Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XI

[myszka__77]

Dziewczyny, która dobra duszyczka podzieli się kodem 20% VIP do S

[ranka]

Mpbs (z duzych liter)

[myszka__77]

Oki, już znalazłam Stacjonarni i on line..

[agniecha4791]

Napisane przez Corii

Dziękuję za info

Za regał? No ja Cie proszę, kryzys jakiś miała?

Ale najlepsze jest to,że byłam dzisiaj w S i dziewczyna nic nie wiedziała odnośnie jakichkolwiek nowości, a tym bardziej terminu,kiedy kosmetyki będą dostępne w sprzedaży. Kurde!!!!!!!!!!!

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Dziękuję za info

Za regał? No ja Cie proszę, kryzys jakiś miała?

Może to był atak fobii społecznej?

[Beata.]

Napisane przez GretchenSp

Może to był atak fobii społecznej?

No nie moge

Ja nie mam takich doswiadczen, moze dlatego ze jestem stara pudernica i wciaz laze wymalowana

[ilios]

Napisane przez agniecha4791

Ale najlepsze jest to,że byłam dzisiaj w S i dziewczyna nic nie wiedziała odnośnie jakichkolwiek nowości, a tym bardziej terminu,kiedy kosmetyki będą dostępne w sprzedaży. Kurde!!!!!!!!!!!

a to standard jest az mam czasami chec powiedziec, ze dla kobiet pracujacych w D czy S obowiazkowe powinno byc czytanie wizazu i np Temptali, zeby na biezaco byc

Odnosnie roznego traktowania klientow to temat sie chyba nigdy nie skonczy masakra... ja ogolnie 30stka na karku, niezle zarabiam, duza czesc z tego trace w sephorach i innych takich [wiadomo - nalog ] - ale w szpilkach chodze tylko na specjalne okazje panie w S chyba czesto mysla, ze przyszlam sie tylko ponapawac obecnoscia tych kosmetykow, bo w domu nie mam, wiec po co sie mna zajmowac.
Najbardziej sie zdenerwowalam zeszlej zimy na wyprz w seph akurat mialam dosc pokazna liste dla mnie, mamy i paru kolezanek z innych miast [jeszcze nie bylo S online ] i czekalam grzecznie, ale zapomnialam chyba zdjac czapki niewidki, bo konsultantki zgodnie mnie omijaly [np weszla jakas starsza pani w futrze to do niej 3 podbiegly od razu, a ona kupila cien sephorowy za 20 zl ]
Nie mialam akurat nastroju na klotnie, wiec uznalam, ze zalatwie wszystki sama i zaczelam wyciagac to, czego szukalam z szuflad od razu sie jednak jakas wolna pani znalazla

Wyjatkiem jest, kiedy ide do sephory tylko popatrzec co tam maja nowego, tak wiecie "moze cos mnie zawola, bo akurat mam nastroj na nowy kosmetyk, a nie wiem jeszcze na jaki" i nie szukam niczego konkretnego, wtedy jakims cudem za kazdym rogiem czyha na mnie konsultantka, ktora chce mi pomagac, malowac i pokazywac wszystko

[OlaM]

Napisane przez Beata.

No nie moge

Ja nie mam takich doswiadczen, moze dlatego ze jestem stara pudernica i wciaz laze wymalowana

Ja też z domu bez tapety się nie ruszam i to jest może klucz do tego, że w D. czy S. nigdy mnie źle nie potraktowano, a już na pewno nie zignorowano prośby o pomoc . Niemniej, gdyby ktoś spróbował, to przekonałby się jak szybko potrafię zrobić się wredna, choć normalnie chodzący ze mnie anioł .

Napisane przez ilios

a to standard jest az mam czasami chec powiedziec, ze dla kobiet pracujacych w D czy S obowiazkowe powinno byc czytanie wizazu i np Temptali, zeby na biezaco byc

Odnosnie roznego traktowania klientow to temat sie chyba nigdy nie skonczy masakra... ja ogolnie 30stka na karku, niezle zarabiam, duza czesc z tego trace w sephorach i innych takich [wiadomo - nalog ] - ale w szpilkach chodze tylko na specjalne okazje panie w S chyba czesto mysla, ze przyszlam sie tylko ponapawac obecnoscia tych kosmetykow, bo w domu nie mam, wiec po co sie mna zajmowac.
Najbardziej sie zdenerwowalam zeszlej zimy na wyprz w seph akurat mialam dosc pokazna liste dla mnie, mamy i paru kolezanek z innych miast [jeszcze nie bylo S online ] i czekalam grzecznie, ale zapomnialam chyba zdjac czapki niewidki, bo konsultantki zgodnie mnie omijaly [np weszla jakas starsza pani w futrze to do niej 3 podbiegly od razu, a ona kupila cien sephorowy za 20 zl ]
Nie mialam akurat nastroju na klotnie, wiec uznalam, ze zalatwie wszystki sama i zaczelam wyciagac to, czego szukalam z szuflad od razu sie jednak jakas wolna pani znalazla

Wyjatkiem jest, kiedy ide do sephory tylko popatrzec co tam maja nowego, tak wiecie "moze cos mnie zawola, bo akurat mam nastroj na nowy kosmetyk, a nie wiem jeszcze na jaki" i nie szukam niczego konkretnego, wtedy jakims cudem za kazdym rogiem czyha na mnie konsultantka, ktora chce mi pomagac, malowac i pokazywac wszystko

O, bardzo często to mnie spotyka. Taka przekora losu .

