Własnoręcznie robione serum z witaminą C

[Contax]

Rocki serum z wit. C jak i inne preparaty pielęgnacyjne zawsze dobieramy do stanu skóry, a nie wieku kalendarzowego. Tak więc serum możesz zacząc spokojnie używać, oczywiście pod filtr

[kasia20a]

a czy zamiast wody do inekcji mozna uzyc wodu utlenionej??

[amika79]

Napisane przez kasia20a

a czy zamiast wody do inekcji mozna uzyc wodu utlenionej??

Nie, tylko woda destylowana lub do iniekcji. Może też być woda oczyszczona - jest jeszcze bardziej oczyszczona niż destylowana, wykożystywana do robienia leków w aptece.

[agabil1]

Wczoraj zrobiłam swoje pierwsze serum, przepis wzięłam z mazideł. Zastanawiałam się jakie wykonać stężenie i pokusiłam się na najsilniejsze-15% z myślą że jeśli mnie podrażni zrobię słabsze. Ale wszystko gra, nic mnie nie piekło i nie szczypało, filtr ślicznie się wchłonął na koniec przypudrowałam się jeszcze dry-flo i jestem szczęśliwa wieczorem zaaplikowałam sobie serum z jedwabiem. Ale to wciąga

[lolitka123]

a ja zrobilam serum 5% i mnie za pierwszym razem nie piekło, ale za drugim juz lekko szczypało.. a filtr wcale nie wchłonął sie lepiej, nawet mialam wrazenie ze sie gorzej wchłania.. nie wiem czemu

[agabil1]

odnośnie wody destylowanej i źródeł gdzie ją można nabyć. Jako że pracuję w słuźbie zdrowia gdzie mam do czynienia ze sprzętem wymagającym wody destylowanej wiem od kilku specjalistów że nie opłaca się zupełnie kupować wody w dużych baniakach, np. na stacji bezynowej. Niestety bardzo często jest ona gorsza od zwykłej kranówki, dlatego radzę Wam zaopatrywać się w aptece (polecam zwłaszcza małe ampułki po ok.0,40 zł, stosujemy je w gabinecie i są sprawdzone).
Piszę to ku przestrodze, zwłaszcza że dziś rozmawiałam z kimś na ten temat (o wodzie destylowanej do autoklawu).
Łodzianki natomiast zapraszam do mnie mogę Wam przedystelować dowolne ilości za
darmo-taka woda jest najlepsza

[anah]

do serum uzyłam wody destylowanej kupionej w tesco, więc pewnie nie jest najwyzszej jakości. Następnym razem kupie w aptece. Ile dni taka woda po otwarciu będzie nadawała sie do robienia serum? Wydaje mi się, że jednorazowo otworzyłam litr wody jak myślicie?

[Contax]

anah wodę po otworzeniu trzymaj ją w lodówce, może być tak przechowywana przez dłuższy okres czasu.

[anah]

Dzięki Contax Teżet mnie zabije, bo niedługo w lodówce zamiast jedzenia będą leżeć butelki, buteleczki i inne flaszydła z podejrzaną zawartością

[agabil1]

my baniaczki trzymamy w gabinecie w ciemnym i chłodnym miejscu i nic się z wodą nie dzieje
Stosuję serum 15% od czwartku codziennie rano i jestem zadowolona. Nic nie podrażnia, nie wysusza

[Nikita-v]

a ja zrobiłam Serum na Cevikapie.. a pózniej przyszła do mnie paczuszka z dwoma Active C.. no i serum stało i stało w lodówce.. i się przeterminowało
a ze nie lubie marnotrastwa to dodaje go do peelingu kawowego... nie szkodzi..a moze przyniesie korzyści

i na tym się skonczyło moje domowe mieszanie serum... nie mam czasu i do tego len.. chyba jednak wole gotowce

[Weronisia]

A ja bardzo lubie robic to serum.
Obecnie stosuje 10%, bo w 15% cos mnie podraznialo, ale byc moze byla tam zbyt duza dawka alkoholu.

W poniedzialek zrobie serum 15% z mniejsza iloscia alkoholu i zobacze co moja skora na to


A nakladacie to serum pod oczy i na powieki?

Ja pod oczy i powieki dawalam JUWIT C, no i nabawilam sie porzadnego podraznienia. Porobily mi sie pekajace ranki, oczy puchly mi jakby mnie ktos deską po twarzy okładał
Jak odstawiłam Juwit wszystko zaczęło się uspokajac, a teraz leczę samą chorą skórę wokół oczu...

Jeśli już doprowadzę skórę do porządku to nie wiem czy mogłabym też pod oczami tym serum się smarowac?

[Basia39]

Napisane przez Weronisia

A nakladacie to serum pod oczy i na powieki?

