Decleor, Aroma Confort, Gradual Glow Hydrating Body Milk (Nawilżające stopniowo opalające mleczko do ciała)

Ten produkt mnie zaskoczył, choć nie przepadam za samoopalaczami i balsamami brązującymi to od czasu do czasu jestem zmuszona z nich skorzystać. Przetestowałam wiele różnych produktów tego typu z różnych półek cenowych i jeszcze z żadnego tak naprawdę nie byłam w 100% zadowolona. Ten produkt wypróbowałam przypadkiem otrzymując próbkę z Douglasa i muszę przyznać, ze pozytywnie mnie zaskoczył, i to na tyle ze postanowiłam kupić pełnowymiarowy produkt pomimo nienajnizszej ceny. Używam go właściwie cały czas w okresie letnim i jestem bardzo zadowolona przede wszystkim naturalnością efektu, nawilżaniem skory, brakiem nie przyjemnego typowego zapachu da tego typu produktów. Jego zapach jest bardzo przyjemny wręcz perfumowy, nie zostawia zabrudzeń na ubraniach czy pościeli, nie zawiera parabenow i jest bardzo wydajny. Osobiście bardzo polecam

Kosmetyk ma 3 wady, z czego dwie przyczynily sie do obnizenia oceny ;) Cena - to po pierwsze. prawie 150 za balsam stopniowo brazujacy - to przegiecie, niezaleznie od tego, jak dobry to balsam. po prostu nie uwazam, by był tyle wart, choc za kremy decleora płace tyle bez zmruzenia oka :D
Pomijajac cene - słaba dostepnosc tez działa zniechecajaco. na all bywa bardzo rzadko, nie widziałam go w douglasie, a sciaganie z tru jest czasochłonne i kłopotliwe...
No i drobiazg - krem jest w ładnym i wygodnym opakowaniu z pompka...ale jest do niej zbyt gesty. gdy go troche ubedzie - trzeba rozkrecac opakowanie i wytrzasac/wydłubywac resztki...
Poza tym - jest to swietny balsam stopniowo opalajacy :) Dosc gesty, niezle nawilza. Pachnie delikatnie, bez charakterystycznej nuty. Dobrze sie rozprowadza, dosc szybko wchłania - nie jest tłusty, nie jest lepki...Opala stopniowo, dajac łądny, zlocisty, choc niezbyt intensywny kolor...
Gdyby był tanszy...i bardziej dostepny - zagosciłby u mnie na stałe :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe