The Body Shop, Almond Oil, Daily Hand & Nail Cream (Krem do rąk i paznokci)

Bardzo lubię i cenię

Dziwi mnie, że ten krem jest w kategorii Zapomniane Kosmetyki... w sklepach Body Shop jest normalnie dostępny i nie jest to żadna edycja limitowana.
Opakowanie też jest inne, załączam zdjęcie.

Krem dostałam kiedyś w prezencie i był to bardzo trafiony prezent, gdyż uwielbiam migdały i wszelkie słodkie zapachy.
Jest to według mnie najlepszy krem do rąk jaki używałam do tej pory. Zużyłam już dwa duże (100 ml) opakowania i jestem w trakcie trzeciego.
Myślę, że ten krem powinien być bardziej doceniony.

(+) Naprawdę nawilża, dogłębnie, czuję to
(+) Przy używaniu przez dłuższy czas: poprawił stan skóry moich rąk, nie są one już takie przesuszone jak kiedyś!
(+) Szybko się wchłania i pozostawia skórę jedwabiście gładką (no, chyba że nałoży się go dużo za dużo)
(+) Zapach: cudowny, słodki (ale nie przesłodzony), przypomina mi migdałowe ciasteczka
(+) Bardzo wydajny (nie trzeba go dużo nakładać i nie trzeba tego robić co chwilę, bo produkt nawilża na długo)
(+) Opakowanie bardzo mi się podoba, jest inne niż wszystkie, przypomina mi tubkę farby (nie mam żadnych problemów z pękaniem opakowania czy wybraniem go do samego końca)

(-) Cena (niestety)

Polecam!

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 po 100 ml

Bardzo dobry nawilżający krem do rąk.Mimo gęstej konsystencji dość szybko się wchłania nie lepi się i bardzo dobrze nawilża.Zapach jednak nie specjalnie przypadł mi do gustu.Można śmiało spróbować jeśli akurat będzie w dobrej promocji bo na cene regularną to nie jest to jakiś must have

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

kolejny fenomenalny zapach

Na body shopowej fali, zafascynowana pięknym zapachem kosmetyków, postanowiłam wypróbować również krem do rąk, jako niesamowicie zachwalany przez ekspedientkę ..

plusy: zapach, rzadsza o większości kremów do rąk konsystencja, miły dla oka waniliowy kolor, ładne eleganckie opakowanie, fajnie nawilża

minusy: nie jest rekordzistą w wchłanianiu i jak zwykle w przypadku body shop - cena

Zdecydowanie kupię, jak tylko dostanę podwyżkę, z obecnymi finansami jestem w stanie znaleźć, może nie tak pachnące, ale porównywalne jakościowo kosmetyki

Używam tego produktu od: 2014 rok
Ilość zużytych opakowań: 1 pełne

nie jest źle

Poszukuję idealnego kremu do rąk już od dłuższego czasu, po przetestowaniu neutrogeny i ziaji, wszytskich typów - szukam dalej. Żaden nie spełnia wymagań póki co.

Tydzień temu zawędrowałam do Body Shopu i kupiłam sobie ten oto kremik, pozostałe albo były z filtrem albo śmierdziały - nie dla mnie.

Zdecydowałam się na ten migdałowy. Pięknie pachnie! Zapach trafiony z dziesiątkę.
Odżywia i nawilża skórę, aż miło.
Jest malutki i mogę go wrzucić do torebki.
Forma opakowania pozwala na całkowite zużycie produktu.


Przejdźmy do wad.
Cena - 23zł za 30ml to nie jest mało.
Opakowanie - tu chyba moje największe rozczarowanie i za to ucinam aż jedną gwiazdkę, wrzucam fotkę żeby było widać jaką mam wersję, bo inną niż na zdjęciu KWC.

Wygląda jak jakaś maść - takie niezbyt estetyczne opakowanie, nakrętkę łatwo zgubić. Design - porażka.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Zuzylam, o ile pamietam jedno opakowanie samodzielnie a reszte goscinnie.
Nie do konca rozumiem rozbieznosc w ocenach tego kremu i masla z The Body Shop z tej samej serii. Ten krem i maslo to w zasadzie jedna i ta sama rzecz, byc moze ten jest lekko rozrzedzony.
Bardzo intensywny zapach, skuteczne nawilzenie do czasu ponownego umycia dloni; nie uczula, nie podraznia, wchlania sie w dokladnie taki sam sposob jak inne masla i kremy do rak The Body Shop (bo to i ta sama receptura, tylko zapach za kazdym razem inny) zmiekcza skorki wokol paznokci.