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Phoebee

Magda Nie mogę.

Corii, a Ty lecisz ze swoim :' A Corii to znacie?'

trzeba sobie radzić

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez Corii

Coś na kształt Alexis ona to tak "ładnie" umiała zadawać jadowite pytania z usmeichem przesłodkim na twarzy

tak,to naprawdę mi bliskie

[Kusum]

Ja to bym chciała mieć taką czapkę niewidkę Jeszcze dobrze za próg nie wejdę już mnie molestują. Nie chodzę jakaś bardzo umalowana, w trampkach z reguły na zakupy. Wyglądam jak sierota, której trzeba pomóc i umalować czy panie u nas takie wyjątkowo pomocne?

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Corii

Coś na kształt Alexis ona to tak "ładnie" umiała zadawać jadowite pytania z usmeichem przesłodkim na twarzy

tak,to naprawdę mi bliskie

[ranka]

Napisane przez GretchenSp

Ja na Booking.com rezerwowałam hotele tylko dwa razy i za każdym razem ściągali kasę. Na szczęście mi to nie przeszkadzało, bo i tak płaciłabym kartą.
Edit: W tym roku pieniądze pobrali na dzień przed planowanym pobytem. A rezerwowałam jakieś 4 dni przed wyjazdem.

moja sytuacja juz sie wyjasnila.. booking wystosowal prosbe o podanie nr konta, babeczka napisala ze w ogole nie musze teraz placic tylko na miejscu extra

ja kupilam w S. maskare YSL. ten Dior It-Lash to lipa totalna jednak.
jesli chodzi o obsluge to mialam porownanie z dwoch dni kiedy w jednym poszlam do D. ubrana w ciuchy sportowe a w drugim umalowana i ubrana.. totalna roznica.
poza tym wydawalao mi sie ze Panie sa nieco zirytowane moja obecnoscia, ogladalam lakiery Chanel'a to staly nade mna jak " kat nad dusza"

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Beata.

No nie moge

Ja nie mam takich doswiadczen, moze dlatego ze jestem stara pudernica i wciaz laze wymalowana

ja też, ale to czy się ma makijaż czy nie chyba nie ma znaczenia

[OlaM]

Napisane przez OnaZakupoholik

ja też, ale to czy się ma makijaż czy nie chyba nie ma znaczenia

Okazuje się, że chyba jednak często ma . Choć rzecz jasna nie powinno.

[Corii]

Napisane przez ranka

ja kupilam w S. maskare YSL. ten Dior It-Lash to lipa totalna jednak.
jesli chodzi o obsluge to mialam porownanie z dwoch dni kiedy w jednym poszlam do D. ubrana w ciuchy sportowe a w drugim umalowana i ubrana.. totalna roznica.

Było mnie słuchac, to nie chciano

[ranka]

mea culpa drugim razem poslucham.. ale np. MAC literkowy tez mi nie pasuje bo straszna kluche robi

[Corii]

Napisane przez ranka

mea culpa drugim razem poslucham.. ale np. MAC literkowy tez mi nie pasuje bo straszna kluche robi

Mnie nigdy nie zrobił, chociaz czasem moze sie wydawac, ze za duzo nabierze. Ale łatwo to skorygować. Z drugiej strony wiem, ze ile osób tyle opinii

[OnaZakupoholik]

Napisane przez OlaM

Okazuje się, że chyba jednak często ma . Choć rzecz jasna nie powinno.

chore to jest

[agniecha4791]

Napisane przez ilios

a to standard jest az mam czasami chec powiedziec, ze dla kobiet pracujacych w D czy S obowiazkowe powinno byc czytanie wizazu i np Temptali, zeby na biezaco byc

Odnosnie roznego traktowania klientow to temat sie chyba nigdy nie skonczy masakra... ja ogolnie 30stka na karku, niezle zarabiam, duza czesc z tego trace w sephorach i innych takich [wiadomo - nalog ] - ale w szpilkach chodze tylko na specjalne okazje panie w S chyba czesto mysla, ze przyszlam sie tylko ponapawac obecnoscia tych kosmetykow, bo w domu nie mam, wiec po co sie mna zajmowac.
Najbardziej sie zdenerwowalam zeszlej zimy na wyprz w seph akurat mialam dosc pokazna liste dla mnie, mamy i paru kolezanek z innych miast [jeszcze nie bylo S online ] i czekalam grzecznie, ale zapomnialam chyba zdjac czapki niewidki, bo konsultantki zgodnie mnie omijaly [np weszla jakas starsza pani w futrze to do niej 3 podbiegly od razu, a ona kupila cien sephorowy za 20 zl ]
Nie mialam akurat nastroju na klotnie, wiec uznalam, ze zalatwie wszystki sama i zaczelam wyciagac to, czego szukalam z szuflad od razu sie jednak jakas wolna pani znalazla

