Kosmetyki Ziaja - cz. III

[Kretka666]

Napisane przez Smerfetka696969

Jest już dostępna seria z oliwą? Bo chce kupić te dwie maseczki,spray do twarzy i dwufazówke.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jaka seria z oliwa?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Ojeju, wlasnie widze, dawno ba stronie Ziai nie bylam. Fajnie wyglada, moze taka odmiana dla suchelcow. Ciekawe jakie sklady beda. Spodobal mi sie juz dezodorant , oliwka do kapieli, spray do twarzy.

[Smerfetka696969]

Oliwka też mnie zaciekawiła, spray obowiązkową dwufazówka też.I zobacze skład tych maseczek.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kelpie]

Woda tonizujaca z wit c z serii z liśćmi z zielonej oliwki jest super polecam.

Widziałam, że jest tu ekspert kosmetyczny Jak długo używać kremu na noc mikrozluszczajacego z manuki? W sensie po jakim czasie przestac i potem kiedy znowu?

[Smerfetka696969]

No więc tak kupiłam pastę Manuka(jako maseczka wieczorna, a dlaczego wieczorna? ano dlatego, że maseczki typowe oczyszczające stosuje na wieczór bowiem ponieważ jak zastosuje rano i nałożę makijaż wyjdą mi "syfy" i będę widoczne pod tapetą a tego nie chcemy;>)
-zakupiłam też spray ten z liści oliwy(bardzo fajny z racji tego, że mam makijaż spryskałam szyje i dekolt, a właśnie może nie nada jako odświeżasz do makijażu po nałożeniu pudry? taka niby woda termalna),
-dwufazówka(dziś zmyje nią makijaż w oczu a konkretnie liner w żelu maybelline, serum do rzęs to co było w Biedrze jakiś czas temu, tusz MF 2000 podkręcający,tusz Essence Multi Action różowy i tusz Essence Big wodoodporny, cień Mysecret cielisty matowy) dam Wam znać i dodam, że Ziaja dwufazówka niebieska się nie sprawdziła w ogóle.
-Maseczka oczyszczająco-ściągająca(testy na dniach)
Jeszcze korci mnie bym zakupiła oliwkę do mycia(kurde i gdzie ja to w domu pomieszczę ? w dodatku małym mieszkaniu i małej łazience -.- ach oczywiście jeśli ma Parffine to twarzy nią nie umyje), peeling kupię jak skończę dziś kupiony z Joanny tylko szkoda, że jest drobnoziarnisty, i kurde zapomniałam popatrzeć na skład kremu -.- może ktoś się wypowie czy ma paraffine i gliceryne ?

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Aaaa i dostałam 3 próbki:
Żel Manuka normalizujący
Krem nawilżający z kwasem 30+(już próbkę kiedyś go też dostałam)
I Krem ULga łagodzący

[Smerfetka696969]

Napisze co i jak może ktos bedzie ciekawy moich pierwszych starc z Lisciem oliwy(omowilam wyzej)
-spray calkiem fajnie pachnie, dobrze odswieza cere, pryska tam gdzie powinien, cera jest taka "uspokojona"
-dwufazowka, nalozylam wacikiem i chwile potrzymalam.Zszedl caly tusz i reszta bez drastycznego pocierania na chwile obecną moze być ale czy okaze sie lepszy od dwudazowki Garnier? Sie okaze...
-maseczka(biale opakowanie? Kolor taki lekko szary, zapach jak spray(ktory mimo kremu czuje do teraz) trudno mi cokolwiem powiedziec na ten temat po pierwszym tescie.Zasycha na bialo wiec nie wyobrazam sobie jej wmasowac w skore i zostawic(wgl to maseczki typowo oczyszczajace zmywam bo mam mysli, ze caly syf zostawimy na twarzy, zostawiac moge jedynie maseczki z dobrym skladem i nie oczyszczajace) zmywa sie lepiej niz glinki Ziaji.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisalam "byle jak" z tel bo sie spiesze wybaczcie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fuksjaa]

Po pozytywnym zaskoczeniu kosmetykami z serii liście manuka (żel, tonik, pasta) postanowiłam spróbować kolejnych nowości z serii oliwkowej. Na początek wzięłam maseczkę oczyszczającą i dezodorant - super, że wreszcie wypuścili coś bez soli glinu

