Garnier, Ultra Doux, Apres-shampoing l'Huile d'Avocat et Beurre de Karite (Odżywka do włosów suchych i zniszczonych `Awokado i masło karité`)

Sięgnęłam po tę odżywkę zachęcona opiniami na wizażu. Niestety, zawiodłam się.

Oczekiwałam po niej wygładzenia oraz ułatwienia rozczesywania włosów po myciu BD i szamponami ziołowymi.

Opakowanie ma ładne, wygodne, CUDNY słodki zapach, który długo utrzymuje się na włosach, przyjemną konsystencję, łatwo się nakłada. I tutaj mogłabym poprzestać na plusach...

Produkt nie odżywia, włosy są po nim szorstkie, łatwo je tym obciążyć - próbowałam z nakładaniem różnej ilości kosmetyku, ale albo włosy były obciążone, albo nie dało się uświadczyć łatwiejszego rozczesywania.

Męczyłam się z tym czymś bardzo długo. Z pewnością nie wrócę więcej ani do tej odżywki, ani do jej rumiankowo-miodowej siostry.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Odżywkę kupiłam zachęcona oczywiście opiniami na wizażu i nie zawiodłam się !
+ cudownie pachnie i zapach utrzymuje się na moich włosach nawet 2 dni
+ włosy są błyszczące, nawilżone, mięciutkie
+ bardzo wydajna - używam jej baaardzo dużo bo mam długaśnie, grube włosy a ubytku jest mniej niż sie mozna spodziwać
+ taniocha
+ pomaga mi podkreślić skręt włosów

Minusów nie dostrzegam, nie zauważyłam żadnego przeciążenia, ale moje z natury puszyste, grube i w ogóle nieokiełznane włosy ciężko obicążyć czymkolwiek ;p

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Skusiłam się na tą odżywkę ze względu na skład i na moją pięlegnację bezsilikonową, okazało się że jest strzałem w 10!

Mam kręcone włosy, katowane przez kilka lat prostownicą oraz suszarką bez żadnego! zabezpieczenia chociaż i tak wiele by to nie dało. Postanowiłam się przełamać i przestałam prostować chociaz to moje prostowanie wyglądało tak że 10 minut były proste a pózniej już sfalowane.

Zacznę od zapachu: coś wspaniałego, bardzo słodki, kokosowy mogłabym go wąchać cały dzień i pewnie by mi się nie znudził. Kupowałabym tą odżywkę dla zapachu gdyby nie działała ale przecież to mija się z celem.
No i najlepsze nie znika zaraz po wyschnięciu ale utrzymuje się na włosach bardzo długo.


Działanie: Mam po niej błyszczące, śliskie wlosy, miekkośc wyczuwalna jest w trakcie zmywania odzywki, idealna jest dla kręconych włosów robi wszystko to co porządna odżywka robić powinna.
Ogólnie zauwazyłam że jest polecana kręconowłosym.
Ale wiadomo nie każdemu będzie odpowiadac.
- konsystencja : napewno nie spłynie nam z włosów za co ogromy plus.
- pomaga rozczesywać włosy .
- wydajność.

jedyny MINUS :
Po dłuższym używaniu odżywki zauważyłam obciążenie włosów a zawsze nakładałam ją od ucha w dół. Ale nic straconego, bedę ją używać do OMO może jest jakaś szansa że obciąznie się nie pojawi.
Szkoda by było żeby tak tania i z tak wieloma zaletami odżywka była dla mnie bublem przez to że obciąza mi włosy.

SKŁAD: bardzo dobry chwalony przez włosomaniaczki.
Najpierw znajdziemy w niej emolient nastepnie olej palmowy, łagodna substancja myjąca - polecana jest do łagodnego mycia ,spróbowałam i nie radzę sobie z tym tymbardziej że trzeba użyć jej o wiele więcej.
Dalej barwniki a dalej ... ? niestety wszystko w małych ilosciach. Dlaczego niestety ? a dlatego że dopiero pózniej pojawia się olej awokado i masło shea .

OPAKOWANIE: Śliczne, szata graficzna jak najbardziej mi odpowiada, jest wygodne w użyciu jednak pod koniec produktu nie da się wyciągnąć.
Jednak nie zostaje go dużo a odżywka jest tak tania że nie ma co żałować.

A co po za tym?
- no i niestety jeszcze jeden minus :
produkt testowany jest na zwierzętach.

CENA: do 10 zł.
DOSTĘPNOŚĆ : Większość drogerii napewno ROSSMANN i Natura.

