25 dni bez wyciskania!

[Sumigra]

3/25

Kurcze dziewczyny ja już mam taką niepohamowaną chęć powyciskania pojedynczych zaskórników, ale wiem, że nie mogę

[Douce24]

Wracam do was

Od jakiegos czasu już nie wyskakuje mi żadna niespodzianka .. a jeśli tak to staram się jej nie wyciskać Juz nie muszę uzywac tony podkładu zostały tylko ślady

[BlackCat1990]

ja trzymam się chociaż 2 dni temu zmasakrowałambuzie po ponad tygodniu nie ruszania! ale przez noc NIESAMOWICIE sie zregenerowala i teraz walcze od nowa jakie leki stosujecie na grudki i zaskórniki? ja mam emulsje DalacinT a 12.01 ide do derm i mam dostac differin hm..

[musenka]

Hej ;D
Ja też do Was wracam. Ostatnio, aż wstyd mi się przyznać, zrobiłam sobie niezłą masakre na plecach, dekoldzie i twarzy. Teraz zaczynam od nowa.
Bo to jest taki wstyd że nie mogę się powstrzymać od wyciskania.
Także pozdrawiam Was i trzymam kciuki
1/25

[Sumigra]

Napisane przez BlackCat1990

ja trzymam się chociaż 2 dni temu zmasakrowałambuzie po ponad tygodniu nie ruszania! ale przez noc NIESAMOWICIE sie zregenerowala i teraz walcze od nowa jakie leki stosujecie na grudki i zaskórniki? ja mam emulsje DalacinT a 12.01 ide do derm i mam dostac differin hm..

Ja po tonie (drogich!) lekarstw, maści, kremów przestałam chodzić w ogóle do dermatologa i co? Rok "detoksu" czyli nieużywania niczego od dermatologa mam ładne policzki, brodę, ale jedynie czoło zostało Ale powoli wszystko schodzi, więc nad czołem muszę popracować jedynie silną wolą. Czyli niewyciskaniem W OGÓLE - nawet tych najmniejszych.
Niedawno zresztą odkryłam, że zapychał mnie podkład z maybelline'a - ten mus. Teraz używam jedynie "everyday minerals" w kamieniu (świetnie matuje!)

Differin również używałam, ładnie wyciąga wszystko spod skóry, ale u mnie po zakończeniu kuracji problem wrócił (ale nie gwałtownie i nie po ostawieniu, ale po paru miesiącach). Ale to inne czasy z moją skórą były

[cytrynkkaaa]

6 dzień

[Wyimagin0wana]

3
Hehe Sumigra, dzięki Tobie i Twoim postom wiem, który to już dzień bo normalnie to już bym zapomniała trzymaj się, ja też już mam ogromną ochotę wyciskać

[soulife]

-1/25 , muszę się ogarnąć bo dramat

[kate_mloda]

0/25 mimo postanowienia, zaleceń mojej dermatolog szlachcic znowu nie wytrzymałam... wycisnęłam dzisiaj z rana, ale tylko 2... a już miałam lepszą trochę twarz :/ zdezynfekowałam ją oczywiście. ale moje postanowienie odeszło w niepamięć i zaczynam od nowa :P dobrze, że jestem przed kolejną wizytą. może to mnie jakoś zmobilizuje...

[suve]

7.

[monamitka]

Sumigra jeśli nie masz ropnych stanów zapalnych, to możesz do mycia twarzy używać szczoteczki do mycia twarzy. kupisz ją w każdej drogerii lub aptece  nie dociskaj jej za mocno do powierzchni skóry – wtedy wszystko dokładnie wyczyścisz. Doradziła mi to moja dermatolog i naprawdę dobrze się myje  Candycotton jeśli chodzi o wyciskanie to masz rację – tą są bakterie, dlatego trzeba się ich pozbyć ALE jeśli robisz to na własną rękę to prawdopodobnie zrobisz więcej szkody – rozniesie się to po twarzy, a po drugi nieumiejętne wyciskanie powoduje blizny. Wiem o tym, bo teraz się leczę, a blizny… podobno mi zostaną :/ więc uważaj lepiej 

[Sumigra]

Napisane przez monamitka

Sumigra jeśli nie masz ropnych stanów zapalnych, to możesz do mycia twarzy używać szczoteczki do mycia twarzy. kupisz ją w każdej drogerii lub aptece  nie dociskaj jej za mocno do powierzchni skóry – wtedy wszystko dokładnie wyczyścisz. Doradziła mi to moja dermatolog i naprawdę dobrze się myje  Candycotton jeśli chodzi o wyciskanie to masz rację – tą są bakterie, dlatego trzeba się ich pozbyć ALE jeśli robisz to na własną rękę to prawdopodobnie zrobisz więcej szkody – rozniesie się to po twarzy, a po drugi nieumiejętne wyciskanie powoduje blizny. Wiem o tym, bo teraz się leczę, a blizny… podobno mi zostaną :/ więc uważaj lepiej 

mam już taką i używam wraz z CleanPodem - tzn na zmianę, tą szczoteczkę używam do żelu takiego zwykłego - tu używam La Roche Posay.

