Kosmetyki M.A.C. cz. 4

[agniecha4791]

Napisane przez winyl

Bo mam cerę mieszaną i policzki są ok albo mam je trochę suche, a strefa T mi się błyszczy ...

To ja Ci bardzo bardzo polecam Blot-a prasowanego, sama mam cerę mieszaną - tłustą w strefie T i blot pomaga okiełznać moją buźkę.

[winyl]

No więc sprawdziłam tego mojego studio fixa, bo dawno nie używałam, ale zdecydowanie mi nie służy. Podkreśla wszelkie skorki i niedoskonałości i po nałożeniu wyglądam 3 razy gorzej niż przed. Dodatkowo jak go nałożę to wygląda jakbym miała strasznie suchą skórę no i widać taką sztuczną warstwę.
Kolor mi się odbija trochę od cery, ale ciężko mi powiedzieć jak. Tak jakby moja cera była bardziej różowa od niego?
Także na pewno studio fix odpada.

Więc decyduję się na pewno na korektor i podkład w formie płynnej, tylko nadal nie wiem który oraz na róż w kremie. Skinfinish chyba sobie odpuszczę.
Bo chyba wystarczy zwykły transparentny puder na podkład? Mam bambusowy z BU i bardzo jestem z niego zadowolona .

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez agniecha4791

To ja Ci bardzo bardzo polecam Blot-a prasowanego, sama mam cerę mieszaną - tłustą w strefie T i blot pomaga okiełznać moją buźkę.

Jak pisałam to jeszcze nie wyświetlał mi się Twój post.
Widzę, że on jest nawet w takim prawie białym kolorze, cudo .
Ale oprócz niego używasz podkładu? (jeśli tak, to błagam powiedz od razu jakiego )

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

[martiryb]

Napisane przez winyl

O, dziękuję pięknie za odpowiedzi . Mam studio fix, ale nie jestem zadowolona. Wydaje mi się, że jak nałożę to podkreśla wszystkie skórki i niedoskonałości, a na dodatek widać taką warstwę (nawet jak malutko nakładam). Nie wiem też czy nie mam złego odcienia, bo jestem typem kolorystycznym wiosna i mam NW 15, a dziewczyny mówią, że jak ze mnie ciepły typ to powinnam kupować NC.

Czyli ten skinfinish właściwie jest mi nie potrzebny chyba ... Ale tyle się o tym z drobinkami dobrego nasłuchałam ... Tylko że rzeczywiście nie używam takich rzeczy. Dla mnie i tak róż jest już duża ekstrawagancją w makijażu :P.
Chyba że bym używała studio fixa jako pudru ? Bo mam cerę mieszaną i policzki są ok albo mam je trochę suche, a strefa T mi się błyszczy ...
Tylko że tu znowu problem, że ten studio fix jest chyba w złym kolorze, a nowego bym kupować nie chciała ...
Ehh same problemy :P.

no to Kochana, jeśli jesteś wiosną, a masz NW, to niestety zły odcień.. ja jestem chłodna z różowymi tonami i mam NW20.. dla Ciebie musi być NC..

MSF Natural jest fajny jako puder do wykończenia makijażu.. ewentualnie na wiosnę / lato można używać go samego na buzię, bez podkładu.. ja jestem w połowie drugiego opakowania i bardzo go lubię, więc polecam

MSF drobinkowe natomiast fajnie rozświetlają buzię.. no bo czymś tę buzię wypadałoby rozświetlić chyba, że masz coś innego, lub ewentualnie zawsze możesz użyć jakiegoś błyszczącego cienia..

[winyl]

Napisane przez martiryb

no to Kochana, jeśli jesteś wiosną, a masz NW, to niestety zły odcień.. ja jestem chłodna z różowymi tonami i mam NW20.. dla Ciebie musi być NC..

MSF Natural jest fajny jako puder do wykończenia makijażu.. ewentualnie na wiosnę / lato można używać go samego na buzię, bez podkładu.. ja jestem w połowie drugiego opakowania i bardzo go lubię, więc polecam

MSF drobinkowe natomiast fajnie rozświetlają buzię.. no bo czymś tę buzię wypadałoby rozświetlić chyba, że masz coś innego, lub ewentualnie zawsze możesz użyć jakiegoś błyszczącego cienia..

W sumie to dla mnie nawet lepiej, bo większość podkładów mają NC 15, a najjaśniejszy NW to 20 . Ale dziękuję za uświadomienie, już drugi raz sobie nie dam wcisnąć NW!

