitma od jakiegos czasu,a nie durex elite, takie czerwone opakowanie i to dopiero jest inna jakosć seksu

[rapunzel8]

Napisane przez Frutti

Tak czy inaczej ginekolog i hormony to dobre i chyba jedyne słuszne wyjscie ;p

Hormony chronią wyłącznie przed ciążą. Wg mnie jest kilka gorszych problemów niż ciąża i tabletki, w przeciwieństwie do prezerwatyw, przed nimi nie chronią.

Napisane przez Frutti

jak tabletki są porządnie dobrane to i libido wyzsze i samopoczucie lepsze, cera lepsza, można schudnąć, można mieć niebolesne miesiączki ja tam widzę same plusy, ale to tylko ja, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie ;>

Ja tam mam ładną cerę, wysokie libido i niebolesne miesiączki sama z siebie.

[krolik z kapelusza]

Mnie kiedys zawiodly te cinkie gumki...
Akurat w moje dni i musialam rotowac sie przed wpadka tabletka po.
Od tamtej pory juz tylko tabletki anty

[elle elle]

Napisane przez krolik z kapelusza

Mnie kiedys zawiodly te cinkie gumki...
Akurat w moje dni i musialam rotowac sie przed wpadka tabletka po.
Od tamtej pory juz tylko tabletki anty

Oj to teraz się troszkę przestraszyłam

[Chatul]

Napisane przez elle elle

Oj to teraz się troszkę przestraszyłam

Na dobrą sprawę każda prezerwatywa może pęknąć. Prezerwatywy nie są niezniszczalne Niemniej nadal są dobrą metodą zapobiegania ciąży
Zawsze możesz kupić paczkę cienkich prezerwatyw, a potem spróbować je rozerwać itd. (pomysł zaczerpnięty z Wizażu ). Wtedy sama zobaczysz jakie są wytrzymałe.

[elle elle]

Napisane przez Chatul

Na dobrą sprawę każda prezerwatywa może pęknąć. Prezerwatywy nie są niezniszczalne Niemniej nadal są dobrą metodą zapobiegania ciąży
Zawsze możesz kupić paczkę cienkich prezerwatyw, a potem spróbować je rozerwać itd. (pomysł zaczerpnięty z Wizażu ). Wtedy sama zobaczysz jakie są wytrzymałe.

Kiedyś właśnie sprawdzałam wytrzymałość prezerwatych Durex'a tych owocowych, powiem że byłam w szoku

[LilAli]

Napisane przez Chatul

Na dobrą sprawę każda prezerwatywa może pęknąć. Prezerwatywy nie są niezniszczalne Niemniej nadal są dobrą metodą zapobiegania ciąży
Zawsze możesz kupić paczkę cienkich prezerwatyw, a potem spróbować je rozerwać itd. (pomysł zaczerpnięty z Wizażu ). Wtedy sama zobaczysz jakie są wytrzymałe.

dobry pomysł, ewentualnie udowadniające filmy na ytube. co ma pęknąć i tak pęknie.

[chillichocolate]

Napisane przez Arya90

Oczywiście, a moje zbyt wysokie ciśnienie, przyśpieszony rytm serca, widoczne żyły i problemy z krążeniem a do tego niskie libido wzięło się z nieba tylko przypadkiem wtedy gdy zaczęłam brać hormony. I tylko przypadkiem lekarz kazał mi je odstawić. Wcale się nie trułam.

To nie trucizna. To działania niepożądane. Takie jakie mogą wystąpić po wszystkich lekach.

Niestety w Polsce naprawdę rzadkością jest dobieranie tabletek zgodnie z profilem hormonalnym, genetycznym, farmakokinetycznym. Taką mamy politykę zdrowotną.

Smutne to, zwłaszcza, że jestem lekarzem.

[Arya90]

Napisane przez chillichocolate

To nie trucizna. To działania niepożądane. Takie jakie mogą wystąpić po wszystkich lekach.

Niestety w Polsce naprawdę rzadkością jest dobieranie tabletek zgodnie z profilem hormonalnym, genetycznym, farmakokinetycznym. Taką mamy politykę zdrowotną.

Smutne to, zwłaszcza, że jestem lekarzem.

