2008-08-21, 11:42 | #421 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 24
|
Dot.: Inglot
dziewczyny, odgrzebuje wątek, bo potrzebuje informacji na temat tej serii matowych lakierow, kojarzycie? ma ktoras? te ktore po pomalowaniu (podobno) sa matowe, a po nalozeniu top coata staja sie blyszczace? pomozecie?
|
2008-08-24, 11:57 | #422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Inglot
Wszystkie sa matowe, jak wskazuje nazwa kolekcji i wszystkei po nałożeniu top coata wyglądaja jak normalny, blyszczacy lakier. Efekt matu najlepiej wyglada na ciemnych odcieniach - moim zdaniem (ja mam granat).
|
2008-08-24, 12:51 | #423 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z PeKiNu
Wiadomości: 250
|
Dot.: Inglot
Ja mam żółty ale ten jaśniejszy taki zgaszony nie ten żarówiasty. I pierwszy raz się nacięłam bo mam kilkanaście lakierów inglota a ten po otwarciu okazał się tak gęsty że nie mogłam malowaćmusiałam go potraktować rozcieńczalnikiem do lakieruMoże tylko mi się trafił taki egzemplarz, może był niedokręcony I swoją drogą nie do końca podoba mi się jak się go pociągnie bezbarwnym...niby się błyszczy ale jakoś inaczej No i mimo warstwy dobrej odżywki także z inglota pierwszy lakier z inglota zafarbował mi paznokcie na żółto Na szczęście zeszło po kilku dniach.
|
2008-09-30, 15:56 | #424 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
|
Dot.: Inglot
wczoraj kupilam lakier inglota za 18 zl wzrost cen w inglocie mnie przeraza
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/ |
2008-09-30, 19:14 | #425 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Wiadomości: 24
|
Dot.: Inglot
u mnie sa juz po 19.99 !!! Jak weszlam ostatnio [chcialam kupic 3kolorki lakierów] to normalnie szok!
Ostatnio jak bylam to byly po 16.90 ! :/ |
2008-10-01, 12:40 | #426 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Inglot
a na ile Wam starczają lakiery inglota?
sorki, bo pewnie już było takie pytanie, ale nie mam czasu szukać |
2008-10-02, 16:02 | #427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
|
Dot.: Inglot
to zalezy, jak czesto uzywasz. ja maluje na zmiane kilkoma kolorami i zazwyczaj jeden lakier inglota wystarcza mi srednio na 10 miesiecy - rok (a zawsze nakladam dwie warstwy).
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/ |
2008-10-06, 19:01 | #428 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 592
|
Dot.: Inglot
Cytat:
__________________
|
|
2008-10-20, 20:58 | #429 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Inglot
Dziewczyny, a ja mam taką anty-inglotową sprawę
Mam tych Inglotów kilka, używam od lat i jestem naprawdę BARDZO wyrozumiała... ostatnio jakoś mnie naszło na krótkie i ciemne pazurki, zakochałam się w kolorze 116 - śliwka, ale prawie czarna, jest naprawdę piękny Problem tylko z jakością - straszny złodziej czasu, bo żeby nie było smug, potrzeba 3 warstw. Przy wszystkich innych starczają 2, a ten nawet po 3 nie wygląda idealnie Poza tym trwałość bez-na-dziej-na!!! 2-3 dni to max. Schnie makabrycznie wolno, a te 3 warstwy + podkład + top coat to po prostu nigdy nie są suche chyba, bo jak już wyschną wreszcie, to wtedy zaczynają odłazić Przedwczoraj pomalowałam, żeby wyschło szybciej, po ok. 20 minutach od pomalowania ostatniej warstwy i polania olejkiem wysuszającym inglota (shine & coś tam ) wsadziłam łapy po zimną wodę. W prezencie dostałam śliczne purchle na wszystkich paznokciach i oczywiście dziś mi zaczyna odpryskiwać Pytanie jest takie, czy ktoś zna podobny do 116 kolor od innego producenta, żeby jakość była lepsza. No i też nie wiem, czy to taka "uroda" tego koloru, czy np. trafiłam na jakiś felerny egzemplarz, co stał na słońcu albo był przeterminowany, i może jak kupię nową 116-stkę, to się okaże OK???
