Bell, Planete Blush (Prasowany róż do policzków)

Jako że mam skłonność do czerwienienia się, rzadko korzystałam z różu do policzków, ale dałam się namówić koleżance i kupiłam właśnie ten.
I efekt jest świetny!
Róż nie wygląda sztucznie, dopasowuje się do cery i ładnie ją modeluje. Minusów nie widzę. :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Róż jest całkiem ok.
- ładny, wyrazisty kolor (mam nr 105)
- nie podrażnia
- dobra cena
- dość duży
- nie nakładam podkładu na twarz, a mimo wszystko róż długo się utrzymuje

Jedna gwiazdka mniej za nieco zbyt mały pędzelek i brak lusterka, ale jak za tą cenę to produkt jest naprawdę w porządku.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Jestem bardzo zadowolona z tego różu. pięknie rozświetla kości policzkowe. nie stosuję go w osamotnieniu. na poliki nakładam puder brązujący a na koniec lekko muskam różem nr 104. efekt powalający na kolana. trzeba uważać, bo można przesadzić ale to dotyczy sie zresztą praktycznie wszystkich kosmetyków. Paniom, które chcą wygladać świeżo naprawde polecam róż bell. doskonała wydajność pudru i przystępna cena sprawiają, że warto zwrócić na niego uwagę.

Używam tego produktu od:1,5 roku
Ilość zużytych opakowań:1

Mnie osobiście ten róż bardzo podpasował;
-ma miłą konsystencję,
-jest wydajny,
-pędzelkiem w zestawie niezbyt dobrze się rozprowadza,
-ma śliczne pastelowe kolory i ładnie migoczą, choć zdaję sobie sprawę, że nie każdy to lubi.

Łatwo można przesadzić i wtedy rzeczywiście widać jedynie migoczącą w oddali twarz :> Ale jak się znajdzie złoty środek przy nakładaniu, twarz zyskuje naturalny, świeży i zdrowy wygląd twarzy.

Używam tego produktu od: 2 lat, od okazji do okazji
Ilość zużytych opakowań: 1

Mi ten róż bardzo spasował :) mam nr 106,który jest w kolorze brudnego różu :)posiadam on złote drobinki,które pięknie i wcale nie mocno rozświetlają policzki.Może nie jest on dla zwolenniczek matowego wykończenia makijażu,ale dla tych co lubią wszystko co rozświetla według mnie jest idealny.Jest wydajny bo mam go około 2,5 roku,a jeszcze nie jest bardzo wykorzystany xD :).Muszę sobie kupić inne kolory :)Polecam

Używam tego produktu od:2,5 roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Kupiłam zachęcona kolorem w sztucznym świetle. No i tym, że to Bell- lubie polskie firmy.
Mam ten kolor łososiowy ze złotem- robi na twarzy choinkę :(
Użyłam go w sztucznym świetle, wyszłam z pracy i jadąc autobusem, zobaczyłam swoje odbicie w szybie (w słońcu)- choinka, tysiąc złotych iskierek.
Nie o to mi chodziło.
Uwielbiam rożświetlenie ale bardziej satynowo-perłowe-nie w postaci złotych drobin czy brokatu :(
Dodatkowo przy nakładaniu pędzlem na policzki te drobiny obsypują calą twarz a tego to już w ogóle nie zdzierżę :|

Może na imprezy będzie ok ale nie na dzień.

Używam tego produktu od: używałam parę dni
Ilość zużytych opakowań: 1 nie zużyte, leży w szafie

Mam dwa kolorki tego różu. Jeden to wcześniej juz wspomniany 104 złoto-łososiowy- wyglada jak zloty rozswietlacz planet tylko nadaje delikatny, cieply, rozowy kolor skorze; jest perłowy. Wyglada to naprawde ladnie i swiezo. Drugi kolor to 106- ciemny chlodny róż(matowy) ze zlotymi drobinkami, pasuje do makijarzu w chlodnej tonacji. I z tym kolorkeim musze uwazac bo jest intensywny, a ja mam jasna skore.
Dobrze sie nakladaja, ale trzeba uwazac zeby nie zrobic plackow szczegolnie przy 106. Kolory naprawde intensywne i dlugo utrzymujace sie na twarzy.Nie maja tendencji do znikania, utrzymuja sie dobrych kilka godznin prawie nie blednac.
Zaznaczylam ze nie wiem czy kupie, bo mam 2 opakowania, ktore starcza mi na ladnych kilka lat.

Używam tego produktu od: 5 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Bardzo fajny róż, którym mozna uzyskac naturalny efekt.
Łatwo i bez problemów sie go aplikuje.
Mam odcien 103 i wystarczy 1-2 przyjechac pedzlem po skórze, żeby ladnie podkreslic kosci policzkowe. Nie jest mocno napigmentowany wiec, żeby uzyskac mocny efekt trzeba nałożyc go kilka razy. Nie ściera sie i nie tworzy plam na polikach.
Bardzo wydajny, po miesiacu codziennego stosowanie nie widac zednego ubytku. Dlatego bede miala go na pewno bardzo dlugo (zdazy mi sie znudzic i dlatego nie wiem czy go jeszcze kupie;-)
Jak dla mnie super!



Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam wersję perłową, nr 104 - łososiowo-złotawy. W opakowaniu wygląda dość intensywnie i cukierkowato, ale efekt na skórze daje znacznie delikatniejszy. W sam raz dla bladziocha o ciepłej karnacji. Cera wygląda jak leciutko ozłocona słońcem, bardzo ładny, delikatny efekt. Posiada drobinki, ale są one bardzo subtelne, nie ma mowy o żadnych wielkich brokatach.

Dobrze się rozprowadza i łatwo nakłada, aczkolwiek dołączony pędzelek jest nieco zbyt wąski, by się go wygodnie używało, ale przynajmniej nie jest sztywny ani drapiący i z braku lepszego spokojnie można sie nim posługiwać, co wcale nie zdarza się tak często pędzelkom dołączanym do różów.
Bardzo wydajny.
Trwałość mogłaby być lepsza, ale na bazie jest OK.

Gama kolorystyczna jest jak na róż szeroka i każdy typ urody z pewnością znajdzie coś stosownego dla siebie. A kolory są wyjątkowo efektowne. Chętnie wypróbowałabym jeszcze jakiś inny.

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego