Paco Rabanne, Pour Elle EDP

Paco Rabanne, Pour Elle EDP

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

Pojemność 30 ml
Cena 135,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Zapach wylansowany przez Paco Rabanne w 2003 roku. Określany jest jako kwiatowy, niezwykle kobiecy i jak przystało na projektanta nowoczesny. Widać to już po geometrycznym kształcie i w konstrukcji flakonika. Zapach składa się z nut mandarynki, frezji, białego pieprzu, róży, jaśminu, brzoskwini, ambry, drzewa massoia, karo karounde (zapach podobny do gardenii). Należy do rodziny kwiatowo-szyprowej.

Cechy produktu

Rekomendacja
na wieczór, na dzień
Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Nuty
kwiatowe, szyprowe, drzewne
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 31

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
100% jesień/zima 0% wiosna/lato

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Trudna miłość.

Ja: Lubię zapachy słodkie i orzeźwiające. Kwiatowe i owocowe. Zapachy cięższe zazwyczaj mi nie podchodzą, ale zdarzają się wyjątki od reguły.

Flakon: Bardzo intrygujący i ciekawy. Z przodu wycięty okrąg, gdzie widać perfum. Po bokach flakon jest szklany i można kontrolować zużycie produktu. Łatwo się trzyma, sam atomizer czasem się zacina i chodzi dość topornie. W torebce się nie wylewa.

Wrażenia: Zapach jest bardzo intensywny. Chwilę mi zajęło polubienie się z nim. Na początku ciągle go czułam, był ciężki i drażniący. Później do niego wróciłam i pokochałam. Pięknie rozwija się na skórze, zmienia z czasem noszenia. Wystarczy niewielka ilość by pięknie pachnieć cały dzień co przekłada się na naprawdę dobrą wydajność. Nie znalazłam innego podobnego zapachu, który mogłabym porównać z tymi perfumami. Jest to zapach który się kocha lub nienawidzi.

Typ kobiety: Zapach jest dla pewnej siebie kobiety, raczej na wieczór. Idealnie sprawdzi się zarówno latem jak i zimą. Dla młodej kobiety może być zbyt przytłaczający.

Trwałość: Na skórze bez problemu utrzymuje się do 10 godzin, na ubraniach nawet parę dni, tak samo intensywnie.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Elegancki i niespotykany

Dostałam te perfumy od przyjaciółki, której nie podobało się, że są one tak ciężkie i zdecydowane. To prawda - jest to zapach raczej na wieczór, gdyż jest bardzo wyrazisty, intrygujący, nie potrafię go porównać z żadnym innym zapachem. Wystarczą dwa psiknięcia, żeby czuć go cały dzień. Mnie przekonuje ta zdecydowana i elegancka nuta, która idealnie współgra i uzupełnia wieczorową kreację. Bardzo kobiecy.

Używam tego produktu od: Ok. 3 lat
Ilość zużytych opakowań: Jedno duże

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Intrygujący

Intrygujący zapach z "charakterem". Bardzo intensywny wiec wystarczą 2 psiknięcia. Wytrzymuje cały dzień. Dostałam go w prezencie i na początku go nie znosiłam, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i mi się bardzo spodobał. Jest to zapach elegancki i nieco ciężkawy. Bardziej nadaje się na wieczorne wyjścia, niż na co dzień. Nie spotkałam żadnych perfum które pachniały by podobnie. Ma w sobie to coś i zwraca uwagę innych.
Chętnie bym do niego kiedyś wróciła.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

interesujący zapach

Bardzo interesujący zapach,do którego podchodziłam z rezerwą.Mnóstwo białych kwiatów i czyżby ambra?Autentycznie bałam się tego zapachu;kojarzył mi się bardzo...cieleśnie.Kiedy gdzieś wychodziłam miałam nieustawiczne wrażenie,że otoczenie będzie odbierać ten zapach w sposób co najmniej nieprzyzwoity.Gucci Rush przy P.Rabanne pour Elle to wzór cnót.
Tzw.trupią nutę także wyczuwałam i w ogóle ona nie przeszkadzała.Jedne z tych perfum,których używałam dla siebie,niekoniecznie aby wzbudzać podziw otoczenia;).