Wyjatkiem jest, kiedy ide do sephory tylko popatrzec co tam maja nowego, tak wiecie "moze cos mnie zawola, bo akurat mam nastroj na nowy kosmetyk, a nie wiem jeszcze na jaki" i nie szukam niczego konkretnego, wtedy jakims cudem za kazdym rogiem czyha na mnie konsultantka, ktora chce mi pomagac, malowac i pokazywac wszystko

O matko. Toś mi humor poprawiła, bo myślałam ,że tylko w moim chamowie taki standard obsługi jest. A swoją drogą nie rozumiem dlaczego kierownictwo ogólne Sephory nie kładzie nacisku na standard obsługi klienta. Wystarczy wrzucić w Google temat pt "pracownicy Sephory" czy coś w tym stylu i wychodzi kilka stron różnych forów internetowych gdzie ludzie żalą się własnie na traktowanie w ich salonach firmowych.

Co do obowiązkowego czytania Temptalii to raczej wolałabym,żeby miały chociaż minimum informacji odnośnie nowości. Ale to też jest osobista sprawa każdego pracownika czy chce być lepszy w tym co robi i wiedzieć więcej. Z drugiej zaś strony wiem,że dziewczyny,które opiekują się poszczególnymi markami informują swoje koleżanki o nowościach czy przyszłych kolekcja wywieszając informacje dla pracowników.......tylko ,że mało komu chce się to czytać. Ewenementem była sytuacja gdzie ja (jako klientka) robiłam szkolenie pannie w
D na temat kosmetyków, które już miała na regale A ja w cale jakoś obsesyjnie się nie zajmuję kosmetykami. Inwestuję 5 zł co miesiąc w Urodę i wiem. Podczytuję czasami to i owo............. i zawsze wychodze na bufona zadającego trudne pytania czy w jednej sieciówce czy drugiej. Jak trudno być świadomym klientem w dzisiejszych czasach.

[Beata.]

Mnie literkowy mac zupełnie nie przypasował
Za to polecany przez Was Guerlain Noir G Mascara całkiem przywoity

[OlaM]

Napisane przez OnaZakupoholik

chore to jest

A tego, że chore, to nikt nie kwestionuje

[black111]

Ja mam ostatnio jakąś czapkę-niewidkę. Byłam w ciągu kilku dni w 4 D. i w każdym byłam niewidzialna.
A że miałam kupon 40 zł który musiałam zrealizować to w końcu się zaparłam i w końcu udało mi się dorwać konsultantkę. Oczywiście wydając 100 po rabacie nie zasłużyłam nawet na próbkę. Podobno już nic nie mieli. Jeszcze musiałam się wracać bo dała mi jakiś dziwny kolor tuszu zamiast czarnego.
Chyba pierwszy raz mi się zdarzyło że stałam przy szafie chanel i wszystko mogłam miziać i nikt się mną nie zainteresował. I żeby nie było miałam jakiś tam makijaż.
Chciałam jeszcze coś kupić, ale nie mam siły dopraszać się o obsługę. Resztę rzeczy doklikałam sobie na all.

[Corii]

Napisane przez Beata.

Mnie literkowy mac zupełnie nie przypasował
Za to polecany przez Was Guerlain Noir G Mascara całkiem przywoity

Literkowy i GNoir to jedne z moich ulubionych tuszy, z naciskiem bardziej na GNoir Ale i tak Givenchy Hot Couture Volume przebija ich wszystkich

[ranka]

G noir tez bardzo lubie .. Ale po dwoch miesiacach nieuzywania juz wysycha, dlatego szukalam czegos nowego minajbardziej podpasowala maskara Cils z Guerlain ale niestety sie osypuje... A rzesy marzenie

[sylwoha]

Jamestown a dlaczego? Jest roznica?

[Corii]

Napisane przez ranka

G noir tez bardzo lubie .. Ale po dwoch miesiacach nieuzywania juz wysycha, dlatego szukalam czegos nowego minajbardziej podpasowala maskara Cils z Guerlain ale niestety sie osypuje... A rzesy marzenie

Mam miniaturę otwartą już ponad pół roku i nic mi nie wysycha

[Beata.]

Napisane przez Corii

Literkowy i GNoir to jedne z moich ulubionych tuszy, z naciskiem bardziej na GNoir Ale i tak Givenchy Hot Couture Volume przebija ich wszystkich

A to sobie nabedę gdzieś za pól roku bo mniej wtedy pokończe to co mam

[ranka]

Napisane przez Corii

Mam miniaturę otwartą już ponad pół roku i nic mi nie wysycha

No niestety ... Zaczyna mi sie juz grudkowac. Aha i ja jeszcze lubie Sumptuous EL

[Corii]

Napisane przez ranka

No niestety ... Zaczyna mi sie juz grudkowac. Aha i ja jeszcze lubie Sumptuous EL

To moze jakis felerny egzemplarz masz?

[ranka]

Nie , juz dlugo jest otwarta