Dzisiaj mam 4/25
Coraz bardziej mi się to podoba żałuję że nie zrobiłam zdjęcia z pierwszego dnia by mieć porównanie. Ale jak sama widzę - z dnia na dzień jest coraz lepiej.

Dziewczyny a znacie chyba teorię 1wyciśnięty pryszcz to 3 nowe następnego dnia?
Czytałam też że jest jakaś łyżeczka Unny która wyciska pryszcze. Może jak ktoś jest bardzo zdesperowany to by ją zakupił? Dzięki niej nie przenosimy brudu z paznokci/rąk na twarz.

[cytrynkkaaa]

7

[atri]

Ja dopiero zaczynam jest to moje postanowienie noworoczne żeby w końcu przestać się wyciskać.No wstyd się przyznać ale twarzy nie masakruje dopiero od paru godzin .Mam nadzieję że przez te 25 dni wytrwam w mym postanowieniu:r olleyes:
Narazie jednak jest 0/25

[kasiek17b]

Wyskoczył mi jeden na brodzie, juz poszedl do odstrzalu
poza tym: mam cudowną maść dzięki ktorej nie mam praktycznie wcale zaskornikow i pryszczy
powodzenia dziewczyny!
0/25

[Sumigra]

Napisane przez kasiek17b

Wyskoczył mi jeden na brodzie, juz poszedl do odstrzalu
poza tym: mam cudowną maść dzięki ktorej nie mam praktycznie wcale zaskornikow i pryszczy
powodzenia dziewczyny!
0/25

Jaka maść jaka jaka?

Dziewczyny...poległam :<

[BlackCat1990]

Napisane przez Sumigra

Jaka maść jaka jaka?

Dziewczyny...poległam :<

właśnie! podziel sie z nami nawą tego dobrodziejstwa

a ja od nowa zaczynam: 0/25 zmasakrowałam cała buzie właśnie.

[Jannie3city]

Dziewczyny! Jak Was nachodzi ochota na majstrowanie przy buzi to obejrzyjcie sobie filmik na youtube jak ktoś wyciska sobie pryszcza, np. http://www.youtube.com/watch?v=xU3ESZz_iXE

Ja obejrzałam kilka takich filmików za jednym razem i jak teraz mam ochotę dotknąć twarzy to mi się przypominają a wtedy natychmiast mi się odechciewa

[Amillka]

znowu wracam do was ;D mimo, ze moja buźka lepiej wygląda jak coś wycisnę niż to zostawię.
1 dzień.

Napisane przez Jannie3city

Dziewczyny! Jak Was nachodzi ochota na majstrowanie przy buzi to obejrzyjcie sobie filmik na youtube jak ktoś wyciska sobie pryszcza, np. http://www.youtube.com/watch?v=xU3ESZz_iXE

Ja obejrzałam kilka takich filmików za jednym razem i jak teraz mam ochotę dotknąć twarzy to mi się przypominają a wtedy natychmiast mi się odechciewa

Masz rację obejrzałam to i już mi się odechciało cokolwiek . Nie wiedziałam, że to tak paskudnie wygląda ble ;o

[Shadii]

Cześć, Dziewczyny, można dołączyć? Wczoraj znowu zrobiłam sobie na twarzy masakrę, potrzebuję motywacji! Zwłaszcza wtedy, kiedy jestem w domu, tj w weekend, od poniedziałku do piątku jestem w innym mieście, gdzie nie mam warunków do wyciskania pryszczy, całe szczęście. No ale, wracając do wczoraj... było już lepiej i znowu zepsułam
0/25

Napisane przez kasiek17b

Wyskoczył mi jeden na brodzie, juz poszedl do odstrzalu
poza tym: mam cudowną maść dzięki ktorej nie mam praktycznie wcale zaskornikow i pryszczy
powodzenia dziewczyny!
0/25

Jak się nazywa ta maść?