To mam teraz niezły mętlik!
Z jednej strony blot, z drugiej MSF natural, a jeszcze MSF ...

No i największy dylemat: podkład pro longwear czy mineralize satinfinish

[martiryb]

Napisane przez winyl

W sumie to dla mnie nawet lepiej, bo większość podkładów mają NC 15, a najjaśniejszy NW to 20 . Ale dziękuję za uświadomienie, już drugi raz sobie nie dam wcisnąć NW!

To mam teraz niezły mętlik!
Z jednej strony blot, z drugiej MSF natural, a jeszcze MSF ...

No i największy dylemat: podkład pro longwear czy mineralize satinfinish

idź najlepiej do MACa i poproś o próbki podkładów, które Cię interesują i sobie w domu na spokojnie sprawdzisz i przetestujesz.. to co jednemu pasuje niekoniecznie będzie pasować drugiemu

blot jest bardziej transparentny, a MSF 'pudrowy'.. osobiście zdecydowanie częściej używam MSF.. blota sporadycznie..

a na suche skórki dobry nawilżacz.. plus psik FIX+

[agniecha4791]

Napisane przez winyl

Jak pisałam to jeszcze nie wyświetlał mi się Twój post.
Widzę, że on jest nawet w takim prawie białym kolorze, cudo .
Ale oprócz niego używasz podkładu? (jeśli tak, to błagam powiedz od razu jakiego )

Bloty są niesamowicie transparentne i nawet te ciemniejsze odcienie nie dają wyraźnego koloru. A co do podkładu , nie używam MAC-owych , pomimo iż Studio Fix jest dla mnie niezły - to żebym dobrała sobie kolor musiałabym kupić 2 do mieszania. Teraz trafiłam na cudo z Sephory Light Veil Foundation - jeden z lepszych podkładów jakie miałam okazję ostatnio używać trzyma się na buzi lepiej od Guerlain Parure Extreme.

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Dodam jeszcze od siebie parę groszy do wypowiedzi Marty
- ja blota używam jak jest cieplej na dworze, żeby zbytnio nie obciążać skóry makijażem, ostatnio jesień/zima bardzo dobrze na wykończenie makijażu sprawdza się u mnie MSF Natural.

[winyl]

Napisane przez agniecha4791

Bloty są niesamowicie transparentne i nawet te ciemniejsze odcienie nie dają wyraźnego koloru. A co do podkładu , nie używam MAC-owych , pomimo iż Studio Fix jest dla mnie niezły - to żebym dobrała sobie kolor musiałabym kupić 2 do mieszania. Teraz trafiłam na cudo z Sephory Light Veil Foundation - jeden z lepszych podkładów jakie miałam okazję ostatnio używać trzyma się na buzi lepiej od Guerlain Parure Extreme.

Wizaż mi strasznie świruje, nie cytuje, wiesza się ...
Z Spehory rozumiem, że nie jakiejś firmy tylko markowy sephorowy? Może też zajrzę .

Chętnie bym wzięła próbki, ale nie wiem czy w tym krakowskim MACu mi dadzą, bo ta obsługa naprawdę jest tragiczna!
Ale normalnie brałyście z MACa próbki bez problemu? Może bym w takim razie spróbowała zapytać.
W zasadzie jakbym jednorazowo kupiła tylko korektor i róż to mój portfel nie byłby tak bardzo zrujnowany .

Jeszcze mi powiedzcie (ależ Wam głowy zawracam ale przynajmniej się wątek trochę rozkręci :P), czy ktoś stosuje korektor w takiej płynnej formie i na to podkład bardziej pudrowy?
Już się tłumaczę o co mi chodzi. Koniecznie chcę ten korektor kremowy, a jak narazie używam podkładu mineralnego EDM, on jest w formie sypkiego pudru. Czy to się jakoś połączy, czy absolutnie nie powinnam tego próbować?

[BrandNewName]

Napisane przez Anulenka

Ja również zwracam się do Was z prośbą o radę Szukam korektora, który skutecznie zakryje cienie pod oczami oraz nie będzie się zbierał w zagłębieniach skóry. Widzę, że dobre opinie ma korektor Mac pro longewear concealer: http://www.maccosmetics.com/product/...ler/index.tmpl

Jakie jest Wasze zdanie odnośnie tego korektora? Nie znalazłam żadnych opini na kwc Jedynie na makeupalley dość go chwalą Myślicie że warto w niego zainwestować? Sprawdzi się pod oczami?

Ja jestem z niego bardzo zadowolona - trwały, fajnie się rozprowadza. Ktoś kiedyś w tym wątku pisał że może wysuszać więc trzeba dobrze nawilżać. Jedyny jego minus to pompka ale mimo to jest mega wydajny.

Napisane przez winyl

5. Czy nakładacie takie podkłady pędzlem, gąbeczką czy palcem? Co polecacie?

Pędzlem 130 - nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na tej pędzel!

Napisane przez winyl

W sumie to dla mnie nawet lepiej, bo większość podkładów mają NC 15, a najjaśniejszy NW to 20 . Ale dziękuję za uświadomienie, już drugi raz sobie nie dam wcisnąć NW!

To mam teraz niezły mętlik!
Z jednej strony blot, z drugiej MSF natural, a jeszcze MSF ...

No i największy dylemat: podkład pro longwear czy mineralize satinfinish

Do mieszanej niby lepszy Blota, ja używam transparentnego P+P a Blota do poprawek w trakcie dnia. I tak jak Agniecha pisze - one są bardzo transparentne - ja jestem jasne NW15 a mam medium dark (jakoś tak głupio kupiłam) i też go nie widać. W MACu często używają MSF natural i też mi odpowiada.

Z płynnych radziłabym Pro Longweara (chociaż też może wysuszać) bo jak dla mnie to najlepszy podkład MACa obecnie. Satinfinish ma to do siebie że są cery które się z nim lubią a dla innych jest wręcz beznadziejny.

[agniecha4791]

Napisane przez winyl

Wizaż mi strasznie świruje, nie cytuje, wiesza się ...
Z Spehory rozumiem, że nie jakiejś firmy tylko markowy sephorowy? Może też zajrzę .

Oj świruje i to strasznie!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Podkład jak najbardziej by Sephora.

Co do próbek zawsze dostawałam przy zakupach dużego kalibru. Ale jak kiedyś byłam w Krakowie i akurat nic nie kupowałam, to jak poprosiłam próbkę o ProLongWear-a to dostałam bez problemu.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez BrandNewName

....., ja używam transparentnego P+P ......

A mogę prosić o kilka słów "do mikrofonu" bom ciekawa tego wynalazku. A rozważam w najbliższej przyszłości zakup sypańca i mam 3 typy : Kanebo transparentny, MAC P+P, Vichy Dermablend--- i nie wiem co wybrać?!?!?!?!? Nie zależy mi na macie idealnym ( bo w przypadku mojej buzi taki nie istnieje) ,chcę tylko utrwalenia, żeby makijaż wytrzymał jak najdłużej.

[winyl]

Napisane przez BrandNewName

Ja jestem z niego bardzo zadowolona - trwały, fajnie się rozprowadza. Ktoś kiedyś w tym wątku pisał że może wysuszać więc trzeba dobrze nawilżać. Jedyny jego minus to pompka ale mimo to jest mega wydajny.


Pędzlem 130 - nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na tej pędzel!


Do mieszanej niby lepszy Blota, ja używam transparentnego P+P a Blota do poprawek w trakcie dnia. I tak jak Agniecha pisze - one są bardzo transparentne - ja jestem jasne NW15 a mam medium dark (jakoś tak głupio kupiłam) i też go nie widać. W MACu często używają MSF natural i też mi odpowiada.

Z płynnych radziłabym Pro Longweara (chociaż też może wysuszać) bo jak dla mnie to najlepszy podkład MACa obecnie. Satinfinish ma to do siebie że są cery które się z nim lubią a dla innych jest wręcz beznadziejny.

Więc może zaryzykuję z longwearem. Tylko tak się zastanawiam - jeśli mam dobry podkład, dajmy na to ten pro longwear, to czy potrzebny mi jeszcze mocno koloryzujący puder? Czy właśnie wtedy nie jest najlepszy taki transparentny?

Agniecha - a te zakupy dużego kalibru to za jaką kwotę mniej więcej?

[BrandNewName]

Napisane przez agniecha4791

A mogę prosić o kilka słów "do mikrofonu" bom ciekawa tego wynalazku. A rozważam w najbliższej przyszłości zakup sypańca i mam 3 typy : Kanebo transparentny, MAC P+P, Vichy Dermablend--- i nie wiem co wybrać?!?!?!?!? Nie zależy mi na macie idealnym ( bo w przypadku mojej buzi taki nie istnieje) ,chcę tylko utrwalenia, żeby makijaż wytrzymał jak najdłużej.