Chcę spróbować jeszcze kilku rzeczy z tej serii, bo całkiem nieźle się zapowiada

[czuprynka]

Właśnie zobaczyłam liście oliwy i normalnie już wiem, że chcę wodę z wit. C i pewnie luknę na skład kremu. Po bardzo pozytywnych odczuciach z serią manuka już nie mogę się doczekać aż wypróbuję nowe produkty. Trzeba przyznać że ziaja idzie za ciosem i co chwila wypuszcza coś nowego. Jak dla mnie polityka tej firmy w ostatnich latach poszła milowo na przód, do tego bardzo fajny design produktów - czysto, schludnie i minimalistycznie.
Jedyną rzeczą, na którą mocno liczyłam, że urwie mi zadnią część ciała były nowe mydła. Rzuciłam się w pierwszej chwili na cynamon i herbatę i się zawiodłam na całej linii - opakowanie z pompką i owszem, bardzo się podoba, ale już zapach mydła nijak się ma do nazwy, a szkoda

[Kretka666]

Napisane przez czuprynka

Jedyną rzeczą, na którą mocno liczyłam, że urwie mi zadnią część ciała były nowe mydła. Rzuciłam się w pierwszej chwili na cynamon i herbatę i się zawiodłam na całej linii - opakowanie z pompką i owszem, bardzo się podoba, ale już zapach mydła nijak się ma do nazwy, a szkoda

Mam tamaryndowiec z zieloną pomarańczą i zapach jest boski Taki słodki, cytrusowy, egzotyczny.
A herbata z cynamonem to stare mydełko, tylko nowe opakowanie

[czuprynka]

Napisane przez Kretka666

Mam tamaryndowiec z zieloną pomarańczą i zapach jest boski Taki słodki, cytrusowy, egzotyczny.
A herbata z cynamonem to stare mydełko, tylko nowe opakowanie

O widzisz, a ja już jakoś tak zraziłam się po tym cynamonie, że nie wiem czy będę mieć odwagę na następne, ale chyba w ostatecznym rozrachunku dam im jeszcze szansę i skoro mówisz, ze rzeczywiście mogą mieć boskie zapachy... A co do tego, że to stary zapach to przyznam, że nie zdawałam sobie sprawy

[Kretka666]

Napisane przez czuprynka

O widzisz, a ja już jakoś tak zraziłam się po tym cynamonie, że nie wiem czy będę mieć odwagę na następne, ale chyba w ostatecznym rozrachunku dam im jeszcze szansę i skoro mówisz, ze rzeczywiście mogą mieć boskie zapachy... A co do tego, że to stary zapach to przyznam, że nie zdawałam sobie sprawy

Kiedyś było tylko jedno, właśnie to cynamonowo-herbaciane, w takim czerwonym opakowaniu z pompką.
Wąchałam wszystkie i najlepsze były zapachy żelowe, takie świeże, egzotyczne. Te kremowe niespecjalnie, nawet nie czułam nut, które powinny być wyczuwalne według nazwy.

[fuksjaa]

Napisane przez czuprynka

Właśnie zobaczyłam liście oliwy i normalnie już wiem, że chcę wodę z wit. C i pewnie luknę na skład kremu.

Dostałam próbkę tego kremu, jeszcze nie używałam ale jego skład jest przerażająco długi... Dla mnie odpada

[czuprynka]

Napisane przez Kretka666

Kiedyś było tylko jedno, właśnie to cynamonowo-herbaciane, w takim czerwonym opakowaniu z pompką.
Wąchałam wszystkie i najlepsze były zapachy żelowe, takie świeże, egzotyczne. Te kremowe niespecjalnie, nawet nie czułam nut, które powinny być wyczuwalne według nazwy.

Mam dokładnie takie same odczucia co do cynamonowego - zero cynamonu czy jakiejkolwiek herbaty, po prostu mydlany, toaletowy zapach.

