Bandi, Professional Line, Aktywator międzykomórkowy

super tonik z kwasem!

Bardzo udany produkt!
Kupiłam, gdy zaczynałam przygodę z kwasami i polecono i go jako uzupełnienie przed kremem na noc!
Przyzwyczaiłam się tak bardzo, że od lat go stosuję.
Pod szaloną i trudną nazwą kryje się delikatny tonik z kasami, który delikatnie złuszcza naskórek i sprawia, że każdy nałożony na niego kosmetyk lepiej się wchłania i działa mocniej!
Świetnie sprawdza się pod kremy z kwasami, ale także pod wszelkiego innego rodzaju kremy, maski, olejki czy serum.
Skóra bezpośrednio po użyciu jest lekko zaczerwieniona, można odczuwać delikatne mrowienie, ale jest to normalne działanie. Nie ma uczucia podrażnienia czy ciepła-nawet przy naczynkowej i wrażliwej skórze.
Zapach-nieco kwasowy, ale nie utrzymuje się na twarzy.
Cena-przyzwoita, Bandi często organizuje promocje, dlatego lepiej kupować na stronie producenta niż np w Hebe.
Wydajność-jak każdego toniku. Odrobina na płatek kosmetyczny (choć ja polecam na niejałowy gazik-przy okazji delikatnie peelinguję skórę), i przecieramy twarz.
Warto stosować jako uzupełnienie codziennej pielęgnacji!
Wygodne opakowanie-i mnie już nie w formie spreyu, tylko małego lejka na klik, przejrzysta butla pozwala sprawdzać zawartość opakowania.
Zwykle pakowany jest jeszcze w kartonik z dodatkową próbką produktu Bandi.

Bezalkoholowy - może i tak ale kwasy owocowe sprawiają, ze ma dosyć nieprzyjemny zapach i po użyciu skóra troszkę szczypie. W związku z tym że preparat ma intensyfikować działanie kosmetyków używam go zawsze przed położeniem maseczki. Faktycznie wygląda, że efekt oddziaływania maseczki na skórę jest intensywniejszy.Czy faktycznie zmniejsza spoistość warstwy rogowej naskórka, dzięki czemu poprawia penetrację składników aktywnych? Możliwe ale tego niestety nie jestem w stanie potwierdzić gołym okiem.Ogólnie cena jest trochę przerażająca, a efekty pomimo zużycia połowy butelki nie powalają jakoś szczególnie na kolana.Może trzeba zużyć przynajmniej całą butelkę ??? Ważny jest dla mnie fakt że skóra po użyciu się nie klei, chwilkę się wchłania, nie tak od razu. Opakowani i spray uważam za troszkę na wyrost gdyż to nie woda termalna którą można swobodnie spryskać twarz łącznie z oczami. Zawartość kwasów owocowych nie pozwala na to.Spokojnie mogę przyznać 3*, co do wyższej oceny miałabym wątpliwości.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1x200 ml