Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[curry]

Wlasnie ukrecilam moje pierwsze w zyciu serum- Lemon Pierwsze proby zelu hialuronowego za mna, dodalam 2 krople do kremu Johnson's soothing, mam nadzieje, ze ta "podwojna moc" porzadnie mnie nawilzy

To moje pierwsze zamowienie ogolnomazidlowe, jutro wiec premiera serum. Czy zauwazacie widoczne pozytywne rezultaty krecenia wlasnych kosmetykow w porownaniu z drogeryjnymi(rowniez tymi z "wyzszej polki")? Bo ja juz powoli trace nadzieje czy cos w ogole pomoze mojej twarzy

[Shazney]

Napisane przez curry

To moje pierwsze zamowienie ogolnomazidlowe, jutro wiec premiera serum. Czy zauwazacie widoczne pozytywne rezultaty krecenia wlasnych kosmetykow w porownaniu z drogeryjnymi(rowniez tymi z "wyzszej polki")? Bo ja juz powoli trace nadzieje czy cos w ogole pomoze mojej twarzy

Jestem pewna, że własnoręcznie kręcone produkty pomogą Twojej buźce. Ja już ich używam od 2 lat. Oczywiście czasem skuszę się drogeryjny kosmetyk, nawet ten z wyższej półki (np. Kanebo), ale potem zawsze wracam do półproduktów. Nie wyobrażam sobie życia bez peelingu enzymatycznego, peelingu do ciała, maseczek, masła shea, olejów, ... . Moja trudna w pielęgnacji cera jest gładka, miękka, czysta. Nadal mam problem z rozszerzonymi porami, wyskakującymi "niespodziankami", błyszczeniem się skóry - ale walka z tym jest teraz o wiele prostsza.

[curry]

Napisane przez Shazney

Jestem pewna, że własnoręcznie kręcone produkty pomogą Twojej buźce. Ja już ich używam od 2 lat. Oczywiście czasem skuszę się drogeryjny kosmetyk, nawet ten z wyższej półki (np. Kanebo), ale potem zawsze wracam do półproduktów. Nie wyobrażam sobie życia bez peelingu enzymatycznego, peelingu do ciała, maseczek, masła shea, olejów, ... . Moja trudna w pielęgnacji cera jest gładka, miękka, czysta. Nadal mam problem z rozszerzonymi porami, wyskakującymi "niespodziankami", błyszczeniem się skóry - ale walka z tym jest teraz o wiele prostsza.

Dziekuje za odpowiedz, jeszcze caly czas mam nadzieje
Wiem, ze raczej nigdy nie bede miala aksamitnej skory jak z reklamy, bo przy mieszanej cerze z zaskornikami, "niespodziankami" i zaczerwieniami to nie mozliwe Jednak chcialabym widziec jakiekolwiek efekty, pozbyc sie zaczerwien i zaskornikow, choc po czesci

Licze na serum Lemon+HA, mam rowniez tonik z BHA/AHA, bede go jeszcze stosowac w maju(oczywiscie na dzien filtr) 2 razy w tyg. i zobaczymy. Bede bacznie obserwowac cere i zdawać relacje na biezaco

[gabs]

Hurra, wczoraj wysłali moją paczuszkę! Normalnie w ciągu 5 dni roboczych, szał ciał!

Curry, jak ja zaczęłam używać naturalnych kosmetyków, to sama się zdziwiłam, jak moja skóra reaguje. Kiedyś nie mogłam skoczyć żadnego kremu bo w połowie słoiczka zaczynałam sie uwrażliwiać, mało do jakiejś alergii nie doszło. Teraz dalej używam drogeryjnych kremów, ale moja skóra o wiele lepiej je przyjmuje jeśli umyję twarz olejkiem myjącym i nałożę hydrolat. Ponadto serum z zielonej herbaty oczyściło mi skórę, a serum lemon obecnie ją rozjaśnia i wygładza. Miałam potężny problem z porami na policzkach, gdyż zaden makijaż nie był w stanie tego zakryć, a teraz nie mam problemu - pory są, ale o wiele mniejsze. Tonik BHA doprowadził moją skórę do porządku. Teraz czekam na puder perłowy, który ma uzupełnić moją pielęgnację. Bardzo się cieszę, że teraz mogłabym wyjść na dwór bez makijażu i nie straszyć ludzi. I już nie wyskakują mi niespodzianki - nawet jak próbują to daję serum lemon z żelem HA i nie ma opcji zeby wyrósł taki wulkan jak kiedyś.

Uff, trochę chaotycznie chyba, ale sens jest jasny?