Możemy to nazwać skutkami ubocznymi- wszystko jedno. Ale nikt nie wmówi mi, że hormon nie ma znaczenia dla zdrowia kobiety.
Dobieranie tabletek polega zazwyczaj na pytaniu: Czy cena jest dla Pani ważna?
Przynajmniej ja się z takim czymś spotkałam.

[rapunzel8]

Jak ktoś nie ufa do końca prezerwatywom, to warto mieć zawsze w domu postinor(czy coś w tym stylu). Jak prezerwatywa pęknie- a zdarza się to przecież bardzo rzadko, to bierzesz tabletkę i szanse na zapłodnienie sa praktycznie zerowe.
No i gumy nie pękają przecież zawsze w trakcie owulacji- ja wiem, że nie każdy jest w stanie to dokładnie wyliczyć, ale jednak szanse na to, że owulacja wystąpi pod koniec cyklu albo w trakcie okresu są znikome.

[Chatul]

Napisane przez rapunzel8

No i gumy nie pękają przecież zawsze w trakcie owulacji- ja wiem, że nie każdy jest w stanie to dokładnie wyliczyć, ale jednak szanse na to, że owulacja wystąpi pod koniec cyklu albo w trakcie okresu są znikome.

Tyle, że plemniki nie giną od razu. Czasami spokojnie sobie czekają na owulację Więc jak ktoś nie prowadzi samoobserwacji to niech nie zakłada, że ma jakikolwiek dzień niepłodny, bo najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie go ustalić

[rapunzel8]

Napisane przez Chatul

Tyle, że plemniki nie giną od razu. Czasami spokojnie sobie czekają na owulację Więc jak ktoś nie prowadzi samoobserwacji to niech nie zakłada, że ma jakikolwiek dzień niepłodny, bo najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie go ustalić

Oczywiście, że nie giną, ale nie żyją też w nieskończoność i każdy chyba uwzględnia w obliczeniach żywotność plemników. Przy 30 dniowych cyklach mam 20 dni, które uznaję, za niepłodne i na pewno nie zadawałabym sobie trudu zażywania tabletki, gdyby guma pękła w tym czasie. A gdybym nie używała gumek- chociaż i tak ich używam, bo bardziej obawiam się chorób niż ciąży- to wtedy miałabym też co najmniej kilkanaście dni, w które w ogóle bym się ciążą nie przejmowała. (oczywiście licząc się z tym, że jednak może się zdarzyć, ale jednak jest to mało prawdopodobne)

[Chatul]

Napisane przez rapunzel8

Przy 30 dniowych cyklach mam 20 dni, które uznaję, za niepłodne i na pewno nie zadawałabym sobie trudu zażywania tabletki, gdyby guma pękła w tym czasie.

Ja w 28-dniowym cyklu potrafię mieć po 12 dni płodnych...

Poza tym, co gdyby się okazało, że akurat ten Twój cykl miał być... 28-dniowy?
Kalendarzyk to żadna metoda. Jak ktoś nie chce ciąży, to niech bierze Escapelle, gdy mu prezerwatywa pęka.

PS Zakładasz, że masz owulację 14 dni przed miesiączką?

[rapunzel8]

Napisane przez Chatul

Ja w 28-dniowym cyklu potrafię mieć po 12 dni płodnych...

Poza tym, co gdyby się okazało, że akurat ten Twój cykl miał być... 28-dniowy?
Kalendarzyk to żadna metoda. Jak ktoś nie chce ciąży, to niech bierze Escapelle, gdy mu prezerwatywa pęka.

PS Zakładasz, że masz owulację 14 dni przed miesiączką?

Zakładam, że mam owulację 14-15 dnia cyklu. +/- 2 dni w długości cyklu niewiele zmienia w moich obliczeniach, bo "widełki" są i tak rozstawione szeroko.

I nie namawiam nikogo do metod naturalnych- pisałam o zestawieniu prezerwatyw z postinorem(czy innym środkiem o takim działaniu), bo uważam to za bardzo skuteczną metodę.

A to że sama nie biorę tej tabletki, gdy wpadka zdarzy się w niepłodne dni, to już mój wybór i zdaję sobie sprawę, że nie mam wtedy 100% pewności. Jednak tyle pewności mi w zupełności wystarczy.