pu-erh,czy to działa?

[zielona_mila]

Witam!Znalazłam herbatkę która rzekomo spala tłuszcz,bez diety można schudnąć od 2 do 10 kg tygodniowo..czy to możliwe?nazywa sie pu erh....proszę o opinie...z góry dziękuję

[Hepi]

Pamiętam, że koleżanka stosowała kiedyś jeden z pu erh'ów przez bodajże 2 miesiące. Niczego sobie nie odmawiając i pijąc 3,4 herbatki dziennie schudła w sumie 3 kg.
Pozdrawiam

[palomino]

Chodzi chyba o czerwoną herbatę [img]icons/icon7.gif[/img]

Bo tej firmy jest dużo herbat - na różne "dolegliwości" typu stres, włosy, no i odchudzanie właśnie. Podobno działa [img]icons/icon7.gif[/img] Ale czy na wszyskich? Oto jest pytanie.

Ale spróbować nie zaszkodzi- nie jest to jakiś horrendalny wydatek

pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]

[Anais]

Mam ją w domu..... z dodatkiem cytryny i nie polecam !!!! Wypiłam może 1 lub 2, ponieważ smakuje jak wędzona ryba...czy coś w tym rodzaju i pisze (akurta na moojej), że nie można pić innych rzeczy... tylko tą herbatkę. Natomiast moja koleżanka też ma czerwoną herbatke i może pić inne napoje. Więc nie wiem, a czy jest skuteczna też nie wiem.... bo już jej nie pije....nie lubie pić "wędzonej ryby" , ale może to tylko zta z cytryną...spróbować zawsze można.. i powiedzieć czy działa.
pozdrawiam.

[Carolina]

Piję tą herbatkę mniej więcej regularnie od kilku miesięcy.W mojej diecie raczej niewiele się zmieniło
(tylko odrobinkę mniej słodyczy [img]icons/icon7.gif[/img] i przy mojej wadze, która w ogóle nie chciała spadać (w sumie się jej nie dziwię, bo przy wzroście ponad 170cm ważyłam 55kg ) to straciłam 2 kilo. Mnie smak herbatki zupełnie nie przeszkadza - nawet mi smakuje [img]icons/icon7.gif[/img]. Dodam, że kupowałam ją na wagę w różnych smakach: karmelowym, cytrusowym, truskawkowym i klasycznym.

Warto spróbować, na pewno nie zaszkodzi. Buziaczki.

[zielona_mila]

A czy ma znaczenie to z jakiej firmy jest ta herbatka ,to jak ona działa..intensywnie czy tak sobie?bo rózne firmy ją sprzedają...a nie wiem czy w srodku jest to samo?dziekuję za juz wpisane posty.....i prosze o jeszcze..

[Agentka]

WitankoMoja rodzicielka sei tym katowała, kolezanki, etc..[img]icons/icon12.gif[/img]Sczerze powiem: mamie się poprawiła cera, troche metabolizmspadek wagi jakies 2 kgw ciagu miesiaca kumpelki tak samo A ja nadal wierzę, że jedynym i najlepszym sposobem jest zmiana złych nawyków zywieniowych( oj te grzeszki i ruch, ruch i jeszcze raz ruch

stare jak swiat, ale jakie prawdziwepozdrówka

[Hana]

Piję tę herbatkę od ponad roku, z przerwami - bywają tygodnie, kiedy czuję, że muszę od niej "odpocząć". Nie nastawiałam się na spektakularny efekt odchudzenia i chyba słusznie. W moim przypadku poprawia przmianę materii, przez co czuję się zdecydowanie lepiej. Mimo, iż nazywana jest "mordercą tłuszczu" - chyba nie należy oczekiwać cudów, ale warto ją pić ze względów "ogólnozdrowotnych" lub dla ewentualnego samoudręczenia się (smak oryginalny, dość paskudny). Kupuję ją w herbaciarni, ponieważ ta która kupiłam w markecie była zbyt mało "paskudna" i budziła podejrzenie co do rzeczywistej zawartości.
Zachęcam do prób i pozdrawiam,
Hana

A propos herbat: polecam zieloną (japońską) ryżową - jest świetna !!!

[maja101]

Mam pytanko... Może trochę głupie... Czy mozna do niej dodać choć trochę czegoś słodkiego? Jest tak paskudna w smaku, że nie mogę jej pić.

