Essence, Crystal Eyeliner (Brokatowy eyeliner)

pierwszy raz kupiałam eyeliner w płynie i na pewno kupię go ponownie. mam go w wesji brązowej z brokatem. jestem naprawdę zadowolona. ładny kolor, brokat... wytrzymuje cały dzień. rano nałożyłam, poszłam do pracy czy gdziekolwiek indziej, a jak wróciłam wieczorem kreska wyglądała równie dobrze. dzięki cienkiemu pędzelkowi można narysować tak cienką ledwie widoczną kreskę tuż przy lini rzęs jak i gruchą krechę, która na pewno przyciągnie uwagę do naszych oczu.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Mam go w odmianie czarnej i srebrnej z brokatem...
W polaczeniu wygladaja efektownie, osobno tez...
Czarny swietnie pokrywa powierzchnie skory, z brokatowym, jak to z brokatowym roznie bywa...
Zakupie napewno jeszcze kolorki kryjace zloty i zielony...

Używam tego produktu od:Roku...
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2-och...

Bardzo dobry,bardzo trwały i bardzo efektowny eyeliner.Podobnie jak kilka poprzedniczek kupiłam go w niemieckiej drogerii zachwycona pięknym srebrnym brokatem,jakiego długo szukałam.
Produkt daje bardzo fajny efekt jednocześnie pozostając bezpiecznym w użyciu-łatwo skorygować ewentualne pomyłki przy pomocy patyczków do uszu.Żeby uzyskać wyraźny,mocny efekt trzeba nałożyć 2,3 razy ale to tylko lepiej bo można stopniować efekt.Pędzelek wygodny aczkolwiek wlałabym troszeczkę cieńszy by można było narysować w razie potrzeby bardzo cienką kreskę.
Na pochwalę zasługuje bardzo dobra trwałość,właściwie trzyma sie, cały dzień.Do tego przystępna cena.Bardzo polecam i nie wykluczone,że skuszę się na kolejne kolory.
Polecam!

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Mam narazie dwa, zielony i brazowy z leciutkim brokatom;) kolorki maja fajne, nasycone i takie metaliczne. Latwo kreski nimi robic i niezle sie trzymaja:) pewnie kupie jeszcze jakies inne kolorki i jakis brokatowy z ciekawosci:)
edytuje bo oczywiscie dokupiłam czarny z brokatem;) na początku się wystraszyłam, że widać te białe kropki, ale póżniej się do niego przekonałam;) piękna czerń, a brokacik ślicznie się mieni przez co oczy tak błyszczą:) Używam tego produktu od:maj
Ilość zużytych opakowań:w trakcie

w sumie nie jest źle. wręcz jest dobrze, ale nie bardzo dobrze, a do rewelacyjnie mu brakuje.

plus za bardzo cieniutki pędzelek, i minus, bo żeby było widać efekt należy się nagimnastykować. średnia trwałość .. wręcz bardzo średnia .. nie wiem czy przetrzymał całą noc wesela bo byłam na tyle zmęczona by pozbyć się makijażu i zasnąć. w dzień powszedni .. pędzelek sprawia, ze aż chce się bardziej wyciągnąć kreskę na zewnątrz, no i ta kreska poległa :( starła się błyskawicznie, po powrocie do domu, kresek bezpośrednio na powiekach, też nie uraczyłam ..

jednak dam mu jeszcze jakąś szansę i może trochę z nim powojuję ;) mam kolor brązowy, a ten kolor jest taki kuszący :D

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

W zasadzie mógłby być i KWC.

Podobnie jak poprzedniczka zakupiłam w Niemczech.
Mam wersję czarną. Na zdjęciach mam zawsze taki "blask" "iskierkę" w oku, a nie sam brokat. Nie wiem czy są dostępne w Polsce ale jeśli tak, zaopatrzę się też w inne wersje kolorystyczne, choć od lat używam jedynie klasycznego eyelinera w czerni.
Nie rozmazuje się, trzyma cały dzień, ma kiepski pędzelek a dokładniej stożkowaty patyczek (nie potrafię się takimi posługiwać) ale to dla mnie nie problem, bo mam kilka bardzo dobrych pędzelków, którymi posiłkuję się gdy nowy eyeliner mi nie odpowiada pod tym względem. Cena jest niska.
Gorąco polecam!