Napisane przez fuksjaa

Dostałam próbkę tego kremu, jeszcze nie używałam ale jego skład jest przerażająco długi... Dla mnie odpada

Dzięki za spostrzeżenie, na pewno będę się bacznie przyglądać co tam wpakowali, ale już sama długość składu o czymś mówi Czyli coś czuję, że ten krem to jakaś niedaleka kuzynka zwykłego oliwkowego czy czegoś podobnego...

[Kretka666]

Napisane przez fuksjaa

Dostałam próbkę tego kremu, jeszcze nie używałam ale jego skład jest przerażająco długi... Dla mnie odpada

Niektóre długie składy są dobre:

Aloe Barbadensis Leaf Water**, Rosa Centifolia Flower Water**, Dicaprylyl Carbonate**, Glycerin**, Zea Mays (Corn) Starch**, Caprylic/Capric Triglyceride**, Isopropyl Palmitate**, Cetearyl Alcohol**, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Glyceryl Stearate Citrate**, Glyceryl Stearate**, Betaine*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Macadamia Ternifolia Seed Oil / Macadamia Integrifolia Seed Oil*, Squalane**, Trihydroxystearin**, Steralkonium Hectorite**, Sodium Stearoyl Lactylate**, Cetyl Alcohol**, Vegetable Oil**, Aqua**, Dehydroacetic Acid, Aloe Barbadensis Leaf Juice**, Tocopherols**, Tocopheryl Acetate, Glycine Soja (Soybean) Sterols**, Parfum**, Xanthan Gum**, Propylene Carbonate, Passiflora Incarnata Extract**, Rosa Gallica Extract*, Calendula Officinalis Flower Extract*, Lycium Barbarum Fruit Extract*, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Sodium Lactate**, Iris Florentina Root Extract**, Panax Ginseng Root Extract**, Vitis Vinifera (Grape) Leaf Extract**, Castanea Sativa (Chestnut Tree) Seed Extract**, Avena Sativa (Oats) Kernel Extract**, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract**, Panthenol, Sodium Hyaluronate**, Benzyl Alcohol, Carnosine**, Lactic Acid**, Rosa Damascena Oil*, Sodium Phytate**, Citronellol***, Geraniol***, Limonene***, Linalool***

Jednak jak się domyślam, to Ziaja takiej jakości długiego składu nie stworzyła

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez czuprynka

Dzięki za spostrzeżenie, na pewno będę się bacznie przyglądać co tam wpakowali, ale już sama długość składu o czymś mówi Czyli coś czuję, że ten krem to jakaś niedaleka kuzynka zwykłego oliwkowego czy czegoś podobnego...

Długi skład =/= zły skład

[florence244]

Napisane przez fuksjaa

Dostałam próbkę tego kremu, jeszcze nie używałam ale jego skład jest przerażająco długi... Dla mnie odpada

Używam tego kremu odkąd pojawiła się informacja na stronie Ziaji o nowej serii (poleciałam i kupiłam u mnie był) i jest świetny. Dodam, że mam na twarzy zaawansowane atopowe zapalenie skóry i ani nie podrażnia, wręcz przeciwnie koi i sprawia że skóra jest nawilżona przez cały dzień pod makijażem

[czuprynka]

Napisane przez Kretka666

Niektóre długie składy są dobre:

Aloe Barbadensis Leaf Water**, Rosa Centifolia Flower Water**, Dicaprylyl Carbonate**, Glycerin**, Zea Mays (Corn) Starch**, Caprylic/Capric Triglyceride**, Isopropyl Palmitate**, Cetearyl Alcohol**, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Glyceryl Stearate Citrate**, Glyceryl Stearate**, Betaine*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Macadamia Ternifolia Seed Oil / Macadamia Integrifolia Seed Oil*, Squalane**, Trihydroxystearin**, Steralkonium Hectorite**, Sodium Stearoyl Lactylate**, Cetyl Alcohol**, Vegetable Oil**, Aqua**, Dehydroacetic Acid, Aloe Barbadensis Leaf Juice**, Tocopherols**, Tocopheryl Acetate, Glycine Soja (Soybean) Sterols**, Parfum**, Xanthan Gum**, Propylene Carbonate, Passiflora Incarnata Extract**, Rosa Gallica Extract*, Calendula Officinalis Flower Extract*, Lycium Barbarum Fruit Extract*, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Sodium Lactate**, Iris Florentina Root Extract**, Panax Ginseng Root Extract**, Vitis Vinifera (Grape) Leaf Extract**, Castanea Sativa (Chestnut Tree) Seed Extract**, Avena Sativa (Oats) Kernel Extract**, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract**, Panthenol, Sodium Hyaluronate**, Benzyl Alcohol, Carnosine**, Lactic Acid**, Rosa Damascena Oil*, Sodium Phytate**, Citronellol***, Geraniol***, Limonene***, Linalool***

