Królik miniaturka cz. V

[Kinqaa]

Emilia dzięki jutro cos pokombinuje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Jestem trochę zdziwiona, że krolik może pomidora

[Nimfa20]

Napisane przez groszek75

tego co na fotach widac drewna kawalek ?

jak o to chodzi, to juz dawno tego nie mam, zbite tak bylo przez męza na dwa lata chyba i tam wynosilam kroliki i swinki, podzielone mieli, a teraz gore od klatki daje, a Julek sobie tak sam biega, wyskakuje z domu i wraca kiedy chce albo go pogonie, trzyma sie blisko, wiec spoko

Acha Nie przeziębiały się ?

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez Kinqaa

Nimfa dzięki
Jaki zwierzyniec masz


Mój krolik lata sobie po salonie oczywiście kontroluje aby czegoś niepożądanego nie pogryzl

A załatwia się po mieszkaniu? Ja mam na ogródku króle hodowlane, 2. Robią tyle, że po zamknięciu sprzątam odchody łopatką

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez Kinqaa

Jestem trochę zdziwiona, że krolik może pomidora

Ja też

[nniee]

Ach, zagapiłam się i nie odpisałam - Puśke nam zatkało. Nie jadła, nie piła, nie bobkowała, szybko osłabła. Muszę przyznać, że TŻ stanął na wysokości zadania (była u niego jak to się stało) i pięknie się nią zaopiekował - poił ze strzykawki, karmił i masował brzuszek, jeździł kilka razy do weta itp.

U nas królik biega po całym mieszkaniu, czasem bobki gubi (ostatnio rzadziej) a siusia w klatce albo kuwetach (mamy dwie, bo z drugiego pokoju czasem nie chciało się jej kicać )

[Kinqaa]

Nie zauważyłam aby bobkowal jak lata mi po mieszkaniu. Ale może takie początki może się boi mojej reakcji
W klatce bobkuje... a pokażę wam jak potraktował kuwete... na inny użytek.

[szprotka_]

królika łatwiej nauczyć kuwetować jak ma żwirek tylko w kuwecie. jak ma po całej klatce trocinami wyłożone to bezsensu jest, bo cała klatka=kuweta.

a poza tym, ten króliś jest jeszcze za mały na karmienie świeżyzną. na razie same suche, bo i nie wiadomo czy nie został za wcześnie od matki odebrany. jak będzie miał tak ze 3-4 miesiące można spróbować z suszkami, a przy ok. 6 spróbować z czymś świeżym (tylko na pierwszy raz trzeba mu mało dać). takim fajnym warzywem na pierwszy raz jest papryka albo ten pomidor. mój się zażerał burakami (przy czym trzeba pamiętać, że potem uszak może sikać na różowo )

[Kinqaa]

On nie był za wcześnie od mamy odebrany , był w terrarium w zoologicznym jako ostatni w sensie z tego miotu. Obok były mniejsze króliczki,które miały wywieszona kartke na szybie,że jeszcze nie na sprzedaż, bo za małe i robią badania.
Karmę je dla Junior króliczkow,wiec może ma z 6-7 miesięcy.
Dawali mu zielenine, warzywa ale facet mi poradził, aby dawać warzywa dwa razy w tygodniu wydaje mi się,że to za rzadko :p

[Kinqaa]

Kicek

[groszek75]

Napisane przez Nimfa20

Acha Nie przeziębiały się ?

nie, a czemu, jak cieplo bylo to byly wystawiane

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez Kinqaa

Nie zauważyłam aby bobkowal jak lata mi po mieszkaniu. Ale może takie początki może się boi mojej reakcji
W klatce bobkuje... a pokażę wam jak potraktował kuwete... na inny użytek.

one tak czesto robia

[szprotka_]

Napisane przez Kinqaa

On nie był za wcześnie od mamy odebrany , był w terrarium w zoologicznym jako ostatni w sensie z tego miotu. Obok były mniejsze króliczki,które miały wywieszona kartke na szybie,że jeszcze nie na sprzedaż, bo za małe i robią badania.
Karmę je dla Junior króliczkow,wiec może ma z 6-7 miesięcy.
Dawali mu zielenine, warzywa ale facet mi poradził, aby dawać warzywa dwa razy w tygodniu wydaje mi się,że to za rzadko :p

no chyba, że jest starszy, ale i tak bym go jeszcze potrzymała ze dwa tygodnie na suchym samym. teraz trwa okres linienia, no i ten stres związany ze zmianą miejsca, żeby się (tfu, tfu) nie zatkał.

mój dostaje zielenine codziennie. chyba, że w sklepie nie ma nic co wygląda na świeżą zielenine (takie "spadziochy" się nie nadają). koperek i pietruszka jest fajna do dawania.