Używam tego produktu od:dwóch lat
Ilość zużytych opakowań:1 (staram się oszczędzać to cudeńko)

Kupiłam ten kosmetyk w Niemczech ze wzgledu na ciekawe połączenie czerni z brokatem. Pokochałam ten liner już od pierwszego użycia!
+długo utrzymuje się na powiece,
+ma super pedzelek, dzieki ktoremu kreski sa rowne i ladne,
+ma fajna konsystencje, pozwalajaca na robienie zarowno jasniejszych kresek [grafit] jak i czarnych,
+brokat się nie odczepia,
+cena zacheca do zakupu

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań:2/3 buteleczki

świetny! mam srebrny,też kupiłam go w naturze bo byłam ciekawa jak wypadnie. no i spisał sie. nigdy nie umiałam robic kresek,ale nim mi wychodzą,bo są delikatne.na impre-jak dla mnie bardzo fajne.

Używam tego produktu od:2 m-cy
Ilość zużytych opakowań:1

Zachęcona ładnymi opakowaniami na stojaku Essence w Naturze postanowiłam, że musze, MUSZĘ coś kupic :)
Mój wybór padł na czarny eyeliner z brokatem, bo nigdy nie miałam czegos takiego w swojej kosmetyczce,a bardzo mi sie podobało jak koleżanki wyglądały z takimi kreskami.
Produkt jest idealny w użyciu, ja nie mam żadnych zdolności plastycznych, nawet równego kółka nie umiem namalowac,a linerem łatwo sie operuje, na pedzelek nabiera sie odpowiednia ilośc i udało mi sie zrobic piekne proste kreseczki (metoda łączenia kropek :) ) już za pierwszy razem :D
W ogóle sie nie rozmazuje, trzyma idealnie, drobinki są widoczne ale nie sa nachalne:) Ogólnie jestem bardzo zadowolona.Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań:

Mam kolory złoty i brąz (oba z brokatem). Świetny eyliner na imprezę. Całkiem długo się trzyma i ładnie się błyszczy (choć trzeba malować kreskę kilka razy, by była widoczna - za to odejmuję 1 gwiazdkę). Ale za tę cenę - nawet gdyby szybko się kończyły nie zmieni to mojej oceny ;).

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2xpołowa

Mam eyeliner czarny ze srebrym brokatem.

+ trwały (nie rozmazuje się, nie pęka)
+ szybko schnie na powiece
+ pędzelek, mimo iż jest taki jakie niezbyt lubie (długi i cienki) jest twardy i dobrze maluję kreskę
+ brokat siedzi na swoim miejscu - nie osypuje się
* nie daje "bazarkowego" efektu

- czerń tak naprawde nie jest czernią - wg mnie to bardzo bardzo ciemny grafit. Po nałożeniu kilku warstw otrzymuje się kolor zbliżony do czerni
- kolor przejrzysty - aby był kryjacy trzeba nałożyć kilka warstw


Zastanawiam się jeszcze nad wersją brazową ze złotymi drobinkami. Szkoda, ze producent nie wpadł na pomysł wyprodukowania eyelinera czarnego ze złotymi drobinkami (od dawna szukam takiego - jeśli ktoś widział takowy, bardzo prosze o PW ;)Używam tego produktu od: ok 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

edycja: nadal go mam. zgęstniał, zrobił się lekko glutkopwaty przez co cieżko się nim maluje :(

Wypróbowałam na kilku klubowych imprezach i na sylwestrze i muszę przyznać, że przerósł moje oczekiwania. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, aby tani (zapłaciłam max 9zł, dokładnie już nie pamiętam) brokatowy liner wytrzymał całą noc zabawy bez żadnego ubytku na efekcie wizualnym makijażu :jupi: Drobny brokacik, łatwo się nim maluje (a przyznam się bez bicia, że malowanie oczu linerem to dla mnie była czarna magia), to znaczy za pierwszym podejściem nawet kompletny laik może zrobić ładną, równą linię :D Brokat się nie osypywał ani na rzęsy ani na policzki (delikatnie nim pomalowaną miałam także dolna powiekę). Na wydajność też nie narzekam. Narazie daje **** bo to mój pierwszy tego typu produkt ale może z czasem dodam *.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: niecała 1/2