Jednak jak się domyślam, to Ziaja takiej jakości długiego składu nie stworzyła

Długi skład =/= zły skład

Nie no, ale sama przyznasz, że to co teraz podałaś to prawie same dobrodziejstwa (prawie, bo u mnie np. trójglicerydy, które podałaś to zło w najczystszej postaci dla cery- zapychacze niemiłosierne, od których mam bolące podskórne gule), a ziaja którą znamy raczej takich składów nie ma. Zatem zasada, że im krótszy skład tym lepszy jest, uważam, jak najbardziej na miejscu

[Kretka666]

Napisane przez czuprynka

Nie no, ale sama przyznasz, że to co teraz podałaś to prawie same dobrodziejstwa (prawie, bo u mnie np. trójglicerydy, które podałaś to zło w najczystszej postaci dla cery- zapychacze niemiłosierne, od których mam bolące podskórne gule), a ziaja którą znamy raczej takich składów nie ma. Zatem zasada, że im krótszy skład tym lepszy jest, uważam, jak najbardziej na miejscu

Jakbym miała ze swojej strony patrzeć, to skład przeze mnie podany jest niedobry, bo jestem alergikiem, a potencjał uczulający ma ogromny Za to trójglicerydy mi niestraszne. Dlatego nie oceniam przez pryzmat siebie, a po prostu - tak, cały ten skład jest śliczny.
Nawet krótki skład może być skopany, wystarczy, że Ziaja wrzuci wszystkie swoje "ulubione" składniki do kremu

[fuksjaa]

Napisane przez Kretka666

Jednak jak się domyślam, to Ziaja takiej jakości długiego składu nie stworzyła

Ziajowy skład to zdecydowanie nie jest. Wiem, że długość składu nie zawsze oznacza samo zło, jednak jestem zwolennikiem nieco krótszych składów. Informacyjnie wrzucam skład kremu, o którym tu debatujemy.

Napisane przez florence244

Używam tego kremu odkąd pojawiła się informacja na stronie Ziaji o nowej serii (poleciałam i kupiłam u mnie był) i jest świetny. Dodam, że mam na twarzy zaawansowane atopowe zapalenie skóry i ani nie podrażnia, wręcz przeciwnie koi i sprawia że skóra jest nawilżona przez cały dzień pod makijażem

Super, że Ci pasuje i łagodzi problemy ze skórą

[Kretka666]

Napisane przez fuksjaa

Ziajowy skład to zdecydowanie nie jest. Wiem, że długość składu nie zawsze oznacza samo zło, jednak jestem zwolennikiem nieco krótszych składów. Informacyjnie wrzucam skład kremu, o którym tu debatujemy.

Skład jak filtrowy, te wszystkie kremy, co mają filtr w składzie mają takie tasiemce.
Mnie on nie kusi, jakoś nie przepadam za filtrami bez potrzeby (czyt. lato, gorące słońce i możliwe poparzenia).

[florence244]

Napisane przez fuksjaa

Super, że Ci pasuje i łagodzi problemy ze skórą

Oj tak, tym bardziej, że obecnie muszę używać fotoprotekcji bo leczę się silnym lekiem dermatologicznym więc Ziaja mi zrobiła tym kremem duży prezent

[jesienny_lisc]

Dopiero wczoraj kupilam manuka (pasta i tonik), bo nie chciało mi się iść do punktu ziaji i czekałam na rossa, a już mnie kuszą liście oliwki. Najbardziej interesuje mnie krem z spf 20, może zamienię na niego naczynkowa ulgę, której używam zimą. Będę wdzięczna, jeśli ktoś jeszcze się wypowie na temat kremu.

[201612060923]

Czy któraś z Was może mi powiedzieć coś więcej o tym kremie?