[izzi]

Kupiłam sobie niedawno tą herbię w odmianie Earl Gray (jest aromatyzowana bergamotką) i całkiem przyjemnie mi się ją pije. HE, he bez słodzenia u mnie się nie obejdzie ...ale staram sie słodzić tylko 1 łyżeczkę... A dla poprawienia smaku wrzucam do kubeczka kawałek suszonej skórki pomarańczowej i wtedy jest pycha [img]icons/icon7.gif[/img]

[asinka]

Przede wszystkim dużo ruchu a na pewno schudniesz. Śmieszą mnie te wszystkie cudowne śpecyfiki na odchudzanie. U mnie w pracy był szał na pu-erh (czyli czerwoną herbatę chińską) i nikt jakoś nie schudł choć pili regularnie i tylko ją. ja słyszałam taką opinię, zaznaczam, że nie wiem czy prawdziwą, że ta herbata bardzo odwadnia organizm i należy równocześnie pić bardzo dużo wody i jeszcze ćwiczyć by usunąć toksyny. Powiem Wam szczerze, że swego czasu też miałam problem z wagą (leczyłam się na tarczycę) i potem wypróbowałam wiele środków i żaden nie pomógł póki nie wzięłam się za siebie czyli dieta (niezbyt restrykcyjna) i dużo ruchu. Efekty są do dziś. Co do herbaty powiem tak - można ją pić wspomagająco równocześnie ćwicząc i efekty na pewno będą. Pozdrowionka.

[MagdaG]

Ja np jestem wielką fanka wszystkich herbat i tej szczególnie! Piję ja regularnie po posiłkach, ale nie jestem w stanie powiedzieć czy działa ponieważ chodze na siłownie i pilnuje diety,a pije bo lubie i dobrze się po niej czuję, ale UWAGA HERBATY CZERWONE JAK TA i ROIBOS POWINNO PIĆ O POSIŁKACH ponieważ zawarte w nich duże ilości garbników moga podrażniać żołądek. Przed jedzonkiem najlepiej pić zieloną- TEŻ SAMO ZDROWIE!

[Fumico]

Niektórym naprawdę pomaga... ale trzeba wybrać tę lepszą. Są prasowane, ekspresowe (podobno gorsze) a najlepsze są liściaste. Trzeba pić 3-5 razy dziennie po posiłku. Jeżeli zależy nam na szybkim zauważalnym efekcie to pijemy tylko tą herbatke i wodę. A... i bez przesady przy dłuższym stosowaniu należy zrobić 10-14 dni przerwy.

[gośkas]

Dziewczyny kochane!!! Tego nie można słodzić, ponieważ wtedy traci swoje "magiczne" właściwości [img]icons/icon12.gif[/img].
Katujcie się gorzką.
Pozdrawiam
Dosyć dobra jest ta z dodatkiem Earl grey - ekspresowa - nie smakuje i nie pachnie przynajmniej rybami. pa

[gośkas]

Napisz proszę jakiej firmy jest ta zielona <jap> ryżowa herbatka.
Pozdrawiam
GośkaS

[alinab]

herbatka czerwona pu erth to chyba nie dla mnie. Piłam ją kilka razy, ale jest w smaku gorsza niż inne odchudzające ziółka, i tak nie wierzę za bardzo w herbetki, więc zrezygnowałam. Odrzuca mnie jej zapach (z kumplami doszliśmy do wniosku, że rybny) no i ani ja ani jeden z kolegów nie mogliśmy po niej zasnąć. A kawa na mnie wcale nie działa, wiec ta herbata ma naprawde silne działanie pobudzające (bez skojarzeń [img]icons/icon7.gif[/img]. Można schudnąc może na zasadzie, że gdy się ją wypije to już człowiek nie ma ochoty na jedzenie ani w ogóle na nic [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img]

[Hana]

Cześć Gośkas,
Herbatkę z ryżem kupuję (czasami na zamówienie, bo ten typ jest mniej popularny)) w specjalistycznych sklepach z herbatą, np. w Poznaniu. Ostatnio w Galerii Auchan w Częstochowie. Powinna być w dostępne w sklepach typu "Świat Herbaty" lub "Herbaty Świata". Zdarzyło mi się również kupić ją w Warszawie, niestety nie pamietam ulicy, byc może była to ulica Majdańska, ale nie jestem pewna. Na pewno znajdziesz, życze miłej degustacji !