[Kinqaa]

Widzialam właśnie fajna pietruszkę i koperek i chyba kupię i dla króliczka i do zupy będę miała
Ogólnie trochę sierści czasem spadnie znaczy się tego puchu :p ale może chodzi o to,że jest w nowym miejscu.
Jak go puszczamy z klatki to się nie boi;,podskakuje i podbiegnie nawet do nas
Dzisiaj pierwszy raz widziałam jego oburzenie na 10min go wypuscilismy ,bo okazało się, że trzeba wyjść szybko z domu to jak z powrotem trafił do klatki zaczął szarpac drzwiczki

[szprotka_]

jeżeli masz taką klatkę z klapką otwieraną w dół, to zainwestuj w jakiś karabińczyk. króliki się szybko uczą, jak się wypuszczać z klatki. a jak masz taką klaciore, co drzwiczki się przesuwa w bok, to nie będzie "prison brike'a" w wydaniu króliczym.

[Kinqaa]

Mam drzwiczki otwierane do góry ale sam nie otworzy jedynie obgryzc moze

Przeczytalam na karmie,że to dla króliczkow do 16tyg.zycia

[Kinqaa]

Królee

[Kinqaa]

Spóźnione Wesołych!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nimfa20]

Napisane przez Kinqaa

Spóźnione Wesołych!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wzajemnie

[nniee]

O jacie! Jakie słodkie

[Kinqaa]

Napisane przez Nimfa20

Wzajemnie

Ojeeeeeeeej

[Nimfa20]

Całe 10: 5 rudych, 4 białe i 1 szary.

Dawałam im siana i samica mi uciekła. Ostatnio próbowała wychodzić. Jak sama chciałam ją wyciągać, to nie, teraz jej się odmieniło Wyszła sobie, pobiegała i zaprowadziłam do małych. Jak przestanie padać to ją wypuszczę .

[Kinqaa]

Slodziasne sa
Zastanawiam się czasem co z moim będzie , żadnej panny nigdy nie spotka

[Nimfa20]

Wczoraj chodziły po klatce

[groszek75]

a skad te kroliczki, porodzily sie i co bedzie dalej z nimi ???

[Nimfa20]

Napisane przez groszek75

a skad te kroliczki, porodzily sie i co bedzie dalej z nimi ???

Samica mi się okociła, zostaną u mnie.

[Kinqaa]

Wiatropylna? :p heheheh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nimfa20]

Napisane przez Kinqaa

Wiatropylna? :p heheheh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[groszek75]

Napisane przez Nimfa20

Samica mi się okociła, zostaną u mnie.

to bedziesz miala niezle stadko

[Nimfa20]

Napisane przez groszek75

to bedziesz miala niezle stadko

[groszek75]

moje psy starsze juz z daleka zawsze, ale mam nowa suczke od stycznia, to jeszcze lata i krolik ja goni za to

a teraz uwazaj, bo kroliki to szybko i za chwile kolejne Ci zajda w ciaze i bedzie juz milion zaraz

[Kinqaa]

groszek sluszna uwaga

[Nimfa20]

Napisane przez groszek75

moje psy starsze juz z daleka zawsze, ale mam nowa suczke od stycznia, to jeszcze lata i krolik ja goni za to

a teraz uwazaj, bo kroliki to szybko i za chwile kolejne Ci zajda w ciaze i bedzie juz milion zaraz

Z tego co czytałam, małe można trzymać z matką -czyli rodzeństwo razem- do 3-4 m-cy .

Ale wiadomo czytałam też, że przy pierwszym porodzie króliczyca ma do 4-5 małych, a moja wyskoczyła z 10

Więc biorę poprawkę na książkowe rady

[madziuska_]

oo znalazłam wątek.

już prawie miesiąc mam królika, więc sobie zasubskrybuję wątek.