Używam tego produktu od: używałam kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań: edp 30 ml

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

lubiłam, ale oddałam

Czysty, bogaty bukiet białych kwiatów, frezji. Na początku otumania, jakby nagle zakwitła cała łąka. Później jest coraz lepiej, właściwie im bliżej końca tym bardziej mnie urzekał. Taką intensywną delikatnością, jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało. Bardzo go lubiłam i używałam dość często wchodząc w "chmurkę". Tak najfajniej się układał.
Ale po kilku miesiącach znudził mnie, poza tym mój luby nie wyrażał szczególnego entuzjazmu, więc podarowałam zaciekawionej siostrze. Ona uznała, że to zapach w 100% jej. I bardzo dobrze, gdyż: lubię je, ale już nie na sobie. Zbyt jednostajne, brak między nami chemii. To zapach czysty, kobiecy bez dwóch zdań, naprawdę ciekawy, no ale po prostu nie mój.
Trwałość znakomita, na skórze całodzienna.

Flakon koszmarek jak na mój gust. Srebrna folia z jednej strony odpadała płatami, a nie ma mowy o podróbce, bo kupiłam w perfumerii. Forma nieciekawa.

Kolejny minus - dostępność. Niegdyś w dobrej cenie, teraz coś go nie widać. Szkoda.

Używam tego produktu od: kupiłam ok. dwa lata temu, po pól roku przekazałam dalej
Ilość zużytych opakowań: 1/3 z 50 ml

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Genialny zapach!!

Uwielbiam paco Rabanne pour elle!! Niestety, coraz trudniej go dostać i muszę dokonywać przedziwnych manipulacji. Dziwią mnie negatywne opinie, bo wszystkie moje koleżanki są nim zachwycone. Odstrasza je jedynie cena no i problemy z zakupem. Zapach jest bardzo seksowny i dodaje pewności siebie.
Mój mąż go uwielbia. W ogóle działa na mężczyzn, bo już niejednokrotnie zadawano mi pytanie o markę i możliwość zakupu. Przyznam, że trzeba używać go powściągliwie. Dlatego jest bardzo wydajny. Jeśli któraś niezadowolona Pani chce się go pozbyć, to chętnie odkupię.

Używam tego produktu od: około 7 lat
Ilość zużytych opakowań: kilkanaście (po 80 i 50 ml)

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

niejednoznaczny

Podoba mi się w nim bardziej "szyprowość" niż "kwiatowość". Trudno go jednoznacznie określić, jest tajemniczy, mocny, ale nie nachalny, charakterystyczny, ale nie aż tak, żeby rozpoznać go po jednym kontakcie. Czuję w nim delikatność, kobiecość, ale też siłę i dojrzałość. Opakowanie dość futurystyczne, podkreśla nowoczesną i męską część, którą również w tym zapachu znajduję. Pasuje i na dzień i na wieczór, ale nie mogłabym używać go codziennie. Jest trwały, znika stopniowo, delikatnie.

Używam tego produktu od: Paru lat z przerwami
Ilość zużytych opakowań: 50 ml i testy

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

omg ;)

Oto moje odczucia, gdy używam tych perfum:

mam wrazenie jakbym umarła i położono mnie na środku metalowego lsniącego stołu, w metalowej, ciemnej, nieskazitelnej kostnicy. W oczekiwaniu na pogrzeb wokół rozrzucono białe lilie,frezje i gardenie, których zapach dusi mnie mieszając się z chłodem metalu, przyprawiając o pośmiertne dreszcze i prawie budząc z wiecznego snu.

Ogólnie- migrenogenny. Białe, białe kwiaty z zielonymi łodygami, nieco nieświeżą wodą w zimnym, lśniącym metalowym wazonie, duszące i -co ogólnie w pefumach na plus- NIESAMOWITA trwałość.

