Kosmetyki Catrice - cz. II

[katharsis]

Napisane przez dzolls

Zrób jakąś niepochlebną recenzję tej kredki rozświetlającej do brwi, to mi żal nie będzie, jak nie dopadnę


kreeeeeeeeeeeeeeeeeeeedka !!!!!!!

Haha zobaczymy jak się spisze póki co to mogę stwierdzić że kolorem jest identyczna jak mój higliter brow z P2. No chyba że wszystkie kredki pod łuk brwiowy tak wyglądają Ale po za tym wygląda całkiem przyzwoicie (zwłaszcza opakowanie), jutro jej użyję jak będę się malowała z rańca i zobaczę jakie cuda zdziała Przy okazji rano wrzucę swatche i może zrobię jakiś makijaż tym wszystkim. Bo jak na razie to już światła dobrego brak, a baterie w aparacie mi się ładują :c

[dzolls]

Napisane przez katharsis

Haha zobaczymy jak się spisze póki co to mogę stwierdzić że kolorem jest identyczna jak mój higliter brow z P2. No chyba że wszystkie kredki pod łuk brwiowy tak wyglądają Ale po za tym wygląda całkiem przyzwoicie (zwłaszcza opakowanie), jutro jej użyję jak będę się malowała z rańca i zobaczę jakie cuda zdziała Przy okazji rano wrzucę swatche i może zrobię jakiś makijaż tym wszystkim. Bo jak na razie to już światła dobrego brak, a baterie w aparacie mi się ładują :c

Szczęściaro, masz p2 i to na dodatek kredkę - jedyną kosmetyczną rzecz, jakiej obecnie pragnę i potrzebuję :P

[Hedvigis]

Napisane przez nimueg

Kupiłam Sherlockowy eyeliner i jestem umiarkowanie zadowolona. Trudno się rozprowadza - trudno go równomiernie rozprowadzić - o zrobieniu cieniutkiej kreski mogę zapomnieć. Zdecydowanie wolę mój szary eyeliner z essence. Ech, a mogłam kupić brązowy z essence...

Ja go na początku lubiłam, ale jak kupiłam liner z essence, który bije go na głowę to zmieniłam o nim całkowicie zdanie ;-) Kupiłam go w marcu, a teraz po otwarciu masakrycznie śmierdzi. Essence kupiłam w kwietniu i do dziś jest jak nowy, tym sherlokiem już się boję malować

[dzolls]

Napisane przez Hedvigis

Ja go na początku lubiłam, ale jak kupiłam liner z essence, który bije go na głowę to zmieniłam o nim całkowicie zdanie ;-) Kupiłam go w marcu, a teraz po otwarciu masakrycznie śmierdzi. Essence kupiłam w kwietniu i do dziś jest jak nowy, tym sherlokiem już się boję malować

Nie powinnaś się bać do momentu, aż Ci zacznie uciekać

[Aalicia24]

Napisane przez czuprynka

Przyszłam, żeby popiać z zachwytu nad pomadką z Cucuby. Odkąd ją kupiłam, cały czas gości na moich ustach, a to już nie lada wyczyn. I nieważne czy pasuje do reszty makijażu czy nie, po prostu muszę ja mieć na sobie i tyle
Genialne opakowanie- klasycznie eleganckie, konsystencja szminki (bardzo fajnie utrzymuje usta w dobrym stanie bez niepotrzebnego przesuszu) i delikatny zapach jak najbardziej in plus. Do tego, jak na taką maślaną konsystencję myślałam, że będzie szybko znikać z ust, ale też się mocno zdziwiłam, bo utrzymuje się przyzwoicie do kilku godzin bez chamskiego zjadania. No i na koniec kolor- ciul tam, że lato na wykończeniu i pasuje brać się za jesienne kolory Ten koral jest po prostu obłędny- pigmentu jak na taką konsystencję jest w sam raz- niby masełko, ale zaskakuje nasyceniem. Bardzo mi się spodobała

czuprynko kusisz, ja sobie wmówiłam, że mi jej nie trzeba, a teraz już pewnie ani jednej nie ma u nas. Nie wiesz jak tam stan cucuby w naturze naszej, czy coś się ostało?

[katharsis]

No, dołożyłam do pieca Wstawiłam na bloga swtache tego co kupiłam wczoraj z hollywood 40ties Tylko wybaczcie że zdjęcia w większości z fleszem, okropna pogoda, szaro buro i ponuro nie pozwala mi na zdjęcia bez lampy bo prawie nic nie widać ale kolorki są dobrze oddane

[dzolls]

Napisane przez katharsis

No, dołożyłam do pieca Wstawiłam na bloga swtache tego co kupiłam wczoraj z hollywood 40ties Tylko wybaczcie że zdjęcia w większości z fleszem, okropna pogoda, szaro buro i ponuro nie pozwala mi na zdjęcia bez lampy bo prawie nic nie widać ale kolorki są dobrze oddane

Nie lubię Cię

[emememsik]

Bardzo podoba mi się ta kredka rozświetlająca.

[anibiaa]

Mi również, tak czułam, że to na nią zapoluję. Póki co rekonesans w podobnych kolorach zrobiłam, ale ta jest typowo do pod-brwi, więc cierpliwie poczekam

[dzolls]

Napisane przez anibiaa

Mi również, tak czułam, że to na nią zapoluję. Póki co rekonesans w podobnych kolorach zrobiłam, ale ta jest typowo do pod-brwi, więc cierpliwie poczekam

I kto tu podkręcił temperaturę, jeśli chodzi o kredkę, hę?
Tak bardzo chcę ją dostać, tak strasznie

[anibiaa]

Napisane przez dzolls

I kto tu podkręcił temperaturę, jeśli chodzi o kredkę, hę?
Tak bardzo chcę ją dostać, tak strasznie

To, że jej zapragnie prawie każda z nas, to była tylko kwestia czasu
znajdziemy ją, zobaczysz

*edit* Co mogę kupić z Catrice, jako ewidentne "cacko" na poprawę humoru? kameleon jest pierwszy w kolejce, lecz humor mam taki, że pragnę więcej ohoho...jaki rym.

[Hedvigis]

Napisane przez dzolls

Nie powinnaś się bać do momentu, aż Ci zacznie uciekać

Dziś wygrzebałam w koszyczku błyszczyk Catrice za 9,99 błyszczyk-> Lip Appeal Welcome to Pink Tropez- jakoś go wcześniej nie kojarzyłam, mam nadzieję, że to nie jakiś mega staroć? Na szczęście nie macany, więc wzięłam bez wahania ;-) Ale i tak muszę wrócić po 1 z color show, bo mi nie daje spokoju teraz

[katharsis]

Smutno mi dzolls teraz

Ale kredka jest naprawdę ekstra, ta co mam z P2 chowa się przy niej po 7 się malowałam i efekt rozświetlenia pod łukiem brwiowym nadal na swoim miejscu Róż także się pięknie trzyma, ale trzeba z nim uważać bo z przyzwyczajenia do innych trochę bardziej twardych róży rano przez chwilę wyglądałam jakbym buraczka przyłożyła do twarzy Łatwo z nim o krzywdę. Cieni z paletki dzisiaj nie użyłam, miałam ochotę na kameleonka ale eh, wiem że jak go wykończę to więcej go nie kupię mimo że kolorystycznie bardzo mi odpowiada

@anibiaa na poprawę humoru to kupuję z Catrice pomadki :P uwielbiam je i to chyba jedyna firma z której mam najwięcej ich albo i cienie zwykłe lub w kremie są też świetne

[dzolls]

Napisane przez katharsis

Smutno mi dzolls teraz

Ale kredka jest naprawdę ekstra, ta co mam z P2 chowa się przy niej po 7 się malowałam i efekt rozświetlenia pod łukiem brwiowym nadal na swoim miejscu Róż także się pięknie trzyma, ale trzeba z nim uważać bo z przyzwyczajenia do innych trochę bardziej twardych róży rano przez chwilę wyglądałam jakbym buraczka przyłożyła do twarzy Łatwo z nim o krzywdę. Cieni z paletki dzisiaj nie użyłam, miałam ochotę na kameleonka ale eh, wiem że jak go wykończę to więcej go nie kupię mimo że kolorystycznie bardzo mi odpowiada

@anibiaa na poprawę humoru to kupuję z Catrice pomadki :P uwielbiam je i to chyba jedyna firma z której mam najwięcej ich albo i cienie zwykłe lub w kremie są też świetne

Pogrążasz się

[TuRQoUiS]

Napisane przez anibiaa

To, że jej zapragnie prawie każda z nas, to była tylko kwestia czasu
znajdziemy ją, zobaczysz

kurde.... i ja się przyłączam
a naprawdę nie myślałam nawet przez chwilkę o jej kupnie

[katharsis]

Napisane przez dzolls

Pogrążasz się

To ja już się zamykam i idę ładnie wkuwać słówka

[Lungo]

Napisane przez katharsis

To ja już się zamykam i idę ładnie wkuwać słówka

Tak, idź być ładną ze swoją kredką gdzie indziej

[lele]

CO do pomadek z Cucuby- to mnie nie powaliły. Lepsza moim zdaniem jest brązowa.