[maddzia007]

Czy w sklepie ziaji dostępne są kremy z filtrem 50? Bo widzę, że większość sklepów już wycofała filtry. I jak sprawuje się ten krem matujący, lubi zapychać?

[201612060923]

Napisane przez maddzia007

Czy w sklepie ziaji dostępne są kremy z filtrem 50? Bo widzę, że większość sklepów już wycofała filtry. I jak sprawuje się ten krem matujący, lubi zapychać?

Ja go bardzo lubię, dobrze chroni przed słońcem i nie zapycha(choć faktem jest, że używam go tylko jak jest słońce, czyli są takie dni kiedy go nie używam). Według mnie bez problemu dostaniesz go w sklepie Ziai.

[maddzia007]

Napisane przez Abisans

Ja go bardzo lubię, dobrze chroni przed słońcem i nie zapycha(choć faktem jest, że używam go tylko jak jest słońce, czyli są takie dni kiedy go nie używam). Według mnie bez problemu dostaniesz go w sklepie Ziai.

Dziękuję, w takim razie jadę do sklepu Ziaji bo wychodziłam sie dziś po mieście i nigdzie nie ma już kremów z filtrami, nawet w aptekach do twarzy nic nie było

[werka1511]

Witam wszystkich

Bardzo się cieszę, że znalazłam ten wątek.

Ja kosmetyki Ziai kupuję w galerii Copernicus w Toruniu. Tam jest małe stoisko, ale zawsze zaopatrzone

Chciałam się zapytać, czy wiecie coś więcej o tej oliwce do mycia z nowej serii???

[Smerfetka696969]

Napisane przez werka1511

Witam wszystkich

Bardzo się cieszę, że znalazłam ten wątek.

Ja kosmetyki Ziai kupuję w galerii Copernicus w Toruniu. Tam jest małe stoisko, ale zawsze zaopatrzone

Chciałam się zapytać, czy wiecie coś więcej o tej oliwce do mycia z nowej serii???

O oliwce nie wiem nic niestety.
Za to chwale sobie dwufazówke, spray i maseczke oczyszczającą

[czuprynka]

Napisane przez Smerfetka696969

O oliwce nie wiem nic niestety.
Za to chwale sobie dwufazówke, spray i maseczke oczyszczającą

Potwierdzam opinię na temat sprayu - bardzo fajny, odświeżający. I mam wrażenie, że łagodzi podrażnienia na mojej buzi np. bo silniejszym peelingu, a do tego świetny jako wykończenie makijażu bo zdejmuje pudrową warstwę i ładnie "scala" tapetę Zresztą bardzo podobną opinię mam o toniku z manuki

[Smerfetka696969]

Napisane przez czuprynka

Potwierdzam opinię na temat sprayu - bardzo fajny, odświeżający. I mam wrażenie, że łagodzi podrażnienia na mojej buzi np. bo silniejszym peelingu, a do tego świetny jako wykończenie makijażu bo zdejmuje pudrową warstwę i ładnie "scala" tapetę Zresztą bardzo podobną opinię mam o toniku z manuki

Ja go też używam po wyciskaniu (tak wiem, nie powinno się) fajnie łagodzi masz racje.
Teraz się nim spryskałam po twarzy i po ciastkowym efekcie z pudru

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Dobrze też się sprawdza po depilacji maszynką.Ostatnio musiałam raz dwa się ogolić solo i dobrze złagodził.

[innocencee]

Kusicie ta nowa seria oliwkowa. Będę musiała zajrzeć do.sklepu

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Smerfetko a poradził sobie z czerwonymi podraznieniami na.lydklach po goleniu? To mój odwieczny problem

[Smerfetka696969]

Napisane przez innocencee

Kusicie ta nowa seria oliwkowa. Będę musiała zajrzeć do.sklepu

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Smerfetko a poradził sobie z czerwonymi podraznieniami na.lydklach po goleniu? To mój odwieczny problem

Ja goliłam maszyną bez żadnego żelu/pianki bo nie miałam w ogóle czasu.
Hm miałam lekkie zaczerwienienia i podrażnienia właśnie najgorzej na łydkach i sobie poradził tak je "ugasił".