Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[pandulek]

Witam wszystkie Wizażanki, zwracam się do Was poniewaz mam problem :/ Wczoraj bylam na 4-tym zabiegu mikro+kwasy ( kwasy 35% mieszanka glikolowy, salicylowy i chyba jeszcze jakiś). Za kazdym razem było ok, skóra zaczęła się łuszczyć okolo 2-3 dnia, delikatnie, partiami i kiedy posmarowalam się kremem było to praktycznie nie widoczne, jedynie wyczuwalne kiedy przejechalam ręką po twarzy. Po samym zabiegu natomiast pierwszego dnia bylam gdzieniegdzie lekko zaczerwieniona albo i wcale- tak, że mogłam spokojnie wyjść do ludzi.

Natomiast po wczorajszym jak tylko wyszlam z gabinetu na twarzy mialam mnóstwo czerwonych plackow na całej twarzy, skora bardzo podrażniona, troszkę piekąca, gdzieniegdzie małe strupki. Dzisiaj czerwone placki zniknęły ale na calej twarzy mam pełno mniejszych lub większych strupków barwy brazowej lub czerwonej, koło brody zdartą skórę jakbym nią po asfalcie przejechała:/

Czy to normalne? Dodam, że za każdym razem zabieg wykonywany był tak samo, jedynie wczoraj kwas przytrzymano mi na twarzy dłużej niż zwykle. Czy jest możliwe że za długo?Zabiegi wykonywał mi doświadczony specjalista. Czy mógł przesadzić? Czy po prostu panikuję i wszystko się ładnie wygoi?

Obecnie smaruję się kremem La Roche cicaplast+ filtr 50 svr, chociaż z taką twarzą i tak nie planuję nigdzie wychodzi :/


Dodam jeszcze, że kiedy posmarowalam twarz filtrem, skóra zaczęła mnie swędzieć w niektórych miejscach :/

[Dronf]

Napisane przez optick

Dronf ja mam takie pytanie, bo znasz mój przypadek z glikolem 30%.
Chciałem się dowiedzieć kiedy powinno robić sie następny zabieg? Rozumiem, ze teraz spora przerwa powinna być Mam jeszcze do dyspozycji kwas migdałowy 40%.
Wiem, że już mikrodermabrazji nie będe robił przed zabiegiem z glikolem.
Teraz stosuję maść z Linoderm Plus + Avene spf 50 + Woda termalna z Avene + IWOSTIN SENSITIA heheh sporo tego Twarz sie super zagoila a skóra wygląda wspaniale ale tak tylko pytam przyszłościowo, ile powinienem odczekać z następnym zabiegiem. Dodam, że mi się nie spieszy jak nie trzeba

Możesz zrobić tak jak pisze Szugarbejb albo jeśli jestes bardzo łakomy niesamowitych efektów powtórzyć zabieg. Nie wiem po jakim czasie, stosowałam tylko kwas migdałowy i salicylowy (salipeg) i przy każdym wygląda to trochę inaczej. Migdałowy można kłaść następny po odpadnięciu ostatniej złuszczanej skórki (czyli co 7-14 dni tak mniej wiecej) a salipeg 1-2 razy w tygodniu. Wydaje mi się, że przy kwasie glikolowym trzeba czekać dłużej.
pandulek, nie bój się, wszystko ładnie zejdzie tylko potrwa to troszke dłużej .

[vivvien]

Napisane przez Dronf

Możesz zrobić tak jak pisze Szugarbejb albo jeśli jestes bardzo łakomy niesamowitych efektów powtórzyć zabieg. Nie wiem po jakim czasie, stosowałam tylko kwas migdałowy i salicylowy (salipeg) i przy każdym wygląda to trochę inaczej. Migdałowy można kłaść następny po odpadnięciu ostatniej złuszczanej skórki (czyli co 7-14 dni tak mniej wiecej) a salipeg 1-2 razy w tygodniu. Wydaje mi się, że przy kwasie glikolowym trzeba czekać dłużej.
pandulek, nie bój się, wszystko ładnie zejdzie tylko potrwa to troszke dłużej .