Nie znam Kanebiaka i Vichy ale P+P zużywam już 2 opakowanie Jest idealnie transparentny więc można go nałożyć więcej gdy potrzeba (np. żeby łatwiej rozprowadzić matowy róż) i nic się nie dzieje. Ładnie stapia makijaż i daje delikatne satynowe wykończenie.

Napisane przez winyl

Więc może zaryzykuję z longwearem. Tylko tak się zastanawiam - jeśli mam dobry podkład, dajmy na to ten pro longwear, to czy potrzebny mi jeszcze mocno koloryzujący puder? Czy właśnie wtedy nie jest najlepszy taki transparentny?

Agniecha - a te zakupy dużego kalibru to za jaką kwotę mniej więcej?

Wszystkie polecane tutaj pudry nie koloryzują mocno.

Myślę że nie masz się co martwić - jak powiesz że szukasz podkładu i chcesz potestować to pewnie bez problemu zrobią Ci próbki.

[xpaulax2]

Cześć dziewczyny jestem tutaj nowa. Mam do was gorącą prośbę. W piątek mam zamiar wybrać się do MAC po raz pierwszy!! Mam trochę zaoszczędzonych pieniazkow i chcialabym je dobrze wydac aby potem nie zalowac mozecie mi polecic jakas szminke i cienie na poczatek?? takie podstawowe. Czytalam cale te watki ale jest tyle tych nazw ze sie w tym gubie i wolalabym zeby ktos doswiadczony mi doradzil

[kasiaj85]

Napisane przez winyl

To mam teraz niezły mętlik!
Z jednej strony blot, z drugiej MSF natural, a jeszcze MSF ...

No i największy dylemat: podkład pro longwear czy mineralize satinfinish

Każdy z tych trzech pudrów, które wymieniłaś, ma trochę inne zadanie, tak jak juz Marta pisała. Blot matuje, MSF Natural wykańcza makijaż i dopracowywuje krycie a MSF drobinkowy rozświetla lub konturuje jak róż w zależności od koloru. Ja używam podkłądów mineralnych i zawsze je przypudrowuję na koniec. Lubię używać do tego celu pudru sypkiego z Clinique (blended z pędzelkiem - swoją drogą, bardzo dobry produkt) lub właśnie MSFu zwykłego.
Mi ososbiście Mineralize Skinfinish totalnie nie przypadł do gustu - chyba tylko totalna klapa jaką jest Rimmel Recover (taaaa eksperymentowałam kiedyś z takimi kwiatkami) świecił się mocniej, więc jak jeszcze szukasz podkładu bardzie matującego to Mineralize nie polecam

Napisane przez winyl

Jeszcze mi powiedzcie (ależ Wam głowy zawracam ale przynajmniej się wątek trochę rozkręci :P), czy ktoś stosuje korektor w takiej płynnej formie i na to podkład bardziej pudrowy?
Już się tłumaczę o co mi chodzi. Koniecznie chcę ten korektor kremowy, a jak narazie używam podkładu mineralnego EDM, on jest w formie sypkiego pudru. Czy to się jakoś połączy, czy absolutnie nie powinnam tego próbować?

Ja stosuję czasami Studio Finish Concealer (w kremie) pod moje minerałki. A czasami nawet na jak mi się zapomni i wszystko gra.

Napisane przez agniecha4791

A mogę prosić o kilka słów "do mikrofonu" bom ciekawa tego wynalazku. A rozważam w najbliższej przyszłości zakup sypańca i mam 3 typy : Kanebo transparentny, MAC P+P, Vichy Dermablend--- i nie wiem co wybrać?!?!?!?!? Nie zależy mi na macie idealnym ( bo w przypadku mojej buzi taki nie istnieje) ,chcę tylko utrwalenia, żeby makijaż wytrzymał jak najdłużej.

Kanebiak jest świetny do wykończenia makijażu, coś jak Meteoryty, tylko oczywiście inna forma no i rodzaj rozświetlenia deczko inny - w Meteorkach masz drobinki, w Kanebiaku widać je tylko w bardzo sztucznym i niesprzyjającym świetle Douglasa i to kiedy się nałoży puder paluchem na rękę w celu zeswatchowania. Są to też inne drobinki, efekt jest satynowy, a nie bardziej hmmm brokatowy..., że zacytuję wróżbitę Macieja, "ja myślę że Ty wiesz o czym ja mówię" Jednak daleko Kanebiakowi do matowienia, moim skromnym zdaniem. Jeśli szukasz matu względnego - szukałabym gdzie indziej. A próbowałaś tego Clinique?
Sorki za off top

Jutro wrzucę na swatchowy zdjęcia mojego nowego szminkowego nabytku, dla niecierpliwych - wrzuciłam już na bloga

[Lemirka]

Napisane przez xpaulax2

Cześć dziewczyny jestem tutaj nowa. Mam do was gorącą prośbę. W piątek mam zamiar wybrać się do MAC po raz pierwszy!! Mam trochę zaoszczędzonych pieniazkow i chcialabym je dobrze wydac aby potem nie zalowac mozecie mi polecic jakas szminke i cienie na poczatek?? takie podstawowe. Czytalam cale te watki ale jest tyle tych nazw ze sie w tym gubie i wolalabym zeby ktos doswiadczony mi doradzil

No tak bo wszyscy wiedzą jak wyglądasz i jaki lubisz makijaż.

nie prościej potestować na miejscu.

[xpaulax2]

No oczywiscie ze prosciej ale jak czytam to tyle jest tego az sie w glowie kreci natomiast niektóre osoby jak zauwazylam nie zawsze sa zadowolone. Jestem brunetka o zielonych, duzych oczach. Usta to zawsze byl moj atut bo sa dosyc duze i zawsze staram sie je nawilzac. Dlatego postanowilam wybrac szminke. Czytalam o tej bodajze Angel i chyba ja kupie. Maluje sie dosyc sporo poniewaz przechodzilam trądzik mlodzienczy i mam troche niedoskonalosci.

[Lemirka]

Napisane przez xpaulax2

No oczywiscie ze prosciej ale jak czytam to tyle jest tego az sie w glowie kreci natomiast niektóre osoby jak zauwazylam nie zawsze sa zadowolone. Jestem brunetka o zielonych, duzych oczach. Usta to zawsze byl moj atut bo sa dosyc duze i zawsze staram sie je nawilzac. Dlatego postanowilam wybrac szminke. Czytalam o tej bodajze Angel i chyba ja kupie. Maluje sie dosyc sporo poniewaz przechodzilam trądzik mlodzienczy i mam troche niedoskonalosci.

co rozumiesz przez maluję się dość sporo? Bo z trądzikiem - to raczej twarz?
Co do cieni - do zielonych to chyba fiolety dobre. Tylko jakie lubisz makijaże? Mocne, delikatne? bardziej na co dzień czy coś ekstrawaganckiego? Czego właściwie szukasz - poza tym, że to mają być cienie i szminka?
Jaką masz tonację skóry? Jaki kolor ust? Mocno napigmentowane czy raczej nie>?

[corneliusowa]

Nigdzie nie mogłam znaleźć odpowiedzi na pewne nurtujące mnie pytanie. W salonach MACa przy zakupie 3 produktów dostaje się zaproszenie na bezpłatny makijaż. A można się umówić tylko na analizę kolorystyczną i makijaż? Ile taka przyjemność może kosztować? Interesuje mnie salon we Wrocławiu. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

[agniecha4791]

Napisane przez corneliusowa

Nigdzie nie mogłam znaleźć odpowiedzi na pewne nurtujące mnie pytanie. W salonach MACa przy zakupie 3 produktów dostaje się zaproszenie na bezpłatny makijaż. A można się umówić tylko na analizę kolorystyczną i makijaż? Ile taka przyjemność może kosztować? Interesuje mnie salon we Wrocławiu. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

To chyba raczej musisz załatwić sama - telefon do Wrocławia masz w pierwszym poście. Ja wiem, że można się umówić albo na makijaż albo na lekcję konturowania twarzy.

[p4w]

Napisane przez winyl

Chętnie bym wzięła próbki, ale nie wiem czy w tym krakowskim MACu mi dadzą, bo ta obsługa naprawdę jest tragiczna!
Ale normalnie brałyście z MACa próbki bez problemu? Może bym w takim razie spróbowała zapytać.
W zasadzie jakbym jednorazowo kupiła tylko korektor i róż to mój portfel nie byłby tak bardzo zrujnowany .