[curry]

Jasny, jasny
Wczoraj nalozylam na noc krem Johnson's soothing z HA. Dzisiejsze poranne wrazenia- jak najbardziej pozytywne, nie bylo juz porannego lekko tłustego 'filmu' jaki krem u mnie zostawial, buzka gladka i przyjemnie nawilzona

[marioladabr]

Napisane przez dark01

........
ja robiłam już kilka dobrych,duzych zamówien i nigdy nie dostałam żadnej próbki...2 razy tylko zniżkę na kolejne zamówienie.

Ja tylko przy pierwszym zamówieniu dostałam próbkę oleju kokosowego... a przy następnych zamówieniach nie dostawałam żadnych próbek ani kodów rabatowych a moje zamówienia oscylują w granicach 100 zł...

[Ghost19]

Napisane przez Nicole

Czy dostałyście kiedyś próbki z BU?
Ja zrobiłam już trzecie zamówienie, czekam na jego realizację, mam nadzieję na próbeczki.. Przy drugim zamówieniu na 140 zł mimo prośby nie dostałam ani jednej próbki A w Mazidłach zawsze dostaję..

Nie miałam nigdy problemu z próbkami. Zawsze dostaję te o które poproszę Raz nawet dostałam olejek Monoi czego się nie spodziewałam. (Tak pięęknie pachnieee..chyba się w końcu skuszę )
Na razie ze względu na słoneczko odstawiłam serum Lemon i ukręciłam w jego miejsce mazidłowy kremik z algami i aloesem. Po lemonie miałam trochę przesuszoną skórę na policzkach i nosie (może to łuszczenie?) Nowy kremik ładnie uspokoił cerę i nawiłżył więc pewnie zostanie ze mną do końca wakacji Wieksze kwaszenie zostawie do jesieni.

[magrat16]

witajcie, podczytywałam ten wątek od kilku tygodni, dziś się złamałam i złożyłam zamówienie. teraz pozostaje tylko czekać
Moje zamówienie:
Hydrolat z kwiatu pomarańczy
Maseczka różana
Maseczka czereśniowa
Olejek myjący - drzewko różane
Masło mango
Olej arganowy EKOLOGICZNY
Serum-olejek regulujący LEMON + tamanu
Niezła mieszanka, mam nadzieję, że uda mi się wszystko zrobić poprawnie

[Martit85]

Napisane przez magrat16

witajcie, podczytywałam ten wątek od kilku tygodni, dziś się złamałam i złożyłam zamówienie. teraz pozostaje tylko czekać
Moje zamówienie:
Hydrolat z kwiatu pomarańczy
Maseczka różana
Maseczka czereśniowa
Olejek myjący - drzewko różane
Masło mango
Olej arganowy EKOLOGICZNY
Serum-olejek regulujący LEMON + tamanu
Niezła mieszanka, mam nadzieję, że uda mi się wszystko zrobić poprawnie

Na pewno się uda Wszystko jest pięknie krok po kroku opisane w instrukcji przygotowania kosmetyku.
Ja tak czytam ten wątek, rośnie apetyt na różne cudeńka, ale nie ma kasy i muszę się wstrzymać z zakupami. A tak bym chciałam pobawić się w "małego chemika" i wypróbować wreszcie ten puder perłowy. Echhh...

[magrat16]

Napisane przez Martit85

Na pewno się uda Wszystko jest pięknie krok po kroku opisane w instrukcji przygotowania kosmetyku.
Ja tak czytam ten wątek, rośnie apetyt na różne cudeńka, ale nie ma kasy i muszę się wstrzymać z zakupami. A tak bym chciałam pobawić się w "małego chemika" i wypróbować wreszcie ten puder perłowy. Echhh...

Właśnie ta zabawa w chemika kusi już nie mogę doczekać się paczki- pieniądze już zaksięgowali.

[oleniolek]

Dostałam dziś wreszcie swoją paczuchę

umyłam już bużkę olejkiem pomarańczowym, nie mogę już bez niego zyć! podobnie jest z peelingiem, ma stałe miejsce na mojej półce. teraz mam nową aksamitną wersję i faktycznie jest bardziej aksamitna i łatwiej rozprowadza się na twarzy.