__________________
WERSJA MIDI |
2008-10-21, 09:24 | #430 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Inglot
Cytat:
O matko - ja właśnie chciałam dzisiaj kupić 116?? Ciekawe czy to kwestia twojego egzemplarza, czy ogólnie - formuła tego koloru jest do niczego... |
|
2008-10-21, 18:06 | #431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Inglot
No kup, kup, to porównamy
Ja mam postanowienie, że daję mu jeszcze jedną szansę jakoś środa/czwartek, jak znajdę czas (duuuużo czasu ) malować. Jeśli znów będzie źle, to chyba jednak poszukam gdzie indziej podobnego koloru, tylko ja nawet nie mam czasu na zakupy skoczyć - szkoda, że w nocnych sklepach jeszcze nie sprzedają lakierów
__________________
WERSJA MIDI |
2008-10-27, 12:44 | #432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Inglot
No to kupiłam.
Pomalowałam we środe. 3 warstwy - i to faktycznie jest jedyny lakier Inglota, gdzie te 3 warstwy są konieczne do pełnego krycia. Jednak lakier nie mazał sie, nie zostawił smug - efekt OK. Połozyłam go na baze z Deborah, taką z tytanem , po każdej warstwie odczekałam tak z 5 minut i potem następna. Na wierzch topa coat Inglota i po 2 kropleki tego wysuszacza. Czas schniecia w normie - wiadomo że to w sumie az 5 warstw preparatów na paznokciu, wiec dałam mu więcej czasu. Zasechł bardzo dobrze, rano obudziłam się bez odcisków z pościeli (malowałam oczywiście wieczorem). Zmyłam w niedzielę, bo mi się znudził, anie było odprysków, jedynie lekko starte końcówki. Ładny połysk zachował do końca. Midi - może ten twój top jakiś felerny egzemplarz. Mój ma bardzo wodnistą konsystencję - stąd potrzeba położenia 3 warstw. |
2008-10-27, 18:25 | #433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Inglot
Mój też ma wodnistą konsystencję, rozumiem kiepskie krycie, ale ze schnięciem jest gorzej niż piszesz. Chociaż przyznam, że jak mu podmalowałam odpryśnięte końcówki, to się dotrzymał do soboty. Co go uratowało przed lotem do kosza...
Zaczynam myśleć, że to wina nailteka hydration, którego używam jako bazy - mam taką resztkę, chyba już zgęstniał za bardzo Następnym razem spróbuję na zwykłego inglotowego top coata malować i postaram się to zrobić jakoś staranniej - może ja za grubo maziam po prostu
__________________
WERSJA MIDI |
2008-10-27, 20:45 | #434 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Inglot
Cytat:
Spróbuj bez nailteka, albo z inną baza. Może problem leży w niekompatybilności lakieru z bazą. Miałam podobne problemy z bazą Pierre Rene i Rimmela.Nic się na nich nie trzymało, z lakieru robił sie glut. Podobnie niekompatybilny był Diamond Top COat Inglota - zasychał z milionem bąbelków |
|
2008-10-27, 20:49 | #435 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Inglot
Muszę przyznać, że ostatnio kupiłam jbordowy (nie pamiętam numeru) lakier z Inglota i nie miał już tak świetnego krycia jak identyczny - kupiony 6 miesięcy temu. Nie krył po 2 warstwach tak jak powinien... oj nie dość, że INGLOT podniósł ceny, to jeszcze z tego co widzę znacznie pogorszył jakość. To nierozsądne z ich strony. Ostatnio koleżanka skarżyła się na ich kolorówkę (konkretnie na cienie, które niemal znikają z powiek po 3 godzinach)
__________________
|
2008-10-27, 20:57 | #436 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Inglot
Cytat:
