Chloe, Eau de Fleurs Neroli EDT
0 HIT!
25 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Opis produktu
Zgłoś treśćEau de Fleurs Neroli - to jeden z zapachów, które stanowią limitowaną, elegancką i bardzo wyszukaną kwiatową kolekcję. Aromat wylansowanej w roku 2010.
Trzy zapachy,które debiutowały w lutym 2010, łączy idea. Idea kwiatowego motywu przewodniego. Wszystkie trzy kompozycje zamknięto w jednakowych, bardzo eleganckich flakonach zwieńczonych srebrnym korkiem. Tym jednak, co na pierwszy rzut oka pozwala odróżnić poszczególne perfumy, jest ich kolor.
Ostatnia z kolekcji kompozycja Eau de Fleurs Neroli wyraźnie różni się charakterem od pozostałych. Kryształowo czysty zapach uderza w czułe, sentymentalne nuty, budząc najpiękniejsze wspomnienia. Linię otwierającą kompozycję tworzą nuty rozmarynu, pomarańczy i mandarynki. Serce - połączenie neroli, peonii oraz szałwii muszkatołowej, zaś podstawę - klasycznie - nuty ambry, piżma i bobu tonka. Wybór takich a nie innych składników to dzieło Alionor Massenet.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: mandarynka, pomarańcza, rozmaryn
nuta serca: neroli, peonia, szałwia
nuta bazy: białe piżmo, nuty cedrowe, tonka
Cechy produktu
- Nuty
- kwiatowe
- Rodzaj
- wody toaletowe
- Pojemność
- 50 - 100ml
- Rekomendacja
- na dzień, wiosna / lato
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 4
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
25 maja 2013, o 11:46
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Szlachetne cytrusy...
Faktycznie, jest to kontrowersyjny zapach. Wiele kobiet może poczuć wielkie zdziwienie i rozczarowanie - bo te perfumy Chloe diametralnie różnią się od reszty kwiatowych kompozycji.
Czuje się piękne cutrusy w dość surowym wydaniu zbliżonym do męskich wód kolońskich. Ale to tylko zaraz po aplikacji. Później zapach łagodnieje, kolońskie opary gdzieś znikają i pozostaje śliczny, czysty i szlachetny zapach cyrusów.
Jak dla mnie są to genialne perfumy na wakacyjne upały.
Mam jeszcze jedno skojarzenie - które mnie wręcz prześladuje. W Tunezji można kupić w miejscowych drogerio/aptekach specyfik na przyspieszanie opalania. Jest 100% naturalny, ma wyciąg z cytrusów, trochę oliwy z oliwek i coś tam jeszcze.... Nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie przyspieszał opalanie - za to sam zapach był genialny i po aplikacji nie czułam gorąca i potu, a wspaniałą ochłodę i czstość skóry.
Dokładnie to samo uczucie mam po aplikacji Eau de Fleurs Neroli.
Reasumując - warto je mieć podczas upalnego lata:)
Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 100 ml rozpoczęte
2 /5
4 czerwca 2011, o 15:09
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
kuchenne przyprawy
Zapach dziwny, absolutnie nie czuję w nim mandarynki czy pomarańczy tylko jakieś przyprawy. Nie wyczuwam ani odrobiny piżma czy ambry. Neroli to jakby zapach unisex, nie wiadomo czy dla kobiety , czy to już dla mężczyzny. Zdecydowanie ktoś przedobrzył z tą szałwią i rozmarynem, o ile mogę to znieść w męskich zapachach , to w kobiecych to jakaś pomyłka.W sumie wychodzi dziwny świeżak, ale trwałość zbyt ulotna, po godzinie nic nie czuć.W życiu bym nie pomyślała , że to Chloe wypuściło taki mix.
Używam tego produktu od: od tygodnia
Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie 5 ml
5 /5
28 maja 2011, o 17:29
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Czarujący świeżak
Jestem pod ogromnym wrażeniem tych perfum. Niby zwyczajne, banalne -na pierwszy niuch przypominają trochę klasyczną wodę kolońską ,ale to właśnie paradoksalnie zwróciło moją uwagę.
Mimo,że bardzo lubię kwiatowe perfumy ,preferuję też nuty ziołowe , w typie uniseks, w każdym razie nie jednoznacznie kobiece i to właśnie znalazłam.
Neroli są świeże ,czyste, krystaliczne. Kojarzą mi się z ciepłym powietrzem i słońcem. Wbrew pozorom są bardzo kobiece, a to dzięki domieszce ciepłych nut peonii i ambry, które tworzą oryginalny akord przywodzący na myśl sierpniową, wysuszoną łąkę.
Na mojej skórze woda pachnie gorzko, ziołowo :) ale cudownie ciepło. Jest trochę podobna do ukochanych Cristalle edt, ale ta jest bardziej słodka i "sucha".
W każdym razie zrobię sobie mały zapas, bo to niestety limitowanka.
Flakonik prosty i elegancki -idealnie pasuje do zawartości, a kolor adekwatny do charakteru perfum. Cudo! Podobnie zresztą jak Capucine z tej samej seriii...ale o tym w kolejnej recenzji.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
24 sierpnia 2010, o 22:26
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Okej
Nie wiem co się dzieje, kiedyś kwiat pomarańczy powodował u mnie smellgasm, długo poszukiwałam tego the best, ale albo nietrwały albo nie taki, a teraz na półkach sieciowej perfumerii stoi ten kwiat pomarańczy w wersji solo... i nic... Już chyba straciłam nadzieję ;) W interpretacji Chloe jest bardzo poprawny, dość mydełkowy, czysty i niewinny i elegancki zarazem, ale nie ma tego czegoś... Trwałość dobra, intensywność w sam raz.
Buteleczka bezbłędna! :love:
Używam tego produktu od:-
Ilość zużytych opakowań:test
-
1
0
produktów2
recenzji988
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji285
pochwał9,57
-
3
6
produktów3
recenzji972
pochwał9,55