Kallos, Vanilla, Shine Hair Mask (Maska nabłyszczająca do włosów suchych i matowych)

Ta maska była moja pierwszą z kallosa. Skusiła mnie jej cena ( 6.30 za małe opakowanie ) i ładny waniliowy zapach. Nie wiedziałam czego się spodziewać gdyz wcześniej nie słyszałam o tej firmie i nie wymagałam cudów. Jednak jestem miło zaskoczona i uradowana z jej jakości. Wyjątkowo dobra.

Plusy:
+ cena (wyjątkowo niska a jakość nieporównywalnie lepsza niż jakiekolwiek inne odżywki tego typu)
+ zapach - przyjemny i długo utrzymuje się na włosach ( koleżanki wręcz pytały jakich perfum używam)
+ konsystencja - przyjamna, łatwo się rozprowadza
+ idealnie nawilża oraz regeneruje ( zauwazyłam mniej zniszczonych końcówek)
+wydajna
+ ładne, proste opakowanie ( kocham prostotę)

Szczerze polecam bo na pewno do niej wrócę :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe

zachęcona pozytywnymi opiniami przyjaciółki postanowiłam zaopatrzyć się w tą oto cudowną maskę, która miała za zadanie postawić moje suche, zniszczone włosy na nogi. kupiłam ją za 35 zł na allegro (dowiedziałam się, że w Hebe w moim mieście kosztuje tylko 10 zł :/ ) po otworzeniu wieczka poczułam okropny, chemiczny zapach... hm, nie, nie można nazwać tego \'wanilią\'. w każdym bądź razie po kuracji tym śmierdziuchem stwierdziłam, że ta maska to bubel i nie wiem czy skuszę się na ponowny jej zakup. najwyraźniej, moja przyjaciołka nie ma aż tak wymagających kłaczków jak ja :-)
a podsumowując... dałabym 0 gwiazdek za to śmierdzidło, ale niestety, nie ma takiej opcji. tak więc daję pół gwiazdki. ;-)

Używam tego produktu od: kilku miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: jedno.

Stosowałam ją do moich suchych zniszczonych włosów po każdym myciu w dość obfitej ilości jednak jest ona dość płynna jak na maskę więc lepiej sprawdzała się nałożona przed myciem na suche włosy.
+ Maska ładnie odżywiła i poprawiła kondycję moich włosów
+ Jest bardzo tania
+ Całkiem wydajna
+ Włosy odzyskały blask i miękkość
+ Ma piękny słodki zapach (jednak dla niektórych może być mdły)
+ Łatwo się zmywa
+ Włosy łatwo się rozczesują

- Przy dłuższym stosowaniu może lekko obciążyć włosy (nakładana nawet od połowy długości)

Mimo iż lubię tą maskę bardziej odpowiada mi wersja z olejkiem arganowym do włosów farbowanych lub jaśminowa do włosów zniszczonych.

Na wstępie zaznaczę, że używam jej razem z siostrą i obydwie mamy takie samo zdanie o tej masce. Zapłaciłyśmy za nią 10zl w Hebe i uważamy, że był to baaardzo udany zakup! Maski wystarczy nam na hoho a włoski się cieszą.
+ włoski są miękkie
+ładnie nabłyszcza
+wygładza
+nie obciąża
+pięknie pachnie
+CENA
+wydajność
+włosy ładnie się rozczesują

-dla nas BRAK!


Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

może nie jest to jakaś super odżywcza odżywka ale nie jest zła. Za to pięknie pachnie :)

jak za tą cenę można sobie pozwolić na taką relaksacyjną-waniliową sesję :))
do tego włosy są bardzo mięciutkie po niej, nie obciąża włosów!

POLECAM

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: tego się nie da zużyć :)

Przede wszystkim, maskę trzeba trochę potrzymać na głowie by zauważyć efekt. Moim zdaniem (podobnie jak zauważyła Heeyka) ładnie nabłyszcza i ułatwia rozczesywanie, ale nie jest to cecha dobrej maski, a jedynie odżywki. Moje matowe końcówki niewiele się zmieniły po niej, więc nie można jej nadać miana cudotwórcy.
ZA to ma REWELACYJNY ZAPACH i znalazłam sposób, aby włosy pachniały nim nawet po kilku myciach :)
WYSTARCZY DODAĆ TEJ MASKI DO FARBY DO WŁOSÓW (ok. 2 łyżki stołowe na 60 ml farby i 60 ml aktywatora) Zwiększymy objętość farby, więc nie ma paniki, że braknie nam jej, a poza tym wzbogacimy farbę o składniki wnikające wgłąb włosa razem z pigmentem :) W tym celu zużyłam już całe opakowanie i mogę ją szczerze polecić jako SUPLEMENT FARB DO WŁOSÓW :)))