Jeszcze mi powiedzcie (ależ Wam głowy zawracam ale przynajmniej się wątek trochę rozkręci :P), czy ktoś stosuje korektor w takiej płynnej formie i na to podkład bardziej pudrowy?
Już się tłumaczę o co mi chodzi. Koniecznie chcę ten korektor kremowy, a jak narazie używam podkładu mineralnego EDM, on jest w formie sypkiego pudru. Czy to się jakoś połączy, czy absolutnie nie powinnam tego próbować?

ja swego czasu też uzywałam minerałow i łączyłam je z korektorami w płynie, ale zawsze na podkład i całość ew można przypudrować dla ujednolicenia efektu

[Estella]

Napisane przez Corii

Mulch - to taki średni ciepły brąz. Pasuje chyba każdemu.
Bronze - dość mocno błyszczący, miodowy brąz
Soba - jasny beżo - brąz z delikatnymi drobinkami

Wezmę Mulch

Miałam Blota i nie był najlepszym pudrem jaki miałam - był ok, ale nie było to wielkie odkrycie - spodziewałam się czegoś o wiele lepszego.
Teraz mam MSF Natural i jest świetny, bardzo naturalny.

Z podkładów mam Pro Longwear - jest o wiele lepszy niż Studio Fix, po którym masakrycznie się świeciłam.

[Lemirka]

W środę będę w MACu - jak co

[winyl]

Napisane przez Estella

Wezmę Mulch

Miałam Blota i nie był najlepszym pudrem jaki miałam - był ok, ale nie było to wielkie odkrycie - spodziewałam się czegoś o wiele lepszego.
Teraz mam MSF Natural i jest świetny, bardzo naturalny.

Z podkładów mam Pro Longwear - jest o wiele lepszy niż Studio Fix, po którym masakrycznie się świeciłam.

Powiem, że sprawdzałam dzisiaj wszystkie podkłady w płynie i Pro Longwear najbardziej mi się podobał . Poza tym właśnie z tego podkładu NC15 wydaje mi się najjaśniejszym i najodpowiedniejszym kolorem dla mnie . Dlatego jak tylko będę mieć czas to go kupię (pani była zajęta inną klientką). Tylko powiedzcie ile on kosztuje?

Natomiast BARDZO jestem zawiedziona korektorem, gdyż NC15 jest strasznie ciemny!

Co do różu z kolei nie mogę się przekonać czy jest kolor jaki bym chciała mieć. Mam fajny róż bourjois i on ma idealny kolor, ale jest w kamieniu i to dla moich policzków samobójstwo . Może znacie jakiś kolor podobny do bourjois 16 rose?

Nad tymi wszystkimi blotami i MSF muszę się poważnie zastanowić. Właściwie to blot brzmi najbardziej jak coś czego mi potrzeba, ale nie sprawdziłam go w sklepie.

[kasiaj85]

Napisane przez xpaulax2

Cześć dziewczyny jestem tutaj nowa. Mam do was gorącą prośbę. W piątek mam zamiar wybrać się do MAC po raz pierwszy!! Mam trochę zaoszczędzonych pieniazkow i chcialabym je dobrze wydac aby potem nie zalowac mozecie mi polecic jakas szminke i cienie na poczatek?? takie podstawowe. Czytalam cale te watki ale jest tyle tych nazw ze sie w tym gubie i wolalabym zeby ktos doswiadczony mi doradzil

Napisane przez xpaulax2

No oczywiscie ze prosciej ale jak czytam to tyle jest tego az sie w glowie kreci natomiast niektóre osoby jak zauwazylam nie zawsze sa zadowolone. Jestem brunetka o zielonych, duzych oczach. Usta to zawsze byl moj atut bo sa dosyc duze i zawsze staram sie je nawilzac. Dlatego postanowilam wybrac szminke. Czytalam o tej bodajze Angel i chyba ja kupie. Maluje sie dosyc sporo poniewaz przechodzilam trądzik mlodzienczy i mam troche niedoskonalosci.

dobrze że dopisałaś trochę info bo na podstawie pierwszego posta trudno cokolwiek pomóc