A wiecie może jeszcze, jak często mozna robić peeling kwasem mlekowym? Z góry dziękuję za odp

P.S. Kupiłam dziś krem ochronny spf 50 Pharmaceris. Stosował ktoś? Nadaje się?

[Karolinka:):)]

Czy mogę rozpuscic kwas salicylowy w normalanej wódce 40%? bo w istrukcji z BU jest napisane o spirytusie, ale akurat taką wódke mam w domu, mogła by być?

[sandra1986]

Napisane przez szugarbejb

Jakiego filtra używasz ? Skoro ta 20 Cię zapycha, to może używaj czegoś lżejszego ? Poza tym jeśli mieszkasz w mieście i nie wystawiasz twarzy na słońce na dłużej niż godzinę czy dwie to nie musisz się aż tak strasznie filtrować, nie ma się co męczyć. Możesz lekko przyłożyć chusteczkę
.

No właśnie sęk w tym, że nie jest to filtr jako taki, a krem zimowy "pełna ochrona" Lirene, z SPF 20. Myślałam, że na ten czas będzie fajny, ale niestety wcześniej nigdy nie stosowałam kremów na zimę i nie sądziłam, że to takie zapychające, tłuste mazidło. Wydaje mi się, że to nie wina filtra, bo filtr sam w sobie chyba nie zapycha? (chyba, że się mylę ) tylko właśnie tłustości kremu...

[maajka19]

Witam,
Czuję się bardzo zachęcona do zastosowania peelingu kwasem migdałowym, zwłaszcza, że mam wielki problem z przebarwieniami.
Mam jednak pytania. Jeśli stusuję tonik 10%AHA/BHA i wcześniej stosowałam krem z kwasem glikolowym, więc już moja twarz miała styczność z kwasami, to czy muszę przygotowywać ją tonikiem migdałowym przed zrobieniem peelingu, czy mogę od razy zrobić sobie peeling?
Następnie pytanie, które nie dotyczy twarzy, ale stóp. Co myślicie o tym, aby zastosować peeling na stopy? Niestety mam z nimi ogromny problem i za bardzo nic mi nie pomaga (kremy, maści, pumeks, tarka). Pomyślałam więc, czy by nie potraktować tego zrogowaciałego naskórka na piętak peelingiem?? Jeśli tak, to jakie wg was stężenie byloby odpowiednie.
Przyznam się, że nie przeczytałam całego wątku, narazie doszłam do 20 strony, więc jeśli padły już odpowiedzi na moje pytania to bardzo przepraszam i jednocześnie liczę, że mi ktoś pomoże.

[moniska0790]

Napisane przez Dronf

moniska0790 potrzebna jest seria kilku zabiegów. Jeżeli masz odstępy miedzy zabiegami równe miesiąc to wyszedłby jeszcze luty, marzec i może kwiecień. To by dało z 5 zabiegów a to już ładna ilość. Być może efekty są ale stopniowe i dlatego ich nie zauważasz. Najlepiej by było zrobić sobie zdjęcie "przed" i zdjęcie "po" a na koniec porównać. Możesz zrobić sobie też zdjęcie teraz po 3 zabiegu i potem po 5 i wtedy powinno być widać różnicę. Czy lekarz powiadomił cię o konieczności stosowania filtrów przeciwsłonecznych?

Dziękuje za odpowiedź, tak wiem, że muszę używać filtrów przeciwsłonecznych. Mam jeszcze jedno pytanie, naturalnie mam ciemną karnację, ale niestety po tych kwasach jestem strasznie blada.Czy po zakończeniu serii kwasów w kwietniu, mogę się w wakacje trochę opalić ? Czy przebarwienia nie staną się ciemniejsze ?

[szugarbejb]

Napisane przez moniska0790

.Czy po zakończeniu serii kwasów w kwietniu, mogę się w wakacje trochę opalić ? Czy przebarwienia nie staną się ciemniejsze ?

