czego macie najwięcej w swojej kosmetyczce?

[Sabbath]

Wybrałam pudry.
Mam zapasy na dobre kilka lat.

Błyszczyków uzywam w jednym rodzaju - mam więc ze cztery w różnych plecakach, cieni używam w 2 tonacjach - tez nie ma co kombinować.
A pudru idealnego wciąż szukam.

[black&white]

tusze

[gosik.s]

Pierwsze miejsce - cienie
Drugie - błyszczyki

potem długo, długo nic...

[ossirisa]

U mnie przewżają cienie - o dziwo, bo używam nieczęsto.
Kolejne są pudry

[sunbeam]

Ja wybrałam cienie. Może nie mam ich porażającej ilości ale zdecydowanie jest ich najwięcej. Jak tylko widze fajny kolor nie potrafię się oprzeć choć tak jak ossirisa cieni nie używam zbyt często

[klajdla]

Ja zaznaczylam tusze do rzes Obecnie mam ich ok 14...

W sumie dosyc sporo mam tez cieni do powiek, ale mam je glownie w formie palet (np 1 paleta z 40 cieniami), ale traktuje je jakos jednosc

[Kalex]

oooo klajdla 14 tuszy muszę to chyba pokazać TŻ jak mi będzie oglądał, co mam w toaletce i marudził, że tyle masz tych tuszy do rzęs, po co Ci to

[Arwena84]

Najwiecej mam cieni (jestem uzalezniona od tych z Art Deco). Podklad mam jeden, tusz tez, ale to z praktycznych wzgledow (szybko sie psuja). Puder sztuk jeden, uzywany na wielkie wyjscia Ani rozu ani brazera ani rozswietlacza sie jeszcze nie dorobilam.

[wilhelmina]

Na pierwszym msc. wszelkiego rodzaju mazidła do ust, a na drugiem cienie. Wszystkich mi mało!

[Tajemnicza667]

W zasadzie najwięcej mam eye-linerów a tego w sondzie nie było

[Nancy_Franciss]

ja mam zdecydowanie najwięcej błyszczyków ,a na drugim miesjcu to cienie do powiek :P

[pasywno-agresywna]

Zdecydowanie najwięcej mam cieni. Potem są błyszczyki i rozświetlacze. Generalnie mam ZBYT DUŻO kosmetyków, ale uwielbiam każdą pojedynczą sztukę

[Fairy Mary]

tusze do rzęs zdecydowanie za dużo ich w mojej kosmetyczce.

[zawszeboska]

Cienie, choć używam ich naprawde sporadycznie.

[laylaaa]

ehh wszystkiego za duzo.
najwiecej chyba cieni, rożów i szminek/blyszczykow chociaz tych drugich nie uzywam za czesto bo nie lubie, tusz i puder sypki mam jeden, podklady dwa, ze 3 kredki do oczu.

[Czarna_Złośnica]

najpierw cienie, potem błyszczyki a nastepnie tusze

[klajdla]

Napisane przez Kalex

oooo klajdla 14 tuszy muszę to chyba pokazać TŻ jak mi będzie oglądał, co mam w toaletce i marudził, że tyle masz tych tuszy do rzęs, po co Ci to

Hehe Mnie tez zawsze kazdy sie pyta po co mi tyle tych tuszy A ja zawsze uzywam tego, na ktory akurat mam ochote No a poza tym np ten bardziej pogrubia, zas ten bardziej wydluza, a jak np polacze tamten z jakims innym to mam wrecz teatralne rzesy itp

[p4w]

też wahałam się co wybrać cienie czy błyszczyki,

wybrałam błyszczyki, bo co i rusz znajduję w którejś torebce taki, o którym zapomniałam

największym problemem jest to, że przywiązuję się do każdego kosmetyku i jak się kończy to szkoda mi wyrzucić nawet opakowanie....

ale jestem dziwna...

[Kalex]

Napisane przez klajdla

Hehe Mnie tez zawsze kazdy sie pyta po co mi tyle tych tuszy A ja zawsze uzywam tego, na ktory akurat mam ochote No a poza tym np ten bardziej pogrubia, zas ten bardziej wydluza, a jak np polacze tamten z jakims innym to mam wrecz teatralne rzesy itp

bratnia dusza

ja też używam raz tego tuszu, raz tego, ale zazwyczaj nie jest tak, że tylko jednym maluję rzęsy tylko 2 ze sobą, a czasami i 3 i piękne rzęski osiągam

[moren]

Zdecydowanie najwiecej uzywam blyszczykow,najchetniej i najwiecej ich kupuje
Ale wszystkiego lubie miec po kilka sztuk.Szczegolnie wlasnie blyszczykow i tuszy do rzes.Ostatnio bardzo powiekszyla mi sie tez kolekcja cieni A tak ogolnie,to mam 3 szuflady wypchane wszystkim,wiec trudno policzyc,czego jest najwiecej

[ciaszunia]

cienie a potem podklady

[m.a.r.t.a]

Najwięcej mam cieni do powiek, bo lubię na każdą okazje wyglądać inaczej .
Co do podkładu, tuszu itp mam swoje zaufane jedne marki i nie szaleje z innymi.

[Kalex]

uuu cienie do powiek prowadzą

[żurawinka]

błyszczyki i cienie ale ponieważ można było zaznaczyć jedną odp. to błyszczyki bo zawsze mam kilka w kieszeniach a cieni nie noszę przy sobie

[n89]

Zdecydowanie najwięcej mam błyszczyków, bo kilkanaście, a może i kilkadziesiąt- przestałam już liczyć Po prostu nie mogę się im oprzeć i ciągle kupuję nowe

[maja55]

Najwięcej mam błyszczykówMoże tez dlatego, że podczas zakupów nie mam wyrzutów sumienia, bo wiem, ze je zużywam Jeśli kupuję cienie, to zawsze myślę sobie: "Czy ja na pewno będę ich używać?"

[Del]

Najwięcej mam cieni bo aż około 20

[jolla11]

Zdecydowanie prowadzą cienie, zaraz potem róże i brązery

[moren]

Napisane przez maja55

Najwięcej mam błyszczykówMoże tez dlatego, że podczas zakupów nie mam wyrzutów sumienia, bo wiem, ze je zużywam Jeśli kupuję cienie, to zawsze myślę sobie: "Czy ja na pewno będę ich używać?"

Ja tez mam zawsze kilka blyszczykow przy sobie,bo musze ciagle miec czyms wysmarowane usta.A w zimie,to juz wogole A cienie duzo wolniej mi sie koncza i nigdy nie jestem w stanie zuzyc ich do konca.Ale biorac pod uwage palety,to jednak cienie prowadza

[ajcyrtap_wroc]

Ooo tak! Królują błyszczyki (i szminki) ale tylko dlatego, że cienie z reguły kupuję w dużych paletach tak więc na sztuki jest ich mniej