Ze szminek polecam Ci wykończenie Lustre, bo to jedna z bardziej odżywiających i nawilżających szminek z oferty MACa. Na stronie angielskiej masz możliwość przesortowania szminek pod względem rodzaju wykończenia, wybierz Lustre i przepatrz - będziesz mniej więcej wiedziała na co zwrócić uwagę Jeśli masz duże, dość kształtne usta to zaszalałabym z jakimś kolorem, MAC ma w swojej ofercie naprawdę piękne kolorki, poszłabym w coś o ton-dwa ciemniejszego niż kolor ust. ale to ja, mam tu opinię czegoś w stylu maniaka mocniejszych ust haha

Do zielonych oczu, jak już Lemirka pisała, będą pasowały fiolety Warto spojrzeć na Nocturnelle, Satellite Dreams, Beautiful Iris, Stars N' Rockets... wydaje mi się że także mogłabyś popróbować z różem (tylko do różowego mejkapu oczu przydaje się czarna kreska, żeby podkreślić linię rzęs) zerknij na cienie Expensive pink, Plum Dressing, Star Violet, Vex, Naked Lunch. Wydaje mi się też, że do zielonych oczu powinien pasować taki jeden ładny miedziany cień - Coppering. Niebieską tęczówkę wydobywa wspaniale Ponadto są jeszcze uniwersalne cienie, jak Satin Taupe, Patina, Shroom które powinny pasować każdemu.

[Estella]

Napisane przez winyl

Powiem, że sprawdzałam dzisiaj wszystkie podkłady w płynie i Pro Longwear najbardziej mi się podobał . Poza tym właśnie z tego podkładu NC15 wydaje mi się najjaśniejszym i najodpowiedniejszym kolorem dla mnie . Dlatego jak tylko będę mieć czas to go kupię (pani była zajęta inną klientką). Tylko powiedzcie ile on kosztuje?

109 albo 119zł

Napisane przez winyl

Co do różu z kolei nie mogę się przekonać czy jest kolor jaki bym chciała mieć. Mam fajny róż bourjois i on ma idealny kolor, ale jest w kamieniu i to dla moich policzków samobójstwo . Może znacie jakiś kolor podobny do bourjois 16 rose?

Tzn? Zatyka Ci pory? Ja bardzo lubię prasowane róże z MACa, Bourjois się ciężko nabiera na pędzel. Mają też kremowe róże, ale będę je dopiero testować
16 rose to jaki odcień?

[lemka]

Napisane przez Estella

Wezmę Mulch

Miałam Blota i nie był najlepszym pudrem jaki miałam - był ok, ale nie było to wielkie odkrycie - spodziewałam się czegoś o wiele lepszego.
Teraz mam MSF Natural i jest świetny, bardzo naturalny.

Z podkładów mam Pro Longwear - jest o wiele lepszy niż Studio Fix, po którym masakrycznie się świeciłam.

Estello, chciałam się zapytać, czy niedługo będziesz robiła sprawozdanie ze swoich Macowych zbiorów. Doczekać się nie mogę.

Napisane przez winyl

Powiem, że sprawdzałam dzisiaj wszystkie podkłady w płynie i Pro Longwear najbardziej mi się podobał . Poza tym właśnie z tego podkładu NC15 wydaje mi się najjaśniejszym i najodpowiedniejszym kolorem dla mnie . Dlatego jak tylko będę mieć czas to go kupię (pani była zajęta inną klientką). Tylko powiedzcie ile on kosztuje?

Natomiast BARDZO jestem zawiedziona korektorem, gdyż NC15 jest strasznie ciemny!

Co do różu z kolei nie mogę się przekonać czy jest kolor jaki bym chciała mieć. Mam fajny róż bourjois i on ma idealny kolor, ale jest w kamieniu i to dla moich policzków samobójstwo . Może znacie jakiś kolor podobny do bourjois 16 rose?

Nad tymi wszystkimi blotami i MSF muszę się poważnie zastanowić. Właściwie to blot brzmi najbardziej jak coś czego mi potrzeba, ale nie sprawdziłam go w sklepie.

Mi się wydaje, że mineralny róż Dainty może Ci się spodobać.