[kasiek17b]

No więc tak: obie są bez recetpy, u mnie w aptece kosztują 25 zł za jedną. Poleciła mi dermatolog, więc są sprawdzone, jesli wiecie o co mi chodzi
1) Klindacin t- jest z antybiotykiem, jest delikatna, ale nie widac po niej zaskórników stosuje ja na dzień, ale tylko wtedy gdy nigdzie nie wychdzę, bo ona się łuszczy no i same wiecie, nie wygląda to za ciekawie :P
2) Akneroxid 5- stosuję na noc, albo troszke na dzień, też ją widać więc tylko popoludniami gdy siedzę w domu, musicie uważać bo strasznie wysusza, ja przez kilka dni na początku nie wiedziałąm ile stosowac wiec smarowalad dosc duzo i na twarzy mialam sucha skorupę ale ogólem maść cudo, wyskoczyl mi ten pryszcz na brodzie, posmarowałam rano, okolo 11,30 i juz go praktycznie nie ma
Nie wiem czy Wam pomogą, ale chyba watro przetestować
1/25

[atri]

No pewnie że warto kasiek17b wszystkiego trza spróbować,a nie wiesz może,który jest lepszy na ropniaki bo akurat się z nimi męczę. Dziewczyny dzisiejszy dzień był straszny myślałam że nie wytrwam tak mnie kusiło żeby coś wycisnąć i niestety uległam.Ja nie wiem czy kiedyś przebrnę przez to tak mi wstyd a tak sobie obiecywałam.Czyli znów jestem w punkcie wyjścia 0/25

[kasiek17b]

Napisane przez atri

No pewnie że warto kasiek17b wszystkiego trza spróbować,a nie wiesz może,który jest lepszy na ropniaki bo akurat się z nimi męczę. Dziewczyny dzisiejszy dzień był straszny myślałam że nie wytrwam tak mnie kusiło żeby coś wycisnąć i niestety uległam.Ja nie wiem czy kiedyś przebrnę przez to tak mi wstyd a tak sobie obiecywałam.Czyli znów jestem w punkcie wyjścia 0/25

Hmmm... wydaje mi się, że na ropniaki lepszy będzie Akneroxid 5bo on tak fajnie wysusza i wydaje mi się, że za te 25 zł można zaryzykować, bo lepiej kupić jedną porządną maść niż kilka beznadziejnych

[atri]

No dokładnie.Po co marnować kasę na sterteęmaści jak można kupić jedną i porządną.Jutro ją zakupię i dam wam znać jak się przyjeła

[cytrynkkaaa]

widzę że nie tylko ja poległam wczoraj
1/25 mam nadzieję że tym razem się uda bo jestem załamana

[Shadii]

Napisane przez kasiek17b

No więc tak: obie są bez recetpy, u mnie w aptece kosztują 25 zł za jedną. Poleciła mi dermatolog, więc są sprawdzone, jesli wiecie o co mi chodzi
1) Klindacin t- jest z antybiotykiem, jest delikatna, ale nie widac po niej zaskórników stosuje ja na dzień, ale tylko wtedy gdy nigdzie nie wychdzę, bo ona się łuszczy no i same wiecie, nie wygląda to za ciekawie :P
2) Akneroxid 5- stosuję na noc, albo troszke na dzień, też ją widać więc tylko popoludniami gdy siedzę w domu, musicie uważać bo strasznie wysusza, ja przez kilka dni na początku nie wiedziałąm ile stosowac wiec smarowalad dosc duzo i na twarzy mialam sucha skorupę ale ogólem maść cudo, wyskoczyl mi ten pryszcz na brodzie, posmarowałam rano, okolo 11,30 i juz go praktycznie nie ma
Nie wiem czy Wam pomogą, ale chyba watro przetestować
1/25

Dzięki! Nie wyciskasz pryszczy, nic, po prostu wyskoczy i smarujesz, tak? Kupię sobie może tą maść...
Dziewczyny, macie jakiś krem sprawdzony na dzień? Mam Alantan Plus i wydaje mi się, że mnie zapycha

[atri]

Napisane przez cytrynkkaaa

widzę że nie tylko ja poległam wczoraj
1/25 mam nadzieję że tym razem się uda bo jestem załamana

No niestety ale jutro też jest dzień może się w końcu uda musi. Bo ileż można się do tego zabierać
Ja właśnie zaczęłam stosować aloes(taki w doniczce z liści wyciskam ten sok i tym przecieram twarz),dopiero 2 dzień ale już widzę efekty.Za jakiś czas zdam wam relację czy coś się zmieniło

[cytrynkkaaa]

atri już dawno też próbowałam aloesem smarować ale ja miałam wrażenie że nic nie pomaga i przestałam, no ale może urywałam zbyt młode listki bo muszą być takie już starsze... teraz niestety nie mam już aloesu w domu bo chętnie spróbowałabym od nowa

[atri]

cytrynkkaaa to trzeba trochę cierpliwości ale racja najlepiej jak listki są grube i mięsiste bo możesz więcej soku wydoić ale słyszałam że w aptekach można zakupić sok z aloesu .Ja właśnie jestem po toniku z aloesu i zobaczymy czy jutro będzie jakaś poprawa mam nadzieję

[suve]

8.