Właśnie nałożyłam sobie na buźkę puder perłowy i czekam co się stanie
pierwsze wrażenia - bieli,

jutro próba pudru bambusowego z jedwabiem i mleczka do włosów

widzę, że zaczeła sie dyskusja o próbkach więc i ja powiem o swoich doświadczeniach. Przy tym zamówieniu (a było spore) poprosiłam o dwie konkretne próbki - nie dostałam, dostałam za to próbkę jakiegoś olejku - nie wiem jeszcze co z nim zrobię

[lm77]

paczka przyszła dzisiaj ukręciłam już wszystko, kosmetyki czekają na wieczorną premierę ;p rozczarował mnie tylko hydrolat z rózy damascena, który strasznie wg mnie śmierdzi ;p ale może zdziała cuda dla moich naczynek ^^

[zetafon]

a ja jestem troche zawiedziona zapachem hydrolatu mietowego.myslalam ze wyczuję miete,a tu zapach jakby skisłych jabłek.no ale właściowości ok.hydrolat z migdała super.praktycznie nie pachnie,ale swietnie nawilża.olejek z czereśni praktycznie nie pachnie,a masło mango to taki zwykły tłuszczyk.dzis uzyje serum flavo.zobaczymy co bedzie.bambusowy z jedwabiem zostanie ze mna chyba na zawsze

[lm77]

moje wrażenia jak na razie:

olejek myjący pomarańczowy: buzię ma po nim gładką i mięciutką
peeling enzymatyczny: torszke mnie szczypał, ale tak 'przyjemnie' do tego, może was to zdziwi, ale podoba mi się jego zapach ;D przypomina mi pestki dyni, nie wiem dlaczego ;p
hydrolat z róży damascena: śmierdzi niemiłosiernie, przetarłam nim buzie to była taka lekko napięta, krem nawilżający złagodził efekt.

A jutro rano czeka na mnie serum flavo

[honey1012]

Ale hydrolant kocanaki smierdzi okropnie i nieuspokaja jakos szczegolnie naczynek wole zielona herbate ;p teraz w planach mam rumiankowy

[madziamaria]

Napisane przez lm77

paczka przyszła dzisiaj ukręciłam już wszystko, kosmetyki czekają na wieczorną premierę ;p rozczarował mnie tylko hydrolat z rózy damascena, który strasznie wg mnie śmierdzi ;p ale może zdziała cuda dla moich naczynek ^^

ja ma z róży damascena z ZSK i spodobał mi się ....chociaż wolę ze stulistnej . Ach te zapachy....

zetafon - masło mango też mnie nie zachwyciło szczególnie

[Malla]

Dzisiaj od przemiłej Wizażanki dostałam paczuszkę ze zbiorowego zamówienia, na razie oglądam i podziwiam te proste opakowania i woreczki strunowe, jak się przyzwyczaję to ukręcę sobie serum

[anies1981]

ja też już dostałam paczuszkę i ukręciłam peeling czekoladowo - miętowy. I w związku z nim mam pytanko. Po zmieszaniu wsystkich produktów według instrukcji ten peeling jest jakoś taki rzadki, czy jak postoi to zgęstnieje czy nadal pozostanie taka konsystencja?

[April007]

Kocham BU Wysłali już w poniedziałek paczuchę i jest kocanka!!! Albo ktoś zrezygnował z zamówienia i mi się lapło albo już jest nowa partia Mam serum z zieloną herbatką - zaraz ukręcę. Puderek perłowy, olej z różyczki piżmowej i maseczkę truskawkową I kurczę dostałam gratisik - olej z kamelii z ekstraktem z rozmarynu - czy ktoś wie co z tym można zrobić ?

[Titane]

Mam paczkę

Cieszę się jak dziecko szczególnie, że wszystko mi się prawie pokończyło. A już się bałam, że nie przyjdzie przed weekendem.

Napisane przez Malla

Dzisiaj od przemiłej Wizażanki dostałam paczuszkę ze zbiorowego zamówienia, na razie oglądam i podziwiam te proste opakowania i woreczki strunowe, jak się przyzwyczaję to ukręcę sobie serum

Prawda? Ja też nie mogę się napatrzeć, tak wszystko ładnie wygląda w tych opakowaniach.

Napisane przez April007

Kocham BU Wysłali już w poniedziałek paczuchę i jest kocanka!!! Albo ktoś zrezygnował z zamówienia i mi się lapło albo już jest nowa partia Mam serum z zieloną herbatką - zaraz ukręcę. Puderek perłowy, olej z różyczki piżmowej i maseczkę truskawkową I kurczę dostałam gratisik - olej z kamelii z ekstraktem z rozmarynu - czy ktoś wie co z tym można zrobić ?

Ja też jednak dostałam kocankę Widocznie mają z powrotem. I dostałam jeszcze próbkę spiruliny, o którą prosiłam, i próbkę koziego mleka w proszku, o które nie prosiłam ale oczywiście na pewno wykorzystam. Jeszcze nie wiem jak, ale wykorzystam


Już się prawie obraziłam na BU, a tu tak miło

[gabs]

A ja też dostałam paczuszkę! Moje puderki już stoją gotowe, a perłowy własnie nawilża moją skórę Niestety nie dostałam żadnej próbki, no ale to było malutkie zamówienie.

[Shazney]

Napisane przez April007

Kocham BU Wysłali już w poniedziałek paczuchę i jest kocanka!!! Albo ktoś zrezygnował z zamówienia i mi się lapło albo już jest nowa partia Mam serum z zieloną herbatką - zaraz ukręcę. Puderek perłowy, olej z różyczki piżmowej i maseczkę truskawkową I kurczę dostałam gratisik - olej z kamelii z ekstraktem z rozmarynu - czy ktoś wie co z tym można zrobić ?

Dostałam próbkę oleju z róży piżmowej - jest świetny! Na pewno go uwzględnię w następnym zamówieniu.

Czy puder perłowy bieli?

[madziamaria]

Napisane przez anies1981

ja też już dostałam paczuszkę i ukręciłam peeling czekoladowo - miętowy. I w związku z nim mam pytanko. Po zmieszaniu wsystkich produktów według instrukcji ten peeling jest jakoś taki rzadki, czy jak postoi to zgęstnieje czy nadal pozostanie taka konsystencja?

wiesz co on wydaje się rzadki bo cukier i reszta są zatopione w oleju, więc wygląda tak że na górze sam olej jest . ja zawsze potrząsałam pudełeczkiem przed użyciem lub mieszałam i wtedy taka papka się robi.

[mysha25xx]

Wreszcie dostałam moja paczuchę z BU-serum granat+żel HA i olejek z róży rdzawej.Już ukrecilam serum,czeka do jutra aż się rozpuści (wcale nie pachnie granatem), a pół oleju różanego zmieszałam z olejem tamanu.Ciekawa jestem co z tego będzie.

[zetafon]

wiecie co,po raz drugi jak dostaję paczke miałam ,,przeciek".za pierwszym razem wylało mi sie cos tlustego glikol propylenowy albo ekstrakt z lukrecji.w ostatnim zamowieniu to samo, w toniku z PHA,też cos tlustego (zapewne znowu lukrecja bo bylo lekko brązowawe).nie wiem czy oni nie moga zabezpieczac tego dodatkowo taśmą?moze powinnam do nich o tym napisac?

[Shazney]

zetafon, napisz. Ja zawsze informuję o takich przypadkach.

[loss_lauri]

Napisane przez SweetPea

oj... to mnie zmartwiłaś
Od kilku dni poluję na jakąkolwiek opinię na temat hydrolatu jaśminowego i z tego co widzę Twoja jest pierwsza. A ja - wierna fanka jaśminu w każdej postaci, zamówiłam od razu dwie buteleczki... o ja nieszczęsna... że niby grzyby??
Buuu... będę płakać

Napisane przez marioladabr

Ja hydrolat jaśminowy zamawiałam dla mamy i z tego co pamiętam to zapach był przyjemny. Przynajmniej dla mnie. Ja nie czułam tam nic z grzybów - bardziej był to taki kwiatowy zapach.
Ale jak wszystko - odczucia organoleptyczne są sprawą bardzo indywidualną.

właśnie - ja w ogóle mam dziwne upodobania, bo np. podobał mi się glonowo-rybny zapach maseczki morskiej, także ten hydrolat może ci się spodobać. poza tym myślałam, że to ten jaśmin, który rośnie w Polsce jako krzew, a z tego, co później przeczytałam na BU, to inny gatunek.

[April007]

Napisane przez Shazney

Dostałam próbkę oleju z róży piżmowej - jest świetny! Na pewno go uwzględnię w następnym zamówieniu.

Czy puder perłowy bieli?

Będę próbować olej z róży jak skończę konopny Albo na zmianę - zobaczę

Puder perłowy na początku bieli, ale tylko chwilkę. Potem mam wrażenie jakby wsiąkał i już go nie widać

Siedzę właśnie z truskawką na buzi, ale nie pachnie jak truskawka Czereśniową chciałam zjeść a ta mi jabłko przypomina :P

[anies1981]

wypróbowałam ten peeling i jakoś tak nie jestem do niego przekonana. Kryształki po potarciu na skórze się rozpuszczaja i tylko kakao masuje a ja lubię takie porządne tarcie. Chyba nie zamówię już więcej tego specyfiku. Puderek bambusowy jest fajny. Dobrze matuje i daje uczucie jedwabistości. Tylko na razie nakładam go palcami bo nie mam pędzelka. I dzisiaj kolejene próby z maseczką czereśniową lub truskawkową (kurcze trudny wybór będzie)

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

madziamaria dzięki za odpowiedź

[madziamaria]

rozpuszczają się bo to cukier przecież , na mocne tarcie polecam peeling z kawy