Kenzo, Summer By Kenzo EDP
0 HIT!
26 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treść"Lato kładzie się obok mnie / Na mojej skórze lśni słońce / Szepcząc pieści moje rzęsy".
Woda perfumowana SUMMER BY KENZO skomponowana przez Alberto Morillas-Firmenich to niezwykła interpretacja zapachu lata. SUMMER BY KENZO to zapach ucałowanej słońcem skóry. SUMMER BY KENZO to subtelnie zmysłowa woda perfumowana - szept kwiatów i blask słońca.
Bergamotka i cytryna przynoszą świeżość i energię. Mimoza i fiołek rozwijają się w kompozycję migdałowego mleka. Mleczne nuty pieszczotliwie obejmują bukiet opromienionych słońcem kwiatów. Woń piżma wyłania się wśród podkreślonych ambrą aromatów drzewnych: cedru i styrax'u.
Flakon w kształcie liścia przywołuje ciepłą woń lata. Promień słońca igra pośród miękkich, dynamicznych krzywizn, które odbijają jego blask.
Gamę SUMMER BY KENZO stanowią trzy liście (25, 50 i 75 ml), zwinięte w żywych, naturalnych pozach.
Cechy produktu
- Rodzaj
- wody perfumowane
- Nuty
- kwiatowe, skórzane, orientalne
- Pojemność
- <50ml, 50 - 100ml
- Rekomendacja
- na dzień, wiosna / lato
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 35
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
18 maja 2007, o 09:23
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Oliwka dla niemowląt.
Na poczatku podobał mi się ale po dłuższych testach zaczął mnie męczyć.
Pachnie jak jakaś oliwka dla dzieci. Na dłuższą metę strasznie dusi :-(
Ale jak mało który zapach oddaje atmosferę lata. Gdyby zamknąć oczy to nawet w środku zimy czuć letni zar słońca :-)
Opakowanie mało poręczne ale za to ma piękny kolor. Świetnie oddaje zawartość. Od razu człowiek wie czego się spodziewać.
Używam tego produktu od:testy
Ilość zużytych opakowań:raczej nie
3 /5
20 lutego 2007, o 22:06
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Inny
Takiego zapachu jeszcze nigdy nie widziałam jeśli chodzi o zapach, pachnie płynem do baniek mydlanych, no mnie akurat za bardzo nie podchodzi, zainteresował mne bardzo, srednio długo utrzymuje sie
Używam tego produktu od:8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1
3 /5
28 stycznia 2007, o 17:25
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Mimoza i minimalizm
Summer by Kenzo pachnie na mnie tak jakoś zawiesiście, gęsto, skondensowanie. Właściwie się nie rozwija i poza całą tą gęstością, wyczuwam (chyba) mimozę. Jakoś nie przekonuje mnie wizja lata wykreowana przez Kenzo. Czegoś mi w tym zapachu brakuje; jakiegoś punktu zaczepienia, który rozproszyłby tę gęstość i dodał koloru zapachowi. Bo to w gruncie rzeczy nie jest zły zapach, tylko taki jakiś jednowymiarowy. Zresztą, może taki miał być? Ja nie wiem.
Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: próbka
4 /5
30 lipca 2006, o 15:53
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
oliwka do opalania
Takie sobie. Pachną żółtymi kwiatami szczodrzeńców. Generalnie żółty zapach. Momentami wyczuwam nawet coś głębszego niby lilia, albo floksy. Po pewnym czasie wyłazi delikatna nuta prażonych, słodkich migdałów; czuję też mleko, puder dla niemowląt.
Pachnie rzeczywiście jak mydło, olejek dla niemowląt lub oliwka na plażę. Niekolizyjny, cichy słoneczny zapach. Dla kobiet, które chcą od czasu do czasu pachniec niczym.
Edytowano: Dodaję gwiazdkę. Perfumy te jak żadne inne oddają atmosferę lata, momenty gdy leżysz na trawce, z zamkniętymi oczami patrzysz w słońce, czujesz jego ciepło, promienie delikatnie muskają twarz, otwierasz oczy i widzisz wszystko w podczerwieni :) Tak właśnie pachnie Summer. Daylight Gabrieli Sabatini jest jego świeższą wersją.
Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:próbki
3 /5
22 lipca 2006, o 13:13
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Soap
Na początku wychodzi szare mydło w kwaśnym obłoczku...
Z czasem szare mydło przeistacza się w lżejszą jego wersje tym razem z kwieciem w tle...
Niby zły nie jest,ale może wywołać ból głowy...
Jestem jednak z tych co mydła uzywają w wersji klasycznej (czyt. kostka) i nie lubię nim pachnieć...
Bo z czystością kojarzą mi się zdecydowanie inne wonie...
I tym razem moje niewspółgranie z marką Kenzo wychodzi na wierzch...
Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:próbka
3 /5
6 czerwca 2006, o 12:07
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Mydło i mimoza
Ponieważ nie mam, ani nigdy nie miałam w posiadaniu żadnego zapachu Kenzo od jakiegoś czasu krążę wokół tej marki (uściślając wokół maczków poszukując w nich delikatnej pudrowości).