Sprawdził się jedynie w zimny, ale słoneczny jesienny dzień, kiedy niewielką (!) ilość rozpyliłam w powietrzu, weszłam w ten rabannowy obłok i... nie udusił. hmm.. pasował do nastroju, a na apaszce trzymał się do prania.



Używam tego produktu od: kilka podejść
Ilość zużytych opakowań: miałam 50ml ale oddałam

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

wymaga oswojenia

Kupiłam kiedyś w ciemno.
Pierwszy psik mnie odrzucił. Drugi też. I trzeci...
Taki... ostry, "spotniały"...

Po jakimś czasie znów dałam mu szansę i olśnienie! :)
Zapach zachwycił mnie, jak żaden od dawna.
Gęsty od kwiecia i innych frezji, jakiś taki lepki, ciężki, słodki (ale absolutnie NIE jadalnie-waniliowo-cukrzanie słodki!!!) z przyczajoną, ostrą nutą... potu (sic!) - istny dusiciel.
Nie w moim typie, a zakochałam się po uszy /niestety zazwyczaj właśnie tak bywa,
nie tylko z perfumami... :) /
Killer - jeden z niewielu zapachów, który dawkuję z iście aptekarską prezycją.
Bardzo, bardzo trwały (EDP) - na skórze i na ubraniach - nie do zdarcia.
A jak znika to pudrowo, nie mydlanie, więc tym bardziej jestem zadowolona.

Jeden z niewielu zapachów który "oszczędzam", jeden z bardzo niewielu, którego naprawdę mi szkoda na spacer czy zakupy.
Kupię, kupię i jeszcze raz: kupię!

UWAGA!!! na pewno nie jest to zapach tzw. prezentowy.
Niektórych bardzo drażni i dusi.

Buteleczka jak dla mnie mistrzostwo.
Tylko atomizer kiepskawy - nie mgiełka, lecz takie pryśnięcie jak wężowym jadem.
Stężenie olejków tak duże, że może zostawiac plamy na białych, delikatnych tkaninach.


Używam tego produktu od: ponad półtora roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

coś w sobie ma

"Fakonik" przypomina mi pralkę, niestety.
Zapach jest ładny, ale nie od razu. Na początku zbyt przypomina mi coś w rodzaju pieczonych pomarańczy. Potem jest dużo lepiej. Trwałość bardzo przyzwoita. Coś mnie mimo całego sceptycyzmu do niego ciągnie.
Na dzień i to raczej raczej ciepły dzień.

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:15 ml

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Frezje, dużo frezji...

Pachnie jak pokój, w którym stoi w wazonie duży bukiet frezji :D O ile na początku to baaardzo przyjemne (o ile ktoś lubi frezje rzecz jasna) to ze względu na niewielką ewolucję zapachu zaczyna niestety nudzić. Tym bardziej, że ewolucja przebiega w kierunku rozwodnienia... Niebrzydki, trwałość średnia.
Buteleczka fajna - oryginalna, ale faktycznie do zawartości niezbyt pasuje

Używam tego produktu od:?
Ilość zużytych opakowań:próbka

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

zimne kwiaty

Jest to moj zapach codzienny, na zwykle okazje, z powodzeniem sprawdza sie takze latem. Odbieram go jako chlodny, troche kwaskowaty. Widze w nim takie mokre, biale kwiaty, troche metaliczne. Spokojny, nie zadusi otoczenia raczej ;)

Sam flakon przypomina mi pralke, albo jakies dzielo sztuki nowoczesnej i kompletnie nie pasuje do zawartosci jak dla mnie ;)

na trwalosc nie narzekamUżywam tego produktu od: pare miesiecy
Ilość zużytych opakowań: buteleczka 50ml

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    1
    recenzji

    925
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    918
    pochwał

    9,64

  3. 3

    5
    produktów

    26
    recenzji

    786
    pochwał

    8,57

Zobacz cały ranking