Oriflame, Discover, Icelandic Purity, Soap Bar (Mydełko w kostce)
0 HIT!
67 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćDelikatne mydełko o odświeżającym zapachu jałowca i nut wodnych.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 3
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
24 marca 2019, o 17:59
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ulubione mydło mojego faceta. ;)
Stało się! Misiek*(1) zdradził swoje "wieloletnie mydło" Nivea Milk, na rzecz tego.
On jest z reguły wierny swoim wyborom i jak raz coś mu się spodoba, to pozostaje przy tym latami. Ja lubię różnorodność* (2). Powiedzmy, że mydła, kosmetyki, zmieniam jak rękawiczki choć wiadomo mam też kilka pewniaków, do których wiernie wracam czasem z powodu sentymentu, czasem z podkulonym ogonem. ;)
Mydło jest koloru niebieskiego, ale obstawiam, że dla faceta to akurat najmniej istotny szczegół. Dla nas kobiet, jednak jest to dość ważna informacja. ;)
Ma ergonomiczny kształt, solidnie leży w dłoni, jest wydajne, nie rozmięka w mydelniczce, ani nie pęka. Dobrze się pieni, dobrze myje, przy czym nie wysusza skóry, nawet tej skłonnej do alergii (by Misiek)
No i zapach, mieszczący się w kanonach męskich. Morski, świeży, z wyczuwalną nuta jałowca. Dla mnie osobiście odrobinę zbyt ostry, ale mam już zamówienie na kolejne egzemplarze. Facetom się podoba.
Legenda
1. Misiek, Misiaczek, Misiunio, pieszczotliwe określenie dla mężczyzny, które wraz z wiekiem nabiera znaczenia pejoratywnego i często przybiera cechy negatywe, uznawane jako kpiące i szydercze, zwłaszcza kiedy kobieta lubi go nadużywać
2. Różnorodność rozumiana jako ta nie-godząca w normy społeczne i obyczajowe, np. rotacja kosmetyczna
Edycja 2021 rok.
Co? Mydło zapomniane? Jak ja to teraz powiem Miśkowi? Co prawda chyba znalazlam coś podobnego patrz. Kamczatka ale to dalej nie to samo. Niegdyś wersja Islandia wydawala mi się dość ostra ale dziś, mając porównanie to jednak w Kamczacce jest o wiele więcej nut jalowca i może odrobinie w nosie świdrować. A Islandia cóż, nieodżałowana strata. Uważajcie, ostatki wykupię ja.
ZALETY: + ++ Misiek lubi (największa zaleta, haha)
+ zapach
+ dobrze myje
+ odświeża na długo
+ zachowuje swój kształt
+ wydajne
+ nie wysusza
+ grafika zgodna z doznaniami zapachowymi
WADY: -słaba dostępność
+/- cena, nooo umówmy się, że Nivea tańsza
4 /5
20 sierpnia 2017, o 21:39
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Zapach: 3
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 5
Mocny zapach jałowca
Lubię mydełka z serii Discover i chętnie je kupuję. Mają ładne kolory (np. żółty, zielony, pomarańczowy, fioletowy, niebieski, różowy, beżowy) i przyjemnie pachną.
To mydełko ma w sobie nutę męskiego zapachu, wyraźnie czuć jałowiec. Nie jest to wada, czy zaleta, po prostu piszę jak jest.
Kostka ma obły kształt, wygodnie leży w dłoni. Nie roztapia się na mydelniczce, ani też nie wysycha szybko i nie tworzą się na nim bruzdy czy pęknięcia.
Dość dobrze się pieni, zwyczajnie myje, czyli spełnia swoją funkcję.
Nie wysusza skóry na wiór.
Cena regularna trochę wysoka, zawsze czekam na promocję, żeby kupić te kolorowe mydełka, kiedy nudzą mi się już tradycyjne białe. Wiem, że w drogeriach też są kolorowe mydła, ale nigdy nie wiem jaki kolor kryje się w kartoniku, a nie mam zwyczaju rozrywać opakowań.
ZALETY: Różnorodność zapachów i kolorów.
WADY: Bez większych wad.
3 /5
20 sierpnia 2017, o 17:48
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 5
Myje i odświeża
Mydełko dobrze się pieni i myje. Nie wysusza dłoni. Co prawda też nie nawilża, ale nie tego wymagam od zwykłego mydła, a sam producent tego nie obiecuje. Dla moich dłoni mydła w kostce są łagodniejsze niż te w płynie z SLS.
Po użyciu czuć zapach na skórze - morski i orzeźwiający, trochę męski. Ja go lubię. Kolor błekitny, nie zostawia niebieskich zacieków. Osad zostawia, jak to mydło z takim składem.
Wydajne. Dla 3 osobowej rodziny starczył na ok. 3-4 tygodnie mycia rąk.
Cena dobra, w promocji można dorwać nawet za 2,90 albo w zestawie z żelem za kilka zł.
Dostępne tylko u konsultantek.
-
1
0
produktów0
recenzji302
pochwał10,00
-
2
0
produktów2
recenzji1015
pochwał9,95
-
3
6
produktów3
recenzji989
pochwał9,70