Kupiłam pierwszy raz gdzieś tam, kidyś na promocji razem z szamponem i jak są okazło ta para jest strzalem w dziesiątkę. Włosy po niej są lśniące, miękkie, nie pusza się a końcówki wyglądają zdrowo :)

Co tu powiedzieć .. Idealna odzywka do włosów zniszczonych :) bardzo wydajna ! nie dość , ze ułatwia rozczesywanie , daje miekkość:) i nabłyszcza włosy :) zniszczonych końcówek nie widać , znajome pytały mnie czy może obcinałam włosy ! :)


JEDEN DUŻO PLUS !

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: trzy

Wygładza, nawilża i ujarzmia skłonne do puszenia się włosy. Nieziemsko ułatwia ich rozczesywanie, a na dodatek pięknie pachnie. Uwielbiam ten zapach, nie dość, że jest śliczny, to w dodatku bardzo trwały - pozostaje na włosach przez cały dzień od momentu porannego mycia włosów. W połączeniu z szamponem z tej samej serii - efekty jeszcze lepsze.
Łatwo dostępna, niedroga, całkiem wydajna, mimo, że używam jej dość sporo za każdym razem.

Odejmuję gwiazdkę, ponieważ włosy podatne na obciążenie na pewno oklapną po jej nałożeniu. Ja raz się "sparzyłam", dlatego teraz nakładam ją na ok. połowę włosów, bez wmasowywania w nasadę włosów.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 4-6

Od kiedy przerzuciłam sie na ziołowe szampony bez SLS-u poszukiwałam dobrej odżywki, która by wygładziła i nawilżyła moje włosy. Przypadkiem natrafiłam na tę (wyszukałam na wizażu w temacie dla CG). Była akurat w przecenie w Naturze więc wzięłam. I się zakochałam. Pięknie pachnie, nie skleja, nie powoduje łupieżu, podrażnień, szybszego przetłuszczania się włosów. Wygładza je, czuć dobrze różnicę przed nałożeniem i po. Dla mnie bomba, zwłaszcza, ze dość tania i wydajna. Próbowałam w między czasie również kilku innych odżywek, ale postanowiłam nie kombinować dalej i wiernie wróciłam do niej. świetna dla osób o suchych, kręconych włosach, oraz tych, co stosują ziołowe szampony.

Pół gwiazdki odejmuję za to, że jeśli za dużo nałożymy na włosy, to może je obciążać. Trzeba znać umiar, bo wystarczy dosłownie kapka ;)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 (jestem z trakcie drugiego)

Z racji tego że uzywam bezsilikonowych produktów kupilam ta odzywkę. Nie żałuję.
Na pewno łatwo się rozczesują, są miękkie, miłe w dotyku, troche mniej spuszone. Czy odżywione to do kolejnego mycia niestety. Ale odżywka jest tania i wydajna, jeszcze na pewno ją zakupię :)

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno

Wcześniej używałam odżywek z gliss kur\'a, jednak starczały mi na maks 7 myć..postanowiłam coś zmienić i kupiłam garniera, zachęcona awokado ;) I muszę przyznać, że jest naprawdę dobra. Moje włosy odżyły po dwukrotnym rozjaśnianiu (przejście z czarnego do jasnego brązu SAMA!) są miękkie, miłe w dotyku. Nie podoba mi się tylko to, że odżywka nie wpływa na ich rozczesywanie, ale za tą miękkość włosów mogę jej to wybaczyć;) zdecydowanie jest wydajniejsza niż z gliss kur\'a. Ja osobiście polecam i na pewno do niej wrócę.

Używam tego produktu od: ok miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Fajna odżywka do codziennego stosowania. Bezproblemowo się jej używa, sprawnie nakłada, w krótkim czasie fajnie zmiękcza i wygładza włosy. Poprawia ich stan, przy tym przyjemnie pachnie.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: trzy

Używałam tą odżywkę ponad miesiąc. Po pierwszym myciu miałam raczej pozytywne wrażenie, że włosy są bardziej zdyscyplinowane, jednakże po kolejnych razach okazało się, że włosy są po prostu oklapnięte. Niestety moje włosy, które nie są ani suche ani zniszczone nie polubiły tej odżywki. Po jej użyciu wyglądają na tłuste, dlatego też nie polecam osobom nie mającym suchych włosów.

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupuje ją regularnie

Plusy:
- wygładza,zmiękcza,nawilza a włosy po niej są śliskie
- dobry skład bez silikonów
- specyficzny zapach
- cena - płacę ok.7zl w carrefourze

Minusy:
- moze obciazyc nalozona zbyt blisko skóry głowy