Przy okazji kolorówkowych zakupów dostałam tester ocenianego tu zapachu. Chwała, że przetestowałam go w śladowej ilości.
Niestety, ale żadne to SUMMER, a upaprana mydelniczka. W pierwszym uderzeniu czuję jedynie ewoluujące (czytaj: słabnące) mydło. Najpierw ostre, później nieco łagodniejsze, ale wciąż niewyszukane. Jak mydła lat 80-tych, gdy jedynym urozmaiceniem było mydło rumiankowe (tak czy siak wstrętne).
Nie dam jednej gwiazdki, gdyż w tej całej mydełkowatości (w sensie pejoratywnym) wyczuwam w kolejnych nutach przyjemną ale bardzo delikatną woń mimozy.
Każdy kolejny test (nie wierzyłam, że perfumy mogą tak pachnieć) nie przyniósł nic nowego.
Opakowanie dość ładne, ale bez pieśni pochwalnych.
4 /5
24 marca 2006, o 16:14
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
prażone na słońcu migdały
Nieco cierpki (gorzkawy) a jednak lekki i delikatny zapach.
Jest niczym dziecięcy balsam do ciała wzmocniony nutą prażonych migdałów. Tuż po aplikacji pachnie przez chwilkę balsamem migdałowym i cytrusami, potem długo długo balsamem migdałowym a na koniec balsamem migdałowym i piżmem.
Nie wiem od czego to zależy, ale są dni kiedy przez cały czas panowania na mojej skórze przebija cytrynowa nuta - wtedy go nie lubię. W te dni, gdy cytrusy po kilkunastu minutach odchodzą w siną dal - bardzo mnie kręci ;)
Generalnie miły i przyjemny zapach na wiosenny spacer, na wtulenie się w podusię, na podwieczorek w letni upalny dzień.
Na mnie nie jest wybitnie trwały (pachnie 8-10h).
Ilość zużytych opakowań: ok. 10ml
3 /5
23 lutego 2006, o 01:26
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Najpierw LATO :) !!! później kwiaciarnia :(
Pierwsza nuta to po prostu zapach lata! Gdy go wącham, od razu oczyam wyobraźni widzę plażę, morze, słońce... Jet to zapach rozgrzanej słońcem skóry posmarowanej kremem do opalania... Tylko że, po chwili wspaniały pudrowy aromat ucieka i pozostają na mnie tyklo kwiaty. Nie lubię zapachów kwiaciarni, jednak ten jak na tego typu perfumki, pachnie ładnie. Ale nie wiem czy go kiedyś kupię. Byłby idealny, gdyby dłużej trzymała sie pudrowo-kremowa nutka (za to właśnie kocham Flower by Kenzo). Na pewno jeszcze będę testować.
4 /5
17 lutego 2006, o 14:36
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Nie dla każdego
zapach ciekawy ale na pewno bardzo kontrowersyjny,lbo ktos go polubi albo znienawidzi.Według mnie jest bardzo ciekawy na poczatku pachnie delikatnie i swieżo by potem przerodzic sie w intensywna kwiatowo pudrową woń.Mysle ze cos w tym jest ze ma kojarzyc sie z latem w koncu kto powiedzial ze latem mamy nosic same "swieżaki"?.Poczekam do lata i zobacze co bedzie dalej!
5 /5
7 listopada 2005, o 21:47
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
niebanalny
Zaznacze od razu, ze nie kazdej kobiecie sie spodoba- jest charakterystyczny, troszke ciezszy niz mozna by sie spodziewac po "lekkosci" i przejrzystosci opakowania.
Bardzo mi sie spodobal, fantastycznie rozwija sie na mojej skorze.Pierwsze nuty sa lekkie, kwiatowe, ale serce zapachu jest jednak slodkie, pudrowe.
Ten zapach jest dla mnie taki, powiedzialabym, slodko-cierpki(choc moze to nienajszczesliwsze skojarzenie ;-)).
I nieodparcie kojarzy mi sie z jesienia- bynajmniej nie z latem :-).
Dodam jeszcze, ze jest to zapach szalenie nietrwaly, niestety :-(.
Opakowanie cudne- po prostu prawdziwa ozdoba miejsca gdzie go postawiono :-).
4 /5
19 lipca 2005, o 16:39
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Wielkie rozczarowanie
Wąchałam go w perfumerii i chciałam go kupić. Decyzja dojrzewała we mnie długo, łamałam się, chodziłam koło niego. POza tym zakochana w Flower by Kenzo chciałam je mieć. Coś mnie podkusiło, psiknęłam się w perfumerii aby zobaczyć jak moja skóra zareaguje. Na poczatku byłam zachwycona - przepiekny zapach frezji, świeżości i lata. Z czasem zapach zamienił się w smród talku. Wielkie moje było zdziwienie. Nie spodziewałam się tego..Po frezjach nawet nie zostału śladu. Bardzo wielkie rozczarowanie (a szkoda), ale opakowanie fantastyczne. Może kiedyś do niego dojrzeję
-
1
0
produktów1
recenzji952
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji942
pochwał9,63
-
3
5
produktów28
recenzji804
pochwał8,62