|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2013-10-10, 00:13 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5
|
Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Cześć wszystkim! Przyznam, że zanim otworzyłam nowy wątek przeszukałam wszystko, co tylko możliwe, ale mój przypadek jest dość szczególny i BARDZO Was proszę o pomoc. Jedne z Was były w podobnych sytuacjach, inne znają kogoś kto może coś podobnego przeżywał, ktoś inny jest może lekarzem... Proszę desperacko.
Mam 25 lat od 18 roku życia przyjmuję tabletki antykoncepcyjne. Zanim wyjechałam za granicę byłam pod stałą kontrolą ginekologa, wszytsko było jak trzeba. Przyjmowałam leki Logest przez wiele lat, mój lekarz stwierdził, że przydałoby się zmienić, pamiętam, że był ku temu powód, nie wiem jaki- na pewno nie krwawienie. Zmieniłam na Microgynon (przepraszam, jeśli źle to literuję). Miałam dziwne krwawienia i plamiłam przy okresie, mój ginekolog (już w Anglii) zdecydował się je zmienić na Femoden. Nie pamiętam przy których tabletkach byłam, kiedy zaczęłam krwawić- ale to jak... Od 10 miesięcy krwawie (mam na myśli, czystą, czerwoną krew) przy KAŻDYM stosunku, do tego mam brązowe upławy, przy każdej cytologi, USG- krwawie. Od 10 miesięcy mój lekarz walczy z tym i nie wie co to jest. Ponownie zmieniono mi tabletki teraz na Qlaira. Problem polega na tym, że lekarze w Anglii nie grzeszą wiedzą, a mój lekarz się bardzo stara i wiąż nic. Opisuję dokładniej: Poszłam na wizytę, powiedzieć, że krwawię, zmieniono mi tabletki na Femodem, po 4 miesiącach to samo, zmieniono na coś jeszcze innego, po kolejnych kilku miesiacach wciąż nic. Miałam badania na grzybicę, choroby weneryczne, nowotworowe, usg- NIC. Miałam lekkie zaczerwienienie (nawet mi tego nadżerką nie nazwali, była dość nisko, a przy pobieraniu wymazu cała ta końcówka była we krwi, także domniewam, że krew musiała być głębiej) na szyjce macicy, zostało wyleczone Albothylem, jak przyjechałam do Polski na konsultacje z lekarzem. Nie mam problemów z suchością pochwy, mój facet też nie ma gigantycznego rozmiaru, prowadzę stabilny tryb życia, nie stosuję tamponów, stosuję środki na obniżenie Ph, mam tego samego partnera, nie udziwniam w łóżku. Nic mnie nie swędzi, nie boli. Jedyne co to mam miesiączki z okropnymi, ogromnymi śluzami. Teraz niekoniecznie bo przy tych nowych tabletkach praktycznie nie mam okresu, jeden z 'plusów' tych tabletek Q. Bardzo proszę, jeśli macie jakieś pomysły, jeśli są badania jakie mogę wykonać- WSZYSTKO BĘDZIE POMOCĄ. Nie wiem co jeszcze powinnam dodać. W przeciągu 10 miesięcy nie krwawiłam raz. Było to zaraz po zmianie tabletek, jakoś niedawno. Szybki seks, nic nie krwawiłam ani plamki. Tydzień później przy kolejnym zbliżeniu, musiałam wylać z siebie, bez wyolbrzymiania, z pół szklanki. I dlaczego? Poważnie mówię, mam teraz łzy w ocach bo zuję się totalnie bezsilna. Nie wiem co mi jest, mam 25 lat, nie mogę normalnie odbywać stosunku, wszystko idzie w złym kierunku, nie ukrywam, że mój facet też się martwi. |
2013-10-10, 01:32 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Nie próbowałaś odstawić pigułek w tym czasie?
|
2013-10-12, 01:47 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Nie, mam w planie dokończenie drugiego opakowania tabletek Q, następnie wrócić do pierwszych jakie kiedykolwiek brałam - Logest. Wyczytałam też, że problemem może być cienkość ścianek szyjki macicy, ale podejrzewam, że krwawiłyby na całej długości i byłoby to wykrywalne przy klasycznym badaniu. Oraz suchość, choć jak napisałam nie mam z tym problemu, ale może głębiej jest... Zastanawia mnie dlaczego wtedy, przy tym jedynym razie nie krwawiłam- bo szybko było? Bo się ścianki nie otarły? Bo dopiero zmieniłam tabletki? Cholera wie.
|
2013-10-12, 09:13 | #4 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
o matko, nie rozumiem na co czekasz. Skoro byłaś badana i wykluczono nadżerkę oraz raka szyjki macicy, to odstaw hormony. Naprawdę krwawisz od roku i nie próbowałaś nawet sprawdzić jak to będzie bez pigułek??
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-10-13, 00:19 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Popieram w całej rozciągłości. Spróbuj, i to nie mówimy o odstawieniu na miesiąc, dwa, czy trzy, bo może chodzi o to, że Twój organizm zrobił sobie na hormonach rewolucję i będzie teraz potrzebował masy czasu na powrót do normy... Czy w ogóle robisz regularne badania kontrolne? Układ krzepnięcia, próby wątrobowe? Morfologia? Wymieniłaś kilka innych, a komplet badań hormonalnych? Jakikolwiek sposób sprawdzenia, czy to kwestia jakiejś nadwrażliwości na mechaniczne urazy?
|
2013-10-13, 01:52 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Przerwe robie co dwa lata na pół roku. Wedle zaleceń mojego ginekologa wcześniejszego. Także odstawienie teraz nie jest gwnialnym wyjściem. Moja przerwa wypadnie w maju tego roku. Nie należę do osób które biorą rabat przez 10 lat bez przerwy. Nigdy wcześniej problemu takiego nie miałam. Morfologie robię co 3 tygodnie bo mam nadczynnosc tarczycy. Zestawu hormonów nie robiłam bo nigdy wcześniej o ogólnym takim badaniu nie słyszałam. Zobaczę gdzie mogę wykonać. Dzięki!
|
2013-10-13, 09:50 | #7 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
brałam bardzo długo pigułki i używałam plastrów, nie robi się żadnych przerw co dwa lata, bo to tylko totalnie miesza w organizmie. Powinnaś skończyć obecne opakowanie i odstawić hormony na dłużej niż pół roku. Bez sensu jest robienie badań hormonów jeżeli bierzesz pigułki hormonalne!
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-10-14, 00:34 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Ależ zakonna, badań hormonalnych można od groma wykonać, z którymi pigułki nic wspólnego nie mają (poza tym to głupie gadanie, że ich robienie jest bez sensu - ja mam badania w normie, koleżanka ma zaburzone wyniki, a przyjmujemy te same pigułki i zawsze miałyśmy takie wyniki jak aktualnie, nic się nie zmieniło od przyjmowania pigułek). Komplet badań hormonalnych to komplet badań, nie tylko hormonów płciowych, ale właśnie na przykład tarczycowych, bo tarczyca jest naczelnym mieszaczem w organizmie i potrafi wywołać różne dziwaczne efekty, łącznie z krwawieniami tego typu. Ale Autorko, jeśli masz już ją sprawdzaną (robiłaś rozumiem kompletne badania, w sensie minimum TSH, FT3, FT4, anty-tpo i anty-tg, skoro masz zdiagnozowaną nadczynność? kiedy to było?) to kompletnie straciłam rezon. Ale zdecydowanie porozmawiaj z endokrynologiem, jako specjalista może wskaże co jeszcze może być odpowiedzialne za taką reakcję, organizm jest regulowany przez taką ilość hormonów, że może gdzieś tam się kryje jakieś rozwiązanie... My Ci nic nie zdiagnozujemy, możemy gdybać. Niemniej, krwawienia o niezidentyfikowanym pochodzeniu stanowią podstawę do odstawienia pigułek antykoncepcyjnych, więc zastanowiłabym się porządnie nad odpuszczeniem ich sobie. Przynajmniej do czasu aż udałoby się określić co się dzieje.
Rozumiem że skoro wykluczono nowotwór, to także dysplazję szyjki macicy i tym podobne przypadłości? A nawiasem, co się dzieje kiedy używasz jakichś dopochwowych środków nawilżających (używasz w ogóle?)? Edytowane przez Lirriel Czas edycji: 2013-10-14 o 00:45 |
2013-10-14, 02:15 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Hej! Dziekuje wszystkim za zaangażowanie i znalezienie chwili, by coś napisać. Juz odpowiadam- zatem: Z moja tarczycą jest tak, ze jest to choroba hashimoto i tarczyca skacze mi z nadczynnosci w niedoczynnosc. Zdiagnozowana około 6 lat temu, obecnie w normie. Zazwyczaj jest regulowana thyrozolem i propananolem ( moja pamięć do leków jest koszmarna, także nazwy pewnie maja błędy literowe). Jutro mam kolejne tsh. Standardowo sprawdzam czy gra, dwa razy do roku robię komplet wszystkich współczynnikiem tego zamieszania. Co do przerw, nie mi oceniac, lekarzem nie jestem. Mój ginekolog kazał mi tak odstawiać, także tak tez robiłam. Istnieje tysiąc teorii, myśle ze tak wiele jak i lekarzy. Odstawiam tabletki po konsultacji z jeszcze innym lekarzem. Przy tym, ze ja nie toleruje lateksu i nie wystawie sobie spirali bo nie podolam psychicznie ( wiem to może brzmieć śmiesznie, ale nie dam rady wiedzieć ze coś tam ciagle mam), a chciałbym się dobrze zabezpieczyć, to muszę pomyśleć o innych opcjach. Co do nawilżania, używam MultiGyn na porządku dziennym. Z suchoscia pochwy nie mam żadnych problemów, wręcz przeciwnie. Ktoś się wypowie na temat endometriozy? Coś takiego mi koleżanka wspomniała dziś w rozmowie?