Pozdr. Hana

[lejka]

Ja tak w ogóle też jestem wielką fanką herbaty i... kawy. Ale o ile tej drugiej staram się nie wypijać więcej niż 1 kubek dziennie - no, w wyjątkowych sytuacjach 2, ale też nie po godz. 12 - to herbaty piję mnóstwo!!!
Najpierw o czerwonej. Rzeczywiście nie można jej słodzić!!! Nie stosowałam jej dla efektów, ale dlatego, że lubię nowości i muszę je koniecznie wypróbować, dlatego nie potrafię powiedzieć czy działa - nie zwracałam na to uwagi. Miałam z firmy "Bio-active Tea" cytrynową i earl grey. Cytrynowa jest rzeczywiście, hm, nienajlepsza... Za to earl grey tak mi smakowała, że piłam ją dla samego smaku. Bez słodzenia.
A co do zielonej ryżowej - piłam, pyyyszna, 50 g zużyłam w tydzień niecały. Nazywa się genmaisha. Kupowałam ją w sklepie Demmers Teahouse, 10,20 zł za 50 g. W Warszawie sklep ten jest w Galeri Mokotów i Wola Parku. Zresztą wpisz nazwę w wyszukiwarkę i wejdź na ich stronę.

[gośkas]

Dzięki Hana.
Zaraz w poniedziałek pędzę do DOMU HERBATY.
Pozdrawiam
gośkas

[gośkas]

Oczywiście podziękowania również dla Lejki
gośkas

[sarenka]

sklepu na Majdańskiej już nie ma...

[sarenka]

chciałam jeszcze podpytać o tę herbatkę. niekoniecznie o jej właściwości odchudzające a o poprawę samopoczucia po kuracji taką harbatką [img]icons/icon7.gif[/img], poprawę cery itp. itd....

[palomino]

Jeżeli Ci chodzi o czerwoną to takich jak opisałaś efektów bym się nie spodziewała - kiedyś piłam ją tylko (na okrągło) bo się nikomu nie chciało kupić czegoś normalnego [img]icons/icon10.gif[/img] I nie zauważyłam wpływu np. na cerę [img]icons/icon7.gif[/img]

Chociaż moze być dobre jako placebo [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[sarenka]

chi chi. po tym co opisałaś to już nie będzie dobre placebo [img]icons/icon7.gif[/img] trzeba było napisać, że działa rewelacyjnie na cerę i skórę i oświecić mnie po kuracji [img]icons/icon7.gif[/img]

[Anita]

A ja nawet dość dobrze znosze jej "zapach ziemi" [img]icons/icon28.gif[/img] jak to napisali w reklamowce, ale po jej wypiciu tak obłędnie chce mi sie jesc, ze to przechodzi ludzkie pojęcie!! [img]icons/1wsciekly.gif[/img] Na moja siostre działała tak samo. Aż mi sie rece trzesły z głodu. Uznałam, że nic mi nie pomoże herbatka jak bede jeść trzy razy tyle i dałam sobie spokój. Miałam prasowaną w kosteczki.

[sarenka]

kiedyś próbowałam jej i jak dla mnie smakowała gałęziami [img]icons/icon7.gif[/img] ale jak piła ją moja koleżanka i mówiła, że dla niej pachnie rybą to i mi narzuciła swoje skojarzenie [img]icons/icon7.gif[/img]

[palomino]

sarenka napisał(a):
&gt; chi chi. po tym co opisałaś to już nie będzie dobre placebo [img]icons/icon7.gif[/img] trzeba było napisać, że działa rewelacyjnie na cerę i skórę i oświecić mnie po kuracji [img]icons/icon7.gif[/img]

Spytaj jeszcze raz - tym razem się poprawię i tak właśnie odpowiem [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[golabek]

Jestem zagożałą fanka zielonej herbaty.Wypijam codziennie jedną.Najbardziej lubie tą aromatyzowaną opuncją figową albo mietową.Kiedyś natrafilam na posta właśnie o czerwonej herbacie i postanowiłam spróbować.Chodzi mi zwłaszcza o rozrusznie mojej powolnej przemiany materii.Kupiłam sobie czerwona herbatkę z aromatem cytrynowym i jestem mile zaskoczona jej smakiem.Jest o wiele smaczniejsza od zielonej herbaty!Piję już trzeci tydzień i jakby troche mniej jem.Ale czy będzie działała czy nie i tak będę jej wierna bo po prostu ją polubiłam!!

[sarenka]

Pal? [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon7.gif[/img] [img]icons/icon7.gif[/img] co sądzisz o herbacie pu-erh? chi chi. dobra nie musisz odpowiadać [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

[mario05]

oj,pije czesto, czasami przesadzam, ale 2 herbatki dziennie musza byc.Ona zmniejsza apetyt i wspomaga spalanie tłuszczu, proponuje wypic ja zawsze od razu po przebudzeniu. słyszałam,ze powinno sie ja pic po posiłku, ale ja tego nie przestrzegam. pije przed, czasami po i bywa, ze w trakcie.Czesto jak mam ochote na jakas popołudniowa przekaske czerwona herbatka pu-erh hamuje łaknienie. Goraco polecam, jest ona pomocnikeiem diety!!!