złamanie nosa 12 tygodni po jego operacji plastycznej
Witam. Mam 22 lata, stłukłem dość mocno nos w wieku 16 lat i zrobił się garbaty ( przed stłuczeniem miałem małego garba)... Zdecydowałem się na operację którą przeszedłem 14 tygodni temu, polegała ona na ścięciu garba oraz zwężeniu minimalnie kośći bocznych nosa (osteotomia poczwórna). Niestety lewa, boczna kość nosowa w części kostnej nie styka się górą ze środkową częścią grzbietu tworząc tym samym szczelinę (tak jakby ta kość z lewej strony była krótsza niż ta z prawej i tworząc piramidkę nosa nie sięgnęła dostatecznie do grzbietu zrastając się troszkę niżej). Dwóch niezależnych lekarzy chirurgów zgodnie twierdzi iż konstrukcja nosa nie jest przez to osłabiona mimo wszystko wolałbym coś z tym zrobić jak tylko będzie można ingerować ponownie jeśli samo nie zarośnie (mam niestety podstawy twierdzić, że jednak nie zarośnie). Cały nos nie jest w ogóle zapadnięty ma normalny prosty profil. Chodzi mi o przeszczep malutkiego fragmentu kości lub chrząstki w to miejsce, nie zależy mi na tym żeby nos był nie wiadomo jak równy mogę mieć tam górkę byle nie szczelinę... Czy tego typu operacja jest trudna do wykonania, ryzykowna, droga? czy te przeszczepy własne się przyjmują?
bardzo proszę o odpowiedź
Edytowane przez Wiktor1989
Czas edycji: 2010-12-29 o 23:34
|