Kurczę - boję się żeby nie było takie hecy jak kilka lat temu. Odstawiłam zupełnie lakiery Inglota, bo był czas, kiedy ich trwałość zrobiła się beznadziejna. Potem nagle po kilkunastu miesiącach nastąpiła znaczna poprawa - wróciłam do kosmetyków tej firmy - chyba razem z otwieraniem przez firmę nowych salonów firmowych w dużych centrach handlowych.mam nadzieję, ze ta jakość będzie stała,anie okresowo gorsza czy lepsza. |
|
2008-11-05, 16:23 | #437 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Inglot
Cytat:
Inglotowa czerń też beznadziejnie kryje... Ceny rzeczywiście wzrastają, ale coraz częściej są promocje Przy zakupie dowolnego produktu, można dobrać np. Vertigo za 5zł, cień okrągły za 9zł; były też zniżki na błyszczyki w pudełeczkach, w podłużnych fiolkach, na chusteczki matujące... Nie kojarzę wszystkich promocji jakie się przez Inglot przewinęły, ale nie jest znowu tak źle. -- Załączam zdjęcie lakieru 901, w którym zakochałam się po uszy. Seria brokatowa, blado-srebrzyste drobinki. Booooski.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2008-11-07, 20:46 | #438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Inglot
Rachela, bardzo ładny lakier i paznokcie śliczne
A powiedz, on nie jest taki chropowaty? Pamiętam sprzed kilku lat lakier brokatowy (Miss Selene chyba to był), którym regularnie zaciągałam rajstopy...
__________________
WERSJA MIDI |
2008-11-07, 21:28 | #439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Inglot
Te lakiery nie są chropowate To są tzw. "mgiełki". Nie dość, że dają śliczny efekt, do tego rewewlacyjnie się błyszczą Mam taki tylko, że w odcieniu jasnego różu (coś a`la nr 166 lub 174) i odcień mleczny-ecru- nie pamiętam numerków. Wszystkie wyglądają bajecznie
__________________
|
2009-01-16, 11:37 | #440 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 266
|
Dot.: Inglot
Jaki polecacie lakier do robienia pasków we frenchu? Chciałabym jakiś naturalny kolor (czyli odpada biały nr 38). Wydaje mi się, że fajny byłby kremowy lub kolor kości słoniowej - znacie może numerki do tych kolorów?
Błagam poradźcie coś, w sobotę się wybieram do Inglota i chciałabym wiedzieć co kupić - aha dodam że na razie robię frencha przy użyciu 38 i 82. 82 jest super, ale na paseczki chciałabym inny. Cytat:
|
|
2009-01-17, 10:35 | #441 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Inglot
Kupiłam bazę pod cienie z inglota i niestety - nie spisuje się wcale, nie ma porównania do Art Deco. Makijaż wcale nie trzyma się dłużej, żadnego przedłużenia trwałości, nic.
Ah, kupiłam też pędzelek do cieniowania - ten jest bardzo dobry. Jedyne moje zastrzeżenie, to takie, że jest trochę za twardy jak dla mnie, ale cieniuje świetnie. |
2009-01-19, 12:22 | #442 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 266
|
Dot.: Inglot
Cytat:
Ponawiam moje zapytanie i proszę o jakiekolwiek pomysły. Jeśli uważacie że Inglot nie posiada takiego lakieru, to może z innej firmy - najważniejsze żeby kolor końcówek pasował do nr. 82. Jeszcze raz proszę o pomoc - dodam że korzystałam z wyszukiwarki i jeśli chodzi o lakier Inglota do końcówek, to cały czas w wynikach pojawiał się nr 38 (raz widziałam chyba 37 albo 32 - tak przy okazji jakie to kolory?), ktoś polecał też preparat Silk Wrap i Ridge Filler. Z góry dziękuję za rady |
||
2009-01-19, 21:44 | #443 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Inglot
Tobb, może zapytaj w wątku o frenczu, bo tutaj pewnie nikt nie wie.