1. Po ostatniej serii kwasów musisz odczekać co najmniej miesiąc, zanim zaczniesz się opalać.
2. Jeśli się ich nie pozbędziesz kwasami to po opalaniu staną się ciemniejsze, bardziej widoczne i bardzo trudne do usunięcia.

[moniska0790]

Tak myślałam, a kwasami zapewne nie da się całkowicie pozbyć przebarwień

[sandra1986]

((((
albo wina, tego że robiłam peeling glikolowy, albo wina tego że 20 SPF to za mało, dodatkowo zapewne wina skóry i moja wina że raz nałożyłam kwas pod oczy efekt zgroza i strach mówić - mam ciemne placki na granicy oczodołów i policzków (najwrażliwsza u mnie część twarzy), moje zmarszczki pod oczami, te głębokie również zrobiły się brązowe, plus piegi które mi wyskoczyły i także w miejscach po 3 strupkach przebarwienie.... brak słów koniec moich kombinacji z kwasami... ale jak to możliwe? jak? nawet żadnego łuszczenia nie miałam....

wczoraj tego nie zauważyłam, bo rano biegłam na egzamin i zrobiłam rano makijaż, a dziś pooglądałam buzie i szok

[Dronf]

sandro, te zbrązowienia na granicy skóry twarzy i skóry pod oczami się złuszczą i przy okazji te zmarszczki odrobinę się spłycą. Z przebarwieniami będzie gorzej. Milion razy tu pisali, że filtr ma być fotostabilny, najlepiej apteczny i spf 30-50. Nawet ja słońcolub bez skłonności do przebarwień to przełknęłam.
(no mam 2 stare przebarwienia, ale w mało uciążliwych miejscach i przypuszczalnie po aknemycinie plus używanym z 7-8 lat temu bez wiedzy o filtrach)

[alunialunia]

dzisiaj doszedł do mnie kwas glikolowy i od razu umerdałam tonik na bazie hydrolatu z róży damasceńskiej,dałam 8% kwasu i 3% gliceryny, zdążyłam już go raz użyć i na razie żadnej reakcji,pieczenia,zaczerw ienienia itp. zobaczymy jak dalej będzie się sprawował..ale tonik przez ten hydrolat śmierdzi przeokrutnie

[asienka89]

Czy któraś z Was używała może kwasu TCA? jest dostępny na allegro, zastanawiam się czy nie kupić 10-procentowego tak na początek... Dodam że miałam już robiony u dermatologa peeling pirogronowy oraz 2 razy easy peel, niestety przebarwienia mam nadal a wydałam już kupę kasy i nie wiem czy warto iśc na kolejny easy peel skoro są tak małe efekty a to samo mogę mieć dużo taniej. Tylko zastanawiam się na ile jest bezpieczne używanie takiego kwasu w domu, stąd moje pytanie. Mam nadzieje że może mi jakoś doradzicie

[alunialunia]

asienka o tca jest cały osobny wątek

czy są osoby peelingujące się kw.glikolowym? ja co prawda na razie miałam poprzestać na toniku,ale nie wytrzymałam i nałożyłam wczoraj30%na czoło i nic,zero zaczerwienienia, pieczenia, dziwne, myślałam,że kw. glikolowy jest silniejszy od salicyla

[szugarbejb]

Napisane przez alunialunia

k
czy są osoby peelingujące się kw.glikolowym? ja co prawda na razie miałam poprzestać na toniku,ale nie wytrzymałam i nałożyłam wczoraj30%na czoło i nic,zero zaczerwienienia, pieczenia, dziwne, myślałam,że kw. glikolowy jest silniejszy od salicyla

Nie jest, ja też glikoluję się 30% i też nawet zaczerwienienia nie mam, trochę mnie tylko piekło na początku.
Ale twarz wygładzona mimo wszystko.

