Makijaż wiosenny, ale i na uroczyste okazje :)

[asiunia15k]

Makijaż mówi sam za siebie. Podkreśla walory każdej kobiety, przy czym daje pewności siebie i wydobywa z nas jeszcze większe piękno
Cerze śniadej zastosowałam jasny fluid, wraz z jasnym pudrem. Do tego dla podkreślenia policzków dodałam bronzer, aby dodac troszkę kolorów dla twarzy, by wyglądała bardziej wyrazista. Dla przywrócenia więcej uwagi zastosowałam ciemnie cienie (szary, ciemny niebieski) wraz z czerwienią i srebrem na powieki, aby oczy były większe i pociągające spojrzeniem. Ustom nadałam większe "znaczenie" przy użyciu kredki - konturówki i różowej pomadki. Przy czym stały się bardziej ponętne.
Makijaż gotowy i można pokazać się innym hehe...

[Lemirka]

jakoś mnie nie przekonuje ta wersja wiosennego makijażu

"Podkreśla walory każdej kobiety, przy czym daje pewności siebie i wydobywa z nas jeszcze większe piękno" a to zdanie to już w ogóle dla mnie jakiś kalafior. Jeśli to jest makijaż, który pasuje każdej kobiecie to ja jestem baleriną. Już nie mówiąc o tym, że opis jak z taniej reklamy.

Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam ale takie właśnie odniosłam wrażenie.

[Soso]

Wyglada raczej jak makijaż na jakąś uroczystą okazję (zwłaszcza patrząc na sukienkę)

edit: Doczytałam, że taki własnie opis jest w tytule

[mesarka]

Wydaje mi się, że autorka wątku po prostu wygrzebała na dysku jakies swoje stare zdjęcia z wesela/sylwestra/urodzin cioci i spróbowała szczęścia w konkursie. Makijaż ten pasuje do wiosennego jak pięść do nosa..