Dziewczyny, a jaka jest trwałość tych "mgiełek", o których wyżej Rachela i Oblabobla pisały? Bo zajrzałam tu akurat z 116 odłażącym z pazurów i mnie naszło na jakąś zmianę imidżu
__________________
WERSJA MIDI |
2009-01-25, 13:31 | #444 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: Inglot
Witam Was wszystkie
Używam lakierów z Inglota od jakiegoś czasu. W swojej małej kolekcji mam - żel do usuwania skórek - diamentowy lakier podkładowy (Diamond Base) - diamentowy lakier utwardzający (Diamond Top Coat) - lakier optycznie wybielający paznokcie - lakier nr. 40 - lakier nr. 82 - lakier nr. 166 - lakier XL1 - lakier XL4 Ostatnio uwielbiam malować paznokcie lakierem wybielającym (nakładam 2 warstwy) a potem lakierem XL1. Efekt końcowy jest bardzo delikatny. Jak dla mnie bomba. Czy macie może podobny pomysł dla kolorów 82 i 166. Chodzi mi o to by efekt końcowy ładnie wyglądał?? Czy odżywka do skórek z Inglota jest godna polecenia???? Edytowane przez Caroline81 Czas edycji: 2009-02-04 o 09:15 |
2009-02-12, 00:13 | #445 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Inglot
A czy ktoras z was moglaby dodac jakies zdjecie na ktorym ma pomalowane pazorki tym lakierem XL1 bardzo bym prosila i czy ktoras z was sie orientuje czy on bardzo rozni sie od tego lakieru nr 901 prezentowanego powyzej z gory dziekuje pieknie pozdrawiam
|
2009-05-07, 12:44 | #446 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Inglot
Cytat:
XL1 jest ladniejszy, ma mniejsze drobinki ale za to jest ich wiecej, daje efekt mgielki, natomiast w lakierach z serii 900 drobinki sa jakies takie "rozrzucone"
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
|
2009-05-08, 09:07 | #447 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: Inglot
[quote=Copykat;12194534]Tez mozna dac na wierzch XL1, ewentualnie kupic lakier w podobnym, naturalnym odcieniu, ale z drobinkami (numery 866, 867, 868)
Dzięki za podpowiedź. Spróbuję i zobaczę jak to będzie się prezentowało. Ostatnio kupiłam taką mgiełkę XL4 bodajże. Też ładnie wygląda.
__________________
Zapraszam na polskie forum Whitney:
World Of Whitney Houston Forum |
2009-07-04, 19:58 | #448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Inglot
Moja mała kolekcja Inglotów:
Edytowane przez phdwao Czas edycji: 2009-07-04 o 20:16 |
2009-07-07, 20:01 | #449 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Inglot
Cytat:
Przy bardziej sporadycznym -rok. Mnie w inglotach zachwyca to,że nie niszczą paznokci, nie mają w składzie substancji toksycznych i nie przebarwiają paznokci.No i uwielbiam szybkie tempo w jakim schną na pazurach.10 minut na łapkę jedna warstwa (podczas gdy Sally Hansen schnie całe wieki ). Dziewczyny czasem narzekają ale widzę,że malują na różnych bazach.Ja jak zaczynałam z inglotem też mi spływał, pękał bo malowałam na bazie Sally Hansen Duble Duty. Jak odstawiłam bazę problemy się skończyły -malowanie i schnięcie, krycie idealne. Od tamtego czasu-kocham ingloty.A baza pod nie nie jest potrzebna bo nie przebarwiają płytki.(Sally Hansen natomiast barwi, i to mocno.Nawet jasne odcienie.Dlatego tych lakierów używam teraz na zmianę z inglotami i wybielającą odżywką.No i unikam ich latem.) A bazy czasem używam-jako top coat.Przedłuża trwałość lakieru. |
|
2009-07-09, 17:41 | #450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
|
Dot.: Inglot
bardzo ciekawa kolekcja i wcale nie taka mala
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/ |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.