[alunialunia]

Napisane przez szugarbejb

Nie jest, ja też glikoluję się 30% i też nawet zaczerwienienia nie mam, trochę mnie tylko piekło na początku.
Ale twarz wygładzona mimo wszystko.

aha dzięki a ja właśnie liczyłam chociaż na delikatne łuszczenie,ale chyba będę musiała się przeprosić z salicylem

[szugarbejb]

Napisane przez alunialunia

aha dzięki a ja właśnie liczyłam chociaż na delikatne łuszczenie,ale chyba będę musiała się przeprosić z salicylem

Salicyl albo migdał, i wyższe stężenia

[alunialunia]

no właśnie tylko po dwukrotnym salicylu 30%ze skorupą na twarzy wyglądam,ale chyba nie da się jednocześnie łuszczyć i "przyzwoicie" wyglądać

[illegale]

Mam już spirytus ! I kwas też już od dawna czeka, więc w piątek robię sobie peeling, na początek 20%. Wcześniej używałam 2% olejku.
A czy po takim peelingu skóra jest przesuszona? Wiem, że się łuszczy (lub nie :<), ale jak już tak skóra zejdzie, jest już normalna, to jest przesuszona? Wiem, że trzeba nawilżać, ale czy ten "susz" nie będzie silniejszy? Boje się, że jak mi się skóra potem przesuszy, to znów zaczną wyskakiwać pryszcze :<

[Josephin_]

Witam
Mam pytanie do kogoś doświadczonego z kwasami i proszę o szybka odpowiedź. Chcę zacząć kuracje z kwasem migdałowym od toniku 5% znalazłam przepis na mazidłach i w związku z tym mam pytanie czy ten Hydromanil można zastąpić innym ( nie ukrywam tańszym) humektantem, albo w ogóle go pominąć?
Na ja długo starczy mi 10gr kwasu migdałowego? chciałabym zrobić tonik a później jak nie stchórzę to peeling, czy może lepiej zainwestować i kupić od razu 30 gr?
A jesli chodzi o peeling czy należy go nakładać na całą twarz czy można miejscowo? ja mam kilka plamek na policzkach i czole i trochę zaskórników, ale w niektórych miejscach moja skóra jest zupełnie zdrowa więc nie wiem. Bardzo proszę o odpowiedz bo chciałbym już zamówić.
I może jeszcze jakaś rada co do miarki jakiej uzyć?

[illegale]

Napisane przez Josephin_

Witam
Mam pytanie do kogoś doświadczonego z kwasami i proszę o szybka odpowiedź. Chcę zacząć kuracje z kwasem migdałowym od toniku 5% znalazłam przepis na mazidłach i w związku z tym mam pytanie czy ten Hydromanil można zastąpić innym ( nie ukrywam tańszym) humektantem, albo w ogóle go pominąć?
Tak, możesz. W tym wątku to pytanie już się pojawiało, warto poszukać. Wydaję mi się, że można zastąpić mocznikiem, NMF, albo zrobić całkowicie prosty tonik: woda destylowana + kwas.
Na ja długo starczy mi 10gr kwasu migdałowego? chciałabym zrobić tonik a później jak nie stchórzę to peeling, czy może lepiej zainwestować i kupić od razu 30 gr? To zależy ile chcesz zrobić toniku. Trzeba sobie poobliczać na kalkulatorze stężeń, lub jeśli podane jest na mazidłach, to z stamtąd skorzystać. Oblicz, ile potrzebujesz gramów do toniku, ile Ci zostanie i czy chcesz więcej. Ale jeśli zaczynasz, to... w miarę jedzenia apetyt rośnie, jeszcze pewnie złożysz jakieś zamówienie, więc dokupisz kwasu, tego czy już innego
A jesli chodzi o peeling czy należy go nakładać na całą twarz czy można miejscowo? ja mam kilka plamek na policzkach i czole i trochę zaskórników, ale w niektórych miejscach moja skóra jest zupełnie zdrowa więc nie wiem. Bardzo proszę o odpowiedz bo chciałbym już zamówić.
I może jeszcze jakaś rada co do miarki jakiej uzyć?
Punktowo raczej nie, obszarami-tak. Np. na strefe T, a omijamy policzki. Chociaż tego nie jestem pewna, lepiej chyba na całą twarz, bo jak to się chcesz łuszczyć tylko na części twarzy?