Ja pod oczy i powieki dawalam JUWIT C, no i nabawilam sie porzadnego podraznienia. Porobily mi sie pekajace ranki, oczy puchly mi jakby mnie ktos deską po twarzy okładał
Jak odstawiłam Juwit wszystko zaczęło się uspokajac, a teraz leczę samą chorą skórę wokół oczu...

Jeśli już doprowadzę skórę do porządku to nie wiem czy mogłabym też pod oczami tym serum się smarowac?

Ja akurat serum na bazie kwasu askorbinowego pod oczy i na powieki nie nakładam, ale to tylko dlatego, że mam bardzo wrażliwą skórę w tych okolicach oraz wrażliwe oczy. Juvit też odpada, bo migruje do oczu i się strasznie lepi. Znalazłam zamiennik w postaci LRP Active C pod oczy (ma lekką żelową konsystencję) i stosuje z powodzeniem już trzeci miesiąc. To jedyny kremik, który działa na moje kurze łapki, świetnie się wchłania no i co najważniejsze nie podrażnia, nie pododuje, że łzy mi ciekną ciurkiem po twarzy Gdyby jednak nie ta wrażliwość pewnie stosowałabym serum na bazie kwasu askorbinowego również pod oczy, bo Active C ma stężenie tylko 5%, a serum można sobie ukręcić w o wiele wyższym, takim jakie tylko będzie tolerowane przez naszą skórę.

[agabil1]

stosuję pod oczy ale delikatnie i co drugi dzień-boję się częściej.
Zrobiłam serum 15 %w/g przepisu z mazideł i moja skóra nie reaguje podrażnieniem, nie szczypie nawet trochę-większość z Was pisze że szczypanie to znak że serum działa. Czy jest konieczne?

[Basia39]

Napisane przez agabil1

nie szczypie nawet trochę-większość z Was pisze że szczypanie to znak że serum działa. Czy jest konieczne?

To dobrze, że nie szczypie i wcale nie oznacza, że nie działa. Mi sie zdarzało tylko sporadycznie drobne szczypanie, przeważnie na czole na samym początku, ale teraz już nie.

[Contax]

Napisane przez Weronisia

A nakladacie to serum pod oczy i na powieki?

Jeśli już doprowadzę skórę do porządku to nie wiem czy mogłabym też pod oczami tym serum się smarowac?

Ja serum C+E 15 % nakładam na okolice oczne z powodzeniem. Weronisiu możesz spróbować najpierw delikatnie z małym stężeniem. Obserwuj co będzie się działo, jak wszystko będzie OK to stosuj serum z takim samym stężeniem na całą twarz.

Napisane przez agabil1

Zrobiłam serum 15 %w/g przepisu z mazideł i moja skóra nie reaguje podrażnieniem, nie szczypie nawet trochę-większość z Was pisze że szczypanie to znak że serum działa. Czy jest konieczne?

Działa jak najbardziej, po prostu Twoja skóra dobrze toleruje wit. C.

[Weronisia]

Napisane przez Basia39

Juvit też odpada, bo migruje do oczu i się strasznie lepi. Znalazłam zamiennik w postaci LRP Active C pod oczy , (...) nie pododuje, że łzy mi ciekną ciurkiem po twarzy

No właśnie mi ten JuWIT też włazi do oczu i okropnie to wtedy szczypie.
Łzy też lecą mi ciurkiem po twarzy. No i to paskudne opuchnięcie...

A więc widzę, że to jednak JUWIT był winny. Dam więc go dzieciom do herbatki gdy będą miały katar


Basiu ja kiedyś też miałam próbkę tego ACTIV C pod oczy, może rzeczywiście się na niego skuszę bo podrażnień oczu mam już serdecznie dośc.

[Basia39]

Napisane przez Weronisia

Basiu ja kiedyś też miałam próbkę tego ACTIV C pod oczy, może rzeczywiście się na niego skuszę bo podrażnień oczu mam już serdecznie dośc.

Spróbuj, jest bardzo wydajny, przy smarowaniu dwa razy dziennie, już trzeci miesiąc nie mogę zmęczyc jednej tubki

[Kate30]

Ja używam pod oczy active-c do suchej, jest bardziej ekonomiczny - 30ml i bardziej treściwy, podrażnień żadnych.
Oczny active-c też miałam, ten do suchej jednak bardziej mi odpowiada - choć nie ma między nimi dużej róznicy, poza konsystencją.

Zgadzam się z Basią, że poprawa kondycji skóry pod oczami jest widoczna.
Używam go również na noc i jestem bardziej zadowolona niż z jakiegokolwiek innego kremu typowo ocznego.

