BingoSpa, Maska o twarzy z ekstraktem z drożdży piwnych i kolagenem do cery tłustej

BingoSpa, Maska o twarzy z ekstraktem z drożdży piwnych i kolagenem do cery tłustej

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

Pojemność 120 g
Cena 10,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Maska przeznaczona do pielęgnacji skóry z rozszerzonymi porami i skłonnością do przetłuszczania się. Zawiera ekstrakt z drożdży piwnych. Wśród substancji aktywnych drożdży znajdują się witaminy, głównie z grupy B: tiamina (B1), ryboflawina(B2), kwas pantotenowy (B5) i pirydoksyna(B6) proteiny, głównie te o niskiej masie cząsteczkowej, peptydy i wolne aminokwasy ze szczególnym podkreśleniem kwasu glutaminowego, lizyny, alaniny, glicyny, metioniny i cystyny, oligoelementy, enzymy, taniny.
Obecność polarnych aminokwasów takich jak kwas glutaminowy i lizyna sprawiają, że drożdże dostarczają skórze szeroką gamę substancji niezbędnych dla jej odnowy komórkowej.
Kompleks witamin grupy B poprawia metabolizm i uczestniczy w mechanizmie oddychania komórkowego. W ramach tego kompleksu, na szczególna uwagę zasługuje pirydoksyna (B6), witamina o udowodnionym działaniu przeciwłojotokowym, przywracającą prawidłowe funkcjonowanie gruczołów łojowych skóry.

Cechy produktu

Rodzaj
klasyczne
Cera
tłusta
Właściwości
przeciw zaczerwienieniom / łagodzące
Opakowanie
w słoiku
Konsystencja
krem
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 16

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Całkiem fajna

Zmniejsza widoczność porów, oczyszcza i ujędrnia skórę. Jej stosowanie powoduje zrównoważenie wydzielania sebum oraz zapewnia odpowiednią wilgotność skóry.

Potwierdzam, że pory są zmniejszone, a skóra się nie świeci.
Trochę szczypie ale skóra nie jest podrażnienia po życiu maseczki.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 2

Słaba, jak na Bingo Spa

Mam i używam 5 maseczek Bingo Spa:
- 100% błoto z Morza Martwego
- cynkowa + aloes + rumianek + len
- błoto z Morza Martwego + kaolin + cynk
- błotna z zieloną glinką
- ekstrakt z drożdży piwnych + kolagen, o której mowa

Kolejność nieprzypadkowa. Bingo Spa ma zdecydowanie lepsze maseczki. Ta recenzowana znajduje się na ostatnim miejscu spośród 5, które posiadam.

Mam wrażenie, że zapycha moje problematyczne miejsca (żuchwa, dolna część pliczków, broda). Pojawiają się po niej drobne nierówności (zaskórniki zamknięte?). Zużyję ją na pozostałej części twarzy, bo tam mi nie szkodzi.

Opakowanie jest nieco inne, niż kiedyś. Obecnie jest to biała buteleczka bez pompki. Rozwiązanie higieniczne, ale mi nie przypada do gustu. Maseczka jest gęsta i trudno ją wydobyć z opakowania. Wolę odkręcane słoiczki.

Raczej nie kupię ponownie. Oprę swoją pielęgnację o 3 pierwsze maseczki.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 3

przeciętna

+tania
+bardzo wydajna
+żelowa konsystencja
+skóra po użyciu jest gładsza

-nie zmniejsza widoczności porów
-nie zmniejsza błyszczenia się skóry

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Przeciętnie

Nie sięgam po tę maskę zbyt często. Z naprawdę niewiadomego powodu nie przypadła mi do gustu aż tak bardzo jak algowa, choć działa całkiem podobnie: zmiękcza, rozjaśnia, nieco nawilża. Posiada specyficzny zapach, który na pewno nie wszystkim przypadnie do gustu, a właściwie (z tego, co czytałam) większości osób kompletnie się nie podoba. Mi kojarzy się z wonią soku z kwaśnych, soczystych jabłek z niewielką dozą drożdży i wcale nie jest to dla mnie złe połączenie. Da się znieść. Nie zaobserwowałam wpływu na moje niedoskonałości, pory czy inne syfki, ale szczerze to nawet tego nie oczekiwałam. Kosmetyk posiada żelową konsystencję, jest wydajny i niestety wywołuje efekt pieczenia, który na szczęście zanika niedługo po zmyciu specyfiku. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, ale mam nadzieję, że BingoSpa wkrótce ulepszy formułę.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Przyzwoita.