[Josephin_]

Dziękuję ci bardzo za szybką odpowiedź, faktycznie później doszukałam się o tym hydromanilu, ale ten watek jest dość obszerny i łatwo się pogubić. Jeszcze jedno czy oprócz łuszczenia występuje po tym kwasie tzw. "wysyp"?

[quleczka]

Przy kazdym kwasie jest takie ryzyko ale nie jest powiedziane, ze tak sie stanie

[jennifer2006]

Żeby zrobić tonik z kwasem migdałowym 30% ile gram muszę go wsypać do 50 ml wody?

[coldold]

Napisane przez jennifer2006

Żeby zrobić tonik z kwasem migdałowym 30% ile gram muszę go wsypać do 50 ml wody?

Gęstość wody to 1, więc 50 ml. to 50 g. 30% z 50 g. już chyba sama wyliczysz

[quleczka]

Az 50ml wody za jednym razem? To chyba sporo jak na peeling bo wyjdzie tego ponad 75ml. Musisz wziac 26-27ml kwasu

http://members.lycos.co.uk/kickic/kalkulator.html

[coldold]

Napisane przez quleczka

Az 50ml wody za jednym razem? To chyba sporo jak na peeling bo wyjdzie tego ponad 75ml. Musisz wziac 26-27ml kwasu

http://members.lycos.co.uk/kickic/kalkulator.html

Tyle, że Jennifer pytała o gramy, a kalkulator liczy ml. w dodatku o tonik

[quleczka]

Napisane przez coldold

Tyle, że Jennifer pytała o gramy, a kalkulator liczy ml. w dodatku o tonik

Fakt, nie zauwazylam, ze pytala o gramy ale to nie trudno przeliczyc.
A o co chodzi z tonikiem to nie rozumiem?

Swoja drogaa Twoja odpowiedz tez nie jest dobra bo kwas ma stanowic 30% calego roztworu, a nie 30% uzytej wody, wiec nie 30% z 50g.

Tylko liczymy, ze woda ma byc 0,7 calosci mieszanki (skoro 0,3 to ma byc kwas) czyli 0,7x=50g czyli x=50/0,7=71,4g.

Czyli calość ma 71,4g w tym 50g wody, więc kwasu 71,4g - 50g = 21,4g.

Lub jak kto woli mozna zrobic 0,3 * 71,4 = 21,4g

[coldold]

Napisane przez quleczka

Fakt, nie zauwazylam, ze pytala o gramy ale to nie trudno przeliczyc.
A o co chodzi z tonikiem to nie rozumiem?

Swoja drogaa Twoja odpowiedz tez nie jest dobra bo kwas ma stanowic 30% calego roztworu, a nie 30% uzytej wody, wiec nie 30% z 50g.

Tylko liczymy, ze woda ma byc 0,7 calosci mieszanki (skoro 0,3 to ma byc kwas) czyli 0,7x=50g czyli x=50/0,7=71,4g.

Czyli calość ma 71,4g w tym 50g wody, więc kwasu 71,4g - 50g = 21,4g.

Lub jak kto woli mozna zrobic 0,3 * 71,4 = 21,4g

Jennifer nie chce peelingu tylko tonik, więc 50 ml. to nie tak dużo.

I wiem o tym o czym piszesz, źle to ujęłam. Z resztą mój pierwotny post, brzmiał właśnie tak, że poleciłam wsypać 15 g. kwasu do 35 ml. wody, ale potem się zorientowałam, że samej wody ma być 50 ml. Ale równanie jest równie proste.
bo skoro 50 g. to 70% to x to 30% i mnożymy na krzyż wychodzi 21.43 g.

[Dronf]

jennifer2006 nie możesz używać stężenia 30% jak toniku bo zrobisz sobie krzywdę ! Maksymalne stężenie toniku wynosi 10% a to i tak dla osób zaprawionych w boju. Lepiej zaczynać od 5% i patrzeć jaka będzie reakcja i jak będzie za słabo to powoli dochodzić do 10%.
30% to peeling i to w sumie już dość konkretny .