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Lubię wypróbowywać różne maski,tak więc i tej nie mogłam się oprzeć,nawet pomimo tego że skład nie rzucił mnie na kolana.Ale moje włosy dobrze reagują na silikony więc jak zawsze postanowiłam zaryzykować. Maska jest gęsta,właściwie jak każda maska z kallosa,pachnie troszke chemicznie i tu się zawiodłam bo bardzo lubię zapach wanilii. Na włosach nie robi szkód ale też specjalnie ich nie nawilża,napewno nie regeneruje. Włosy w miare dobrze się rozczesują(w tym wypadku wolę jednak placentę),są gładkie,i nieobciążone,mimo że stosowałam ją po każdym myciu jako odżywkę (stosowałam jako maskę nakładana na dłużej ale nie widziałam żadnej różnicy) W sumie za tą cenę warto wypróbować.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno litrowe

Ułatwia rozczesywanie, włosy są błyszczące i na tym koniec. Słabo nawilża, obciąża nawet gdy używałam maski od połowy włosów. Cena i wydajność jak najbardziej na +, ale w takiej cenie można nabyć dużo lepsze maski.

Używam tego produktu od: ok 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę 1

Maska nie robi z moimi włosami kompletnie nic.
Nie nabłyszcza, nie odżywia, nie nawilża, nie ułatwia rozczesywania ani nie pozostawia na włosach zapachu.

Szkoda pieniędzy. Daję 2 gwiazdki za to, że nie szkodzi, ma miły zapach w opakowaniu i jest tania.

Używam tego produktu od: męczyłam ją kilka miesięcy

Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

Maske kupiłam pól roku temu ,gdy ja zobaczyłam w sklepie fryzjerskim nie mogłam jej nie kupic:-). Lubie nowosci i kosmetyki Kallosa:-) .
Maska jest tania i duza. Za 1litrowe opakowanie zapłaciłam niecałe 12zł.
Skład maski nie jest zbyt bogaty, proteiny mleczne sa na samym koncu,maska ma tez 2 silikony. Maka ma ładny waniloiwy zapach, budyniowa konsystencje,dobrze rozprowadza sie na włosach,ułatwi rozczesywanie. Włosy po zastosowaniu maski sa gładkie, miekkie,ale troszke obciazone. Nie jest to jakis rewelacyjny kosmetyk ,od czasu do czasu jej uzywam ze wzgledu na zapach,ale znam lepsze maski:-)

Używam tego produktu od: maja 2011
Ilość zużytych opakowań: połowe 1 litrowego

Kupilam ten produkt bo akurat nie bylo maski Kallos, Crema al latte , wiec skuszona pozytywnymi opiniami ekspedientki i zauroczona zapachem nie moglam sie wrecz doczekac aby ja stestowac.


A więc na MEGA PLUS zasluguje:
- cena !
- zapach
- wydajność
- konsystencja
- łatwość w zmywaniu
- ulatwianie rozczesywania wlosow
- nie obciaza (pod warunkiem ze nalozymy ja od polowy dlugosci wlosow - na poczatku kladlam u nasady i wlosy mialam oklapniete i wydawaly mi sie jakby byly przetluszczone)

Uzywalam jej codziennie (moze to moj blad) poniewaz moje wlosy mogly sie przyzwyczaic do tego produktu, ALE

ZADNEJ ROZNICY W WYGLADZIE MOICH WLOSOW N I E Z A U W A Z Y L A M !!! Nie oczekiwalam co prawada zadnych spektakularnych efektow, ale chociaz lekkiej poprawy stanu wlosow, jednak po uzyciu tej maski czegos takiego doswiadczyc nie mozna !

Odejmuje jej 1,5 gwiazdki bo zaszkodzic nie szkodzi, ma wiele zalet, ale jedna z nich napewno nie jest nawilzenie i poprawa stanu wlosow ! Czyli ani nie szkodzi ani nie pomaga !

Czy kupie ten produkt ? Hmm nie wiem bardzo mozliwe ze tak, bo pomaga mi przy rozczesywaniu moich niesfornych wlosow i przy codziennym myciu glowy wychodzi mi taniej zakup takiej maski i stosowanie ja jako odzywki