[dzolls]

Napisane przez katharsis

To ja już się zamykam i idę ładnie wkuwać słówka

Napisane przez Lungo

Tak, idź być ładną ze swoją kredką gdzie indziej

piąteczka Siostro!

[After eight]

Napisane przez Naciaaa1991

Podbijam

Nie mam porównania do Stay Matte Rimmela, ale po wykończeniu niedawno kupionego pudru transparentnego Catrice pójdę po następny Przestało mi zależeć na całkowitym, płaskim macie, wykończenie daje bardziej satynowe. Baaardzo poprawił mi trwałość makijażu. Byłam w szoku kiedy po pierwszym użyciu przemywałam twarz micelem i na waciku została gruba warstwa podkładu

[katharsis]

Napisane przez dzolls

piąteczka Siostro!

Mendziołki jedna z drugą

[Inkarnatka]

Napisane przez anibiaa

To, że jej zapragnie prawie każda z nas, to była tylko kwestia czasu
znajdziemy ją, zobaczysz

*edit* Co mogę kupić z Catrice, jako ewidentne "cacko" na poprawę humoru? kameleon jest pierwszy w kolejce, lecz humor mam taki, że pragnę więcej ohoho...jaki rym.

Dziś kupiłam sobie w Hebe tusz "Fake it" ze szczoteczką w kształcie konika morskiego Nie używałam wcześniej szczoteczki w takim kształcie i mocno mnie kusił ten tusz - pierwsze wrażenia są takie, ze trochę trudno się tym operuje ale sam tusz na razie ma plus, bo nie posklejał mi rzęs w patyki A tego nie znoszę! Pięknie rozdziela i rozczesuję rzęsy Już mi się podoba, zobaczymy jak z trwałością itp.
Aha, tusz kupiłam w Hebe i tu - miłe zaskoczenie - wszystkie tusze były POZAKLEJANE! Nie wiem jak reszta produktów typu kredki do ust i oczu, ale jeśli to również jest zaklejone to - wielkie brawa dla Hebe

Tylko, ze mimo wszystko mam wątpliwości, czy egzemplarz, który kupiłam (mimo zaklejenia) naprawdę nie był wcześniej nie otwierany? W domu, gdy go otworzyłam to przy nasadzie szczoteczki (od str skuwki) była ta charakterystyczna obrączka... Poza tym miejsce, gdzie się zakręca - te rowki jak w słoiku typu twist - było posmarowane jakąś dziwna substancją Ni to wazelina (ale nie tłuste) ni to jakiś żel do demakijażu Tak jakby ktoś wczesniej wyczyścił miejsca pobrudzone tuszem i potem zakleił taki tusz... :/ Wiadomo, ze w naturze takie praktyki były stosowane, ale w Hebe szafa Catrice stoi od niedawna, więc miałam nadzieję, ze asortyment jest jeszcze świeży i nie wymacany do cna... A tu... o!

Anibiaa, na pociechę to myślę, że secik do brwi :ehem; (jeśli jeszcze nie masz). No i pomadki To mi zawsze poprawia humor
Ewentualnie róż podwójny - ostatni dzwonek na niego, bo go teraz wycofują

[coco_kiciusia]

Cześć rzadko teraz zaglądam do Was i jestem nie na bieżąco, ale jak się dowiedziałam, że jest Cucuba popędziłam wczoraj do Natury i zgarnęłam pół standu :P
w moim posiadaniu znalazły się
-brązer,
-oba linery,
-lakiery miętowy i ciemny brąz,
-3 cienie (oprócz żółtego i błękitnego)

pomadki mnie nie interesowały

Powiem tak.
porównałam (na razie powierzchownie) brązer z brązerem Sun Club Bondi Beach i są chyba podobne, z tym że BB jest ciemniejszy. Stąd wnioskuję że cucubowy będzie fajny na zimę kiedy to ciemne brązery wyglądają śmiesznie
Ale obiecałam sobie, że nie zacznę go używać, aż nie skończę dwóch innych denkujących

Co do linerów to mam dziś brązowy na oczach, miętowy próbowałam na ręce. Kolorki fajne, lekkie prześwity robią ale da się wytrzymać.
Jedyne, co mnie wkurzyło niemiłosiernie to pędzelki koszmarnie się rozczapierzają! Też tak macie? Masakra

Co do lakieru Reggaeton (ta nazwa no musiałam ) to mam go właśnie na palcach i popadam w zachwyt brąz idealny! Ciekawe jak będzie się prezentował w świetle dziennym ale pędzelek ma specyficzny jak te nowe lakiery Catrice i odniosłam wrażenie że również jest jakiś lekko zwichrzony