+ wydajność
+ niska cena
+ nie uczula, nie podrażnia
+ dobrze oczyszcza
+ cera staje się gładsza i miła w dotyku

- nie zauważyłam aby produkt ograniczał tworzenie się zaskórników bądź zmniejszał widoczność porów
- dla niektórych zapach

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobra ;)

Teoretycznie maseczka powinna zdziałać cuda.
Chyba każdy posiadacz cery tłustej marzy o:
- regulacji wydzielania sebum,
- zmniejszeniu widoczności porów,
- oczyszczeniu i ujędrnieniu skóry
Prawda ?

Jak maseczka spisała się na mojej kapryśnej buźce ?
Zaraz się dowiecie ;)

Nie napiszę, że jest to maseczka cud, ale nie mogę powiedzieć, że jest to bubel.
Co prawda w składzie znajdziemy "zły" alkohol ( Alcohol denat.) oraz parabeny.

Jednak maseczka działa i co najważniejsze nie wysusza skóry ;)

Maseczka znajduje się w klasycznym opakowaniu, które pozwala na zużycie 100% produktu. Maseczka ma bardzo gęstą, żelową konsystencje o delikatnie żółtym zabarwieniu. Jej zapach jest delikatny, aczkolwiek drożdże da się wyczuć.
Mimo, że nie lubię drożdżowego zapachu ten zbytnio mi nie przeszkadza.
Maseczka jest bardzo wydajna, wystarczy niewielka ilość na pokrycie całej twarzy. Mimo, że producent zaleca nakładanie maseczki 2-3 razy w tygodniu ja używam jej raz, góra 2 razy.
Po nałożeniu czuć delikatne mrowienie, które dość szybko znika.
Maseczka na twarzy jest bezbarwna i po kilku minutach zasycha.
Zmycie jej po 15 minutach nie jest trudne ;)

Jeśli chodzi o działanie to jest ono dobre, ale nie rewelacyjne.
Maseczka ładnie uspokaja cerę, łagodzi stany zapalne oraz widocznie zwęża rozszerzone pory.
Skóra po zmyciu maseczki jest delikatna, miękka i gładka.
Dłużej też pozostaje matowa.
Nie zaliczyłabym tej maseczki do oczyszczających.
Co do nawilżenia to jest ono powierzchowne.
W żaden sposób maseczka nie podrażniła mojej skóry, nie wysuszyła jej.
Mimo obecności alkoholu skóra nie była ściągnięta, za to delikatnie napięta.

Uważam, że drożdżowa maseczka BingoSPA z kolagenem to dobry produkt do cery tłustej jednak nie stosowałabym jej 3 razy w tygodniu.
Raz, ewentualnie dwa (gdy mamy gorsze dni) zdecydowanie wystarczy ;)

Używam tego produktu od: wrzesień 2014
Ilość zużytych opakowań: 1/2

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nic nie robi

Mam wrażenie, że ta maseczka nic nie robi z moją twarzą i chyba lepiej zrobić domową maskę z drożdży, niż nakładać na twarz ten produkt. Jest mega wydajna, niewielka ilość pokrywa całą twarz, aż mnie martwi kiedy ją skończę. Nie jest to jakaś moja ulubiona maseczka. Ot zwykły produkt. Nie jestem z niej zadowolona i niestety nie mogę polecić, bo zalega w łazience. Może i niedroga, ale nie lubię takich zalegaczy...Dodam jeszcze, że mi jej zapach nie przeszkadza, jest niemal niewyczuwalny i nie pachnie AŻ TAK MOCNO drożdżami, jak niektórzy piszą. Prawdziwe drożdże to dopiero zapach drożdży ;] Jeżeli ktoś spodziewa się efektu wow po tej maseczce na pewno się zawiedzie.. Mówię tu głownie o osobach, które nie mają idealnej cery..

Używam tego produktu od: sporadycznie
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Niezła ale bez cudów

Maska znajduje się w średniej wielkości, 120g zakręcanym, plastikowym słoiku. Tak jak zdecydowana większość opakowań kosmetyków tej marki: pojemnik jest przezroczysty z czarną nakrętką, na opakowaniu znajdziemy też etykietę ze wszystkimi niezbędnymi informacjami: sposobem użycia, składem, kontaktem do producenta.
Niestety producent nie pomyślał o tym jak wydobywać maskę z pojemnika - ja nie znoszę grzebania paluchami w takich kosmetykach. Dlatego też kupiłam zwykły, najtańszy pędzel języczkowy i to on wspomaga mnie w aplikacji żelowego cuda, pozwala na nałożenie na twarz odpowiedniej ilości, nic nie spływa i przede wszystkim zachowuję maksimum higieny - nie wsadzając palców do opakowania z maską.

Za 120g maskę zapłacimy tylko 10zł. To naprawdę niewiele jak za tak duże opakowanie, szczególnie, że maska jest BARDZO wydajna. Wystarczy naprawdę niewielka ilość na pokrycie całej twarzy, tak by nic z niej nie spływało a żeby sama maska też działała.

Drożdżowe cudo ma konsystencję średnio gęstego, przezroczystego żelu. Kojarzy mi się z dawnymi żelami do włosów. Zapach - cóż..ewidentnie czuć drożdże, ale..Ja uwielbiam zapach świeżych drożdży, ciasto drożdżowe - mimo, iż najcięższe w obsłudze, właśnie ze względu na zapach jest moim ulubionym. Ta maska nie pachnie dosłownie jak drożdże - jest tam jakaś dodatkowa nuta zapachowa, ale nie jestem w stanie skojarzyć co to może być. Zapach nie dla każdego może być przyjemny.

Moje Wrażenia:
Maska przeznaczona jest do cery tłustej, a że moja ostatnimi czasy jest raczej humorzasta - bałam się nakładać maskę na całą twarz i ograniczyłam się tylko do strefy T - do miejsc, które najszybciej zaczynają mi się przetłuszczać, świecić..A przy pomocy pędzelka aplikacja tylko w te miejsca wcale ni jest uciążliwa ani trudna.
Producent obiecuje nam, że po stosowaniu maski czynność gruczołów łojowych będzie przyhamowana, zaskórników będzie znacząco mniej, a skóra będzie oczyszczona.
Ciekawe jesteście jakie działanie maski zauważyłam ja u siebie?
Stosowałam ją tak jak zaleca producent - co 2-3 dni na 15 minut. Przez ten kwadrans maska zasycha na naszej twarzy robiąc się lepka. Nie pojawia się uczucie ściągnięcia skóry.
Żeby dokładnie zmyć ją z twarzy trzeba troszkę się napracować: maska jest żelowa, śliska i lekko się rozmazuje.
A co po zmyciu?
- skóra jest oczyszczona i świeża
- nie pojawia się uczucie ściągnięcia
- ja jestem zaskoczona zmatowieniem miejsc, na które położyłam maskę ( sebum znika jak za pstryknięciem palcami - i to na dłużej )
- przy regularnym stosowaniu czas kiedy skóra jest zmatowiona wzrasta
- skóra nie jest wysuszona
- nie pojawiły mi się żadne podrażnienia ani zaczerwienienia, nie zauważyłam też wysypu
- pory zwęża ale bardzo delikatnie - nie jest to efekt wow!

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

porządna maska w niskiej cenie

Maska zamknięta w wygodnym opakowaniu, konsystencja żelowa, dobrze się rozprowadza i zmywa, zapach średni jednak nie rażący - drożdże z piwem :)

Po zmyciu maski skóra jest bardzo świeża, oczyszczona i odżywiona, nie ściągnięta, ładnie zmatowiona i elastyczna. Zauważyłam także, że po zastosowaniu maski skóra ma zdrowszy wygląd, jakby nabiera ładnego kolorytu i lekkiego rozjaśnienia przebarwień i niedoskonałości. Niestety nie zauważyłam znacznego ściągnięcia albo zmniejszenia porów.