Nic specjalnego, za tę cenę można kupić wiele lepszych. Owszem, nie jest zły, ale oczekiwałam od niego więcej. Ładny zapach, szybko się wchłania. Ale cudów nie czyni, niestety.



Używam tego produktu od: czterech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Wypróbowałam chyba wszystkie kremy do rąk z TBS, ten niestety należy do jednych z najsłabszych.

O niebo lepsza jest migdałowa kuracja do rąk z tej samej serii w zakręcanym pudełku, ale polecam ją raczej na noc. (btw.bardzo ją lubię i polecam! )

CO do tego kremu to niczym się nie wyróżnia od kremów powszechnie dostępnych w drogeriach, jak neutrogena, ZIAJA, itp Jego cena jest nieadekwatna do jakości, gdyż na rynku jest wysyp podobnych produktów i to w korzystniejszych cenach.
Plus za poręczną tubę, z której łatwo można wycisnąć krem i wykorzystać kosmetyk w 100%.
Konsystencja łatwo się wchłania, zapach nieco inny niż kuracji w słoiczku, taki bardziej chemiczny powiedziałabym, dziwny.
Ten krem to średniak, nie ma mega wielkich właściwości nawilżających ani kojących. Takie małe rozczarowanie.

Używam tego produktu od: jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: 1 tuba

Ładnie pachnie, nawilża, szybko sie wchłania, nie pozostawia filmu.
Do pielęgnacji nawilżającej tylko, nie pomoże suchym, spierzchniętym dłoniom.
Pewnie w lecie, gdy nasze ręce nie wymagają intensywniejszej pielęgnacji będzie ok.
Wygodne opakowanie.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: skończyłam pierwsze opakowanie

Znam kremy do rąk, które zdecydowanie lepiej działają, ale to kremy apteczne. Ten, jak na "zwyklaka" sklepowego sprawuje się całkiem nieźle. Szybko się wchłania, przepięknie pachnie (no ale wiadomo, nie o to chodzi w kremach do rąk ;) i ma bardzo poręczne opakowanie. Używam, bo kupiłam, ale następny pewnie kupię inny. Na pewno nie nadaje się na siermiężne mrozy, na to zbyt słabo działa.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

To nie jest krem z gatunku ratujących zniszczone i spierzchnięte dłonie. Ładnie pachnie i nieźle nawilża, szybko się wchłania. Zdecydowanie bardziej wolę krem BS z serii Hemp, nawet zapach mi odpowiada bo się przyzwyczaiłam. Ten natomiast to takie codzienne mazidełko, oczywiście jest mnóstwo mu podobnych na rynku i znacznie tańszych. Na plus opakowanie z klapką, dużo wygodniejsze niż kremu Hemp.

Używam tego produktu od:trzy tygodnie
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Na początku wydawał mi się idealny - tłustawy, treściwy, mocno nawilżający i pielęgnujący, pięknie pachnący. Niestety szybko okazało się, że nawilżenie i natłuszczenie jest dla mnie zbyt krótkotrwałe, a zapach pozostaje na długo i jest nieznośnie intensywny, wręcz męczący. Używam od czasu do czasu, jak nie mam nic innego pod ręką. Ale za taką cenę moim zdaniem nie warto i więcej nie kupię. Body Butter Cocoa Butter TBS zdecydowanie lepiej sprawdza sie w roli kremu do rąk ;)

Używam tego produktu od: m-ca
Ilość zużytych opakowań: 1

Średnio gęsty, średnio wydajny, średnio nawilża. Nie tłuści, nie klei, nietani, nie na zimę. No ale pachnie!

Średniość w pełnej krasie. Dlatego też i punktacja taka dostateczna.

Edit:
Odejmuję gwiazdkę. Właśnie recenzowałam inny krem, który oceniłam na **. Przyszło mi jednak na myśl, że ten krem BS dawał takie same efekty, czyli prawie żadnych.

Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: jedno