Hmm co jeszcze... cienie w sumie nie wiem czemu wzięłam ot tak, testery mi się spodobały i już i nazwy oczywiście jeżeli coś nazywa się salsa cubana i reggaeton to ja to muszę mieć
Ale czy będę używać czy oddam, to się zobaczy

Przy okazji zupełnie dopadłam szminkę Kobo Celebrity Lips w kolorze 304, Catwalk Red. Idealna czerwień, chyba nawet przebiła lipstain z Catricowego Las Vegas nie wiem czemu jej wczesniej nie kupiłam... mam prawie wszystkie kolorki z tej serii

[anibiaa]

Inkarnatka, coś mi umknęło, w którym Hebe jest już szafa?
Secik do brwi będzie mój, ale w najbliższej DN nie dokładają i leży ten jeden biedak pęknięty wymacany, co go ze 2tyg. temu miałam kupić, a kameleon już jest jaki fajny...choć trochę ciepły ten brąz jednak

[zuz123]

Napisane przez anibiaa

Inkarnatka, coś mi umknęło, w którym Hebe jest już szafa?
Secik do brwi będzie mój, ale w najbliższej DN nie dokładają i leży ten jeden biedak pęknięty wymacany, co go ze 2tyg. temu miałam kupić, a kameleon już jest jaki fajny...choć trochę ciepły ten brąz jednak

W tym przy rondzie ONZ. Są nowości, a z limitek Revoltaire

[czuprynka]

Widzę, że Lungo wstawiła link do świetnych zdjęć, więc ja już chyba nie będę się ośmieszać jakością moich, pożal się Boże zdjęć Lungo odwaliła kawał dobrej roboty, bo zdjęcia bardzo wiernie oddają wygląd pomadki na ustach
Poza tym, trudno mi się jakoś pozbierać po wczorajszym koncercie Coldplay-ów

Napisane przez Aalicia24

czuprynko kusisz, ja sobie wmówiłam, że mi jej nie trzeba, a teraz już pewnie ani jednej nie ma u nas. Nie wiesz jak tam stan cucuby w naturze naszej, czy coś się ostało?

Oj Skarbie, nie wiem bo w N na grunwaldzkiej mnie nie było odkąd zanabyłam produkty z C. (boję się, że mogłabym się jeszcze na brązer skusić). Szminkę zaś niezmiennie polecam

[Truflowa Babeczka]

Poleciałam dzisiaj do DN w Kato złapać żółty lakier z Cucuby w promocji...o mało nie padłam, gdy na Starowiślnej stanęłam przez standem z Cruise Couturew dodatku niemal pustym nie licząc samotnego lakieru i kosmetyczek...szafa też wciąż stara, wyszłam z pustymi rękoma...
W Ślązaku jeszcze sporo Cucuby zostało, ale jak złapałam lakier to poszłam do czytnika a tam jak byk cena 10,49 zł!! nie wzięłam, bo lakier i tak nie miał być dużo przeceniony, a nie chciałam kłócić się z paniami przy kasie...żółtasek na mnie poczeka, ale swoja drogą, ciekawe że po 12.00 w południe nie mieli jeszcze zmienionych cen...

[maneo444]

Napisane przez katharsis

Smutno mi dzolls teraz

Ale kredka jest naprawdę ekstra, ta co mam z P2 chowa się przy niej po 7 się malowałam i efekt rozświetlenia pod łukiem brwiowym nadal na swoim miejscu Róż także się pięknie trzyma, ale trzeba z nim uważać bo z przyzwyczajenia do innych trochę bardziej twardych róży rano przez chwilę wyglądałam jakbym buraczka przyłożyła do twarzy Łatwo z nim o krzywdę. Cieni z paletki dzisiaj nie użyłam, miałam ochotę na kameleonka ale eh, wiem że jak go wykończę to więcej go nie kupię mimo że kolorystycznie bardzo mi odpowiada

@anibiaa na poprawę humoru to kupuję z Catrice pomadki :P uwielbiam je i to chyba jedyna firma z której mam najwięcej ich albo i cienie zwykłe lub w kremie są też świetne

Czy roz ma jakies drobinki ?

[katharsis]

Napisane przez maneo444

Czy roz ma jakies drobinki ?

Nie zauważyłam żeby takowe miał, jest całkiem matowy i tak też wygląda u mnie na polikach

[emememsik]

Kredka HF40 http://mischsbeautyblog.blogspot.com...-fabulous.html