[agabil1]

dziękuję za odpowiedzi

[uskow]

Ja kupiłam wkońcu active C do normalnej i też jestem bardzo z niego zadowolona, a po Juvicie (chyba po nim, bo jużnie mam innego pomysłu co mogłoby mnie tak załatwić) wysypało mnie straszliwie na lini żuchwy
Dodatkowo używająć active c pod AL użyskuje jeszcze mociejszy makijażowy efekt niż na samym juvicie!

[Weronisia]

Napisane przez uskow

a po Juvicie (chyba po nim, bo jużnie mam innego pomysłu co mogłoby mnie tak załatwić) wysypało mnie straszliwie na lini żuchwy

Znam ten ból też mnie tak Juvit załątwił gdy kremowałam nim cała twarz, a teraz mi oczyska załatwił

Ale bardzo mnie skusiłyście tym Activ C pod oczy. Szykuje się kolejny wydatek

[Joey]

Hej, dziewczyny, mam do Was takie pytanie.
Czy stosując serum z wit. C o stężeniu 5%, wystarczy mi filtr SPF 20? Czy powinnam zaopatrzyć się w pięćdziesiątkę? I czy, w ogóle, kiedy się używa serum z wit. C, stosowanie filtrów jest KONIECZNE (tak jak np. przy kwasach) czy nie?

[Weronisia]

Jest konieczne, bo wit. C osłabia swe działanie pod wpływem promieni słonecznych.

SPF 20 to chyba trochę mało. Tu wszystkie znawczynie piszą, że nigdy nie używały filtrów niższych niż 30.

[Joey]

Napisane przez Weronisia

Jest konieczne, bo wit. C osłabia swe działanie pod wpływem promieni słonecznych.

SPF 20 to chyba trochę mało. Tu wszystkie znawczynie piszą, że nigdy nie używały filtrów niższych niż 30.

Dzięki za odpowiedź Chodziło mi raczej nie o to, na ile serum będzie skuteczne, tylko na ile będzie bezpieczne Bo wiadomo, że np. przy kwasach filtry są obowiązkowe, żeby nie nabawić się przebarwień i zastanawiam się czy przy serum obowiązuje ta sama zasada.

A filtr SPF 20 to chyba nie jest aż tak mało, skoro wg artykułów Basi zatrzymuje ok. 96 % promieni UVB i - przy PPD 10 (tak jest w tym filtrze, który mam teraz) - 90 % promieni UVA. Czy się mylę?

[Erato]

Napisane przez Joey

Hej, dziewczyny, mam do Was takie pytanie.
Czy stosując serum z wit. C o stężeniu 5%, wystarczy mi filtr SPF 20? Czy powinnam zaopatrzyć się w pięćdziesiątkę? I czy, w ogóle, kiedy się używa serum z wit. C, stosowanie filtrów jest KONIECZNE (tak jak np. przy kwasach) czy nie?

Jeśli chodzi Ci o to, czy vit. C uwrażliwia skórę, to nie. Witamina C nie działa złuszczająco, przynajmniej nie w takich stężeniach jak w kremach czy robionych przez nas serach. Nie jest także fotouczulająca. Tak więc stosowanie preparatów z kwasem askorbinowym nie powoduje "samo z siebie" konieczności wzmożonej ochrony przed UV.

[Joey]

Napisane przez Erato

Jeśli chodzi Ci o to, czy vit. C uwrażliwia skórę, to nie. Witamina C nie działa złuszczająco, przynajmniej nie w takich stężeniach jak w kremach czy robionych przez nas serach. Nie jest także fotouczulająca. Tak więc stosowanie preparatów z kwasem askorbinowym nie powoduje "samo z siebie" konieczności wzmożonej ochrony przed UV.

Właśnie o to mi chodziło Dziękuję za odpowiedź, Erato

[anah]

Używam serum od ponad tygodnia, pod filtr. Wszystko było w porządku do dzisiaj, kiedy na buziaku pojawiły się drobne krosteczki w okolicach ust Wygląda to na jakąś wysypke i obwiniam o to witaminkę c, niestety A niech to, czyżbym była uczulona na kwas askorbinowy Uzyłam stężenia 10%.

[Weronisia]

Wydaje mi sie, ze gdybys byla uczulona to wyszloby to od razu a nie dopiero po tygodniu.

A jak czesto go uzywasz? Moze powinnas stosowac co 2-3 dzien, a nie codziennie.

[anah]

tak sobie teraz myslę, żeby tak uzywać jak piszesz Weronisiu, np. co drugi dzień, tylko najpierw poczekam aż zejda te krosteczki, bo wygląda to na prawdę mało estetycznie Zrobię sobie 5%, bo wystartowałam z 10 i masakra