[nadi83]

Napisane przez kasiaj85

Ze szminek polecam Ci wykończenie Lustre, bo to jedna z bardziej odżywiających i nawilżających szminek z oferty MACa. Na stronie angielskiej masz możliwość przesortowania szminek pod względem rodzaju wykończenia, wybierz Lustre i przepatrz - będziesz mniej więcej wiedziała na co zwrócić uwagę Jeśli masz duże, dość kształtne usta to zaszalałabym z jakimś kolorem, MAC ma w swojej ofercie naprawdę piękne kolorki, poszłabym w coś o ton-dwa ciemniejszego niż kolor ust. ale to ja, mam tu opinię czegoś w stylu maniaka mocniejszych ust haha

Do zielonych oczu, jak już Lemirka pisała, będą pasowały fiolety Warto spojrzeć na Nocturnelle, Satellite Dreams, Beautiful Iris, Stars N' Rockets... wydaje mi się że także mogłabyś popróbować z różem (tylko do różowego mejkapu oczu przydaje się czarna kreska, żeby podkreślić linię rzęs) zerknij na cienie Expensive pink, Plum Dressing, Star Violet, Vex, Naked Lunch. Wydaje mi się też, że do zielonych oczu powinien pasować taki jeden ładny miedziany cień - Coppering. Niebieską tęczówkę wydobywa wspaniale Ponadto są jeszcze uniwersalne cienie, jak Satin Taupe, Patina, Shroom które powinny pasować każdemu.

Zgadzam się z Kasią (jak zwykle chyba zresztą ), tylko dodam z własnych doświadczeń, że jeśli masz napigmentowane usta, to z Lusterków wybieraj raczej te intensywniejsze, bo inaczej mogą dawać tylko połysk (typu:bezbarwna pomadka).
Do zielonych oczu jak juz napisała Kasiulka fiolety, fiolety i jeszcze raz fiolety (odcieni jest tyyyle, że na pewno jakiś do siebie dobierzesz). Ja jeszcze lubię połączenie złota i czekoladowego brązu, kolory szarości (a właściwie taki odcień stalowo-srebrny). Moimi ostatnimi odkryciami są granaty (nigdy nie spodziewałam się, że moga tak fantastycznie "wybijać" odcień zielonej tęczówki) no i wspomniany przez Kasię róż (choć jeśli przy tym masz cerę z żółtymi tonami, to możesz miec jak jaefekt zmęczonych podrażnionych oczu, dlatego ważny jest dobrze dobrany korektor pod oczy.

[sannnnd]

Hej

wątek już o jakiegoś czasu obserwuje, ale dopiero pierwszy raz się melduje...zbiory MACowe na razie mam małe( w tym róż, podkład, puder), ale mam zamiar intensywnie powiększać i tutaj moje pytanie bo szykuje się na pędzel 217 i nigdzie nie znalazłam ceny, czy ktoś się orientuje i mógłby mi podać ?
ps. i też muszę przyznać, że chwalę sobie ekipę z Arkadii!

[nadi83]

Napisane przez sannnnd

Hej

wątek już o jakiegoś czasu obserwuje, ale dopiero pierwszy raz się melduje...zbiory MACowe na razie mam małe( w tym róż, podkład, puder), ale mam zamiar intensywnie powiększać i tutaj moje pytanie bo szykuje się na pędzel 217 i nigdzie nie znalazłam ceny, czy ktoś się orientuje i mógłby mi podać ?
ps. i też muszę przyznać, że chwalę sobie ekipę z Arkadii!

Witamy na wątku i zaprawszmy do aktywności Co do ceny 217-teraz były podwyżki ze względu na wzrost podatku, więc najpewniej będzie jeśli zadzwonisz do salonu i spytasz (telefony w pierwszym poście).

[Estella]

Napisane przez lemka

Estello, chciałam się zapytać, czy niedługo będziesz robiła sprawozdanie ze swoich Macowych zbiorów. Doczekać się nie mogę.

będę miała nową 'dostawę' MACa wtedy zrobię fotki - wczoraj próbowałam zrobić zdjęcia cieni, ale średnio wyszły; jeszcze ich nie zgrałam, może coś się będzie nadawać; niech się już wiosna zrobi, bo brak światła mnie dobija - połowa rzeczy nie wychodzi na zdjęciach. A do tego koty podrapały mi całe dłonie i nie mam jak zrobić swatchy

[nadi83]

Napisane przez Estella

będę miała nową 'dostawę' MACa wtedy zrobię fotki - wczoraj próbowałam zrobić zdjęcia cieni, ale średnio wyszły; jeszcze ich nie zgrałam, może coś się będzie nadawać; niech się już wiosna zrobi, bo brak światła mnie dobija - połowa rzeczy nie wychodzi na zdjęciach. A do tego koty podrapały mi całe dłonie i nie mam jak zrobić swatchy

no wiesz, musisz, bo w końcu masz tu swoich fanów a to zobowiązuje