Używam tego produktu od: od 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

4 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobra ale oczekiwałam czegoś więcej

Maseczka jest duża, wydajna i do tego tania. Pachnie drożdżami co nie każdemu może się spodobać, ale nie to zbytnio nie przeszkadza. Ponieważ maseczka jest bezbarwna i ma żelową konsystencję to nie ma problemu z jej zmyciem z twarzy. Po jej zastosowaniu skóra jest oczyszczona i ma ładniejszy koloryt. Nie zauważyłam jednak, żeby przyczyniała się ona do zmniejszenia ewentualnych niedoskonałości skóry. Jak dla mnie lepsza jest maseczka cynkowa do twarzy tego samego producenta.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1/3 opakowania

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajna,ale do...włosów

Zużyłam już trzy opakowania tej maseczki.Jedno zgodnie z przeznaczeniem,a dwa używając jej jako maseczki przed myciem do włosów.Wpadłam na ten dziwny pomysł zastanawiając się coby tu zrobić z dwoma opakaowaniami maseczki,ponieważ używająć jej do twarzy nie stwierdziłam zbytniej poprawy stanu mojej tłustej buźki,a poza tym nie lubię tego uczucia chłodu jakie ona daje,gdyż jest w formie żelu.
Wyrzucić szkoda,więc pomyślałam "raz kozie śmierć"i nałożyłam na włosy.Pochodziłam z tą maseczką na włosach ze dwie godziny,potem zmyłam i...od razu spodobał mi się ten patent na ten kosmetyk.Włosy były po nim cudownie miękkie,śniące,gładkie,nie elektryzują się i po dwóch opakowaniach mogę śmiało powiedzieć,że nie powoduje wypadania włosów,czy łupieżu.Używałam jej średnio dwa razy w tygodniu(dziś wykończyłam drugie opakowanie).

Ale to co mi się w niej najbardziej podoba to zapach-pachnie bosko drożdżami,nie mogłam się jej nawąchać-wiem,dziwne to,ale uwielbiam zapach drożdży:)

Reasumując-do twarzy nie bardzo,ale do włosów uwielbiam.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kolejna fajna maska od Bingo Spa

Plusy:

+ konsystencja galaretki/gęstego kiślu/żel do włosów

+ maska nie spływa, dobrze się nakłada

+ jest b. wydajna

+ tania ok 10-12 zł za duuużą ilość maseczki

+ wygodne opakowanie, które potem można wykorzystać do decoupagu czy oddać tacie/bratu na śrubki itp

+ zwęża pory przy dość regularnym stosowaniu

+ rozjaśnia skórę

+ nie wysusza skóry

+ skóra jest elastyczne, miękka

+ matuje cerę

+ łagodzi podrażnienia

+ nie uczula, nie podrażnia

+ czytelne polskie napisy

+ maseczka się delikatnie wchłania w skórę, reszte trzeba zmyć wodą, lub wodą z mydłem, ale nie mam problemu z usunięciem resztek

+ kolagen jest i czuć jego działanie, może nie napina skóry jak u małej dziewczynki bez żadnych zmarszczek, ale widocznie ujędrnia i sprawia że skóra jest przyjemna w dotyku


Minusy:

- słaba dostępność, ja kupiłam na allegro co wiąże się z kosztami wysyłki

- zapach - nie jest zbyt przyjemny, jak tu wizażanki zauważyły jest to smród zwietrzałego piwa, jednak po nałożeniu na twarz nie czuć go w ogóle, ulatnia się błyskawicznie albo nos stwierdza "toż to piwo głupia dziewucho!"


Obecnie stosuje zamiennie dwie maseczki z BingoSpa z cynkiem i z drożdżami i efekty są bardzo fajne. Także kupię ponownie i zaopatrze się w inne wersje.

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca

Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    302
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1014
    pochwał

    9,94

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    989
    pochwał

    9,70

Zobacz cały ranking