A co do diagnozowania- ja nie szukam odpowiedzi, tylko pomysłów co to może być, robić badania i wykluczać, sprawdzać co jeszcze mogę sprawdzić, przebadać, we własnym zakresie. Jestem trochę zdeterminowana. Bo na codzień nie krwawie, tylko przy stosunku. Stad zastanawiam się czy to nie jest coś fizycznego- ognisko czegoś, polip? Nie mam tak dużej wiedzy na ten temat, nigdy tez nie miałam konieczności się tym bardziej wnikliwie zajmować niż tylko na pożytek wiedzy codziennej. Stad moje pytania tutaj do Was. Dzięki raz jeszcze, za wszystko co piszecie. |
2013-10-14, 07:14 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 47
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Lekarz zapewne kazał Ci odstawiać tak tabletki (swoją drogą jego koncepcja była żadna, nie ma żadnych wskazań do odstawiania w taki sposób tabletek kiedy NIC SIĘ NIE DZIEJE) w przypadku braku problemów ze zdrowiem, bo mu się wydawało, że tak se trzeba przerwy robić.
Natomiast Twoja sytuacja nie jest normalna i wypada zastosować środki wyjątkowe i odstawić te tabletki. Wolałabym zrobić sobie celibat, kupić gumki nielateksowe itd. niż mieć takie dolegliwości jak Ty. Czasami nie ma gotowych sposobów leczenia, trzeba empirycznie próbować różnych i koleżanki Ci tu dały najrozsądniejszy. O endometriozie sobie poczytaj, ona daje dużo różnych objawów. |
2013-10-14, 07:20 | #11 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
wydaje mi się, że badania hormonów nie będą wiarygodne w przypadku przyjmowania leków hormonalnych, ale tu się mogę mylić. Przerw w antykoncepcji hormonalnej się nie stosuje, bo niby po co? Przecież tak naprawdę to tylko mieszanie w organizmie i fundowanie mu szoku. Spirali odpowiedzialny lekarz ci nie założy w przypadku niewyjaśnionych krwawień. Co do diagnostyki to USG chyba powinno coś wykazać, może warto rozważyć zmianę lekarza. Naprawdę na twoim miejscu zdrowie byłoby dla mnie ważniejsze od seksu, bo to brzmi dramatycznie, jak piszesz, że krwawisz od wielu miesięcy w takich ilościach.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-10-14, 23:31 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 670
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Kurcze... nie wie co ci jest ale bardzo ci współczuję... mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze i trafisz na lekarza, ktory ci pomoże p.s radze leczyć sie w Polsce - te konowały za granica mają ciasny ogląd na chorobę... zwłaszcza na zachodzie.
|
2013-10-15, 01:18 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Dzięki dziewczyny! Plan jest taki, ze w środę wyjeżdżam na urlop i mogę nie odpisywać na bieżąco przez około 8 dni. Zaraz po powrocie ide do swojego lekarza i nie wyjdę do póki nie dostanę skierowania do specjalisty. Chciałabym zeby ten wątek był cały czas aktywny, bo może moje starania, badania i inne, posłużą komuś za pomoc. Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Zamierzam zrobić listę rzeczy, co to może być, zrobić każde możliwe badanie i po prostu odhaczyć co to NIE jest. Nie ukrywam, ze to faza determinacji- wiecie jak to jest, nowy związek, raptem niecały rok, seks można by było uprawiać ciagle a tu niestety. Nie ukrywam, ze czuje się bardzo niekobieco przez cała ta sytuacje. Eh... Choć dostaje mnóstwo wsparcia od partnera, sam fakt ze będąc w wieku około 25 lat, mamy takie 'ograniczenia'. Co do lelarzy tutaj- O mój Boże, mogę książkę napisać- barany i na wszystko paracetamol!!!
|
2013-10-15, 01:19 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Regularne krwawienia podczas i po stosunku
Ja też mam hashimoto i mocno obfite krwawienia - BARDZO mocno bez pigułek i mocno zażywając je. Takie rzeczy jak Tobie mi się nie przytrafiają, nawet pomimo braku uregulowania choroby...
Natomiast myślałam o polipach wczoraj, ale zapomniałam o nich wspomnieć, miałam to zrobić wspominając o dysplazji... ale jeśli miałaś już tyle badań, to czy to by nie wykryło również i takiego przypadku? Ale chyba bym skorzystała z porady o próbie zamiany pigułek na prezerwatywy bez lateksu - i to na długi czas, nawet dłuższy niż pół roku. Tylko że pozostaje pytaniem, czy dotąd, kiedy miałaś przerwę w pigułkach, a nie korzystasz ze zwykłych, to po prostu nie uprawiałaś seksu? Bo jeśli go uprawiałaś nie przyjmując pigułek, a krwawienia były takie same, to jednak ciężko się upierać przy rezygnacji z pigułek. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:32.